- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie sierpniowe 2011 cz.2
Mamusie sierpniowe 2011 cz.2
- beti
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka :**
Mniej Więcej
- adee84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1468
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #310216 przez adee84
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ja takze nie chce zeby w cycki szlo, 75f mi w zupelnosci starczy
Beti
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ja takze nie chce zeby w cycki szlo, 75f mi w zupelnosci starczy
Beti
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez adee84.
Temat został zablokowany.
- beti
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka :**
Mniej Więcej
- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
- Edyta
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 782
- Otrzymane podziękowania: 0
- madzia0507
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 325
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310232 przez madzia0507
Domii, niestety mój dobry humor poszedł dzisiaj spać o 5:30, czyli wtedy, kiedy Julita doszła do wniosku, że już się wyspała.
Właśnie usnęła, ale w takich "męczarniach". Od 2-3 dni jak ją przytulam, żeby usnęła, to ona prostuje się jak struna i broni się wszystkimi możliwymi sposobami, żebym jej nie przytuliła. I tak się siłujemy czasami nawet 15 minut. Oczywiście towarzyszy temu histeryczny płacz. I jak w końcu uda mi się ją przytulić, to w 3 sekundy zasypia i nie wiem, czy dlatego, że była tak śpiąca, czy tym płaczem i wierzganiem tak się zmęczyła.
A dzisiaj przeszła samą siebie, bo usypianie zajęło mi 35 minut.
Jak sobie jeszcze pomyślę, że dzisiaj mój Michał idzie do fryzjera po pracy i będzie w domu później niż zwykle, to mi się płakać chce, bo to oznacza, że po południu, też ja ją będę usypiać.
Właśnie usnęła, ale w takich "męczarniach". Od 2-3 dni jak ją przytulam, żeby usnęła, to ona prostuje się jak struna i broni się wszystkimi możliwymi sposobami, żebym jej nie przytuliła. I tak się siłujemy czasami nawet 15 minut. Oczywiście towarzyszy temu histeryczny płacz. I jak w końcu uda mi się ją przytulić, to w 3 sekundy zasypia i nie wiem, czy dlatego, że była tak śpiąca, czy tym płaczem i wierzganiem tak się zmęczyła.
A dzisiaj przeszła samą siebie, bo usypianie zajęło mi 35 minut.
Jak sobie jeszcze pomyślę, że dzisiaj mój Michał idzie do fryzjera po pracy i będzie w domu później niż zwykle, to mi się płakać chce, bo to oznacza, że po południu, też ja ją będę usypiać.
Temat został zablokowany.
- domii
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 616
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310237 przez domii
Beti ja tez myslalam ze szybko nie wroci,ale ostatnio przez te zabki malo jadl z cyca,a ginekolog mowil ze wystarczy ze kilka razy slabiej pociagnie i juz owulacja moze wrocic a co za tym idzie @ no i tak sie stalo a taki komplecik kupilam
allegro.pl/hm-super-komplecik-z-czapeczka-i2116246923.html a i ostatnio taka pizamke z Bobem Budowniczym
allegro.pl/bob-budowniczy-slodka-pizama-r-80-i2111445860.html
Adee super zdjecia,a co do choroby to jak Blazejek mial katar i kaszel to tez plakalam bo sie dusil nie mogl w nocy spac i ogolnie taki rozdrazniony byl zobaczysz z kazdym dniem bedzie lepiej
Adee super zdjecia,a co do choroby to jak Blazejek mial katar i kaszel to tez plakalam bo sie dusil nie mogl w nocy spac i ogolnie taki rozdrazniony byl zobaczysz z kazdym dniem bedzie lepiej
Temat został zablokowany.
- madzia0507
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 325
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310238 przez madzia0507
domii napisał:
Tylko, żebyś tej pieluchy nie zapięła czasem tył do przodu tak jak pewna intelinebtna pani z twojej rodziny.
Dżizas dżizas
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAUwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ] [ Kliknij, aby ukryć ]o ja pierdoleUwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ] [ Kliknij, aby ukryć ]dostałam okres zapomnialam jak podpaska i tampon wyglada dobrze ze szwagierka ma zapas bo chyba pieluszke Blazejka bym sobie zapiela
Tylko, żebyś tej pieluchy nie zapięła czasem tył do przodu tak jak pewna intelinebtna pani z twojej rodziny.
Temat został zablokowany.
- domii
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 616
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310247 przez domii
madzia0507 napisał:
Wzielam od szwagierki a do T zadzwonilam ze jak juz pączki kupi to ma mi jeszcze podejsc do sklepu i kupic tampony
A co do pozniejszych powrotow mezow z pracy to Cie doskonale rozumiem,wczoraj przez te opady sniegu jazda autem po Krakowie zajela mojemu mezowi prawie godzine,wiec nie zdazyl na wczesniejszy pociag i byl w domu dopiero po 17.30 ja juz mialam dosc o 13 bo mnie dziecko tak wykonczylo ale po czopku sie na wieczor uspokoil i Tesciu sie nim zajal wiec nie bylo zle,ale tez czekam czasem jak Lukasz wroci z pracy zeby chwile odsapnac
domii napisał:
Dżizas dżizas
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAUwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ] [ Kliknij, aby ukryć ]o ja pierdoleUwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ] [ Kliknij, aby ukryć ]dostałam okres zapomnialam jak podpaska i tampon wyglada dobrze ze szwagierka ma zapas bo chyba pieluszke Blazejka bym sobie zapiela
Tylko, żebyś tej pieluchy nie zapięła czasem tył do przodu tak jak pewna intelinebtna pani z twojej rodziny.
