Mamusie LISTOPAD 2017

LadyM U nas jest dokładnie to samo

LadyM ja juz kiedys poruszałam ten wątek. Dla dziewczynki była by na pewno Marcelinka, ale prawdopodobnie bedzie chłopiec i mam kilka imion jak mi sie podoba to maż kreci nosem ale bedzie musiał wybrac miedzy Natanem, Marcelem i Dominikiem
Heathera i jak zakupy? Ja kupiłam getry, dziewczece i na 128 ale tylko takie znalazłam, a czarnej gładkiej podkoszulki nie ma nigdzie. Najwyzej bedzie z nadrukiem trudno,

Co do imion mój mąż jest nawet zgodny . On zawsze mówił że dzieci bedą nosić imiona Krzysia lub Stanisława dla chłopczyka a dla dziewczynki Wiktoria. . Ale jeszcze jak nie byłam w ciąży "olałam" sobie temat i tyle, a teraz pytał sie o imiona to zaproponowałam Basia i Stanisław. Bez żadnego "Ale" przystał na to. Ale wydaje mi się że jeszcze coś tu się zmieni

hej co u Was?
Ja dopiero sie polozyłam do łózka i odczuwam taki ból nóg ze nie wiem gdzie je włozyc, ale ja cały dzień na nogach o polezeniu raczej nie ma mowy w dzień.

hejka Mamunie
kurczę Heathera ! nie mogę się napatrzeć na te twoje cuda ... i artystyczne i na dzieciaczki też no mega !

Jakoś mi tydzien przeleciał i nawet nie napisałam do was .... u nas leci powoli .... o imionach czasem sobie rozmawiamy i damskich i męskich ale niewiem jak to będzie .... mąż miał kiedyś marzenie że jak będzie dziewuszka to da córuni na imię OLA a chłopaczkowi MIKOŁAJ .... ale .... Olę "podkradli" nam ostatnio dobrzy znajomi którym urodziła się córcia a Mikołaj się marzy mojej szwagierce też i mam mieszane uczucia .... więc narazie niewiem kompletnie .... a ostatnio słyszałam dobry dowcip propos imion nadawanych dzieciom - BRAJANUSZ - połączenie tradycji z nowoczesnością

Ostatnio ciśnienie podniosła mi moja rodzicielka ... czasami mnie zadziwia jest "staromodne" spojrzenie na wiele spraw .... wygadałam się jej że chyba pójdę na L4 niedługo .... bo mam taką pracę, że mam swoje "serwisy" i zobowiązania a z powodu ciąży większość czasu w pracy sie poprostu plątam i kręcę ... bo dźwigać i przesilać mi się nie wolno .... oczywiście kierownik na to pozwala ze względu na mój stan ... ale wszyscy pracownicy zasuwają równo a ja się palętam i tak pozatym to mam ochotę odpocząć od tych ludzi bo niektórzy sa popieprzeni .... pozatym zdarzają się też sytuacje stresowe a tego chyba lepiej unikać .... pomijam że u nas w hurtowni większość dziewczyn jak się dowiedziało o ciąży od razu uciekły na zwolnienie więc ja i tak jestem "długodystansowa" -
na co moja rodzicielka stwierdziła ze sobie wymyślam, że powinnam chodzić jak najdłużej - skoro się i tak "plątam" a czuję się dobrze, ale to moja decyzja i skoro chce mi sie siedziec w domu to moja sprawa i w ogóle bulwers .... ale w moim domu tak było zawsze .... nigdy nie dało się siąść i porozmawiać poważnie o ważnych dla nas sprawach .... pieprzyło się o głupotach do oporu a wszystko co ważne "chowało się w sobie" .... ehhh ....

Sorki że się spisałam, ale potrzebowałam się wygadać ....
pozatym zauważyłam , że mi troszkę urósł brzuszek i jakby to opisać nad "łonem" wczoraj czułam takie napięcie ... jakby napięte mięśnie i troszkę się martwię, czy to ok .... czy to nic złego .... dzisiaj niby przeszło ... i tak myślę, że może się przesiliłam , bo tydzień w biegu i chyba jednak powinnam bardziej się oszczędzać a nie szarżować ....

