STARANIE O CIAZE cz.2

Dzień dobry. No rzeczywiście dawno nikt II kresek nie pokazała ale może być tak że jak wysyp będzie to nie nadążymy z gratulacjami Tego nam życzę

Elmirka gratuluje Wiesz co może z tą ospą wezmą Cie na badania do szpitala Z tego co pamiętam bratowa w ciązy miała ale już zaawansowanej i na jeden dzień położyli ją do szpitala.

Iwonta widziałam zdjęcia na fb i brzuszek masz śliczny taką piłeczkę

Słuchajcie wczoraj wracamy z mężem z cmentarza a przed nami skuterem facet jechał i z bocznej uliczki najpierw wyjechała dziewczynka a za nią chłopczyk w prost na sukuter który w ostatniej chwili wyhamował i sam się nieźle poobijał. Gdybyśmy my jechali samochodem pierwsi to dzieciaka byśmy potrącili aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl. Tylko zastanawiam się gdzie są rodzice i pozwalają dzieciakowi 4-5 letniemu samemu jeździć po ulicy!

Elmirka ja bylam w 4 tc i byl pecherzyk, ciaza potwierdzona.

Iwonta nie mamy pojecia, jechal cale szczescie wolno, może na jakims wyboju cos sie poluzowalo, nie wiem, masakra..

Ostatnio nam sie takie dziwne rzeczy przytrafiaja, że poważnie się zastanawiamy czy to mieszkanie jakies opetane nie jest... Bo odkad tam mieszkamy to cuda wianki sie dzieja... Chyba sobie księdza jakiego sprowadze.

pani a ty dzis wizyte masz o ktorej? pamietaj ze my tu czekamy na wiadomosc o plci maluszka
u mnie tez w 4 tc byl juz pecherzyk

Na 17

Tak myślałam, że coś się wydarzyło, bo dużo postów z rana Elmirka oficjalne buziale to jak testa wkleisz, nie ma to tamto, cza sie naumieć, ale nieoficjalne łapaj
I melduj na bieżąco co i jak

Pani, może wystarczy wodą święconą ochlapać mieszkanie na początek? I jakaś modlitwa za dusze poprzednich mieszkańców? Ale brrrr, bałabym się mieszkać jakbym takie podejrzenia miała

Anoda, to ja nie wiem, ale w takim razie ja nadopiekuńcza jestem, bo Duśkę nawet na chodniku za rękę trzymam a o jeździe rowerkiem po ulicy to w ogóle mowy nie ma

Który to juz dzień Lacra milczy?

ja JUlke tez za reke staram sie trzymac ca;y zcas a ona sie przyzwyczaja i juz tak nie protestuje ale apropo dzieci na rowerkach po ulicy to moj kuzyn ostatnio jechal osiedlowa droga i 4/5 letni chlopak wjechal mu w tyl auta jakis sasiad wyskoczyl i nawrzeszczal na kuzyna ze by mu prawko odebral ale to nie jego wina i dobrze ze nie jechal kilka sekund pozniej bo by potracil malego oczywiscie rodzicow nie bylo a na drugi dzien rano maly znowu po ulicy sam jechal dodam ze do zdarzenia doszlo ok 20...

ja jadę na 14 do ginekologa... i umieram ze strachu

mam nadzieję że się okaże że ciąży jeszcze nie widać i że to znaczy że to niczemu nie zaszkodzi bo jest tak wczesny etap.. ale sobie marze


boje się
trzymajcie kciuki

Elmirka gratuluję i trzymam kciuki za jak najlepsze wiadomości. Nie bojaj bo to i tak nic nie da, a po co Ci stres. A jak nic nie zobaczy na usg to pewnie skieruje na betę.

Pani też jestem ciekawa co tam dzidzia ukrywa.
A mieszkanie, Mirella dobrze gada, kropidłem z wodą święconą.

A co do bezmyślności niektórych rodziców to nawet się nie wypowiadam.

