Mamusie wrzesień 2013 =)

pyzaura napisał:

dobrego wypoczynku w domku dobrej kolacyjki musimy duzo odpoczywac takze sie nie przemeczaj kochana

lenistwo mnie nie dopadło choc czasmi nie chce mi sie nic....
Ty tez sie trzymaj ....
Milego wieczoru

Iwnota trzymam kciuki, za dobre wiadomości po wizycie:))

Karolcia śliczny ten wierszyk. Jeśli mogę spytać, sama go napisałaś?

Dziewczyny co robicie gdy boli gardło? Mnie w pracy znowu bezmyślne osoby sprzedały zarazki. Prosiłam, błagałam ale nie jedna taka musi z tym swoim nosem i całą resztą ciągle siedzieć nad moją głową. Już się sama przeniosłam na inne biurko to małpa przylazła za mną, bo nie chce siedzieć sama w pokoju. Bo to osoba, która siedzi ze mną w pokoju. Poprosiłam grzecznie żeby poszła do siebie to się obraziła. Ale po 3 godzinach znowu przylazła ((( I co ja mam robić??? Jak dalej pracować???

Gaduły

Po pracy podjechałam do przytuliska "na chwilę" ale trochę mi się przeciągnęło bo mamy kilkoro nowych lokatorów (znajdziesz dom dla dwóch a 3 kolejne do nas trafiają )
Ale z tą pogoda to istny kosmos,już rzygać się chce przez ten śnieg. Mieliśmy przenosić schronisko poza miasto,ale w takiej pogodzie to bez sensu. W zeszłym roku faktycznie było pięknie. Byłam na ślubie 17go marca a zdjęcia plenerowe w sukieneczkach bez rękawów. Było 21 stopni a teraz?????? obłęd

Co do kawy-ja jestem straszną kawiarą i piję jak piłam. Aczkolwiek nie lubiłam nigdy mielonej więc piję albo rozpuszczalną z mega ilością mleka,albp latte albo english coffee więc ogólnie śmieją się ze mnie,że ja pije mleko z kawa a nie na odwrót lubie tak i tyle. A przy moim niskim ciśnieniu (zawsze miałam ale w ciążach to mam 90/50 90/55) doktorek stwierdził,że nie mam rezygnować z takich przyjemności

Ufff nadrobiłam wreszcie, choć trochę mi to zajęło, ale w sumie fajnie, przynajmniej coś się dzieje

Izula jak nie masz wymiotow ani mdlosci to plukaj gardlo szalwia pomaga i to bardzo mnie po jednym plukaniu przechodzi! Do tego hollsy moze pomoga troche zlagodza przynajmniej! Mnie tez wkurzaja tacy co chodza zarazki roznosza i jeszcze swinie kaszla nie zakrywajac ust to mam ochote czasami podejsc i przylozyc! Najlepiej jak taka chora do ciebie przychodzi to ty wychodz do kibelka czy cos moze zrozumie!
Ja kawe pilam jedna dziennie przed ciaza ale parzona z mlekiem Od ciazy odstawilam i jakos poki co nietesknie Choc ostatnio jak maz mielal ziarenka to tak super pachlo Ale kawoszem jakims strasznym nie bylam!Bez kawy przezyje!bo znow bardzo mlecznej nie lubie!

no musi sie dziac w brzuszkach tez sie dzieje co za pogoda brzydka

agamo napisał:

Izula jak nie masz wymiotow ani mdlosci to plukaj gardlo szalwia pomaga i to bardzo mnie po jednym plukaniu przechodzi! Do tego hollsy moze pomoga troche zlagodza przynajmniej! Mnie tez wkurzaja tacy co chodza zarazki roznosza i jeszcze swinie kaszla nie zakrywajac ust to mam ochote czasami podejsc i przylozyc! Najlepiej jak taka chora do ciebie przychodzi to ty wychodz do kibelka czy cos moze zrozumie!
Ja kawe pilam jedna dziennie przed ciaza ale parzona z mlekiem Od ciazy odstawilam i jakos poki co nietesknie Choc ostatnio jak maz mielal ziarenka to tak super pachlo Ale kawoszem jakims strasznym nie bylam!Bez kawy przezyje!bo znow bardzo mlecznej nie lubie!

Tez mam ochotę dać z plaskacza takim którzy pyska nie potrafią zasłonić jak kaszlą.... albbo jak ktos idzie przede mna i pali no QWA.... ja sama przed ciążą popalalam ale nigdy,przenigdy na ulicy czy w ogóle w miejscach publicznych. Niby zabronione a palą gdzie chcą i jeszcze Ci w twarz dmuchają....

