STARANIA O CIAZE

moja szwagierka to jak to tesciowa mówi "anorektyczka" urodziła 2 dzieci. przy czym synka na 60 cm i waga 4 kg

super! dzieki, dziewczyny! czekam cierpliwie

ale wam zazdroszcze tez bym chciala znowu byc w ciazy

pewnie niedlugo bedziesz
tymczasem pomysl sobie, ze nie przezywasz meki oczekiwania w niepewnosci na werdykt lekarza

Nie wiecie po co mi się nowych mebli zachciało??????????? Dawno takiego bałaganu nie miałam

Gosiaku, do mnie wczoraj @ przylazła....

Mirella

jak tam Duśka chlapie sie w basenie?

miłego weekendu kobietki

emma: no mam nadzieje, jak narazie mąż chce poczekac aż Ksawcio bedzie mial rok,zeby juz sam chodził. ja byłam w ciazy a lekarz mi powiedzial ze napewno nie jestem ze to przez luteine mi sie okres spóźnia. A moja bratowa miala dopiero męki jak jej lekarka pomyliła lekarswa, bo miala jej przepisac na plamienia a przepisała wczesnoporonne, cała ciąze sie martwiliśmy czy jej córeczka bedzie zdrowa, i całe szczescie urodziła sie zdrowa

dobrze mowi, przynajmniej sie zregenerujesz i bedziesz bardziej gotowa!
nic mi nie mow o lekarzach, do pierwszej wizyty jeszcze tydzien, a ja juz jestem bojowo nastawiona lekow zadnych brac nie zamierzam, kilku moim kolezankom lekarze przepisali no-spe ot tak na zapas, zeby bylo lepiej i najlepiej wyszly na tym te, ktore poradzily sie swoich mam i nie braly wcale.

ja także nie brałam zadnej no-spy wogóle zadnych leków tylko kwas foliowy i witaminy dla kobiet w ciazy, tak samo jak chciala mi załozyc krązek ale sie nie zgodziłam bo nie było takiej koniecznosci poprostu myslala ze kase wyciagnie, wydawało mi sie ze jak chodze prywatnie to lekarz bardziej bedzie sie mna opiekowal no ale sie pomyliłam, przenosiłam 10 dni i gdyby nie "pomoc małemu":)to pewnie bym 14 dni przenosiła i nie wiadomo co by było, moja pani doktor nawet mnie nie poinformowała ze mam mala ilosc wód płodowych, sączyły mi sie jakis czas do porodu nie miałam wogóle,i nie zycze żadnej dziewczynie zeby rodziła na "sucho" poprostu masakra

Cześć,

Kalka witaj, teraz jesteś na etapie "bardzo chcę dziecko, wszystko mierzę i sprawdzam i celujemy w te dni", jak już ten etap minie i troszkę odpuścicie, zaczniecie się cieszyć sobą, to wtedy Wam się uda. My 4 cykl po odstawieniu tabsów, kiedy byliśmy zajęci ślubem i weselem powodzenia

Emma gratuluję, jeżeli 4 testy pozytywne, to lekarz nic innego ci nie powie jak to, że ciąża jest, a za 1,5 tygodnia to może już nawet serduszko będzie

Asik, Ty już tuż tuż i Szymek będzie w Twoich ramionach, kiedy to zleciało, Marta Ty też już zresztą za "chwilkę" będziesz rodzić. A czemu mówisz, że nie wisz czy naturalnie, czy cesarka? Masz jakieś przeciwskazania do naturalnego porodu?

Na moje zdjęcie musicie trochę poczekać, wizytę mam 26 lipca (badanie przezierności karkowej akurat wypadnie). A póki co, to trzymajcie kciuki, udało znaleźć się mieszkanie, składamy wniosek o kredyt. Oj, ale to stresujące!

Gosiak, Lacrijka, Mirella, Jagoda, Gabi pozdrowienia dla Was
@nulka fajnych wakacji pod gruszą, trzymam kciuki żeby nie lało i nie wiało cały czas.

Kredka napisz troszkę co tam u ciebie, jak dzidzia? jak ty się w ciąży czujesz?

Majówka - świetne te Twoje wypieki, a wiśnie, to ktoś z Polski musi Ci w słoiczkach przysyłać

ale fajnie, Ann! 3mam kciuki za kredyt, bedzie dobrze, nie stresuj sie!
ale mnie nakrecilas z tym serduszkiem!

gosiak napisał:

emma to prawda lekarze lubią zastraszać, człowiek szybciej się rozchoruje od takiego nastraszania mnie też lekarz powiedział że z moją budową szanse są nikłe na dziecko, jestem dość szczupła co by nie powiedzieć chuda ale nie takie chudzielce rodziły...w sumie długo już się staram mija właśnie rok, ale myślę że przyczyną niepowodzen nie jest moja budowa...mam nadzieje ale jak bym usłyszała "może być trudniej"to człowiek jeszcze wie że jest nadzieja, a gdy usłyszy "nikłe szanse" i w głosie wyczuwalna kpina czy coś w tym stylu, to nic tylko się zachlastać...

Wiesz Gosiaku, ze ja tez chudzielec i co??? udalo sie Przed ciaza wazylam 49 kg...

no wiecie, ja siebie tez za grubasa nie uwazam, waze 51

Ja też chudzielec i udało się za 2 razem Przed ciążą 48-49 ka teraz 51 kg.

Ann ja pytalam Asika czy naturalnie czy cesarka, bo ostatnio ktoras pisala ze cesarka a nie pamietalam ktora...ja chce tylko naturalnie..i planuje bez znieczulenia..bo mam problemy z serduszkiem i slyszalam ze po znieczuleniu moze niezle "sfiksowac puls"..ale i tak wszystko wyjdzie w trakcie..

Ann wiem jakie jest chodzenie z kredytem, my wlasnie dostalismy zdolnosc miesiac temu..no i juz domek jest nasz, ale teraz przez 30 lat jestemy uwiazani jego splacaniem..eh..