Mamusie Lipcowe 2013

śliczna sunia ja mogę pokazać na screen shotah jak ja umieszczam tu zdjęcia w bardzo łatwy sposób:)

karolinkanice16 w poprzednim laptopie nie mialam problemów,mam program picaso i było ok a teraz nici raz cos wejdzie raz nie

ja to robię w 6 krokach więc jak by ktoś chciał to pokaże to na zdjęciach i nie pomniejszam zdjęć stronka mi sama pomniejsza

ja chętnie się dowiem jak to się robi bo mi nie chce przepuścić

ok zaraz wstawię

troszkę dłużej mi to zajmie bo muszę opisać co i jak :*

ok dzięki,zajrze jutro bo już zasypiam o dziwo(osatanio najwcześniej to o 1:00 szłam spać) a dzisiaj juz padam z nóg

jak mi się uda to wtedy wrzucę zdjęcie swojego brzucha w 15 tyg

NIE MA PROBLEMU DOBREJ NOCY JA NA SPOKOJNIE OBROBIĘ I WRZUCĘ

SORRKI ZA DUŻE LITERY ;P

A więc w 6 krokach jak dodać zdjęcie.
ZDJĘCIA POWIĘKSZAJCIE PROSZĘ BO WYSZŁY MI COŚ MAŁE :/

Krok 1.
Wchodzimy na stronkę imageshack.us/
]

Krok 2.


Krok 3.


Krok 4.


Krok 5.
Teraz wchodzimy w nasze forum i w okienko gdzie piszemy posta NAJPIERW KLIKAMY IKONKĘ.

Krok 6.
Ostatnie co robimy.

karolinkanice16 mega słodka mordeczka
siwa342 yorczek też sweetaśny
Jamajka ja też zawsze bałam się tej rasy, albę wzięłam z pseudo hodowli jak miała 6 tyg, była maleńka słodziutka jak wszystko co jest małe i trzęsła się z zimna więc nie było innej opcji noo a potem ze strachu że przecież to "ta" rasa, a moja siora miała urodzić dziecko zapisałam się na szkolenie dla psów no i czytałam wszystkie poradniki dotyczące prowadzenia tych psów, w rezultacie mam w domu ciepłą kluchę która boi się własnego cienia, pokazuje uległość wobec wszystkich napotkanych psów, nawet yorków z klatki obok boi się jak ognia hehe. Jak urodziła się córcia to bałam się bardziej że przez przypadek wskoczy na kanapę czy przebiegnie po podłodze jak mała będzie na niej leżała ale muszę powiedzieć, że mój pies z szalonego zamienił się w ostrożnego na tym etapie Alba jest najlepszą przyjaciółką mojej córci bo małej często wypada jedzenie z rączek i pies zmiata wszystko co się da. Mimo wszystko jestem świadoma że pies to tylko pies i zawsze może mu coś odbić i nigdy nie zostawiam ich samych w pokoju

Alba Ja tak dlatego pytam, bo wiem, że to w dużej mierze zależy od tego jak się psa wychowa itd. Ale ja jestem przeczulona, bo moi teście mają psa, owczarka szkockiego (takiego jak lessie( i to była właśnie zawsze taka ciepła klucha, przydupas, który się chciał bawić i nigdy nikogo nie ugryzł. Ale któregoś pięknego dnia była u dziadków chrześnica mojego M. wówczas miała półtora roku, czyli jak moja Lena teraz.. i tu niby nigdy nic po ogrodzie latał, wszyscy byli wkoło, ona do niego podbiegała, bawiła się.. a on w 3 sek. chapnął ją zębiskami za buzię.. że miała oba policzki rozcięte Pogotowie, płacz, stres, masakra... Pies oczywiście szczepiony na wszystko itd. ale do tej pory (a było to 3 lata temu) jest zamykany w kojcu, albo w garażu jak dzieci są u dziadków. W międzyczasie przyszła na świat Lenka i ja chucham i dmucham, żeby nie miała z nim kontaktu.. bo się po protu boję.. On wie, że źle zrobił i unika dzieci, ale zawsze się jakoś tak dziwnie zachowuje i ja nigdy nie wiem co on tam sobie myśli..

Najgorsze jest to, że nikt by się w życiu po tym psie czegoś takiego nie spodziewał, ale wydaje mi się, że on był po prostu zazdrosny, nie miał za bardzo wcześniej styczności z dziećmi.. wiadomo, dziadki same mieszkają, do tego może był rozdrażniony piskami i okrzykami dziecka i tak zareagował... w każdym razie wiem, że jak raz ugryzł to może to zrobić znowu, dlatego chucham na zimne i Lena nie ma z nim kontaktu, chociaż bardzo by chciała, bo wiadomo, że dzieci zwierzęta uwielbiają..

ale sliczne psiorki zycze wam smacznego paczka czwartek.hi4.pl/SABI.html

sloneczko33 napisał:

a jesli biore urosept i furagin to nospe moge brac

Zapytaj w aptece, nospe dostaniesz bez recepty, a farmaceuta powinien ci dokladnie powiedzieć. Ja brałam nospe razem z furaginem z zalecenia lekarza

Mam dzis strasznego lenia. Nawet z łóżka mi sie nie chce wstać ale jeszcze wczesnie wiec nie mam jeszcze wyrzutów sumienia. Mam dziś też plany robić faworki, tylko takie bez drożdży a z proszkiem do pieczenia bo takie wolę bardziej Pączki przyniesie dzis moja teściowa, wiec nie piekę. Obiadu też nie muszę robić bo nagotowalam wczoraj pomidorowki i pol garnka zostalo wiec bedzie na dziś zeby sie nie zmarnowalo to chyba mogę troche poleniuchować

Miłego dnia Mamusie

a ja nie spie od 6.15 jest mi nie dobrze jem platki ale chyba je zwroce