Mamusie Lipcowe 2013

bisbas wszystko bedzie dobrze juz 14sta wiec uciekaj do szpitala i daj znac jak juz bedziesz po trzymam kciuki obys miala duuuzo sily no dzisiaj to juz napewno bedziesz miec dzieciatklo przy sobie

aha u nas jest 14sta ale moze sprobuj zadzwonic przeciez godzina roznicy im nie zrobi a Cebie uspokoi

bibasku na pewno będzie wszystko dobrze, byłaś u lekarza, więc oni już tam wiedzą co robią. Nie zamartwiaj się niepotrzebnie, zbieraj siły , bo już wkrótce będziecie razem Trzymamy kciuki kochana!!

Witajcie ja po wizycie ale troche jestem rozczarowana. Wiem tylko tyle ze szyjka miękka i skrócona troszke jak nie urodze do przyszłego piątku to mam przyjść po skierowanie do szpitala. Martwi mnie ze nie mialam ktg i nic nie wiem czy sa skurcze nie mialam też usg więc nie wiem jakiej wielkości jest dziecko
Czy któraś z was miała też taka sytuację? Czy to moj lekarz poprostu taki

hej po wczorajszej wizycie wsio ok mała przybrała 100g w 2 dni mama ma 10kg na minusie, po wyjściu było -7kg (sporo mi zostało do zrzucenia jeszcze ale co tam damy rade). Niunia dała nam pospać w nocy, budziła sie 3 razy na jeść i pieluche a rano obsrała sie az po pachy hehe plecami poleciało (bo zjadłam czereśnie ) ale dziś była położna i mi wszystko super wytłumaczyła. moja niunia je 10-15 min ale spi potem po 4h i dowiedziaąłm sie ze musze ja budzić co dwie żeby dopajac mleczkiem co by sie nie odwodniła. gdyby jadła 20-30 min mogła by tyle przesypiać.jak zasnie ciężko ja dobudzić! podobno moze to byc od spadku glukozy i dlatego. kazała mi co tydzień kontrolować wage wczy wsio ok teraz rozkoszniaczek śpi obok

Jamajka to w sumie troche cie wymęczyli ta oxy - ale za to jaka nagroda

bisbas trzymam kciuki!!!

betka wow ekspresowy poród!!! gratuluje maleństwa

uniuni ale piekne zdjęcia!!! wspaniała z ciebie modelka oj chyba sie nam zaraz rozsypiesz

dorkiszon i jak ci sie mieszka wreszcie na swoim?

karolinap a jak mi odeszły zielone wody - to dopiero by bylo tak na środku sklepu i zielona dupa
ale ci sie Polcia wypieła mała gimnastyczka hehe

Qltoorka daj znac jak sie sprawa z pupcia ma i czy maka pomogła.

dorotka powinnas wiedziec jakie ma rozmiary - moim zdaniem to podstawa. moze w szpitalu ci zrobia??

Dzięki dziewczyny mam nadzieje ze dam radę no w sumie to wyjscia nie mam , boje sie tylko czy ta moja cholerna szyjka bedzie chciała sie rozwierać przy synku nie miałam problemu z tym ze teraz jestem po zabiegu i mam nadzieje ze podczas niego niczego nie uszkodzili bo blizniaki były już dość duże koniec 15 tyg , a cesarki panicznie sie boje niby drugi porod ma być szybciej a u mnie to chyba nie za bardzo

Qltoorka no tak Ksawcio to cały tata a po mnie to ma chyba tylko włoski i charakterek :D

Karolinkanice i ja potwierdzam, synio to cały tatus

Qltoorka szkoda Mikołajka przez te odpażenia, mam nadzieje że szybko to zwalczycie i oczywiście napisz co pomogło!

bisbas bidulo jedz może do szpitala, fakt daleko masz ale tak cierpisz to nie mogą cie zostawić na obserwacji?? jak wód już nie ma to jak maleńka tam sobie radzi? trzymam kciuki!

dorota_k123 nie miałaś ktg ani usg? jak to możliwe ? usg 3d masz na nfz bodajże 2 razy więc powinien ci lekarz dać już dawno skierowanie, no i ktg powinien zrobić hmmm współczuje bo to dodatkowy stres tak nic nie wiedziec co i jak z dzidziusiem:/

Melduję się, że my nadal w dwupaku. Wczorajsze poranne skurcze odeszły w siną dal, tzn. znowu jestem pełna energii i nic mnie nie boli. Zaczynają mnie tylko wkurzać znajomi i rodzina, którzy ciągle dzwonią, piszą itp. z pytaniem czy już urodziłam albo z pretensjami "a Ty nadal w domu?". Termin mam na jutro, więc nie rozumiem tego stwierdzenia - mówią jakbym była tydzień po terminie.

