Mamusie Wrzesień 2015

Zaz a mogłabyś mi podać jak się nazywa ten alergolog?
Zajmuje się też skórnymi alergiami i pokarmowymi?
Bo u nas coraz gorzej z tymi plamami bez sterydów wracają ze zdwojoną siłą, nie możemy czekać do maja na nfz

Kas poczytałam z ciekawości skład owoców hipp i faktycznie nie jest za ciekawie, sporo zagęstników dodają...
Warzywa są ok.

Ja jeszcze składów słoiczkowych owoców nie przeglądałam bo jeszcze jestem na etapie warzyw ale fajnie, że już o tym piszecie.

A w ogóle ROK temu rozpoczęła się moje przygoda z tym forum... fajnie, że tu trafiłam i was poznałam

Hej
Zaz ziemniaka jednak jeszcze nie było. Myślę że jutro już się uda
Asiek u nas czasami też jakaś koza się trafi ale raczej rzadko. Co do soczewek to ja też na allegro zamawiam Air optix (czy jakoś tak)
U nas zazwyczaj pobudka o 2 i 5/6

Dziewczyny ile mniej więcej wypijaja wasze maluchy mleka w ciągu dnia?

A jurada ja myślę że jak mała będzie miała tak 7/8 miesięcy to zrobimy kolczyki

Dzien dobry:) ja mysle nad tymi kolczykami. Koleżanka przekuwała córce w wieku 5 miesięcy. No ale sama nie wiem... Czy nie za mała jeszcze jest... Z cenami różnie. Siostra znalazła za 19zl ale w życiu bym nie poszła za taka cenę.
Ja znalazłam za 180zl wiek rozbieżność duża.
W cenie sa kolczyki,
a za 19.00 samemu trzeba kupić.

Podam Wam jakies przykłady z laptopa bo nawet wczoraj rbilam zakupy na Tesco i patrzyłam co po 5mc i tam chyba z boboviry akurat...marchewka z czymś tam a w składzie...groszek??? Z tego co pamiętam hipp i babydream podobnie lecą...no i jesli pamięć nie zawodzi to fajna jest tez "morela" z hippa;) ja to patrzę na to ze jak chce jabłko to 100% a niw kupę siana do tego albo pól wody:) jeszcze ciut wody przy brokułach czy ziemniaku to rozumiem ale tak..no way;)

Dziękuję dobry

Ja nie będę teraz przekluwala uszu. jakoś nie podobają mi się niemowlaki z przebitymi uszami będzie większa to jak będzie chciała to przekluwala się wtedy.

Ja tez mysle o kolczykach - moze na pól roczku? Moze na roczek?
Wszyscy gdzies tam na rejsie krytykują...bo po co, bo niech dziecko samo decyduje...itd. Owszem ale to nie tatuaż na cale życie wg mnie - jak nie bedzie chciala to jej zarosna i juz. Wole zeby miala zrobione póki nie pamięta nie tak jak ja..mialam 4-6 lat nie wiem dokladnie ale pamiętam i bolalo i uszy ropnialy...w jednym uchu mam jeszcze 2 dodatkowe dziurki - robine przez koleżankę w toalecie w gim i to mniej bolalo niz te od kosmetyczki jak bylam mala i nic sie nie działo;)))) u brata P robili malej na jakies 5-6mcy wlasnie i bylo ok..teraz ma 2 lata i nie ciągnie sie ani nic za ucho/kolczyk.

właśnie wkurzyłam się na suszone śliwki gerbera tylko 28% !

Śliwki akurat bobovity sa lepsze hihi:P tzn sklad;)
Ale wlasnie miesiąc temu Wam pisałam - czytajcie etykiety:)

No wlasnie. Ja tez pamiętam jak miałam 7lat i mama mi przekuwała to bolało tak, że nie chciałam dać drugiego ucha.
A w wieku nastu lat sama sobie kolczykiem przekuwałam uszy. I tak mam w jednym 3dziurki w drugim 2dziurki.
Nos, brew i pępek tez sama sobie robiłam.
A potem pól osiedla przychodziło do mnie po to żeby im przekuć pępki bądź nosy.

Jurada to niezła byłaś
ja miałam pistoletem przeklute uszy i nic nie czułam wiec nie mam traumy:)

nie miałam porównania ile z bobovity ma śliwki wiec myślałam że jest ok :/ a czytać czytam etykiety

Hello hello, ja w weekend forum już nie ogarnelam. Tzn udało mi się czytać ale pisać już jie, troje w domu to już tłum:)

Odnióse się do spraw najświeższych wiec

Kolczyki miałam robione w podstawówce te pierwsze, resztę sama podobnie jak Jurada. U mnie pistolet na początek więc zupełnie nie mam traumy a dodatkowe w uszach, warga, nos i płatek ucha w środku (zapomniałam jak się to ustrojstwo nazywa w profesjonalnym piercingowym świecie, coś na T?) i jedne bolały mniej jedne więcej ale dało radę
Kornelowi nie będę przekuwać haha, a jakbym Córki się dorobiła to też raczej nie, bo wiem że niektóre osoby zwyczajnie nie chcą przekuwać więc dałabym jej wybor:)

A co do sloiczkow to my tylko jemy bobovite póki co ale nie znalazłam w składzie jeszcze czegoś innego niż na etykiecie. Także może zależy co się trafi.
Dodatkowo, kupiłam właśnie wczoraj 4 sloiczki z mięsnym daniem (warzywa z królikiem, warzywa z łososiem, warzywa z indykiem i jarzynowa z kurczakiem). Kornel jutro 6 mcy od kiedy je poza brzuchem więc będziemy testować (kupiłam te co były po 5 mcu)

I jeszcze dwie rzeczy które pamiętam z nadrabiania.

Asiulek, pięknie o Hani to ujęłas. Basiek, ja się bardzo cieszę że się przed nami tak otworzylas i że się z nami dzielisz. To tylko świadczy o tym, jak cudowna mama jesteś :*

Asiulek, dzięki za porady z tym kreczem, właśnie oglądałam na yt różne sposoby, Kasia też podpowiedziala i generalnie odkąd wiemy o tym widzę już spora poprawę.
No i staramy się być jak najwięcej na ziemii
Najtrudniejsze żeby w nocy pilnować spania na dobrej stronie (Ko śpi na plecach i tao macha głową że ciężko upilnowac. Odwracam mu żeby się nie plaszczyla ale on i tao za godzinę swoje.
Macie na to jakieś sposoby? Kasia? Asiulek?

A i jeszcze, dziewczyny, gratulacje w rankingu Pesq, królowa heh:)
Cieszę się że jesteśmy takie kulturalne