Maja001 .... mnie często bolą nogi jak długo się nastoję w pracy ... a pomaga leżenie z nogami "na ścianie"

Hej
U mnie wczoraj zimno dzis cieplo nie lubie takiej pogody,wolala bym jakas umiarkowana.
PatiZonka po prostu rob tak jak czujesz i nie patrz na dasy mamy.To twoje zycie ona juz swoje mlode lata przezyla i nie powinna robic dasow na twoje decyzje.Nic mnie tak nie wkurza jak typowy szantarz emocjonalny rodzicow.Teraz dasy o pierdoly za chwile beda o to ze masz inny poglad na wychowanie wlasnego dziecka niz twoja mama a jego bancia.Wowczas juz zaczyna sie mega problem-wiem co pisze.A co do pracy ja juz dawno na twoim miejscu uciekla bym na zwolnienie po co sie stresowac praca masz mozliwosc wypoczac to korzystaj z tego
Tak mi sie nasunelo ze ja ze swoja matka zerwalam kontakt nie odbieram telef.nie daje dzieci nawet unikam rozmow o niej i informacji.I zyje mi sie duzo lepiej.Czasem jeszcze jest mi troche smutno ze taka mam matke ale wyrzuty sumienia mnie juz dawno opuscily.Ona mi w niczym nie pomaga a wrecz tylko doluje i czeka na moje potkniecia wiec ja tez jej oomagac nie musze choc zyje spokojnie bo chocuaz w przeciwienstwie do niej nie zycze jej zle.Poprostu zaczyna byc mi obca i obojetna.
A mam pytanie czy bierzecie moze magnez Ja dzis kupilam bo w nocy lapua mnie takie skorcze lydek ze dzis z bolu sie poplakalam a w skladzie pregna plus magnezu nie ma.Na razie 2tab dziennie ale na wizycie zapytam gina jak go stosowac przy takich skurczach?A i czy nadal pijecie kawe?

Dziewczyny gdzie jestescie?
Odebralam dzis wyniki i jak sie spodziewalam mocz ok morfologia tragiczna anemia jak sie patrzy.Zoltaczki typu B nie mam.Wizyta 21 06 i zapewne jak w kazdej ciazy bede faszerowana zelazem.

hej hej ja cały weekend byłam u moich rodziców bez neta. Pogoda była ładna więc całe dnie na podwórku siedzieliśmy. Wczoraj też było bierzmowanie siostry i imieniny cioci M więc się objadłam tyle smakołyków było

maja kupiłam te spodnie ale musiałam dobrze się naszukać, w takich rozmiarach były tylko dresowe a takie eleganckie tylko duże rozmiary, dopiero w ostatnim sklepie znalazłam ostatnią parę, takie że na styk więc długo nie posłużą.
Ja pewnie w piątek pójdę na morfologię ciekawe czy też anemii nie będzie bo w poprzednich ciążach też miałąm, z resztą ja mało jem mięsa to wcale się nie dziwie że mnie dopada.
Patizonka a dziękuję a moim zdaniem powinnaś iść na l4 kiedy masz chęć. Skoro i tak nie robisz tego co wcześniej to równie dobrze możesz sobie w domu siedzieć, kasę i tak dostaniesz przecież. Ja już prawie miesiąc jestem na l4 a wcześniej byłąm na urlopie wypoczynkowym, czyli po urodzeniu córki jeszcze do pracy nie wróciłam ale nawet nie miałbym gdzie Werkę sprzedać a poza tym już się kiepsko czuje, wszystko już mi tam na dole się rozchodzi czyli ból kręgosłupa, miednicy, spojenia łonowego :/

maja czy Ty czujesz już regularne ruchy ? Ja się trochę martwie bo słabo czuje. Czasem coś tam zabulgocze, potem dwa dni cisza i tak ciągle :/ Już czasmi myślę że to wcale nie dziecko tylko jelita...a z nim coś się dzieje i się wcale nie rusza :/
Dobrze że 22 mam wizytę do serduszka posłucham a 26 usg mam nadzieję że wszystko ok będzie

A Wy kiedy dziewczyny macie usg teraz ?