A tak swoją drogą tracę nadzieję na jutrzejszy termin. Jakoś mi się wierzyć nie chcę, że to już... się zobaczy.

A jak Joanna89 bo jej nie widać na forum?

Betka gratuluje. Miałaś ten termin co ja a jak widać chłopcy jednak szybciej na świat chcą przychodzić

Polecam na upały LODY MIRABELKOWE

no i dzwoniłam mam sie stawić do szpitala na 18 no chyba że skurcze sie nasilą w co wątpie troche sie uspokoiłam po rozmowie z koleżanką ktora miała identyczną sytuacje w tym samym szpitalu jakiś miesiąc temu ale coś mi sie wydaje ze bez wpiduralu sie nie obejdzie bo ile można ze skurczami chodzić ajjjjć i właśnie jeden nastąpił . Mała Agusiu nic sobie nie robi z tego że brak wód wierci sie kopie tak samo jak wcześniej z tym że mnie bardziej to boli właśnie ma czkawke . Dziewczyny czy to możliwe by rodzić drugie dziecko 3 dni masakra jakaś bo na to sie zapowiada ja sie strasznie obawiam tej oxytocyny

bisbas a maialm oksy i dalam rade ale oddychanie pdczas skurczow bardzo mi pomagalo bo jak pare razy w czasie skurczu probowalam go na bezdech wytrzymac to bol straszny wiec dobre oddychanie i zadna oksy nie straszna trzymam kciukasy

dorota_k123 jak masz trochę kasy to śmigaj do prywatnego gina, u mnie koszt wizyty to 100zł, ale za każdym razem mam i usg i ktg.
Pewnie będziesz spokojniejsza jak już wykonasz te badania, aż nie chce się wierzyć, że tacy lekarze zajmują się prowadzeniem ciąży.
Zapewne wszystko jest dobrze, ale powinnaś znać położenie dziecka, wagę...

Bibas nie panikuj! Wiem, że łatwo to komuś powiedzieć, ja już sama chodzę nakręcona... Po tym masażu mam już skurcze co 15minut. I też już chodzę jak ze sraką, w którą stronę się to rozkręci...
To też moja druga ciąża, a strach wcale nie mniejszy
Ale trzeba myśleć pozytywnie, ból ten sam, a porodzik będzie krótszy

hej:)

Ja nadal jestem kinder niespodzianka:P w miare dobrze sie czujemy, troche mdłosci od rana nas mecza ale pozatym wszystko ok:) nic sie nie zapowiada zeby, synek miał wyjsc...jutro jade do rodzicow z mezem, biore torbe spakowana ze soba w razie co do tamtejszego szpitala pojade, no chyba ze syneczek zaskoczy nas w nocy, w co watpie....no i byle do poniedziałku bo w poniedziałek chyba doktorek da skierowanko, ko zalezy od ktg:)

bibas kochana moim zdaniem powinnas jechac do szpitala, dziecko dłuzej niz 12 godzin bez wod to juz nie dobrze, lepiej zebys była w szpitalu na obserwacji pod okiem lekarzy a nie zamartwiała sie w domu sama...3maj sie kobitko.

Tak sobie analizowałam naszą tabelkę, to tylko osobka85 urodziła dokładnie w terminie jaki podał lekarz. Trzy dziewczyny urodziły dzień przed terminem a reszta to bardzo różnie. Jak widać ten termin z miesiączki nie bardzo się sprawdza. Czy komuś sprawdził się termin z USG?

Moonia, Madmar i Joanna się nie odzywają. Może już urodziły?

Część babiczki
Ja dzisiaj od rana wqrwiona okazało się ze mi od 2 tyg nie zapłacili wypłaty, pojechałam do tych zjebow i wiecie co okazało się ze babka która robi place była na urlopie i nie wiem czy wogole ja ktoś zastępował bo takich ja ja było tam sporo ludzi, zrobiłam awanture( pojebana ciągle mi powtarzała ze mam się nie denerwować)za tydzień maja mi wyrównać, a jak nie to porozpierdzielam tych iroli na strzepy

Była położna i dostałam receptę dla Julki i siebie bo wczoraj zauważyłam ze ma biały osad na jezyczku, myślałam ze to osad z mleka( bo Majka tak miała) ale to jakieś plesniawki( bodajże od smoczka) ja nie bola na szczęście ale ten syf może się przenieść na moje cycuchy ( i wtedy to pomoc bardzo boli...

Bisbas biedna ty, mam nadzieje ze szybko się uwinieszz tym porodem