- Posty: 2057
- Otrzymane podziękowania: 249
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Wrzesień 2015
Mamusie Wrzesień 2015
- Zazanna
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

Aaa i kaszki mogę dawać na spróbowanie jak skończy 5 miesięcy -mają być zwykłe, bez dodatków i mam robić na wodzie -czyli kleik ryżowy, kasz manna itp.
Asiek coś mi umknęło.. nie czytałam o ośrodku, znajdę i doczytam

Co do pokoiku to ..całe życie mieszkałam na 30 metrach z Mamą i bratem, więc czułabym się jak u siebie

Pewnie dlatego lubię mieć mało rzeczy, bo nigdy nie było na nic miejsca heh

Skwierczadełko się włączyło, więc uciekam


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- basiek149
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1128
- Otrzymane podziękowania: 170

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Zaz to patrze że jednak co lekarz to opinia bo my mieliśmy zacząć od kleikow i kaszek (oczywiście simply - polecam Ci holle! Sprawdz jaki maja fantastyczny skład. Jeszcze nie przyszły wiec może wyrywam sie przed szereg

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jurada
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1944
- Otrzymane podziękowania: 174

W nosidle nie nosze, bo mamy wysiadło :|
W chuście L nie lubi bo ciasno :/
W wózku tylko tyle co spacer 1,5 godz i to zaliczam do spania.
Huśtawka z 15.minut w ciagu dnia.
Rączki ok godziny.
A tak to rzucam koc na dywan, mata na to zabawki i tak spędza czas

Dzis kupiłam marchewki i porobiłam jej słoiczki wyszło 5 za cale 4,20gr.
Jutro kupię pietruszkę i zrobię pietruszkę osobno i będę mieszać. Jeszcze brokuł, kalafior, seler mam w planach a potem juz zacznę zupki jej robic.
Groszek się u nas nie przyjął :|
Zaz super kącik

I super ze wizyta sie opłaciła

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiekasiek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2486
- Otrzymane podziękowania: 278


Zaz to jakaś spoko chyba lekarka tak wydaje się po opisie. a i spoko z tym rodzeństwem

Meszku u nas na brzuszku leży tak 2-3 min. dziwne to jest bo sama przywraca się i polezy na brzuszku i kweczy no to mama odwraca na plecy a ta znowu przewrót i zaraz kweki... na rękach tak z godzine w bujaczku tak 15-20 min. wózek no tu różnie bo zależy czy robie obiad czy nie


Zaz byłam w piątek w ośrodku a tam dwójką dzieci z 1wrzesnai i jakoś końcówka sierpnia i L. gorowala nad nimi


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasandra9
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1874
- Otrzymane podziękowania: 189
Ok. 7 jedzenie (plus minus oczywiście) i tu loteria - raz zaśnie, raz nie - kiedys zawsze jeszcze 3h, od jakiegos czasu nawet jak zasnie to raczej tak godzinę-półtorej. Całą noc śpi na brzuszku - tu główkę sama układa na obie strony, nie zauważylam jakiejś większej preferencji. Po tym jedzeniu - jak zgon to na pleckach, jak widze, ze niby moze zasnie - to na brzuszek, jak ewidentnie NIE to plecki. Po spaniu/lub nie - do godziny spędza gaworząc, machając kończynami i ciesząc się do karuzeli. O 10 (plus minus - dzis 10.40 np.) jemy kaszkę i zapijamy mlekiem;) jeśli nie spi a ja sie kapie (co dwa dni biore dluzszy prysznic rano) to idzie ze mna do 10, a jak spi to po 10, wazne ze tak czy siak 11-12 potrzebuje drzemki i wtedy celuję z suszeniem wlosow, bo ona w 99% wowczas spi;) jak suszenie nie jest zaplanowane to spanie na rączkach albo w chuscie. (kapiel i suszenie w lezaczku). po drzemce troche na macie - plecki/brzuszek plus jej własne wygibasy wg uznania - przekreci sie, czy na boki, a dzis np. wspinała się nogami na pałąk od maty - heh niczym na drzewo;) no i o 13 jemy, a potem out. po zakupy jakies plus spacerowanie (tu kolejna drzemka prawie caly ten czas, no i jestesmy w nosidelku samochodowym). Po powrocie (tu zalezy ale jak jest grzeczna i pogoda jest ok to staram sie wrocic tak prawie na jedzenie nastepne) jemy zupę + mleko (kolo 16...dzis przez jej MEGA sen - 17.20) no i potem mata (jak zje o 16 i nie spi jak dzis wyjątkowo heh to 17-18 drzemka - tu zawsze w chuscie jest) do dzis jadla jeszcze o 19, a troche przed tym mlekiem tez jemy deserek - owoce - siedzi w lezaczku - no a dzis jak sie wszystko przesunelo, to mleka nie bylo i tej chustowej drzemki - wiec byla znow mata (tu rowniez rozne pozycje, a po 19 aż do jedzonka na noc (czyli kolo 21) hasamy - przewaznie okolo godziny na lozku naszym - czytam jej, spiewam, robimy sobie zdjecia, przytulamy sie, usmiechamy itp. a czesc czasu chodzimy, spiewamy, tanczymy - tak bardziej w ruchu, wiec troche na rekach, troche na lezaco lub w lezaczku - zalezy co robimy - tak zeby ją fizycznie nieco zmeczyc;)
To taki najbardzije typowy dzien:) jak jest Piotrek - to jest wiecej na raczkach na pewno - wtedy jakies drzemki tez na raczkach, choc czy ja czy on to staramy sie odlozyc ją - choc najbezpoeczniej do lezaczka - jest spora szansa ze bedzie kontynuować spanie