Siemanko

Milcze bo jestem juz tu tak zrezygnowana ze nawet nie chce mi sie lapka odpalac.. a co rano zamieszanie jest, bo w cholere nowych pacjentek przyjmuja i niektóre nietstety to taka patologia ze strach kompa wyciagac.. Wczoraj przyszla pijana ciezarna z wypadku Dwie leża takie że co 10 min lataja na fajkę albo do kibla albo pod szpital na legalu :/
Wczoraj rano uciekła mama która urodziła w nocy i niestety nie zrzekła sie praw do maluszka tym samym skazując go na tulaczke po domach dziecka.. pobeczałam sie bo bylam sobie go looknac i jest czepiekny..Jak ona mogła go nie chciec ! Mam nadzieje ze to szok po porodzie i wróci

U mnie data porodu przsuneła sie na wtorek bo dzis przyszły trojaki do krojenia w poniedziałek a maja malo tych "garnków żaroodpornych" na maluszki Musze poczytac o urodzonych 18 czerwca..17 mi pasił bo sporo sie wtedy urodziło mądrych ludzi, no ale nic ustąpimy trojakom

no więc tak. ja już po lekarzu. zrobił mi usg ale powiedział od razu że to za wcześnie. na usg jeszcze nic nie widać.... byłam pewna bo ja dopiero dziś czy jutro powinnam okres dostać.. powiedział że najwcześniej za tydzień może będzie coś widać. a więc ciąży nie potwierdził, ale powiedział że nie muszę iść do tej przychodni chorób zakaźnych. a ja zapytałam czy skoro jest tak wcześnie to czy jest mniejsze zagrożenie dla ew. ciąży to powiedział żeby się nie martwić bo nikt nie powiedział że płód się zarazi.. że tylko istnieje takie malutkie ryzyko.

no więc myslę że skoro jeszcze nic nie widać to nie zaszkodzi wirus. ale po poronieniu jestem ostrożna. wiem że jeszcze wszystko może się zdarzyć i się nie nastawiam

No ja też w szoki byłam ze takie dzieci na ulice rodzice bez opieki wypuszczają, ulice niby mało ruchliwe ale na takich często przjeżdzają "wariaci". Spotkam się ze znajomymi to się zapytam co to za dzieciaki bo to było obok ich domu więc będą wiedzieli.

Elmirka wydaje mi się że ryzyko zakażenia groszka jest niewielkie więc spokojnie będzie dobrze.

Lacra tak to jest na tym świecie że jedne spotyka szczęście to je odrzucają a inne walczą za wszystkich sił i ciężko im przychodzi. Swoją drogą 18 to też fajna data i jakoś miło mi się kojarzy

Lacra strasznie rzeczy sie dzieją w tym szpitalu w którym jestes jak mozna zostawić dziecko w szpitalu! Myslalam ze takie rzeczy to tylko w filmach sie dzieją albo w ameryce. I jeszcze ta patologia ciężarnych ktore latają na fajki! Koszmar... a dla cinek jeden dzien dłużej u maminym brzuchu to lepiej za 18 lat będą ci za to wdzięczne bo to bliżej konca roku szkolnego i lepiej na imprezę hehe

Lcra to niezłe cyrki tam się dzieją, oj życie

Ferii jak to zobaczyłam to pomyślałam o Tobie

No i lipka. Bombel ułożony pośladkowo, nie było możliwości żeby zobaczyć kim jest. Tak czułam, że nic z tego nie będzie. Wszystkie wymiary prawidłowe, termin z usg już się praktycznie zgadza bo wychodzi na 7 listopada a z OM na 6. No i to tyle wiadomości. Zdjęcie Wam pokażę później Najlepiej to na nim kręgosłup widać

pani a to wstydniś jeden, albo wstydnisia ważne, że wszystko dobrze

Elmirka tak se myślałam, że raczej nie zobaczy jeszcze, ale powinien dać Ci na betę skierowanie przynajmniej w tej sytuacji.

Lacra, matko kochana co to za szpital, faktycznie niezła patologia ciąży. Trzymaj się. Iwonta dobrze pomyślała

gosiaku a gdzie on ma uzębienie

Vifi jak się czujesz? Wsio już ok.?