Mamusie Lipcowe 2013

Cześć dziewczyny od wizyty u lekarza mam takie śmieszne uczucie i nie wiem czy to już ruchy dziecka czuję np. jak leżę i czuję jak mi Bąbel wędruje, robi mi się brzuch większy zwykle po prawej stronie i chwile później czuję takie jakby pukanie?od środka?? Dwa albo trzy pukniecia. Jak pogłaszczę się w tym miejscu to Bąbelek ucieka Nie chcę sobie nic wmawiać i cieszyć, ale czy któraś z was w 14tyg czuła ruchy dziecka? Wcześniej tak nie miałam, dopiero po ostatniej wizycie...
Nie wiem czy dobrze wyjaśniłam

Hej Nadia ja mam więcej w pasie o 2 cm, ale tez chodze po domu i sie juz ze mnie śmieją, bo ciągle sie pytam czy juz widac taka troche paranoja. Dziecko w tym okresie rosnie tylko 1 mm na dobe więc nie urosnie nam od razu taki brzuchol dopiero poźniej zacznie szybko rosnąć i uwierz mi jeszcze będziesz miała dość brzucha
Kasiak jesli chodzi o wyczuwanie ruchów dziecka to piszą, że jesli to drugie dziecko to w 16 tygodniu można juz odczuwac ruchy,ale jeśli to pierwszy dzidziuś to odczuwa się ruchy dopiero gdzies w 18 tygodniu lub poźniej. Także myśle, że to może są wzdecia.

Mój Mąż nazywa mnie ciężarówką Śmieje się, że tyle co ja jem teraz to on jeszcze nigdy nie widział. Jem na przemian słodkie, kwaśne:) Jakaś masakra:) Mąż mówi, że w dzrwi się nie zmieszczę Żartowniś z niego:)

a ja jakoś niewiele jem- tzn głównie zależy od dnia.
Ale chyba raczej nie więcej niż do tej pory.
Byłam dziś u lekarza- krzywa cukrowa wyszła dobra (na czczo0 79, po 75 g glukozy po godzinie 120, a po dwóch 64)
Na wadze spadłam o 1 kg, a w sumie dziwne, bo brzuch mam dużo większy. Ale nie ma co się martwić, pewnie jeszcze przybiorę niemało

Pozdrawiam Was Dziewczynki

Witaj Nadia
Piszesz, że brzuszka jeszcze nie widać co Cię martwi, ale sama przyznajesz, że się w spodnie nie zapinasz Więc nie ma powodów do niepokoju, znaczy że rośnie A dopiero teraz, w II trymestrze zaczniemy wszystkie rosnąć w siłę
My tu swego czasu chwaliłyśmy się zdjęciami naszych brzuszków i rozmiary ich były przeróżne


kasiak, faktycznie na odczuwanie ruchów dzidziusia to chyba za wcześnie, wszędzie piszą o tym tak jak Dorkiszon napisała, ale kto tam wie, może ty tam jakiegoś piłkarza w brzuszku masz

Ale mam dziś parcie na żarcie :)i mam atak na słonecznik prażony w łupinach mniam,a za chwile robie sałatkę owocową.

Jamajka masz rację co do częstych pomyłek określania tak wcześnie płci maluszka, w pierwszej ciąży podczas usg genetycznego spytałam mojej gin czy widać już coś to mi odpowiedziała, że wydaje się że będzie chłopiec, tak się nastawiłam na tego chłopca do brzuszka mówiłam Borysek pochwaliłam się wszystkim dookoła że będzie synuś i podczas następnego usg jak usłyszałam, że jednak dziewczynka to prawie z tego łóżka tam spadłam, aż się głupia poryczałam że nie będzie chłopak za to teraz mojej niuni nie zamieniłabym na żadnego chłopca haha Nauczona doświadczeniem podczas tego usg genetycznego o nic nie pytałam czekam grzecznie aż pani doktor sama coś powie.

dziubasek ja tą drugą ciąże przechodzę dużo gorzej jeśli chodzi o mdłości, do tej pory po jedzeniu mam taki dziwny posmak bleee chciałabym żeby już było normalnie ...

dorkiszon takie 'żarcie' to można jeść i jeść - na zdrowie
Na pewno nie zaszkodzi, a wręcz pomoże

Ja ostatnio kupiłam parowar i teraz kombinuję zdrowe obiadki.
Ostatnio zrobiłam pulpeciki drobiowe ze świeżym tymiankiem, ziemniaki w ziołach i brukselka- pycha!
Także polecam Wam dziewczyny parowar- super sprawa!
A jak smakuje łosoś... ehhh obłęd

jak ktoś zainteresowany to podeślę przepisy

Dziękuję dziewczyny za rady
Moze faktycznie troszkę panikuję i juz chciałabym widzieć brzuszek. Mam nadzięję, że już wkrótce "wyskoczy" :-)To jest moja pierwsza ciąża, więc jeszcze nie wiem co i jak. Dobrze, że jesteście i możemy razem się wspierać

MadMar tez mam parowar juz od dawna czasami cos w nim gotuje. Właśnie ziemniaki najczęściej robiłam w ziołach do obiadu często tez kotlety mielone no i wiele różnych warzyw.
Fasolka szparagowa z parowara jest pyszna nie to co wygotowana we wodzie i nią nasączona.
Sałatke zrobiłam pycha już zjedliśmy myślałam, że poleży troche w lodówce żeby się przeżarła, ale niestety. Dorwałam dziś gruszki w biedronce, a teraz mnie bolą jelita zawsze tak mam jak zjem gruszke, ale fajnie, bo mam takie zaparcia, że mi ruszyło

dorkiszon moja mama miała i często w nim gotowała, a ja się nie dawno 'dorobiłam' i nie żałuję- a teraz fajnie byłoby się zdrowiej odżywiać, a najlepiej jakby weszło w krew i jak będzie Dzidziuś też go tego uczyć od początku

kotlety mielone- też muszą być smaczne, a do tego jakiś sosik pomidorowy pycha, a długo je gotujesz?

Ja zawsze daje maksymalnie na 60 min. razem z ziemniakami gotuje wszystko na raz na 3 pietrach jeśli się ugotuje wcześniej to wyłączam po prostu. No i co się gotuje dłużej np. mięso daje na najniższy poziom, potem ziemniaki i na ostatnie piętro daje np. warzywa.

Aha no i jeśli chodzi o mnie to ciężko mi się przestawić tylko na gotowanie na parze jednak człowiek ma to smażone we krwi więc parowar to poprostu takie urozmaicenie, które warto posiadać. Jedno z ulubionych dań, które w nim robie to, też kluski na parze z kostką czekolady w środku.

dorkiszon dziękuję, wypróbuję
nie no smażone też od czasu do czasu trzeba zjeść szczególnie, że moj mąż jest fanem tradycyjnego schabowego, ziemniaczkow i mizerii, ale myślę że parowanie to dobra alternatywa

Parowaru nie mam ale bardziej z mną chodzi zwykła sokowirówka, soki domowej roboty a nie te kupne. Niestety nie mam skąd wziąć, a kupować tutaj mi sie nie opłaca za bardzo