Mamusie CZERWIEC 2017

Judyta super wieści jednak dobrze ze byłaś u swojego to Cię uspokoił maluch doczeka czerwca napewno

Ja ostatnio to nawet sił nie mam wcziraj zapalenia pęcherza dostałam ale po lekach pomogło masakra nic przyjemnego ;/
Jedynie to robie obiad jade po moją do przedszkola odkurzam myje podłogi mopem tam kurze czy zabawki a tak to bawię się z Zosia i wsio okien myć nie zamierzam ;p

Hehe, my 3 dni temu skończyliśmy malowanie to wczoraj jeszcze mylam łazienki i zakładałam firanki a dziś M umyje okna
wyszedł mi w moczu podwyzszony poziom leukocytów.. czekam na wynik z labolatorium, bo trzeba to wyleczyc szybciutko.. inaczej mogę mieć problem z porodem naturalnym a na myśl i cesarce dostaje gesiej skóry ze strachu :/

Więc ja już po usg .I tak:
Płeć nieznana gdyż dzidzia się tak wiercila grr ...
Położenie glowkowe
Szyjka ładna zamknięta
Waga moja pół kg w dół Ale gin mówiła ze dzidzia czerpie ze mnie
Ze jest duża i jak na 31 tydzień ciąży dzidzia jest wielkością na 33 tydzień dwa tyg starsza większa
Więc termin koniec czerwca początek lipca lub prędzej .mam się oszczędzać
Mam zrobić badanie glukoza z krwi morfologie i mocz .A i mam problem z anemia ...cała jestem blada i ciśnienie mi skacze dziś 105/70.
Położna mówiła ze tabletki na ciśnienie dostanę bo trzeba mieć to pod kontrolą .
Za tydzień idę na usg prywatnie i się dowiem co się tam kryje

no kasia OSZCZEDZAC SIE!!!
u mnie tez takie niskie ciśnienie w szpitalu codziennie 100/70
dziś nie mam sily przelezelam caly dzień nawet ogladac mi się nic nie chciało nie miałam sily odgrzać obiadu dla siebie chyba ta pogoda tak wplywa

hej hej
ja okien nie myłam ale myłam w pażdzierniku ale wtedy to ne wiedziałam że jestem w ciąży skakałam z taboreta i nagle przyszła mnie myśl a jak w caży jestem i jakoś odświadomość kazałam mi powoli schodzić no i co okazało sie że jestem hahahaah a wpierwszej ciaży stałam 2 dni z podniesionymi rekami na drabinie i malowałam na kolor rozety kwiatki i takie pizdułki najpier nakleili a potem mi sie zacciało malowac bo mnie naszło tak wiec rece w górze ale wtedy moja głowa nie podsuneła mi pomysłu że jestem w ciąży i jakoś nic sie nie stało

byłam dzis na lumpie łoooo i uwaga kolejka ze 20 osób do kasy i uwaga obsługa mnie zaprosiła na sam początek aż mnie zatkało aż się tak poczułam że jakbym dłużej tam stałą to bym się wzruszyła, ze ktoś mnie zauważył normalnie słodko mi się zrobiło aż tak milusio podziękowałam za szybką obsługę normalnie w kolejce ludź nie przepuści , ta samo kiedyś w tesco dziewczyna z małym dzieckiem mnie puściła ale jej dziecko w nosidełku na wózku stało wiec go nie dzwigała i jak mi ustąpiła to tak samo zatkało mnie aż mi sie coś w środku z uprzejmości zrobiło hehehe strasznie wzruszająca jestem

Miło jest jak ktoś przepuści odrazu humor lepszy

Moja córa dzis do Mnie : "Mamo a kto Ci dał tego dzidziusia do brzucha"

i co odpowiedziałaś?

Ze powstał z miłości rodziców ;D Tak jak Ona

A moja mala5latka .ciągle mówi że też ma dzidziusia w brzuszku każdemu pokazuje brzuszek . śmiesznie to wygląda
I sobie wmawia ze dzidzia ma.się nazywać antus a nie wiktorek i mówi antek he Nie da się jej przetłumaczyć ze Wiktor będzie .

A znów Michaś 7lat nieraz zapyta skąd się wziol itp mówię z miłości która się zakończyła z jego tatą i mama (czyli ja ) go wychowywala kochała aż urodziłeś się doktor pomogl ci wyjść na świat wyjol cię z brzuszka i byłeś ze mną..poplakal się i podziękował mi ze tak go kocham Bo jego tatą biologiczny zapomniał o nim.Nie chcę mieć kontaktu z nim . Ale na jedno i dobrze teraz już jestem 5lat w związku z m( partenerm). I się nam układa a misiu ma wsparcie w moim m. i ja mam i majka .Nie wierzyłam ze mi się poukładać jeszcze życie a tu jednak marzenia się spełniły o rodzinie .miłości itp
Bardzo się kochamy .I sobie pomagamy .

Nie wszystkim się życie układa jak by chcieli .Ale ważne by się nigdy nie poddawać . I co najważniejsze nie popadać w dołek ani depresję. W którą ja sama popadlam .I ciężko.Mi było się pozbierać z depresji .Ale wiem że mam dzieciaki moje kochane i teraz od 5lat wsparcie mojego m.

Dzieci to zawsze zadana trudne pytania ladnie wybrnelyscie:)
Ja dzisiaj od 4 nie spie odbije sobie mam nadzieje w ciagu dnia. Tylko dzisiaj musze wyjsc na malutkie zakupy bo nie mam nic na obiad a maz poz o wroci z pracy. Pojde tylko do warzywniaka jakies 25 metrow od domu bo mam ochote na kalafiora z mlodymi ziemniakami i jajkiem sadzonym . Ci prawda te mlode ziemniaki zostawiaja wiele do zyczenia ale starych nie lubie.
U mnie siostrzenica na tyle sie przejela cioci brzuchem ze jak jej mama opowiadala ze byla kiedysbw brzuszku itp to mala sie zapytala czy byla tez w brzuszku cioci nak Ignas:)

Ja już wszystkie ubranka i pieluszki wypralam i wyprasiwalam
Teraz czekam aż sobie pujda robotnicy do domu bo dalej robią kafelki na parterze i potem kostkę przed domem będą kłaść .czas Mają do końca maja
Mi dziś majka sama od siebie pomaga myje łazienkę umywalkę he .

Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z opalaniem się w ciązy i wystawianiem brzuszka na słońce

W coazy skora ma sklonnosci do przebarwien i takie opalanie moze nie wygladac najlepiej.
Poza tym watpie zeby to sluzylo malenstwu.

Ja co prawda się nie opalam itp dziś chodziłam w bluzce z kr rękawem i mi dekolt opalilo .
Chwilę posiedzialam na słońcu Ale poszłam pod altanke do cienia .
Z tego co wiem to nie można się opalać i siedzieć na słońcu za dużo. ... Ja z pierwszą ciąża dokładnie w 7/8 Mac pojechałam na basen gdzie wplywala woda do basenu z źródła więc b.zimna .A że było 30 stopni przeszło siedziałam na kocu w stroju było mi ciepło i postanowiłam wejść do basenu .... I po 5 min wyszłam i siedziałam brzuchem do słońca bo dzidzia nie czułam wcale .schowala się. Więc basenu będę unikala przed cc .Może po cc się skuszę w sierpniu he. Jak dojde do siebie w końcu albo sobie odpuszczę.