- Posty: 1622
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Lipcowe 2013
Mamusie Lipcowe 2013
- dziubasek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Madzialenka Dziubasy tesknia za Waszymi tekstami zarzuc pare tekscikow-zarcikow jak za ciazowych czasow
Joannagratulacje kochana... a juz myslalam ze urodzilas w basenie albo na spacerze z pieskiem
A moje corkeczki sa totalnie rozne(i z charekteru i z wygladu)Majka taka szalona od pierwszych dni zycia, Julka zlote dziecko-lezy sama w lozeczku i sobie oglada swiat(mam nadzieje ze potem tez bedzie taka spokojna bo z dwoma srubami ciezko wyrobic )
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agusiaa26
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1027
- Otrzymane podziękowania: 0
NataliaK nawet nie wiesz jak sie ciesze ze wracasz do zdrowia:) daj znac nam jakos co u ciebie, bedziemy spokojniejsze!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasik88
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 669
- Otrzymane podziękowania: 0
NataliaK bardzo ciesze sie ze juz z Toba lepiej.
My nadal w pakieciku, jak do jutra nic sie nie wykluje z tych moich boli brzucha to w poniedzialek ide do szpitala.
Zycze Wam milego weekendu:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Olga
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 2,5 roku z naszym skarbem ;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaska1982
- Wylogowany
- rozmowna
- Mateuszek :* ur. 2 lipca 2013r.
- Posty: 556
- Otrzymane podziękowania: 0
Gratulacje dla najnowszych Mam A za wszystkie oczekujące trzymam mocno kciuki
Natalia dużo zdrowia życzę, i bardzo sie cieszę,że już z Tobą lepiej Musisz szybko wyzdrowieć bo Twój Szkrab czeka na Ciebie
Kurczę,macierzyństwo jest dla mnie strasznie absorbujące zajmuje moje całe życie i dzieki niemu wiem, że całe życie w tej jednej chwili sie zmieniło Nic sie już nie liczy poza Synkiem, nie ważne czy jest odkurzone, czy naczynia umyte, czy obiad ugotowany... Najważniejsze,żeby Mateuszek miał sucho, był najedzony i szczęśliwy w objęciach mamy reszta mi teraz normalnie lata koło nosa (na szczęscie S ma jeszcze wolne wiec wszystko robi on)
Niestety my nadal walczymy z potówkami :(jest u nas w mieszkaniu tak gorąco, żena buzi ciągle wychodzą nowe kąpiel w krochmalu zalecana przez połozną, podziałał na kropeczki na brzuszku, ale na buzi ciągle pełno... juz załamuję rece bo po każdym spaniu na policzku wiecej i więcej juz nawet kupiłam szare mydło dla alergików i właśnie piorę poduszki i pieluszki, może to coś da...
Na szczęście kolki nas na razie omijają ale piję herbatki koperkowe i rumiankowe i jakoś działa no i mleko leci na sam dzwięk mojego synusia
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patrysia305
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 403
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie wiem jak mu pomóc, jedynie masujemy brzuszek, nóżki podginamy i robimy cieplejszą kąpiel.
SSSSSSUUUUUUPPPPPPPERRR że z Natalią lepiej - cały czas byłam z nią myślami. Trzymaj się kochana i wracaj szybko do Twoich największych skarbów.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiak
- Wylogowany
- gadatliwa
- Sebek- mój mały Piszczuś Pan :-)
- Posty: 973
- Otrzymane podziękowania: 0
Nasz Smrodek śpi spokojnie czasem ciężko go uśpić bo mu bąbelki wędrują po brzuszku i kupa czasem nie chce wspołpracować...ale dajemy rade
Dziś znów jedziemy w odwiedziny. Mężu ma wciąż kontuzję, opuchlizna nie bardzo schodzi. Będę kierowca znowu, ale fajnie tak posiedziec za kółkiem po długiej bo prawie 2-miesięcznej przerwie
Pogoda, ze wow. Ale dla Smrodka za ciepło, wiec siupamy na razie w domku i czekamy na koniec największego upału. Pojedziemy może posiedzieć trochę nad wodą.
