Mamusie wrzesień 2011

wszystkie poszły na dwór a na forum cisza

Ja jeszcze jestem Ale za pół godziny uciekam na kijki

I ja sie w koncu witam. Noc nawet nawet...pobudka o 5:30 na papu a pozniej do 7 spala Emi, ja troche dluzej ...moja Myszka lezala kolo mnie w lozku i grzecznie dala mamie sobie pospac...pozniej bylysmy na spacerze...ale dzis pieknie A u nas w parku zawitalo juz duzo kaczek..udalo nam sie zobaczyc 2 zwinne wiewiorki smigajace po drzewach . Wrocilysmy to udalo mi sie ugotowac zupke i zrobic knedle Emi bacznie sie przygladala jak mama zagniatala ciasto.
I wiecie, ona na macie nie wytrzyma minuty by sie nie przekrecic...tym sposobem wedruje po calym pokoju...ja tylko musze rozkladac koce

Ale obcas...chyba bym noge na nim zlamala, ale butki super...

Ale sie usmialam z listonosza...musial miec radoche, pewnie nie codziennie oglada takie smakowite widoczki

Co Wy dziewczyny piszecie, ze na zlocie trzeba miec stroj kapielowy? No to chyba jako jedyna bede bez...na mnie juz takich dobrodziejstw nie roba...nie dosc, ze brzuch flakowaty, to i na udach tez mam rozstepy.

Samisto lat mama to Cie chyba wieki nie pokazywala przystojniaczku .

Agusia - na zjeździe to chyba Wasze małe dziewczynki będą królowały w kostiumach bo ja się na kostium też nie piszę. Za nic nie będę paradować z tymi rozstępami na brzuchu.

I ja jestem

Nie pojechałyśmy do mojej koleżanki, bo jej synek się rozchorował i musiała jechac z nim do lekarza.

Rozpogodziło się, więc skorzystałyśmy z tego i po rehabilitacji zrobiłyśmy sobie długi spacer
Teraz Kinga śpi, ja zjadłam obiad i trzeba chyba jakąś kawkę wypić i pączki kupiłam

Słowiczku - ciekawe jaką listonosz miał minę A buciki śliczne - gdzie je wypatrzyłaś?

slowiczku nie wszystkie na spacerze:)
ja mialam isc ale zapomnialam ze m. pojechal moim autem a stelaz mam w bagazniku wygonilam Ines na podworko, machala Samikowi przez okno a on sie cieszyl he he

sluchajcie mam interes do mgielki, ona kiedys sie nam chwalila ze ma jakies dobre swoje CV i list m. Ja CV mam dobre ale nie mam listu...
MGIELKO GDYBY TO NIE BYL PROBLEM MOZESZ MI PRZESLAC NA MAILA SWOJ LM?
moj mail
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

bo ja tez od kwietnia chce zaczac szukac pracy na powaznie
dzis dopiescilam CV:))

hej hej

My wróciliśmy z podwórka na papu i zmiane pieluchy no i chyba jeszcze na chwilkę pójdziemy bo u nas pięknie pięknie i jeszcze raz pięknie

no i cały weekend taki ma u nas być więc supcio....

zakupy rewelka...słowiczku płaszczyk super...też lubie takie ale numer z tym listonoszem hihi pewnie był zadowolony bo jak wcześniej pisałaś no miał na co popatrzeć u mnie byłaby klęska

Sami sto buziaków dla Ciebie

Katy no normalnie co za historia...aż trudno uwierzyć....jak tak można

udanych imprezek

ewelina - butki z zary celowo nie wstawiałam linka żeby dziewczyny nie krzyczały na mnie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


a w ogóle dziś z nudów czytałam inne watki na forum, o porodzie, ciąży itd przypomniałam sobie jak to się żyło od wizyty do wizyty...

a co do listonosza, zorientowałam się jak już zamknęłam drzwi i spojrzałam w lustro

a i dziś jadłyśmy z Nati pierwszy raz rybkę - smakowało

wróciliśmy bo robi się zimno.....Domi dosypia

Słowiczku nie daj się!!!hehe a jaką rybkę jadłyście...my też się przymierzamy do rybki

magda - łososia z ziemniakami i marchewą

ok dzięki

Hej Kochane

A ja po 4h spacerku masakra nog nei czuje

Katy wyslane

Slowiczku to ladnei listonosza przywitalas a buty super ale musialyby byc mega stabilne

Madzia ja mialam lososia z cukinia ale malej kompletnie nei smakowala...

Sluchajcie w carrefourze jest promocja na pampersy jumbo pack za 85zl rozm 3 - 150szt, rozm 4 - 120 szt

Mgiełka, 4 h !? szacun

my dziś kupiliśmy te pampresy właśnie

Nooo 4h masakra nogi to mi wchodza gleboko jak cholera

no my tez pol dnia na zewnatrz spedzilysmy...2h spaceru, potem wyprawa do Krakowa i dopiero teraz dojechalismy do domu...

katy wyjelas mi to z ust, mysle, ze wieczorem poprosze mgielke o to samo...mnie tez wyslesz..plissss Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

slowiczku a listonosz zrobil Ci zdjecie z ukrycia i na forum roznoszaczy kroluje dzis slowiczek w biustonoszu

wracajac z Krk umowilam sie do fryzjera na 8:30 rano, jedyny wolny termin...chociaz podetne koncowki, choc mam ochote na duuuza zmiane...i na grzywke...ale to jutro mnie chyba dopiero natchnie co i jak...jak stchorze to tylko podetne ze 4 cm, ale lepiej sie poczuje...