Mamusie sierpniowe 2011 cz.3

Hej:)

pippin, szoruj na prawko:)
jusia, współczuję!!! nie martw się na pewno dacie sobie radę
adee, cześć

Mój urlop dobiega końca:(

podajecie maluchom danonki?????

HANIA ja podaje Blazejowi co drugi dzien te wieksze kubeczki dla dzieci

Hania ja danonki sporadycznie ale daje mu tutejszeserki bez cukru..uwielbia je!a teraz krzyczy na tate zeby mu dal aero!

ja też daję danonki od czasu do czasu co 3 dzień mały kubeczek i monte czasami małe też dostanie

Haniu współczuję konca urlopu mój nastąpi dopiero we wrześniu tzn będzie to taki większy urlop bo zamierzam z antkiem posiedzieć z miesiąc dwa a później dopiero na pół etatu cały etat to dla mnie za dużo nie daje rady

Hejka
Pippin dokładnie tak jak napisałaś :/
Ja tez w domu siedze i sie odnalezc nie moge...jakos nei ogarniam niczego. Chyba zrobie sobie plan dnia
nie dawałam WIktorii jeszcze danonkow, ale kupie jej dzisiaj kupiłam jej raz mega drogie jogurty nestle po 6mcu i wywalilam bo ich nie chciala, raz jadla zwykly jogurt naturalny z malinami świeżymi i je czasem kanapke z twarogiem
cos mi dziecko nie chce pojsc na drzemke...ide

ja daję antkowi czasami na śniadanie chlebek z bieluchem i konfiturą malinową



i w dodatku zaraz do roboty

hej Laski
włączę sie do dyskusji z doskoku ok?
Maja danonki je co drugi dzień, danio i bakuś raz na jakiś czas
a od kiedy zaczęła chodzić to mam urwanie głowy 1000000 x bardziej niż wcześniej
Jusia basenik świetny
Pippin Tobie to ja potem coś napiszę ok? bo tu nie wolno inwektywów używać

jusia - moja t powiedziała na mnie w ciąży babica! (uwaga ważyłam mx 60kg przy wzrosie prawie 170 a jak jej corunia przytyla ponad 20kg wciazy to babica nie była)
ha! mam pewną satysfakcję: w sobotę przypadkiem usłyszałam jak t chwaliła do wujka mojego m jak to fajnie/mądrze wychowujemy Karolcię! bo normalnie to wiecznie krytykę słyszę a jej "martusia" (szwagierka) to taka kochająca i dobra mamusia tylko że mały jest teraz cały tydzień u nas i wczoraj t na niego krzyczala ze niegrzeczny, ze do psychologa go wyslac trzeba a jak my mowilismy ze jest rozpuszczony ze nie wolno na wsyztsko pozwalac to zawsze bylo ze "przeciez to dziecko" i moje ulubione: "zobaczycie sami" no i co niby zobaczyliśmy/mamy zobaczyć?
pisałaś o pozbywaniu się smoczka - jak poszło? tak na amen go chcecie juz uzusnac? Wiki duzo uzywala? MOja Karolinka uzywa tylko do zasypiana (ofc dlatego ze jej zabieramy bo jakby znalazla to ciagle by w buzi byl ) tez juz powoli mysle o oduczaniu bo dla mnie chodzace dziecko ze smoczkiem jakos tak dziwnie wyglada
nie no Wiki w basenie jest czadowa!!! (a na drugim planie to t? )
jak idzie nauka? t sie nie pzrejmuj jej strata ze Wikusie (o pzrepraszam wg niej:Wikuchnę) olewa a co do żłobka no to neistety usisz się pogodzić z tym że pzrze jakieś poł roku będzie sporo chorować ale jak sie juz zaaklimatyzuje to bedzie git
zlobek uczy dziecka samodzielnosci, maja kontakt z innymi dziecmi i bardzo je to rozwija - my sobie chwalimy ale jezlei chcesz panstwowy to skladaj papiery jak najszybciej bo niestety ale czeka sie min 6 mies!
maga - si, my dalej bezzębni!
hehehe Karola tez jak jest jej zle to zawsze mamamamma
viszka - zdrówka! pewnie już sie nie mozesz doczekac jak bedzie was o dodatkowe "plus jeden" też zazdroszczę ale moj cos sie wzbrania pzred drugim dzieckiem po naszych pzrejsciach...
Pippin - rób prawko!należy ci się coś od życia zwłaszcza że to nie fanaberia tylko kiedys zaprocentuje a im pzoneij tym trudniej sie za to zabrac
agusia! - suuuuper że doczekałaś się paplaniny Jerzyka!e tam bez zrozumienia - kto wie co im w tych glowkach siedzi? dzisiaj Karo szturchala plastikowa butelką m przy sniadaniu a jak nie reagowal to kzryknela TATO! nie tatatatta jak zwykle tylko TATO nie qwiem czy pzrypadek ale az nas wmurowalo
dobzrez ze się Jezrus nie poparzyl ta kawą
czerpia kozrysci ze zlobka, czerpią - Karo zrobila sie bardziej otwarta, niezalezna (o ile moze byc jeszcze bardzeij ) przepada za dziecmi!! ale wiadomo poczatki moga byc rozne dziecko moze plakac, czuc sie odseparowane od rodzicow nasza reagowala super ale synus mojej sis barzdo to "przezywal"
Kasiek - wypoczywajcie! a laskę brata zlewaj choc wiem ze pewnie cie nieziemsko wk.. ja tez niecierpie takich mimoz!
domi - no jesteś! jakieś postępy z siadaniem? czy może Błazejek pzreskoczyl siad i zaczal od razu biegac i nie masz czasu na zp?
adee - fajnie ze majeczka chodzi ale faktycznie urwanie glowy pewnie teraz - my naszej nie "pospieszamy" z chodzeniem ale ona tak zasuwa na czworakach ze trudno ja dogonic a co dopiero jak bedzie chodzic! ciesze sie kazda chwilą "spokoju" keidy jeszcze nie chodzi
Haniu - ja danonkow nie podaje i chyba podawac nie bede - moj m jest po towaroznawstwie i robili kiedys testy jogurto i danone wypadl najslabiej, duzo lepiej polskie bakoma czy jogobella. poki co daje jej te dla dzidziusi z nestle/bobovity albo babydream (uwielbia wszytskie!) ale chyba teraz w weekend sprobuje normalny, taki dorosly podac ale naturalny a owockow dodam sama z dzialeczki

Czesc:)

dzięki laseczki:)

jusia, Fifi też pluł jogurtami nestle
pippin, A ja kupiłabym te uchwyty a
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

adee, myślałam, że przy samodzielnym chodzeniu naszych dzieciaczków będzie dla nas jakaś ulga.. a tu się chyba zaczyna bieganina
flower, jogurty dla dzieci i takie g*** w składzie
Fifi po raz pierwszy zasnął wczoraj wieczorem przy czytaniu bajeczki jestem z niego DUmna!!!!!

Hej dziewczyny
Pippin współczuje, ja to bym tam nei wytrzymała i bym uciekła z małym, jestem taka nerwowa, nei umiem znosić takich rzeczy...
Haniu gratuluje j anie wiem co robie źle bo WIki wogóle nie słuch jak jej czytam:( nigdy choćbym mowila wierszyk na dwie linijki, libi za to jak jej śpiewam...moze powinnamśpiewiać wiersze
Flower ajch z T szkoda słów, moze jestem juz zle nastawiona ale jak juz T widze to mnie denerwuje, ciagle tylko słyszymy ze jej corka ma źle...wkołko...jak nie miala M to zle bo sama i bo ona zle meisiaczki znosi...to tez temat na topie bo tylko ona jedna na swiecie cierpi...bo w ciazy to ona miala takie straszne nudnosci....bo remont to tyle stresu i wogole i teraz z dzieckiem znowu, bo ulewa, bo ma wedzidelko krotkie bo slabo przybiera i uwaga uwaga bo płacze czesto!!!! rece mi opadaja, co ich widzimy to jest tylko jeden temat na topie...bo im jest wiecznie zle :/ masakra jak sie spytaja czemu nei rpzychodizmy to chyba powiem ze my juz wszytsko wiemy i nie mamy o czym rozmawiac...:/
a na zdj moja babcia tzn jej nogi
Flower no właśnie tak to jest, z T i ich corkami, kochane kochane a potem wychodzi kto błędy popełnia, wiesz ja sie zacyznam martwic woim wychowaniem...za bardzo popuszczam Wikusi, wiem ze robie zle, chyba zaczne pracowac nad nią bo to się zle skończy
A ze złobkiem to masz racje, boje sie ze bedzie jej ciezko bo ona teraz ma jakis kryzys deparacyjny noi umie spac tylko w swoim łóżeczku i w samochodzie...no ale zobaczymy, na dobre jej to wyjdzie...
Wiki tez jak zle to mammma a jak widzi tate to z usmiechem tatatattaat
Viszka zdrowka
Ja właśnie taki zwykły z krasnego stawu dałam małej i zjadła ale nie jestem pewna czy jej smakował bo pozniej keidys nie chciała
echhhhhhh zmykam czytac nauka idzie bznadziejnie ale idzie, musze sie wziac w garsc bo sie obudze z reka w nocniku

Spóźnione życzonka i buziaki dla Karolinki i Błażejka :****

moje dziecko zasypia jak nucę
no i postanowione od sierpnia idę na prawko teraz musze badania zrobić i trza się zmobilizować poużywać szarych komórek sie w koncu postarać i zdać

Haniu

Antek też z dnia na dzień coraz szybciej zasuwa i jak idzie to podkurcza rączki wygląda jak kurczaczek

jusia

flower fajnie wiedzieć o tych danonkach i już chyba też ich nie kupię i super z tym tato

dobra dziewczyny spadam pod prysznic i do wyra

dziewczyny......

Pippin super ze bedziesz robic prawko!!
ale cos sie stało???????????

nie no bo kurcze rzadko tu ktoś zagląda ostatnio