STARANIA O CIAZE

Anulka, Ann-sunshine koniecznie jutro z rańca powtórzcie testy. to musi być "TO"
Bociany szaleją

Lacrijka będziemy czekać na info.

Angelika faktycznie na Zaspie nie ma ZZO Jak czytalam opinie to były różne. Wiadomo, na każdy szpital były i złe i dobre. Ty będziesz pierwsza, więc daj znać jak było w Wojewódzkim

Moja beta dopiero po 16 Mam nadzieje, że będzie.
Dziś już jestem spokojniejsza i wiem, że będzie dobrze. Musi być...

Groszek to masz piękny widok. Super!

Dorcia widok mam super, słoneczko świeci a niestety musimy siedzieć w domu

Lacrijka wierze, ze wszytsko bedzie dobrze, a to plamienie mam nadzieje implantacyjne, jak dziewczyny mowia, ale ostroznosci nigdy za wiele takze lez kochana, odpoczywaj i do lekarza

Ann, Anulka powtorzcie jutro testy, jeszcze nie gratuluje bo jestem juz na forum jakis czas i zdarzaly sie rozne sytuacje...nie trzeba sie sugerowac wynikiem po uplywie dluzszym jak 5min...a i kreski fabryczne tez tu jakies byly...w kazdym badz razie trzymam kciuki zeby to bylo to

Ale miałam do nadrabiania!

Jeszcze nie gratuluję tylko mocno zaciskam kciuki!
Lacrijka za Ciebie również szczególnie mocno! Daj znać wieczorem!

Majówka dobrze, że @ przyszła w końcu wiesz na czym stoisz i możesz rozpocząć znowu staranka!

witam
Lacrijka czekam mam nadzieję że wszystko będzie dobrze

Dorcia jak tam beta masz już wyniki? chyba popłudniu z tego co pamiętam będą...trzymam kciuki

@nulka i ann- sunshine powtórzcie jutro testy jak jutro będą nadal kreseczki to po cichu będziemy gratulowac trzymam kciuki...

ale dziś pięknie

Implantacja to wątpie bo wczoraj mialam 17 dfl wiec to troche za pozno.. A dzis juz leci krew wymieszana ze śluzem..wiec juz pewnie po wszystkiemu.. Ale do gina i tak pojde, moze sie czegos ciekawego dowiem..USG pewnie i tak mi nie zrobi ale moze cos poopowiada..Moj gin tak lubi

Nie bede sie teraz umartwiac jakos strasznie, bo te wyniki bety byly skazane na niepowodzenie.. Moze cos mam z faza lutealna nie teges.. Progesteron niby ok, ale to tylko hormon wiec w kazdym cyklu moze byc inaczej..
Dam Wam znac ok 20 dopiero, bo wyniki bety moge odbierac do 18:30 wiec od razu poczekam juz do gina do 19:10.

jezeli był zarodek to ja i maz jestesmy zdolni do zapłodnienia, taki plus znalazłam. a moze trzeba bedzie tylko poprawic fl..

Trzymam kciuki za Was wszystkie. A pogoda faktycznie piękna.

Groszek, a dlaczego? Choróbsko Was dopadło jakies?
U mnie taka sobie pogoda. Wiatr wieje :/

Dobrze Gosiak pamiętasz- po południu.

Lacrijka trzymam kciuki!

Dorcia półpasiec mnie dopadł

O jejku
Też miałam, straszny ból, a bliznę pod pachą mam do dziś dnia

Brrr okropne to jest... mnie całą noc plecy bolały, a teraz swędzi jak nie wiem co

Groszek współczuję! To podobno bardzo boli!
Trzymaj się!

A to wszytko Lacrijka przez to, że te testy teraz tak szybko ciażę wykrywają! A wiadomo że na początku to wszystko może sie zdażyć! Tulę i czekam na wieści, oczywiście z zaciśnietymi kciukami!

O matko jaki młyn od rana pogubiłam się normalnie.
Anulki nasze obie, robić testy jutro, i nie oglądać testów po czasie, nie wolno i już, jak mi nie wierzycie to przeczytajcie instrukcje. Buziakowac będę jutro, bo jak nikt nie gratuluje to nikt, będziemy gratulować jak pokażecie testy

Lacrijka, czyli nie ma @ tak naprawdę, czyli nie jest źle póki co. O 20???? Kobieto skąd Ci przyszło do głowy że ja taka cierpliwa??? No dobra, jakoś dotrwam....

Emme, no niezupełnie, my tu przerabiałysmy już różne cienie cieni, które okazywały się fatamorganą... Dlatego ja nie pozwalam na testy patrzeć po pięciu minutach, niepotrzebne nadzieje tylko się robią...

Mirelcia, pomysl sobie co ja bede przezywała do tej godziny Ale i tak sie ciesze ze dzis mnie przyjmie.

Lacrijka wytrzymasz mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, baaa musi i już!!!

no z testami to różnie ja miałam też przebój moja była biała więc nie robiłam sobie nadziei i teraz nie przeglądam testów pod skos z prawej, z lewej i kto tam jeszcze jak chce, po prostu jest albo nie ma ... jak jest zabarwiona to jest nadzieja ale patrzymy tylko do 5min po zrobieniu.
a mnie wczoraj dziwnie brzuch bolał, chwilkę dosłownie, poczułam jak się kąpałam dziwny jakby mnie jakiś drut przeszywał