STARANIE O CIAZE cz.2

groszek gratuluję dziewuszki

komu się nudziło? Pani Tobie?
Na tvn leci całkiem fajny film.

I w sumie faktycznie zastój tu się zrobił nie tylko z postami, ale z II kreskami szczególnie. Ktoś będzie może testował? Bo mi jeszcze trochę zejdzie a mam ochotę zobaczyć tu dobre wieści co bym tylko musiała dobrą passę podtrzymywać

Groszku, ja również gratuluję córeczki Będziesz mieć parkę

grodzki-super,ze będzie corcia:-)




agusiaia-jak tam u Ciebie? jak síe czujesz?
lacra-a Ty jak pozywasz?

Ja się pochwale. nie umiem zdjęcia dodać ale dwie krechy jak byk... i jestem przerażona
po roku starań w końcu test pozytywny i ospa

właśnie jadę do lekarza ogólnego ale jestem przerażona

dzien dobry.

milego;-)

eknirka-

Elmirka gratulacje!!!! daj znac jak po lekarzu

Groszku super gratuluję córci

Elmirka gratuluję a jednoczesnie współczuję stresu----ja niestety wiem czym się może zakończyć pzeziębienie na początku ciązy a tutaj ospa ... trzymam kciuki za to żeby z dzidzią było wszystko w porządku
daj znać co Ci lekarz powiedział

Elmirka o rany! To pewnie masz stres teraz dodatkowy. Gratuluję Ci ogromnie i trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.

Wczoraj wam pisalam, ze mi sie nudzi bo mąż na spotkaniu. Poszlam spac, maz przyjeżdża i oznajmia mi, że mial maly wypadek... Maska mu sie w czasie jazdy otworzyla... Bogu dzieki nic mu sie nie stalo. Wyobrazcie sobie co poczulam... Gdyby cos mu sie stalo to nie wiem co bym zrobila...

Elmirka gratuluję Kochana i trzymam mocno kciukasy, żeby to jednak nie była ospa i wszystko było w porządku!!! napisz co tam u lekarza.
ale 2 kreski są to superrrrr
worek może znowu się rozwiąże z pozytywnymi testami.

Pani - ojoj, no domyslam sie jak się mogłaś przestraszyć

miłego dzionka

pani wyobrazam sobie co musialas poczuc ale dobrze ze nic sie zlego nei stalo!!

stuydentka a jak u ciebie kiedy testujesz?

Dobry!

Pani jakim sposobem mu sie maska otworzyła?? Bogu dzieki ze nic sie nie stalo.

Elmirka ależ nas wzięłas z zaskoczenia tymi dwoma kreskami hehe gratulacje!

Gosia28 mówisz i masz pozytywny teścior

Monia jakis czas temu dodalas fotkę usg maluszka ale nie mialam czasu napisac wiec pisze teraz. Masz przepięknego dzidziusia

Lacra jak sie czujesz? Do 17go coraz bliżej

Agusia jak Twoje skurcze?

Groszek gratuluję córuni

Ja jestem coraz większa i szersza... 29 tydzień się zaczął jeszcze 10!

iwonka widzialm twoj brzusio i musze ci powiedziec ze od ostatniego zdjecia strasznie urusl

Agusie podczytalam na czerwcowkach i pisala ze nie ma skurczy ale cos czuje ze to u niej juz niedlugo:) moze 17 razem z lacra beda mamami?

lekarz ogólny potwierdził ospę
dostałam skierowanie do poradni chorób zakaźnych tylko najpierw muszę iść na usg żeby ciąże potwierdzić... a jak na takim etapie mi potwierdzi? hm ma mi usg robić ale test owulacyjny miałam pozytywny dwa tygodnie temu czwartek/ piątek więc to będzie czwarty tydzień więc czy coś będzie widac? a po drugie mój ginekolog jest na urlopie i muszę iść do przychodni

a jak potwierdzi to nie wiem co dalej? może mnie na patologie ciąży skierować lub do tej poradni każe jechać... ja jestem przerażona
dobrze że gorączki nie mam

