Mamusie Lipcowe 2013

Macie tak? A może dopiero będziecie tak mieć? facet w domu- stwór niezastąpiony

Hej Lipcoweczki!
Wróciłam Nadrobilam ponad 20 stron, bo tyle nasmarowalyscie
Brzuszki cudowne, ciesze się ze u Was wszystko ok!
Nie zaglądając tu przez ponad tydzień byłam ciekawa czy ktoras się juz rozpakowala ale widzę ze wszyscy nadal 2w1
Pozniej odniosę się do poszczególnych postów
BUZIAKI

Dziewczyny jeśli nie macie inspiracji co na obiadek to polecam klopsiki z kaszy jaglanej

pasjakobiety.blogspot.com/2013/04/klopsi...z-kasza-jaglana.html

Kasiak dobre to J. został poinformowany już jakiś czas temu, że trzymam go tylko dla otwierania słoików i zabijania pająków, więc jak kupiłam otwieracz do słoików, to się dopytywał czy to oznacza, że rozwód będzie

Karolina kurde nawet tak nie pisz Wszystkie chcemy zobaczyć swoje maleństwa, ale to jednak za wcześnie na rozpakowywanie się. Moja gin, która pomagała nam zajść w ciążę dziś powiedziała, że dopóki nie wyląduję na porodówce przed 34tygodniem, to jej misja zostanie zakończona sukcesem Ja zaciskam nogi, byleby nie przed 31tyg

Ostatnio albo nie mam ochoty na jedzenie albo wpierdzielam wszystko co mi łapki wpadnie...teraz mnie na szło na chleb z pasztetem, a po głowie chodzą mi eklerki. Gdyby nie to, że mi się do sklepu nie chce jechać po jajka to już by się piekły ahh te zachcianki Sebek się wypina, raz tu raz tam, czasem kopnie, czasem walnie z bani a mnie aż skręca...a to dopiero drugi dzień tak. Wczesniej też dużo się ruszal, ale nigdy aż tak nie bolalo. To chyba przez to ze się obrocil.

Monia ja pracuje bo w sumie troche nie mam wyjścia- na macierzyński mi sie nie opyla póki jeszcze jestem jako tako w stanie pracowac. a poza tym ja kocham moja prace i klientki od czerwca ide na zwolnienie i szczerze - nie wyobrażam sobie tego no ale juz pozycja bardzo niewygodna i gniote sobie brzucha co Mili sie bardzo niepodoba no ale juz staram sie pracować max 5h dziennie (wcześniej 10-12 hehe).
dziś przyszła witryna do pokoiku małej - teraz czekam tylko na rolete rzymską, która powinna być na dniach i pokoik gotowy!
teraz sie wziełam troche za ogródek - sadze krzewy owocowe i robie warzywnik zobaczymy jaki ze mnie ogrodnik hehe
a jeśli chodzi o to że jestesmy juz tak blisko mety to mi szkodas troche....ja bym sobie mogła tak jeszcze z pół roku pochodzic hehe mijaja cudne niepowtarzalne chwile- kopniaczki, wypinanie, okrągły brzunio, radości z każdego ruchu maleństwa itp oczywiście czekaja nas jeszcze piekniejsze ale szkoda mi ze to juz tylko 2 mieszki i sie skonczy ten magiczny etap hehe choc potem bedzie jeszcze piękniej
(ach sie wzruszam )
ide ciacho zaraz robic


alba ooo super wieści! i piekne imie

Patrizia no no kawał chłopa

NataliaK głowa do góry! bedzie kochana dobrze tule i juz sie nie smutaj, od tego sa lekarze i na pewno ci pomoga

uniuni fiufiu rośnie skubaniutki jak na drożdzach

Lacrusia wow! w takim razie bardzo piekny i zgrabny z cieb8ie wieloryb piekny brzunio na pewno dziewczynom tam baaardzo dobrze rosnieeeemy

patrysia piekne te smerfy! i ty jak slicznie wygladasz - kwitniesz

W końcu upolowałam spodnie w kwiaty

Uploaded with ImageShack.us

i sukienkę taka zwykła zwiewna

Uploaded with ImageShack.us

Emi Ty zawsze od Ciebie zawsze miłe słowa otrzymujemy, kochana jesteś, żaden post Ci nie umknie

Fajne te spodnie w kwiaty, ja dziś kurteczke w lumpie kupiłam za całe 15 zł

macie już dziewczynki wyprawkę skompletowaną, co z wózkami ??