Mamy drogie mam pytanie. Czy ma któraś z was problemy z sutkami u dziecka?? Wczoraj zauwazylam "guzek" w lewym sutku, okazało się, że leci Sebkowi z niego siara. Czytałam, że może się tak zdarzyć i to bez wzgledu na płeć dziecka
Poza tym też walczymy z krostkami. Nie jestem pewna czy tro potówki, może to wysypka? Zjadłam kiedyś kilka malin i miał później parę krost, ale teraz mu się tez we włosach pokazały, wiec chyba potówki jednak od czapeczki...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Qltoorka
- Wylogowany
- Moderator
- Posty: 1614
- Otrzymane podziękowania: 0
Joanna, nie spodziewałam się po Tobie innego opisu porodu A jak z kroczem? Udalo się ochronić?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Jamajka
- Wylogowany
- rozmowna
- Dzieci ani szklanek w domu nigdy nie za dużo :)
- Posty: 631
- Otrzymane podziękowania: 0
Qltoorka to zapewne niestety kolki Bo taki histeryczny płacz, który trwa godzinę i ustaje w jednej chwili to nie może być nic innego.. Lena też miała kolki ok. 5 tygodnia i pediatra dała nam kropelki infacol. Pomogły.. teraz też się obawiam kolek u Mikołaja ale jeszcze nic się nie zaczęło. Pewnie będziecie musieli zastosować jakiś preparat - teraz jest duży wybór i zazwyczaj skutkują
Super, że z NataliąK jest już lepiej Kamień z serca Trzymaj się kochana i wracaj do zdrowia, swoich dzielnych chłopaków i do nas
Kasiak to jest ponoć normalne, że z sutków dziecka może co lecieć i mogą być powiększone. Mylę, że obserwuj sytuację, ale pewnie nie masz się czym denerwować
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nikaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1109
- Otrzymane podziękowania: 4
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- siwa342
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja nadal 2 w 1 i żadnych objawów,wyprałam łóżeczko turystyczne bo dostałam od cioci po chrześnicy a ona już do komuni w tym roku szła i trzeba było wkońcu je wyprać
Mąż kupił auto i teraz siedzi i w nim skrobie,jak go nie zawołam do domu to bedzie tam w nim spał znając życie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emi87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- nasze szczęście Milunia 13.07.2013r :)
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
uniuni aktywność ci sie uruchomiła tylko nie ta dziurką hihi
Joanna gratulacje!!!! doczekałas sie w końcu Alusi
kochane nierozpakowane - juz niedługo!!
mimo że mam przy sobie najwiekszego skarba to ęskni mi sie za brzuszkiem
a na kolki to własnie masowanie brzuszka, ćwiczenia nózkami i jeszcze mozna przylozyć ciepłą pieluszke (przeprasowaną) albo ogrzewać suszarka przez ciepło rozluźnia sie wszystko i baki idą dfobrze tez odbijać po jedzeniu - ja tak robie i prawie zawse jest beknięcie no i koperek
kasiak podobno to normalne-przez hormony mamy moja miała przez pierwsze dni krwawienie z psioszki.
a co do smrodku ojjj tak - moja też jak walnie to huhu
u nas dziś spokojnie spacerek był, mała podjadała z przerwami przez godzinke prawie ( w tym dwie zmiany pieluchy hehe). i faktycznie tak jak położna poleciła wybudzałam mała wczoraj co 2h i zaczeła jesć po 20-30 min na 2-3 raty w nocy przespała nam 5h (bo moze byc tylko jedna dłuzsza przerwa w karmieniu) wiec z karmieniem juz lepiej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mycha7
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 204
- Otrzymane podziękowania: 0
Coś dzisiaj nie odzywała karolinap czyżby sie w końcu doczekała?
Sama zostanę na polu bitwy. Dziś mi mija tydzień po terminie
Natalia wszystkie wierzyłyśmy, że będzie ok.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bea2a
- Wylogowany
- budujemy zdania
Ja mam dzisiaj termin porodu z miesiączki i na razie nic się nie dzieje, więc pewnie mycha7 nie tylko Ty będziesz przeterminowana. Zresztą karolinap pisała, że jedzie na wesele dzisiaj, więc pewnie dlatego się nie odzywa.
Uniuni też masz dzisiaj termin z tego co pamiętam. Jak u Ciebie? Coś się dzieje?
Nadal moonia się nie oddzywa. Ciekawe co u niej? Na pewno tuli dzieciątko ale czy dała komuś znać?
Emi jak Ty masz fajnie, że już chodzisz na spacerki z Milą. Wiem, że jeszcze chwila ale jak już termin wybija to czas strasznie spowalnia i denerwuje Cię wszystko w około bo wszyscy pytają czy już itd. No i ja mam takie głupie myśli czy wszystko z dzieciątkiem będzie ok itp. Dopóki nie zobaczę i nie powiedzą, że wszystko gra, to będę się denerwować, więc nie się już rodzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolinap
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 984
- Otrzymane podziękowania: 0
my nadal w dwupaku
Od rana nogi mam zarzucone do góry i leze, zeby nie spuchly bo na 16:00 idziemy na ślub a później weselicho
Moze wytancze moja córeczkę w końcu to juz 40tygodni i 6dni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.