Moniaaa – ja nie myślę nawet o testowaniu, bo pewnie znowu wyjdzie jak ostatnio. Test leży w szufladzie, ale nie zamierzam go użyć w najbliższych dniach. @ powinna być ok. 19 czerwca i pewnie łajza przyjdzie, bo nic nie czuje co by się miało udać. Także pełna olewka w tym temacie, przynajmniej na razie, ale w przyszłym tygodniu pewnie mi się włączy oczekiwanie i sprawdzanie czy się pojawiła…

Elmirka – hmm, kurcze, to nie wiem, może jeszcze betę zrób, ale skoro test Ci pozytywny wyszedł to ciaża jak nic pewnie jest. Ojoj, kurcze, czemu ta ospa akurat teraz musiała się przyplątać. Idź do dobrego Gina, może prywatnie?

gin ma mi tylko potwierdzić bo tak czy siak gdzieś muszę iść dalej np. do poradni chorób zakaźnych...
ale znalazłam taki artykuł . muszę wkleić bo się nie da linka wysłać

i tak sobie kminie że skoro to sam początek, nie ma jeszcze łożyska ani nic to będzie w porządku?? bo podobno źle jak jest w czasie jak się organy kształtują itp. czyli za dwa- 3 tygodnie byłoby gorzej niż teraz? jak myślicie? ma to jakiś sens?


niebezpieczna dla płodu?

Czy ospa przebyta w piątym tygodniu ciąży jest niebezpieczna dla płodu?




Czy ospa przebyta w piątym tygodniu ciąży jest niebezpieczna dla płodu?

Witam, jestem w 5 tygodniu ciąży. Data ostatniej miesiączki to 07.10.2011 r. Dn. 15-16.10 2011 miałam kontakt z osobą chorą na ospę wietrzną. Choroba uaktywniła się 29.10.2011 r., czyli w 4 tyg. ciąży, licząc od dnia ostatniej miesiączki oraz 2 tyg. ciąży, licząc od ostatniej owulacji. Na ile ospa przebyta w 4/5 tyg. ciąży jest niebezpieczna dla płodu? Podobno jest ona najbardziej niebezpieczna w I trymestrze, nie znalazłam jednak informacji o tym, jak bardzo w I miesiącu ciąży. Ponadto jeden z lekarzy zalecił uzupełnianie diety o folik (3x1), B6 (2x50 g) oraz B1 (2x25 g) – zalecenie stosuję od tygodnia. Wczoraj natomiast inny ginekolog nakazał natychmiastowe odłożenia witamin – poza folikiem (1x1). Proszę także o informację, do którego zalecenia powinnam się stosować i czy ma to jakiś związek z przebytą ospą? Informacyjnie - nie mam mdłości, plamień, bóli brzucha (beta HCG w pierwszym dniu 5 tc wyniosła 1428). Pozdrawiam.

Pytanie zadane 10-11-2011r. o 09:45
lek. Aneta Zwierzchowska
odpowiedzi udziela
lek. Aneta Zwierzchowska

lekarz w trakcie specjalizacji z położnictwa i ginekologii.

Witam!

Faktycznie, jeśli dojdzie do zakażenia płodu wirusem ospy w pierwszym trymestrze ciąży, to mogą powstać bardzo poważne wady rozwojowe. Jednak według różnych badań, ryzyko powstania tych anomalii (tzw. zespołu ospy wietrznej wrodzonej) w przypadku, gdy wysypka u matki pojawiła się przed 13. tygodniem ciąży, wynosi tylko 0%-0,4%. Jest ono więc bardzo niewielkie. Wiąże się to między innymi z tym, że w tym okresie łożysko, będące niejako wrotami dla wirusa, dopiero powstaje. Okres pierwszych kilku tygodni jest pod tym względem tym bardziej bezpieczny. Sadzę więc, że nie powinna Pani zanadto się denerwować.

Zalecenia co do witamin raczej nie mają związku z przebytą chorobą. Zwykle rekomendujemy przyjmowanie 1 tabletki (0,4 mg) kwasu foliowego dziennie na miesiąc przed zapłodnieniem i do końca 12. tygodnia ciąży- potem można, jeśli dieta nie jest wystarczająco zróżnicowana, zastąpić go preparatem wielowitaminowym dla ciężarnych. Nie ma raczej potrzeby przyjmowania dodatkowych dawek witaminy B.