Ja mam wszystko oprócz wózka i łóżeczka, kupujemy pod koniec czerwca:)
Od kąd miałam świąd nie kupuje już nic w lumpie... po wyjściu swędziały mnie całe dłonie

patrysia śliczny brzusio i smerfy na ścianie też każdy pokoik na naszych cieciaczków będzie inny

Lacrusia taki wieloryb to skarb! brzuszek śliczny

Joanna ładne rzeczy kupiłaś ja też teraz bardzo lubie nosić sukienki więć fajnie, że już jest cieplutko. Spodnie Cie nie cisną?? bo ja jakiekolwiek przymierzam to nie mogę nosić bo pod brzuchem nawet jak mam to mnie ciśnie.

Mi z wyprawki brakują butelki ale to zamówimy przez internet bo dziś własnie chcieliśmy isc kupić ale w necie są tańsze, kosmetyki muszę kupić oraz pieluszki i chusteczki i dla siebie kilka rzeczy koszulę nocną, stanik. No i wózek ale to ciągle dla mnie temat zagadka bo nie mogę się zdecydować. Także właśnie spojrzałam na moją listę i prawie już wszystko mam W sobotę jeszcze jak byłam u koleżanki to dostałam laktator z Aventu bo ona kupiła i się okazało ze nie miała pokarmu więc jestem jej wdzięczna, że nowiutki mi pożyczyła, dała mi też podpaski takie po porodowe 2 paczki i krople na kolki jakieś z niemiec podobno super a u nas nie można ich dostać.

patrysia do usług
no mi brakuje tylko szlafroka do szpitala, laktatora, małe kosmetyki do szpitala żeby nie tachać duzych opakowań i paru rzeczy z apteki po majówce idziemy zamówić wózek tak żeby juz w czerwcu był (model i kolor wybrany wiec to tylko "formalność"
no i jeszcze mam jutro dostac od koleżanki troche ciuszków - zobacze czego mi jeszcze brakuje i dokupie gdzieś na ciuchach
ach no i bym zapomnniała-literki nad łóżeczko ! cholercia hehe
a tak to juz chyba wszystko mamy najwyzej sie dokupi
ach i dzis znajoma pielegniarka bardzo polecała mi bepanten bo 1. świetnie nadaje sie do pupci 2. idealny dla dziewczynek na psioszke (cos tam w sobie ma) 3. idealny na sutki 4.bardzo wydajny w rossmanie duze opakowanie kosztuje czterdziesci coś zł i nie trzeba kupowac oddzielnie na pupe i oddzielnie na cycochy.
i jesli o dziewczynki chodzi to podobno dobrze na poczatku nie wymywać tej naturalnej mazi z "szanownej" dopiero po jakies kupie umyc dokładnie i wtedy bepanten.
ufff sie rozpisałam
a w piekarniczku opala sie zebra

Czesc kochane!
Ja tylko na chwilowa wpadlam, byłam dziś u lekarza i wszystko jest ok cukier po tej glukozie też w normie wiec jestem happy, oprócz tego kończę dzis kolejny roczek i stara dupa sie powoli robie:)
Pozdrowionka

agusiaaa stoooo latek kochana! duzo zdrówka, mnóstwa szczęscia i pociechy z maleństwa :* no i z mynża tyż wszystkiego co najlepsze

Hej!
Ciężko Was nadrobić. No ale korzystamy z pogody więc większość dnia spędzamy na zewnątrz
My dziś po wizycie, Hania waży 1135g, rozwija się prawidłowo, z tym że jest ustawiona nóżkami w dół, ale pani ginekolog powiedziała, że mamy czas z ustawieniem do 38 tyg. No i waga stanęła w miejscu jak na razie, więc dietka i ćwiczonka pomagają
co do wyprawki to ja więcej nie kupuje niż to co mam po synku i kilku które kupiliśmy, sukieneczki zacznę kupować troszkę później. I z praniem ruszam po długim weekendzie majowym, bo prawie na cały wybywamy dookoła Polski

agusiaa sto lat!
Miłego wieczorka Wam życzę!

w sumie z tym Bepantenem to dobra opcja bo faktycznie 2w1. Tak samo położne polecają do przechowywania i mrożenia pokarmu żeby nie kupować tych specjalnych pojemników tylko pojemniczki do moczu są wyjałowione tanie i nadają się idealnie.

Mnie ciągle kusi kupowanie ciuszków ale mój mały już ma tyle, że ja nie wiem czy wszystko założy w ogóle ale nie mogę się opanować z resztą jak coś w ciuchaczu znajde to kosztuje grosze więc nie jest mi szkoda. Muszę jeszcze czapeczkę kupić taką z dziurkami na lato przewiewną...

Kasik88 dziadzia rośnie, wszystko dobrze to najważniejsze:)