Mamusie CZERWIEC 2017

Aleksia, ale Twoja malutka ma śliczne, długie włoski mój to ma takie jasne, króciutkie

Kasia pewnie jesteś już po, obyś teraz szybko doszła do siebie

A czemu dzisiaj też nic nie będą robić Stokrotka? Nie ma miejsca na porodówce? Dobrze by było gdyby Ci założyli taki balonik jak mi, bo on powoduje, że robi się rozwarcie i później szybciej poród następuje.

Stokrotka witaj w klubie . Jestem.mega wkurwiona!! Wczoraj ,astepca ordynatora powiedziała ze dziś cięcie ma być rano lewatywa. Antybiotyk leki i na położnictwo tam ktg przyszedł ordynator zbadał mnie i mówi mi mam jeszcze poczekać na poród zrobił iść skurcze miałam.Ale nic no kazał mi wrócić na oddział patologie i mam leżeć .mówiąc mi ze na pewno do końca tygodnia czyli piątek sobota mnie będzie ciol .tak się wkurwilam że szok mój wkur...... Jak osa i gorzej !
Jakiś spór Mają tutaj żaden ginekolog się nie umi dogadać z ordynatorem a znowu ten chce tylko ciąć każdą dziewczynę sam .

A ja myślałam, że już jesteś po Kasia

kurcze to nie afajnie was zalawii!!!! ordnator jakiś nie poważny!!!!!
stokrotka zawsze możesz zadzwonić do swojej gin i zapytać na co masz się szykować.
u mnie Amelcia bierze smoczka choć nie zawsze chce ale cczase pomaga jej zasnąć. jak widze ze siebardzo kreci i szuka cyca a jest pojedzona to jej daje
Akeksia fryzurka boska!!!!chpdzice na polku bez czapeczki?bo ja zawsze zakładam ale musze jakas chusteczke albo opaske kupic taka malutka
ja kupiłam te saszetki na pokarm i prawie cale opakowanie mi zostało szkoda ze nie mieszkacie bliżej bo bym wam odstapila
u mni jeszcze jest krwawienie choć już bardzo mało ale mam strasznie dość bo goraco jest i sie

To was przetrzymaja do lipca jak tak pójdzie

2 razy się zdarzyło bez czapki bo było naprawdę ciepło normalnie czad a mamy 27 dni taką pojebana pogoda niby ciepło a taki wiaterek chłodny wieje czasem nie wiem czy ubrać na krótki czy długi Ale jak wieje mocniej to woze tylko w jedną stronę jedziemy na wstecznym

Tez bym oddala pewnie ten femibion bo cale opakowanie mam. No ale zawsze jeszcze moze sie jakis kryzys pojawic tzn oby nie no ale zawsze na czarna godzine jest.
To jest jakas paranoja z tymi szpitalami...
Trzymajcie sie dziewczyny!

Dokupilam dziś trochę węższe Bo ma jedną szeroką więc nie będę jej czapki zakładać niech czupryna się wietrzy
Teraz to nawet opaski dla chłopaków robią nawet fajnie to wygląda 4 lata temu opaski dla chłopaków nie były modne chyba że ja ich nie widziałam

Lekarka wspomniała, ze jutro niby podejscie z oxy. Myślałam, ze dzisiaj będzie moja gin ale nie bylo, ale przed chwila dziewczyna przyszla a ona chodzi do tej samej doktor co ja i niby ona ma jutro popołudniu dyżur.

Badala mnie lekarka, rozwarcie na jeden palec jak bylo tak jest, tyle ze szyjka juz ok 1cm i powiedziała, że cos juz tam zaczyna sie przygotowywać bo juz jakiś śluz jest taki, no zobaczymy jutro. Chciałabym byc na weekend w domu

Cześć dziewczyny! Właśnie was nadrobilam. Stokrotka i Kasia trzymam kciuki! Tylko spokój Was uratuje także nie denerwujcie się doczekacie się swoich maleństw.

Moja malutka też ma jakąś wysypke dostała. Niby dużo nie ma, ale na szyjce też już ma parę krostek. A ja ciemna w tych wszystkich "dzieciowych" sprawach jestem i nie wiem czy to po prostu potówki nie są.. położnej nie mam, a do lekarza z byle krostka też nie będę jeździła..

Nie wiem czy wam się chwaliłam, ale wygoily mi się sutki i przystawilam mała do piersi i cudnie chwyciła. Także teraz się tylko cycujemy. A impulsem było to, ze dostała rozwolnienia moim zdaniem po mm. Teraz z kolei boję się że je mniej niż odciaganego mleka i że znowu spadnie z wagi. Nie myślałam że będę czuła o nią ciągły niepokój. Życie mamy jest ciężkie..

Oj strasznie ciezkie...
Ja ciagle sie o cos martwie. A to kupka nie taka a to wydaje mi sie ze ma katar a to ta choerna wysypka. Dobrze ze mam termometr taki consie przystawia tylko bo maz sie smieje ze gdyby nie to to Ignas bylby biedny bo ciagle bym mu w pupe termometr wkladala.
Ide wlasnie do nefrologa dziewczyny trzymajcie kciuki!!

loq to swietnie ze się udało przejść na cyca
powiem wam ze przy kolejnych dzieciach przechodzi to martwienie się
u mnie wszystko się toczy po prostu swoim torem ma te pryszczyki ale wiem ze zejda za niedługo taki urok niemowlaka
dziś bylam z Zuzia na dniach otwartych a tata z dziewczynami spacerowal po 30 min musiałam wyjść ja nakarmić i oddalam tacie
a temperatury nie zdazylo mi się jeszcze mierzyc

stokrotka kasia trzymam kciuki za jutro!!!
najgorzej jak każdy mowi cos innego i człowiek sam nie wie na co się nastawiac wrrr;/

Czyli jestem normalna? Ale wiecie co nie daje mi jeszcze spokoju? Skronie mojej małej. Wydaje mi się że są lekko zapadnięte i znowu wyczytałam że może być to objaw odwodnienia. Nie wiem czy nie pójdę jutro do lekarza żeby sprawdził czy wszystko z nią jest dobrze. Od razu ja zwazy i sprawdzi też ta wysypkę. A jak u Was wyglądają skronie maluszków?

log moze poprostu ma taka budowe czaszki hmmm a jeszcze jeden objaw odwodnienia to sciskasz skóre np na rekach np przedramieniu i jak sa dołki i skóra powoli wraca do swojej postaci to odwodnione albo jak nie wraca cos takiego połozna mówiła

loq moja tez ma takie skronie zapadnięte wydaje mi się ze to jeszcze po porodzie jest czaszka się zweza jak przechodzi przez kanal rodny i może jeszcze wrocic albo taki kształt im zostanie.dziwnie to trochę wygląda ale mam nadzieje ze ladnie się wypukli jeszcze w tym miejscu

4:00 kupa taka że wylazła na plecy