STARANIA O CIAZE

Oglądałam dzisiaj program Anny Dymnej "Spotkajmy się", rozmawiała z małżeństwem, które doświadczył nowotwór męża. Chłopak walczył z chorobą, miał przerzuty i po pierwszej wygranej uznali, że pora na dziecko. Badanie nasienia, a tam niestety bark plemników, konsekwencja chemii. Lekarz w klinice niepłodności stwierdził, że musiałby się zdarzyć cud, żeby mieli dziecko. Postanowili, więc adoptować, ale w ośrodku adopcyjnym powiedzieli, że z chorobą nowotworową w rodzinie to praktycznie nie ma szans na to, że dostaną dziecko na wychowanie. Potem kolejne przerzuty i wygrane z rakiem. Żona mówi idź zbadaj nasienie, pewnie nic tam nie ma ale idź. Dziewczyny i mają bliźnięta, bo się okazało, że jakaś mała ilość plemników się pojawiła. I zdarzył się cud.

Jak ja ryczałam na tym programie.

chciałam wam wkleić zdjęcie ale nie wiem czy coślolwiek będzie widac nie umiałam aparatu obsłuzyć bo to nie mój nalatałam się tu i tam żeby niebyło refleksów na szybce a i z ostrością byle jak. na koniec w paincie chyba przesadziłam a wszystko już pousuwałam więc musiałabym od nowa robić. wybaczcie to co tu wkleję ale nie amm pojęcia co z tego wyjdzie więc sprawdzam



nie wlazło nic????

@nulka bo zdjęcie nie może być za duże 800x600 i 150KB to max, zmniejszaj i wstawiaj

Mała to super program tez pewnie bym się zryczała jednak cuda się zdarzają
@nulk tez nic nie widzę zmniejsz i spróbuj ponownie czekamy

Kuźwa nie ma wyników!!!
Nikt nie wie dlaczego, ale nie ma...

Dorcia to jakiś skandal!!!!
Powinnaś się domagać zwrotu pieniędzy za badanie!!!
Jaj już bym rabanu narobiła na twoim miejscu!

no aż mi ciśnienie skoczyło no jak tak można ? nie rozumiem france siedzą i taki porządek tam mają!!! oj ja też bym rabanu narobiła podwójnie powinni Ci zwrócić kasę bo straciłaś czas, w tym czasie już byś gdzie indziej mogła zrobić i mieć wyniki...

Aj, bo ja za grzeczna chyba jestem. Ględziłam im tam, że to już jest przesada, że nigdzie nie robią tak długo, no ale nic to nie pomogło. Niby sobie zapisały, ale zobaczymy.
Jutro jak nie będzie, to tak jak mówicie zażądam zwrotu pieniędzy i pójdę gdzie indziej!
Aż mi tam łzy ze złości poleciały

Mam nadzieję, że warto będzie czekać na te wyniki, że będą dobre. I to jutro!

Kuzwa co za ludzie??!! Dorcia a rachunek masz?? Bo jak nie, to mozesz sobie zyczyc zwrotu kasy...
Lacrijka zaciskam!!

no sory ale nie wchodzi nawet to kiepskie zdjątko mimo, że zmniejszyłam tak jak Mirella mówiłaś, próbowałam zrobić nowe zdjęcie ale teraz przy sztucznym świetle to już wogóle jaja bo to test strumieniowy i on ma takie malutkie okienko i jeszcze za szybką plastikową, nie ma szans na zrobienie zdjęcia tym aparatem tak żeby było ładnie widać. Powiem Wam tylko że kreseczka jest taka bledziutka jak u Dorci w pierwszym teście. Dzisiaj 29 dzień cyklu i to dzisiaj @ powinna przyjść, narazie ODPUKAĆ cisza, cycuchy tylko dziwnie - jakby mrówki mi co jakiś czas pod skórą wyścigi urządzały, brzuch nie boli tylko go coś jakby czuję, ale żadnych skurczy. To kilka dni temu bardziej mi o sobie dawał znać.
Kupiłam na jutro test płytkowy - tam to okno i kreski są większe wiec obiecuję zrobić zdjęcie zaraz po teście i będę walczyć ze zmniejszaniem. Mam nowego laptopa i w nim mam tylko painta do obróbki. napiszcie prosze jak tam ustawić parametry, bo może ja coś pierniczę...
I jeszcze jedno, wybaczcie ze tak dużo piszę ale jak jestem przejęta to dużo gadam,
bo ten test na którym są kreski ma czułość 10 a te co dostałam u nas w aptece dzisiaj to ma 25 czegoś. Co to znaczy????????



Dorcia noo, oni sprawdzają chyba Twoją cierpliwość iiiii kulturę osobistą
ale nie martw się, niech Ci zwrócą kaskę, zrób gdzie indziej a pożytek z tego będzie taki że beta będzie już ogromniasta!!

Anulka to w takim razie czekamy jutro na fotke II kresek
Ja zmniejszam W Corel Draw. Też możesz sobie ściągnąć program "zmniejszacz".
Pisz ile chcesz. To zrozumiale, ze przezywasz

Kurde, teraz zaluje, ze robilam ta bete po 48 godz.
Rachunek na szczescie mam, wiec jak jutro nie bedzie to afera murowana.

Nic z tego, nie powiem jak zmniejszyć bo mam linuxa, ja to robię dwoma kliknięciami dosłownie, jak jest w paintcie chyba nigdy nie wiedziałam

to oznacza że test ktory kupiłaś dziś jest mniej czuły, co z kolei oznacza że może nic nie pokazać chociaż pierwszy pokazał.

jak chcesz to mi wyślij to zdjęcie na maila, obrobię i wrzucę

Oo, super pomysl. Wysylaj Mirelli

@nulka Ann trzymam mocno kciuki @nulka moje II kreski z 29 dc z wieczora sa chyba na 540str... Mozesz porownac...
Lacrijka moja mama w kazdej ciazy pierwszegomiesiaca miala normalna @... Mam nadzieje, ze u Ciebie jest fasolinka
Dorcia trzymaj sie, napewno bedzie dobrze...
Dianka, czy na suwaczku masz wyliczone od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki???
Ja juz zaczynam wariowac....S[rawdzam piersi czy nadal bola, jak brzuch pobolewa to sie martwei, ze cosnie tak, jak nie boli to tez sie martwie... Co chwilke do toalety latam sprawdzac czy @ przyszla... jem bez przerwy i spac mi sie okropnie chce... A tu do roboty trzeba chodzic, pracuje w trzech miejscam i juz nie mam sily, zastanawiam sie nad zwolnieniem... Ale nie za szybko????
Groszek: mieszkam 38km od Ciebie w strone Walbrzycha

Madziaska ta moja kreska taka jak \twoja pierwsza tylko ze chudsza, jaa juz wszystkie zdjęcia testów chyba w całym necie przeleciałam!!! zeby porównać

Więc może się okazać ze jutro guzik będzie widać i może lepiej zrobić dopiero pojutrze??

Mirellka daj proszę ten adres, spróbuję Tobie przesłać, jeśli masz czas oczywiście


Ja jeszcze nikomu nic nie powiedziałam tylko Wam!!!
M nie ma, wróci w sobotę i jak będą grube, przyzwoite krechy to on się w progu o walizkę przewróci jak nic,