- Posty: 837
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie sierpniowe 2013
11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #720860 przez cukierecek27
Witam
No dziewuszki która następna do rozpakowania , mi po raz kolejny lekarz mówi że w 38 tygodniu bedzie wywoływanie wiec juz całkiem niedługo narazie leżymy w tym szpitalu i odpoczywamy.
katarzyna Gratulacje !!! Niech zdrowo maluszek rośnie
Mamabąbelka to się masz z tą przypadłością
ale już niedługo i Emi będzie z Wami
Niesia wiem co czujesz ale musisz byc silna dla Laurki , wiem jak to się łatwo mówi ... a czuje całkiem co innego .. ja mam nieraz takie napady że poprostu wspomnienia same się nasuwają i wywołują atak płaczu... czekamy na kolejne usg ktore bedzie dopiero w poniedziałek, krawienie plamienie ustało brzuszek sie nie napina... chociaż teraz mam troche czasu na nadrobienie lektury... od poniedziałku 4 książke wchłaniam:D ale juz mi powoli odchodzi wena czytania... chyba za duzo heheh . dzis się ważyłam i od poczatku ciąży 7,5 kg na plusie.
ehh ciągle zastanawiam się nad tą lewatywą hehe robić czy nie robić...
pozdrawiam
No dziewuszki która następna do rozpakowania , mi po raz kolejny lekarz mówi że w 38 tygodniu bedzie wywoływanie wiec juz całkiem niedługo narazie leżymy w tym szpitalu i odpoczywamy.
katarzyna Gratulacje !!! Niech zdrowo maluszek rośnie
Mamabąbelka to się masz z tą przypadłością
ale już niedługo i Emi będzie z Wami Niesia wiem co czujesz ale musisz byc silna dla Laurki , wiem jak to się łatwo mówi ... a czuje całkiem co innego .. ja mam nieraz takie napady że poprostu wspomnienia same się nasuwają i wywołują atak płaczu... czekamy na kolejne usg ktore bedzie dopiero w poniedziałek, krawienie plamienie ustało brzuszek sie nie napina... chociaż teraz mam troche czasu na nadrobienie lektury...
od poniedziałku 4 książke wchłaniam:D ale juz mi powoli odchodzi wena czytania... chyba za duzo heheh . dzis się ważyłam i od poczatku ciąży 7,5 kg na plusie.ehh ciągle zastanawiam się nad tą lewatywą hehe robić czy nie robić...
pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #720898 przez asiulek_dolls
Cukierecku nie ma się nad czym zastanawiać... trzeba zrobić!! mi zrobili lewatywe i dzięki temu bardziej komfortowo sie czułam podczas porodu (będziesz mieć pewność że nic nieprzyjemnego się nie przytrafi) no i po porodzie nie ukrywam tez miało to swoje plusy bo przez pierwsze dwa dni szwy ciągły i nie wyobrażam sobie wtedy wizyty w wc bo na siku ciężko się było zebrać (ja w kibelku byłam na trzeci dzień po porodzie już w domku)
krótko mówiąc ja doradzam zrobić
krótko mówiąc ja doradzam zrobić
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #720923 przez mami_nka
a to my 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #720959 przez lenna_1983
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #720972 przez agniesia1604
Witajcie:)
Upały dają nam znać ... ledwo żyjemy....
Staś ma wciąż temperaturę 37,0-37,8 prawdopodobnie to wynik tych upałów.
Ja mam około 37,0
Dziś w nocy nawet wymiotował ale tak konkretnie... że musiałam go odłożyć i iść się wykąpać.
Ale jak wymiotował od razu grzecznie poszedł spać
Ogólnie nie mogę doczekać się chłodniejszych dni....!!!
Upały dają nam znać ... ledwo żyjemy....
Staś ma wciąż temperaturę 37,0-37,8 prawdopodobnie to wynik tych upałów.
Ja mam około 37,0
Dziś w nocy nawet wymiotował ale tak konkretnie... że musiałam go odłożyć i iść się wykąpać.
