Wrzesień 2011 cz. 2

Mała napisał:

Witam
Ja się starą babą staję, jestem ciągle zmęczona, bardziej wyspana byłam jak dzieci po nocach karmiłam

Ola nie boi się lekarza, ale po ostatnim pobycie w szpitalu i sprawdzaniu drożności nosa (laryngolog cewnik wkładała przez nos i oglądała go w ustach brrrr) nie pozwoli się położyć u pediatry, a ryczy przeokrutnie. Zestaw lekarza też mamy w domu. Dziś na bilansie byłyśmy i moja kurka waży 11,5 kg jest między 25 i 50 centylem i ma 82 cm 10 centyl.

Znów zdjęciowo, cuuuudnie

mala - to Olusi sie nie amco dziwic ze sie boi kruszynka nasza

Mała wiesz ,że ja też jakaś niedospana- to chyba przesilenie letnio- jesienne

Monika ja już mówiłam T, że gdyby nie to, że niedawno mi się @ skończyła to bym się sobie podejrzana wydawała

ja z mała pomoca męza zrobiłam te śliwki ale pyszne są i przy okazji poparzyłam palca wrrr

Franek też lubi sobie na rekach pobyc ja nie ulegam z wiadomych powodów ale K czasami tak

Wow, Emi nieźle imprezowała

A ja spędziłam 2 h szukając narożnika, aleee chyba udało mi się znaleźć jeśli wprowadzą 1 małą modyfikację

Idę spać, dobranoc

Hej. To znowu ja

Emi w pokoiku ma tak jak byc powinno kiedy dziecko szczesliwe hihi
U nas tez zawsze mexyk no ale dla mnie to sama radosc jak widze jak potrafi sie czyms zajac. My kiedys kupilismy kredki zelowe w Lidlu, super sa, maluje sie jak pisakami czy farbkami albo moze bardziej jak swiecowymi a zmywaja sie elegancko No i oczywiscie uwielbia malowac wszystko poza kartka

Monia czytalam ten artykul i do mnie jakos nie dotarl,moze nie zrozumialam hmm ja nie mam takich chwili zwatpienia, jestem z natury optymistka i zawsze sobie wszytsko potrafie wytlumaczyc i nie jestem przemadrzala ale nie mam nigdy dosc mojego dziecka, nie mam ochoty "wyrzucic go przez okno " ja mysle ze doskonale sobie radze. Wiem ze to moze tak dziwnie brzmi ale mam duzo czasu dla moich szkrabow ale tez nie pozwalam na wszystko Adiemu i jak trzeba to jestem nieugieta choc kosztuje mnie to czasem ogrom cierpliwosci... Nigdy nie uzalam sie nad soba, moze dlatego wszystko co sie dzieje przyjmuje na klate

A co do rak to Adi niegdy nie chcial,a wczoraj na spacerze w zlobku on skacze ze chce na rece haha ja w szoku, no i mowie ze ma isc bo mama nie ma sily a jak chce to moze usiasc z dzieckiem w wozku, no to wybral ze jednak pojdzie na nóżkach


Slowiczku straszne te wszystkie widoki , straszne jak ktos bliski umiera, jest chory itp

My dzis o 7 pobudka, a dzis wolne od zlobka bo jest spotkanie ze wszystkimi dziecmi w czwartki a pani chce zeby najpierw sie do niej zblizyl a dopiero pozniej poznal inne.

Ide wstawic miesko, dzis krokiety zaplanowalam..a pozniej moze cos polepimy, bo traktor Tom zzostal zjedzony

Maja to zrob Lolkowi złomka Na pewno na necie pokaza jak to zrobic, no chyba ze potrafisz bez instruktażu A jaka robisz mase do srodka, bo ja planuje budyniowo smietanowa, dorzuce owoce jakies, moze truskawki..

WItam

Olcia kruszynka, ale chyba proporcjonalnie rośnie, bo zawsze myla drobniutka.

Termin jest, chetni sa to jedziemy czy znow nie?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

To bynajmniej ksiazkowa pobodka Jagodzia fajna

Lila wstala o 8 oczywiscie w nocy ze mna w lozku spala bo jeczala znow a M poszedl do niej

W koncu ladny dzien sie zapowiada sloneczko swieci ale jeszcze nie mam planow co bede dzis robic

witam,

u nas noc kiepska ;/ lolo cos spac nie mógł od 4-6 takie przewalanie - wola mnie mamusia chodz - ide a on z taki babanem mausia czesc i jak tu sie złościć

Jagodka ale jesteś słodka taki ryś

mala - a moze jednak cos jest na rzeczy ?

gosia - a pamietasz to miejsce gdzie byliśmy w sandomierzu?co z słowiczkiem i fanką??a

MAja wklejalam tego linka wyżej,

trzeba zadzwonic i zamowic 7 pokoi?
A Pati?

Witajcie, przeczytałam pobieżnie bo chciałam wiedzieć czy któraś wie co z moimi wynikami..mgiełka dziękuję a ja się pomyliłam, nie chodziło mi o limfocyty tylko o leukocyty, to właśnie tych mam ponad normę..

Maju o tą krew się tak nie martwię jak o ten urobilnogen, a tylko tyle jest podane: wzmożony...żadnych norm i zakresów

Gosiu ja ze Sławkiem jeszcze nie rozmawiałam o tym zjeździe bo go nie ma, wraca w niedzielę późnym wieczorem więc ja wtedy będę bardziej zorientowana, oczywiście ja jestem za i będę robić wszystko żeby być ale nie wiem jakie on ma plany w pracy więc ja się zobliguję na 100% dopiero po niedzieli..

Ja ślepa nie widzę linka!

No właśnie pati?fanka i slowiczek tez pojada:D

Hej,
Fifi pospał do 9 więc ja wyspana po raz pierwszy od kilku miesięcy

Jogo, ale słodka jesteś, ciotka by Cię wycałowała

Gosia, zaraz zadzwonię, bo póki co jest zajęte...

Wczoraj Fifikowi zbił się miś skarbonka, nie można go było uspokoić, bo strasznie płakał, że misia boli.... pierwsza trauma....

zarezerwowane:
4 pokoje 2 osobowe i 2 pokoje 3 osobowe

45 zł/os

Cos kiepskie noce te nasze maluszki maja , Adi tez sie przebudza ale zasypia jak widzi ze wszystko jest ok

Beti no to super zes wyspana:)Biedny Fifi..

Jagódka słodzinka : )

Co do zjazdu zazdroszcze ale ja z wiadomych wzgledow sie nie zalapie , my dopiero do Pl zawitamy moze w kwietniu..

Wkleje Wam zdjecie jak to Adi chce byc tam gdzie Zuzia