Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

moze to ten jej brat???!?!!

i tak jak wczoraj mowili ze malo prawdopodobne zeby dziecko zmarlo po takim upadku..pewnie ja zabila...

sekcja zwłok wykaze jak bylo naprawde
ja wiem ze ta sekcja jest konieczna ale wiecie nie moge zniesc ze beda kroic to malutkie ciałko niech to sie juz skonczy, niech pochowaja małą Madzie i dadza jej spokoj i dalej wyje

co sie dzieje na tym swiecie??????
wiadomosci.onet.pl/regionalne/szczecin/n...egion-wiadomosc.html

Ja pier....le!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wiadomosci.onet.pl/regionalne/szczecin/n...egion-wiadomosc.html

zmieniajac temat..moje dziecko ma straszna skore!!!!coraz bardziej sucha sie robi...chyba zaczne kupowac wode z lidla taka 5l i kapac go w niej bo mamy strasznie gowniana wode...dostalam masc i go wysmarowalam ale az mnie swedzi jak go widze..


aaaa Adee bawcie sie dobrze!!Majka zrobi furore napewno!bedzie piekniejsza niz panna mloda hahaha


nie moge...normalnie niedlugo zaczna robic testy psychologiczne zanim pozwola nam zajsc w ciaze bo przeciez to sa mali ludzie a nie rzeczy!!!!!

Beti wkleilysmy ten sam link, az mna wstrzasnelo jak to przeczytalam

Agusia a jakiego płynu do kąpieli używasz?
Agusia moze dla niektorych faktycznie potrzebne bylyby takie testy bo jak czytam co sie dzeje to mi sie to w glowie nie miesci jak nie chciala tego dziecka mogla oddac do adopcji, mogla zostawic w szpitalu po 6tyg dziecko by znalazlo nowych kochajacych rodzicow

Kasiek Oilan..i kremu po kapieli tez oilan...

No u nas tez okropna woda, ja Ige kąpie w Oilatum ale tez ma sucha skórę, tylko ze do tego ciągle ma te liszaje na buzi i sie drapie, nawet w nocy slysze, chociaz smaruje fenistilem ale chyba malo to daje cos mi sie wydaje ze Iga ma jednak AZS eh

Agusia ja tez pomyslałam o bracie - w końcu tego wieczora, w drodze, dzwoniła tylko do niego...

Agusia dopiero zobaczylam fotke Jerzyka super wyglada w tej czapie

no tylko brat tu wchodzi w gre, bo dziadek odpada raczej, chyba ze jej matka

Kasiek no wlasnie jemu sie te placki tez teraz zrobily...ale dopiero niedawno...

ja jednak mysle ze to brat...jakos ten maz mi nie wyglada na podejrzanego..?

ciagle mysle czemu nas to tak dotknelo...pewnie dlatego ze same mamy dzieci w tym wieku...ehh...i tyle osoob sie zaangazowalo...zrobila z nas wszystkich glupkow...

ja naprawde nie mogę dać sobie z tym rady... przestaliby już pokazywać tą Madziulkę za życie jeszcze, bo ryczę jak głupia... patrze na Jasia i myślę jak to biedne dzieciątko ufało swojej mamie, śmiało się do niej, wyciagało rączki, kochało... tylu rzeczy już się nauczyła, cieszyła się odkrywając nowe rzeczy, świat, siebie... tyle jeszcze było przed nią - pierwsze kroki, słowa...już nie zdążyła...

tak jak wlasnie moj m powiedzial..takie krokie miala zycie i tak sie strasznie skonczylo...ja tez ciagle na Jerzusia patrze i tez mysle ze te dzieci najbardziej na swiecie ufaja mamie...

nie mogę przestać o tym myśleć