Ale jak wymiotował od razu grzecznie poszedł spać
Ogólnie nie mogę doczekać się chłodniejszych dni....!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #721037 przez ziii
Cześć kochane,
My po KTG - no i chyba zaczyna się coś powolutku dziać... Myślę, że to wczorajszy wieczorny spacer (dłuuugi) i seksik (też dłuuugii, bo samo odwracanie się na bok zajmuje mi z 5 min
)... Na KTG wyszły jakieś skurcze (w porównaniu z jednym z zeszłego tygodnia to już postęp), a przy badaniu okazało się, że od pon zrobiło mi się 1,5 cm rozwarcie. Lekarz stwierdził, że wszystko się ładnie przygotowuje. Jeśli dotrwam do wizyty w piątek, mam mieć USG żeby zmierzyć maluszka - oby nie miał więcej niż 3500 g...
No, ale chciałabym urodzić już jutro - byłaby ładna data
My po KTG - no i chyba zaczyna się coś powolutku dziać... Myślę, że to wczorajszy wieczorny spacer (dłuuugi) i seksik (też dłuuugii, bo samo odwracanie się na bok zajmuje mi z 5 min
)... Na KTG wyszły jakieś skurcze (w porównaniu z jednym z zeszłego tygodnia to już postęp), a przy badaniu okazało się, że od pon zrobiło mi się 1,5 cm rozwarcie. Lekarz stwierdził, że wszystko się ładnie przygotowuje. Jeśli dotrwam do wizyty w piątek, mam mieć USG żeby zmierzyć maluszka - oby nie miał więcej niż 3500 g...No, ale chciałabym urodzić już jutro - byłaby ładna data
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #721054 przez Monix
Mamobąbelka w takim razie czekamy z utęsknieniem na małą księżniczkę Ładna data
ziii napisał:
Ja, a właściwie my czekamy z utęsknieniem na koniec połogu, bo tyle czasu już pościmy, że szok. Czuję się jak dziewica orleańska
Matko, dzieciaki dopiero co zasnęły. Marudzą dziś strasznie i to oba naraz, a ręce tylko dwie
Ach no i zostało mi z moich 27 dodatkowych kg tylko 10 do zrzucenia. Myslałam ze będzie gorzej, a tu tak pięknie
Ładna data ziii napisał:
He he dobrei seksik (też dłuuugii, bo samo odwracanie się na bok zajmuje mi z 5 min
Ja, a właściwie my czekamy z utęsknieniem na koniec połogu, bo tyle czasu już pościmy, że szok. Czuję się jak dziewica orleańska Matko, dzieciaki dopiero co zasnęły. Marudzą dziś strasznie i to oba naraz, a ręce tylko dwie
Ach no i zostało mi z moich 27 dodatkowych kg tylko 10 do zrzucenia. Myslałam ze będzie gorzej, a tu tak pięknie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #721082 przez lenna_1983
cześć dziewczyny:)
wątek sierpniowych mam śledzę od paru miesięcy, mniej lub bardziej aktywnie.. dopiero teraz gdy poród tuż tuż i strach coraz większy postanowiłam się z Wami przywitać jak to mówią lepiej późno niż wcale:)
lwiej części z Was gratuluję cudnych pociech:)
a z resztą łączę się w oczekiwaniach, choć to moja 3 ciąża to strach chyba mam teraz największy...:/
wątek sierpniowych mam śledzę od paru miesięcy, mniej lub bardziej aktywnie.. dopiero teraz gdy poród tuż tuż i strach coraz większy postanowiłam się z Wami przywitać
jak to mówią lepiej późno niż wcale:)lwiej części z Was gratuluję cudnych pociech:)
a z resztą łączę się w oczekiwaniach, choć to moja 3 ciąża to strach chyba mam teraz największy...:/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #721119 przez Niesia
Witaj lenna
Ja w nocy nie spałam. Po przyjściu od lekarza kimnęłam, po obiedzie kimnęłam, poszłam do wc i zaraz znów kimnęłam... caaaały czas mi się chce spać.
A u lekarza... no nic. Rozwarcie ledwie na opuszkę palca, szyjka twarda :/ Mam masować brodawki 5 razy dziennie i uprawiać seks.
ahhhhhh
Ja w nocy nie spałam. Po przyjściu od lekarza kimnęłam, po obiedzie kimnęłam, poszłam do wc i zaraz znów kimnęłam... caaaały czas mi się chce spać.