W ogóle tak patrzę na suwaczki i wychodzi ze u mnie jest najdalej :o
A brzuch już u mnie mega widać.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Heathera super ze udalo sie kupic spodnie.Pomysly w tych przedszkolach to tez maja jak by czlowiek nie mial na co kasy wydawac.Ja czarnej podkoszulki w rozmiarze 110 nie znalazlam niestety.Musi byc gladka bez nadrukow.Jedynie na alegro ale 20zl i zastanawiam sie czy brac bo to bedzie rzecz tylko na godzine do przedszkola.Jakos nie widze syna w czarnej podkoszulce latem.
Co do ruchow mam identycznie.Czuje tylko czasem pozniej dlugo cisza.Ale ja mysle ze u mnie przez to ze mam lozysko z przodu i podobniez ono amortyzuje ruchy.
Spac mi sie chce.Nie wiem czy pic kawe czy nie skoro mam malo magnezu w organizmie? Jak u Was z ta kawa???
A nie wiem czy pisalam kilka dni temu wstalam z zawrotami glowy dwa razy zrobilo mi sie slabo.Zmierzono mi cisnienie w przechodni i okazalo sie ze mam 50 na80 szybko podano mi kawe mocna z mlekiem i dopiero sie podnioslo.Czyli jednak w "zagrozeniu zycia"kawe pic mozna nawec mocna i to w ciazy

maja ale kawe można normalnie pić w ciąży nawet jak nie ma się niskiego ciśnienia no chyba że się ma nadciśnienie, a tak to można tylko wiadomo nie dużo. Normlanie codziennie nawet filiżankę można jak ktoś lubi. Ja tak średnio lubię ale też mam często takie dni że jest mi słabo i mierze ciśnieni i wychodzi że niskie i wtedy kawę pije i jest już ok. Za to prawie codziennie pije czarną herbatę ona też nie jest za super ale u mnie rano się nie będzie i 1 dziennie można.
Widzisz to jak ty masz na przedniej to u Cb ok, ja chyba nie mam na przedniej bo nic takiego gin mi nie mówił :/ No nic czekam cierpliwi to 22 i 26 czerwca :/

Heathera ale ladne zdjecie jaka ty mlodziutka jestes.Ja 36lat ale tez mi nikt tyle nie daje he he.Nie ma to jak samochwalenie
Skoro tak piszesz to zrobilam sobie kawe bo zasypiam na siedzaco moze mnie pobudzi.
A co do lozyska to moze tez masz na przedniej scianie skoro gin nie mowil.Lekarze nie zawsze mowia bo to nie ma wuekszego znaczenia ani dla matki ani dla dziecka gdzie jest lozysko.Jedynie mniej odczuwa sie ruchy jak jest lozysko na przedniej scianie macicy niz na tylniej.Inaczej jak lozysko jest bardzo nisko wowczas lekarz wpisuje w karcie i informuje pacientke ze lozysko jest przodujace ale to nie to samo co lozysko na scianie przedniej.

PatiZonka idź na l4 wtedy kiedy uznasz to za stosowne. Ja jeszcze pracuję, ale tylko dlatego, że lubię swoją pracę, dobrze się w niej czuję i nie jest fizyczna. W biurze mamy sporo kanap więc w razie czego mogę nawet poleżeć

Heathera co do ruchów to absolutnie nie jestem ekspertem, ja nawet na 100% nie wiem czy to co czuję to już ruchy. Podobno w 1 ciąży pierwsze ruchy czuje się ok 20 tygodnia. Ja już coś tam czuję w dole brzucha, wydaje mi się, że to fasolka...
Ja już gdzieś pisałam, że mój suwaczek przekłamuje, wg karty ciąży dziś zaczynam 19 tydzień.
A w ogóle to ślicznie wyglądasz

maja ja kawy nie piję, ani przed ciążą, ani teraz.

Hej hej.
Pogoda dopisuje to nikt nie siedzi na forum
U mnie dobrze, brzuszek troche zaczyna być widoczny, co do kawy to pije codziennie rano , mam niskie ciśnienie:/
Ja badania już zrobiłam i ciekawe jak mi wyszły ale dowiem się dopiero na wizycie 27.06 . Troche się boje że cukier bedę miała za wysoki, ostatnio miałam 94 a czytałam że norma u kobiet w ciązy jest 90/92. Ja zaczełam brać magnez bo codziennie czuje jak się obudzę że mnie skurcz zaczyna atakować. Chyba dużo magnezu zabiera mi bobo , codziennie biorąc magnez i czuje że skurcz chce mnie złapać.

Tatinka a jaki bierzesz magnez poprosze nazwe .I ile tabletek bierzesz dziennie???