Ja też nienawidzę palenia papierosów w miejscach publicznych, strasznie mnie dusi ten dym Powinni tego zabronić i surowe kary nakładać na palaczy

Ooooo rany dymu z papierow nie moge zniesc Ogolnie nigdy nie palilam I jeszcze w szkolnych czasach dym papierosowy mi nie przeszkadzal bo wszystkie moje kolezanki palily ale tak od paru lat mi zaczal przeszkadzac a w ciazy juz okropnie Zatyka mi gardlo i oddychac nie moge Ostatnio stalam w ogromnej kolejce na wyprzedaz takze kolejka byla az na zewnatrz no i oczywiscie podeszly za mna dziewczyny jedna palila Myslalam ze skonam ale na szczescie tylko na chwile podeszla Dzieki bogu bo chyba bym z kolejki zrezygnowala!A niech tylko by mi ktos sprobowal w twarz dmuchnac to chyba bym wyszla z siebie!

papi88 napisał:

skóra swedzi przez hormony zwlaszcza w miejscach gdzie jest sucha ja na razie smaruje sie tylko balsamem Neutrogena do bardzo suchej skory i jest ok jakos do oliwki nie moglabym sie przekonac czulabym sie tlusta.ja mam najbardziej sucha skóre na..sutkach!peka mi i musze je smarowac. a wlasnie jak tam wasze piersi rosna?bola?ja na poczatku czulam tylko ból a teraz nic jakby przestaly rosnac

karolcia ja kawy nie pije bo skoro siedze w domu to po co lepiej sie zdrzemnac ale podobno 2 filizanki nie za mocnej nie zaszkodza

na sutki najlepszy jest bepanthen maść - rewelacja szczególnie do popękanych i poranionych sutków na początku karmienia - najlepiej zabrać ze sobą do szpitala. jest też krem bepanthen ale nie jeste już tak skuteczny

ja przed ciaza palilam nie za duzo ale jednak a odkad jestem w ciazy nie moge patrzec na nie a jak ktos kolo mnie pali az mnie duzi dziwne uczucie ale nie mozna truc dzidzki

Właśnie zastanawiałam się nad szałwią, czy można płukać gardło.
Ale teraz już wiem, że można.

CO do papierosów to sama podpisałabym się pod jakąś petycją, żeby palacze nie palili na ulicy oraz na przejściu dla pieszych. TO jest straszne, że jako nie paląca muszę wdychać dym papierosowy bo inne osoby muszą palić gdzie im się zachce i tak ma być. Są jak "święte krowy", którym wszystko wolno, a ty człowieku się duś. Staram się zrozumieć osoby, które palą i niech sobie palą w miejscach do tego wyznaczonych, w swoich mieszkaniach, wśród znajomych palaczy. Ale niestety ostatnio w pracy ściełam się z jedną nie palącą kobietą, która broniła palaczy, bo "oni tacy biedni, gdzie oni mają palić jak muszą".

A najgorsze jest jak się stoi na przejściu dla pieszych i niema się nawet gdzie odsunąć od takiego palacza.

ninka dzieki to ja musze juz zakupic ta masc bo jak mam teraz problemy to co bedzie jak sie urodzi malenstwo i zacznie nauke ssania piersi

Do karmienia są takie specjalne nasadki silikonowe na stuki, ale nie wiem czy warto się w coś takiego zaopatrzyć. Używała któraś i może podzielić się z nami swoją opinią?

Jezu jaka jestem wsciekla! Zmieniam lekarza! Nie zrobil mi wogole usg bo dzis tylko szyjke czy sie skraca sprawdzi bo teraz usg w tym tygodniu sie nie robi. Pokazal mi tylko serduszko bijace i kregoslup! Nawet nie zmierzyl mi dziecka! Kurwa mac! O plci nawet nie ma mowy! Nie dosc ze za zwolnienie zazyczyl sobie 30zl to jeszcze powiedzial ze za kazdy dokument tyle bierze! Wypis do becikowego tez 30zl! Nie dalam mu. Powiedzial zeby na nastepna wizyte doniesc. Smieszny jest! Nastepnej wizyty nie bedzie! Paranoja! Dzis siadam w internet i szukam innego lekarza! Ksiazeczke mi zalozyl jeden jedyny plus. Ale nie wiem po co bo jest pusta. Chcial dokumenty ze szpitala z poprzedniej ciazy nie wiem po co. Niech sie zajmuje ta ciaza a nie poprzednia! Wie tyle ile powinien. No kurde taka jestem zla ze nie wiem. A i jeszcze co do badan to wszystkie sa we wlasnym zakresie bo on skierowan nie wypisuje. Jego wyniki badan nie interesuja sa tylko dla mnie a wlasciwie to stwierdzil ze nie trzeba zadnych badan robic. I wez sie tu nie wkurw... I pytam go jak cesarka bedzie wygladala chodzi mi o szwy czy te stare beda wyciete ktore sie nie rozpuscily czy co to on do mnie porozmawiamy w 25 tygodniu o tym a ja mowie ze sie martwie bo boli mnie blizna i zastanawiam sie jak to bedzie a on ze jeszcze bedzie czas na takie rozmowy. To ja jeszcze wiekszy wkurw... I jak mu Powiedzialam ze zaczelam czuc kopniaki to spojrzal na mnie jakby mi nie wierzyl! Normalnie plakac mi sie chce z tych nerwow...