A u lekarza... no nic. Rozwarcie ledwie na opuszkę palca, szyjka twarda :/ Mam masować brodawki 5 razy dziennie i uprawiać seks.
ahhhhhh
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #721520 przez wunia1984
Hej Kochane! Trzymam kciuki za te mamusie kt9re jeszcze czekaja na rozwój akcji. U nas wszystko wspaniale. Malutka cycuje właśnie. Kocham ją ponad wszystko. 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #721566 przez cukierecek27
My pietro niżej niż na porodówce ale dziś 37w0d jeszcze tydzień czekania ....
Wunia te zdjecie jest boskie hehehe sama sie smieje do siebie patrzac na nie
Lenna witaj Lepiej pozno noz wcale.
MAsakra co sie dzieje na oddziale ... jak nigdy tyle ciezarnych ktg 3 razy dziennie kazda i zaczynaja u mnie na sali od 5godz rano wiec kolo 6 przypada kolej na mnie... spac nie dadza ...
No to czekamy....
jeszcze tydzień czekania ....Wunia te zdjecie jest boskie hehehe sama sie smieje do siebie patrzac na nie
Lenna witaj
Lepiej pozno noz wcale.MAsakra co sie dzieje na oddziale ... jak nigdy tyle ciezarnych ktg 3 razy dziennie kazda i zaczynaja u mnie na sali od 5godz rano wiec kolo 6 przypada kolej na mnie... spac nie dadza ...
No to czekamy....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #721591 przez MZS
no straszna cisza tutaj. Co dopiero będzie jak już każda z nas urodzi? wcale nie będziemy się tu pojawiać? Jest to możliwe. Cukierecek współczuję leżenia w szpitalu w taki upał,ale trzymaj się dzielnie.
My jutro na wizytę jedziemy nie wiem czy ostatnią , czy tuż przed cc mój lekarz będzie chciał mnie zobaczyć.
My jutro na wizytę jedziemy
nie wiem czy ostatnią , czy tuż przed cc mój lekarz będzie chciał mnie zobaczyć. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #721606 przez Gro-szek
Wunia przesliczne masz te zdjecie swojej niuni
Witaj Lenna
My dziś mamy termin porodu... a objawów na rychłe wypakowanie brak...
Zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie...
Ale opis na suwaczku motywuje podwójnie... ta Mała istatka będzie już niedługo z nami
Witaj Lenna
My dziś mamy termin porodu... a objawów na rychłe wypakowanie brak...
Zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie...
Ale opis na suwaczku motywuje podwójnie... ta Mała istatka będzie już niedługo z nami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 7 miesiąc temu #721737 przez ziii
Ech, my też nie na porodówce, ale przez ten upał sił na nic nie miałam No i w ogóle chyba FB nam żżera czas - toż to skandal!
Rano obudziłam się bez bóli - więc zebrałam dupkę i pojechałam do fryzjera. Małemu coś nie bardzo się ta wizyta podobała, bo kopał mnie jak szalony. Masakra. A w samochodzie z 60 stopni - myślałam, że się rozpłynę...
Teraz siedzę pod wiatraczkiem i coś tam pracuję (ale mało). Brzuszek znów pobolewa jak na okres, no i pojawiło mi się jakieś takie dziwne lekkie plamienie. Pewnie to oznaka, że za kilka dni coś może się wydarzyć... Oby. W każdym razie jutro i tak wizyta u gina, to zobaczymy co i jak.
Wunia, fotki małej prześliczne! Zakochałam się normalnie
A jak wy się czujecie, dziewczyny? I te wypakowane, i te z brzuszkami? Na porodówkach to teraz chyba dramat w takie upały...
No i w ogóle chyba FB nam żżera czas - toż to skandal! Rano obudziłam się bez bóli - więc zebrałam dupkę i pojechałam do fryzjera. Małemu coś nie bardzo się ta wizyta podobała, bo kopał mnie jak szalony. Masakra. A w samochodzie z 60 stopni - myślałam, że się rozpłynę...
Teraz siedzę pod wiatraczkiem i coś tam pracuję (ale mało). Brzuszek znów pobolewa jak na okres, no i pojawiło mi się jakieś takie dziwne lekkie plamienie. Pewnie to oznaka, że za kilka dni coś może się wydarzyć... Oby. W każdym razie jutro i tak wizyta u gina, to zobaczymy co i jak.
Wunia, fotki małej prześliczne! Zakochałam się normalnie
A jak wy się czujecie, dziewczyny? I te wypakowane, i te z brzuszkami? Na porodówkach to teraz chyba dramat w takie upały...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