Zatem podsumowując - mysle, ze 1-1,5h na rączkach + chusta do godziny (u mnie na raczkach mniej); lezaczek w trakcie dnia staram sie mniej, bo i ona mniej chetnie tam spedza czas, ale pewnie samo jedzenie i drzemka plus na chwile np. w kuchni jak cos robie itp to z godzinę na pewno co najmniej ale moze byc i wiecej), lozeczko tylko na noc + poranna karuzela - 21-9 powiedzmy; nosidelko sam. -2-2,5h, reszta mata.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiekasiek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2486
- Otrzymane podziękowania: 278

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- me.ch
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1069
- Otrzymane podziękowania: 245
No to Kornel moze nie odbiega az tak od normy z tym brzuchowaniem.... tzn mysle ze jest troche mniej na brzuchu ale nie duzo mniej. Mysle ze tak ze 2h minimum napewno. Bedziemy sie starac troche wiecej ale on tez az tak nie uwielbia tego. W sensie torche to ok, ale za dlugo to juz nie


A ja sloiczkow na zapas nie robie bo mi sie nie chce to po pierwsze a po drugie lubie mu zmieniac koncepcje wiec czasem zblenduje, czasem widelcem rozgniatam, czasem na tareczce i tak roznie mieszam tez, podejrzewam ze jakbym na zapas zrobila to bym potem mu non stop to samo dawala... a tak musze sie wysilic

Dzis debiut miesny - krolik z warzywami:D w ogole dzien pod znakiem krolika

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jurada
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1944
- Otrzymane podziękowania: 174
Jeszcze 2 sposób to tak samo tylko bez gotowania tej zblendowanej marchewki do słoika zakręcić i słoik do gara zalać woda i gotować.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia888
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1199
- Otrzymane podziękowania: 182
Najważniejsze to poznać przyczynę dolegliwości, gdybym wiedziała od czego Jaś ma taką buzię może nie musisałabym go faszerować tymi maściami co kawałek

Meszku na brzuszku spędzamy średnio jakieś 2-3h zależy od dnia, bo mimo wszystko każdy jest trochę inny.
Najmniej chyba na rączkach jakąś 1h... trochę na pleckach trochę na boczku, jutro dokonam bardziej szczegółowej analizy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiekasiek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2486
- Otrzymane podziękowania: 278
ja dzisiaj wzielabym zwolnień jak w reklamie:/ gardło mnie boli ze nie mogę mówić i osłabiona jestem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agatagama
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 341
- Otrzymane podziękowania: 67
dziewczyny moje sutki zaczęły krwawić



Zaz współczuję tych glutów. Ja bym nie dała rady na takiej diecie...tak się cieszę, że Jaś nie ma żadnej alergii, podziwiam Cię ! Kasia i Beatka was też :*
Asiek karmisz piersią, nie zarazisz L :*
u nas coraz dłużej na brzuszku, ale i tak Jaś się buntuje



poza tym jedzenie świetnie mu idzie, wszystkie warzywka mega smakują i zajada z otwartą paszczą

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kropka 889
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 324
- Otrzymane podziękowania: 47
U nas fatalna noc. Mała co chwile się budziła kręciła. Jestem strasznie nie wyspana i do tego jeszcze jakoś źle się czuje
Meszku króliczek megaaa cudowny <3
Kasia mam nadzieje ze wizyta u lekarza pomoże i zaradzi coś na te plamy Jasia.
Ja tez jestem alergiczka (kurz sierść kota trawy i bylica) ale na szczęście jest tak ze kichanie i katar mnie mecza ale też nie jakoś tam strasznie
Wczoraj kupiłam małej 2 apaszki (pewnie takie same jak Kas bo też w pepco) bluzeczke i bodziaki x 5. Wczoraj schowalam body na 62 i dzisiaj zakladamy 68
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.