Wzielam od szwagierki a do T zadzwonilam ze jak juz pączki kupi to ma mi jeszcze podejsc do sklepu i kupic tampony
A co do pozniejszych powrotow mezow z pracy to Cie doskonale rozumiem,wczoraj przez te opady sniegu jazda autem po Krakowie zajela mojemu mezowi prawie godzine,wiec nie zdazyl na wczesniejszy pociag i byl w domu dopiero po 17.30 ja juz mialam dosc o 13 bo mnie dziecko tak wykonczylo ale po czopku sie na wieczor uspokoil i Tesciu sie nim zajal wiec nie bylo zle,ale tez czekam czasem jak Lukasz wroci z pracy zeby chwile odsapnac
Temat został zablokowany.
- adee84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1468
- Otrzymane podziękowania: 0
- motylek
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Mniej Więcej
- Posty: 123
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310266 przez motylek
adee jakie ślicznotki:kiss:
domii ja pomimo że karmie tylko piersię miałam już od samego początku co prawda bardzo skąpe i nie regularne. fajne ciszki
madziawspółczuje i wiem co czujesz ja prawie całe dnie sama spędzam z małą a jak ma swoje dni z mega marudzeniem to mam ochote wyjść z siebie i stanąć obok
domii ja pomimo że karmie tylko piersię miałam już od samego początku co prawda bardzo skąpe i nie regularne. fajne ciszki
madziawspółczuje i wiem co czujesz ja prawie całe dnie sama spędzam z małą a jak ma swoje dni z mega marudzeniem to mam ochote wyjść z siebie i stanąć obok
Temat został zablokowany.
- domii
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 616
- Otrzymane podziękowania: 0
- madzia0507
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 325
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310288 przez madzia0507
O wczorajszym dniu to mi nawet nie wspominajcie. Cały dzień z małą marudnicą mnie wykończył. Myślałam, że po południu Michał trochę się nią zajmie, a on zdążył tylko obiad zjeść i zadzwonił jego kolega z pracy, że przyjedzie z żoną do nas na budowę pooglądać co zrobiliśmy, bo oni też się budują. I łazili nam po domu 2 godziny.
Temat został zablokowany.
- aneta2611
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 297
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310305 przez aneta2611
hej Kochane
chciałam pochwlić mojego Synka
o 19 zjadł kaszkę i na jedzonko obudził mnie dopiero o 4:20. Byłam w takim szoku że aż oczy przecierałam i 2 razy na zegar patrzyłam. zjadł, powiercił się, wzięłam Go do siebie a On złapał moją twarz obiema rączkami i zaczął mnie głaskać, potem wtulił się całą buzią i zasnął... COŚ NIESAMOWITEGO spaliśmy prawie do 8
wsypałam się za wszystkie czasy
wygląda na to, że moje Dziecię zaczyna sypiać normalnie
chciałam pochwlić mojego Synka
o 19 zjadł kaszkę i na jedzonko obudził mnie dopiero o 4:20. Byłam w takim szoku że aż oczy przecierałam i 2 razy na zegar patrzyłam. zjadł, powiercił się, wzięłam Go do siebie a On złapał moją twarz obiema rączkami i zaczął mnie głaskać, potem wtulił się całą buzią i zasnął... COŚ NIESAMOWITEGO spaliśmy prawie do 8
wsypałam się za wszystkie czasy
wygląda na to, że moje Dziecię zaczyna sypiać normalnie
Temat został zablokowany.
- Pippin
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #310309 przez Pippin
adee trzeba czasu zeby leki pomogły Antki temperatura utrzymywała sie kilka dni i ja nie kapałam Antka jak był chory 5 dni i śliczne obie jesteście
domii witaj w klubie z "ciotką"
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
madziu Antek robi dokładnie tak samo jakby chciał sie wyrwac z mojego uscisku wije sie krzyczy na mnie najgłosniej jak potrafi i w dodatku takze miałam pobudke około 5
anetka zżera mnie zazdrość
domii witaj w klubie z "ciotką"
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ] [ Kliknij, aby ukryć ]
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
madziu Antek robi dokładnie tak samo jakby chciał sie wyrwac z mojego uscisku wije sie krzyczy na mnie najgłosniej jak potrafi i w dodatku takze miałam pobudke około 5
anetka zżera mnie zazdrość
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez Pippin.
Temat został zablokowany.
- Renata Anna
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 614
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #310311 przez Renata Anna
martucha napisał:
to ja nie jem
Adee bardzo ładnie wyszłyście na zdjęciu. Cudeńka dwa
Anetka ale fajnie. Aż serce rośnie jak tam maleństwo się wtula. Mnie np. Celina próbuje wyjąć oko. Ona ogólnie będzie niezłą łobuziarą (jak mama). Właśnie urwała karuzelę.
Nie omieszkałam tego sfotografować.
Heloł
Życzę Wam i sobie co by te dzisiejsze paczki poszły w cycki
Adee a do mnie przyjedziesz
to ja nie jem
Adee bardzo ładnie wyszłyście na zdjęciu. Cudeńka dwa
Anetka ale fajnie. Aż serce rośnie jak tam maleństwo się wtula. Mnie np. Celina próbuje wyjąć oko. Ona ogólnie będzie niezłą łobuziarą (jak mama). Właśnie urwała karuzelę.
Nie omieszkałam tego sfotografować.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez Renata Anna.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona