- Posty: 598
- Otrzymane podziękowania: 41
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie sierpniowe 2011 cz.3
Mamusie sierpniowe 2011 cz.3
- jusia
- Wylogowany
- rozmowna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- flower188
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 32
- Otrzymane podziękowania: 0
ano moja chce ciągel gdzieś chodzić (w zasadzie biegnie) podtrzymywana za rączki a mój kręgolsup wysiada
jusia - ja też jestem już nastawiona na t i szwagierke ale same na to zapracowaly.
ja tez widze ze juz od maluszka tzreba pracowac nad wychowaniem naszych bąbli bo im pzoniej tym trudniej wprowadzic pewne rzeczy/zachowania
a co do jogurtow/nowych smakow to nawet na sloiczkach bobovity pisze ze zeby dziecko pzrekonalo sie czy mu cos smakuje czy nie musi co najmniej 5 razy sprobowac wiec rob kolejne proby z jogurtem!
za życzonka dziękujemy wszystkim (ja to o tych "miesięcznicach" jakoś szczególnie nie pamietam)
grrr - pzryjezdzam wcozraj do domu (t prosila zeby Karolinke caly tydzien zostawic w domu bo i tak ma urlop i zajmuje sie drugim wnuczkiem) a mała ma całe rączki czerwone -t się zapiera ze smarowala ją kremem na slonce a mala jest ewidentnie poparzona!!
i wkurzylam sie bo wyjelam obiadek z zamrazarki (czyli juz kiedys go w takiej formie jadla a reszte zamrozilam) a t go ZMIKSOWAŁA bo za duże kawałki mimo ze juz kilka razy ja prosilam zeby nie miksowala bo mala sobei radzi a do pape nie powinno sie wracac jak jzu je wieksze kawalki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jusia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 598
- Otrzymane podziękowania: 41
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Renata Anna
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 614
- Otrzymane podziękowania: 0
Jusia, Flower
W nasz samochód strzelił piorun, kiedy byliśmy na działce. Wszystko poszło się j*bać! Elektryka cała do wymiany, komputer, WSIO!!!! Już drugi tydzień nam go naprawiają. Mam tylko nadzieję, że koszt naprawy nie przewyższy wartości samochodu.
Rodzice stwierdzili, że nam pomogą. Jedni, jak i drudzy zrzucili się na naprawę auta. Ale coś czujemy w kościach, że to i tak będzie za mało. Dziś się wszystko powinno wyjaśnić. Czekam na wycenę naprawy jak na wyrok.
A na wakacje i tak jedziemy, tylko z moimi rodzicami... ot tak, żeby było dla nas troszkę taniej. A oni też się cieszą, bo będą mogli się zająć Celinką (ich oczkiem w głowie). Trudno. Nie będziemy sami tak jak planowaliśmy, wakacje będą ubogie a i tak pewnie kasa z konta zniknie. Żal mi tego mojego M. Chłopak ma wszystko na głowie, a ja głupia pipa narzekam, że w domu mam tyle roboty. Jak uda mi się znaleźć pracę, to wszystko się zmieni...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania
- Wylogowany
- rozmowna
- Szczęśliwa mama;d
- Posty: 615
- Otrzymane podziękowania: 0
Flower, no właśnie o te polepszacze mi też chodziło
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
skąd ja to znam..?
jusia, jw
domii, gdzie jesteś????????????
pippin,chciałabym żeby nasze forum było takie jak kiedyś.
Renatko, jesteś bardzo ambitna!!!! nie martw się na pewno znajdziesz dobrą pracę a gdzie jedziecie na wczasy????????
Fifi to gaduła i dziś konika nazwał "kon" mówi NIE, NIE, NIE... (tylko jak mu czegoś nie wolno) albo " nie ciem" ostatnio wymsknęło mu się " nie wiem" a na wszystkich siwych chłopów w sklepie na miescie itp. głośno woła " GONGO"!!!!!! moja mała gaduła:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jusia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 598
- Otrzymane podziękowania: 41
Renatko tez uwazam ze jestes piekna i ambitna!! napewno sie ulozy, ja tez mialam takie zalamanie w zwiazku z praca M, nadal nie pracuje ale jakos to bedzie, moja mama bardzo nam pomaga, zaprasza na obiady, a od mojej babci dostalam pieniazki powiedziala ze chce nam pomoc i jej te pieniadze nie sa potrzebne w grobie, jakby przypadkiem umarła no ale kochana jest...
Domi?? where are you??!!
dziewczyny wróćcie smutno mi i czegos brakuje, waszego dowcipu i mądrych rad...
Wiki coraz wiecej chodzi, bylismy dzisiaj wlasnie u mojej mamy i mała sie bardzo fajnie bawiła matrioszką a do tego pudełkiem na mocz i patyczkiem do gardła i chodzialysmy duzo, wszystko musiala zobaczyc kwiaty, garaze, samochod, zabawki dla psów ale psów sie boi, jak podchodzą to sie wtula we mnie i drży...nie wiem czemu, musimy je cześciej głaskac, żeby wiedziala ze je lubimy i ze sa przyjazne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- adee84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1468
- Otrzymane podziękowania: 0
ja bym chetnie pisala jak najwiecej ale Maja jest 100000 x bardziej absorbujaca teraz niz wczesniej i jak juz siade wieczorem na kompie to po 20 min nie widze nawet literek , a poza tym wiem, ze niektorym z Was moja osoba nie pasuje wiec nie chce sie narzucac
buziaki bo ide do lozka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jusia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 598
- Otrzymane podziękowania: 41
A dzieciaki teraz rzeczywiście dają do pieca, niestety samych zostawic na chwile nie można, kupilismy keidys bramke zeby zamykac jej pokoj i ja widziec zarazem, to teraz i tak trzeba z nią być bo sie na kanape wdrapuje a nie umie zejsc, probuje glową do dołu schodzic tak więc wiem o czym piszesz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- a!gusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jerzyk i Karinka-nasze Skarby! :)
- Posty: 1314
- Otrzymane podziękowania: 3
mam zle dni wiec sie na wszystko i wszystkich zloszcze...wiec znow jak czytam co Wasze dzieci potrafia to mam dola..dlatego wybaczcie ale na jakis czas musi mnie tu nie byc
nie wiem moze uznacie ze jestem dziwna ale nie potrafie sie pogodzic z tym ze moje dziecko jest takie 'wolne'..
a Renatko co do siedzenia w domu..u nas jest na odwrot i ja bym NIGDY nie pomyslala ze moj m jest glupi czy malo ambitny itp ze nie umie znalezc pracy..jestem z niego DUMNA ze siedzi caly dzien z Jerzem i nie zwariuje!ja w pracy odpoczywam,on nie ma takiej mozliwosci..nie mowiac o tym ze ciesze sie ze dziecko jest z kims kogo zna a nie z obcymi ludzmi w zlobku.owszem,chce go poslac do zlobka ale dzieki temu ze m nie pracuje to moge go tam poslac na 5 godzin a nie na 10..wiec ja sie akurat ciesze ze m nie pracuje..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pippin
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
a dwa ma dwa siniaki na czole z jednej i drugiej strony tak oto sie nim zajmują
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Renata Anna
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 614
- Otrzymane podziękowania: 0
Pippin ucałuj Tośka w czółko od cioci Mam nadzieję, że ta niedokrwistość to nic poważnego.
Haniu opis teściowych powalił mnie na kolana. "Koślawa teściowa". Chciałabym usłyszeć to Filipkowe GONGO! Moja córeńka wszystkich zaczepia, uśmiechem. Cygańskie dziecko. Nikogo się nie boi. A na wczasy jedziemy nad Bałtyk, ale jeszcze nie wiemy co i jak.
Jusia dziękuję za komplementy. Ambicja ambicją, ale cóż można zdziałać kiedy brak czasu na wszystko.
Adee olej!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- domii
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 616
- Otrzymane podziękowania: 0
Jestem nie pisze bo tak jak u Adee ciezko z czasem,odkad Blazej raczkuje wstaje przy wszystkim i probuje chodzic bokiem to nie mam zywcem czasu bo musze zanim latac.
Gratuluje nowych umiejetnosci co do T to sie z Hania zgadzam,juz niedlugo roczki bedziemy obchodzic a zostalo nas tylko pare na forum szkoda
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jusia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 598
- Otrzymane podziękowania: 41
Pippin Wiki rozwalila dzisiaj warge tak ją pilnowałam wywalila sie przy stoliku
Agusia ja tez jakas wsciknieta jestem nie wiem czy jestem taka wredna czy to poprostu frustracja na to co sie dzieje
A tak wogole nie wiem co z moim dzieckiem robic mala szaleje jak głupia jest nie do wytrzmania piszczy, wrzeszczy, rzuca sie po podłodze i zabawkami a byla kiedy staka słodka a teraz istny diabeł tasmański!! jak ją wyciszyć?? postanowilismy z M ze bedziemy mowic ciszej w domu i zadnych (poki co) szalonych zabaw...a i urzadzila mi taka straszna histerie na przewijaku byla cała czerwona, poryczałą sie strasznie ostatnio zawsze na przewijaku urządza straszne krzyki i płacze ale dzisiaj to dała czadu rozpieściłam ją i nie wiem jak to naprawić
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- domii
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 616
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jusia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 598
- Otrzymane podziękowania: 41
Kupiliście basen ?? teraz mamy okropną pogode, jest chłodno cały dzień więc basen leży w kącie ale mam nadzieje ze jeszcze go nie raz użyjemy tego lata
Moja mama kupila dzisiaj WIkusi cymbałki )))) bardzo jej sie podobały polecam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.