BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

12 lata 8 miesiąc temu #349553 przez katy25
Gosia dzieki za linka:)
ja zaraz ide myc dzieciaki i obejrze jakis filmik z m.:))
Jagódka slicznaaaaaaaaaa
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349554 przez magda79
Gosia i jak tam podjełaś decyzje odnośnie studiów?
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349564 przez gosia2324
magda79 napisał:

Gosia i jak tam podjełaś decyzje odnośnie studiów?


:dry: nie wiem ....
Boje sie ze nie podolam z obowiazkami w domu i nauka, a bedzie FUL, potem praktyki,no i kasa ....
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349566 przez Mała
Gosia ja już z tym katarem nie wiem sama, bo on taki, że się leje, nawet czyszczenie nosa to taka bezsensowna robota, bo za chwilę leci potok. Na jeden dzień odpuszcza i już sobie myślę wychodzimy na prostą i od nowa. Zaczął się przed Kamila operacją, bo się martwiłam, żeby on od niej nie złapał, bo by nie zrobili mu zabiegu. Kamil poszedł do szpitala 26 marca, a ten katar dostała jak byliśmy po rzeczy w domu czyli 22 marca :ohmy:

Jogo, Gosia ale laski :lol:

Popieram Gosię, dziewczyny na jakie staraczki, tu u nas się starajcie :)
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349569 przez katy25
gosia2324 napisał:

magda79 napisał:

Gosia i jak tam podjełaś decyzje odnośnie studiów?


:dry: nie wiem ....
Boje sie ze nie podolam z obowiazkami w domu i nauka, a bedzie FUL, potem praktyki,no i kasa ....


Gosia spróbuj, nic nie tracisz no może oprócz kasy...
Ja byłam na II roku jak zaszłam z Ines - to był dla mnie szok :ohmy:
było mi bardzo cieżko pisać licencjata z małym dzieckiem, ale magisterke pisałam już z dwójką i dałam rade...
Bedzie Ci cieżko ale satysfakcji Ci nikt nie odbierze a poniekad robisz to tez dla dzieci nie tylko dla siebie. Takie jest moje zdanie... nic nie tracisz.

Ja w październiku ide na podyplomowe
Teraz czuje sie jak kura domowa, źle mi z tym ale nie mam wyjscia
mały jest za mały aby oddać go - szkoda mi go bardzo... a sprawe utrudnia fakt ze karmie go cycem i do lata chce karmic:) ale na jesieni powaznie bede szukac pracy. TAKI MAM PLAN
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349571 przez ewelinaa
U nas była dziś piękna, słoneczna pogoda, więc też w domu nie siedziałyśmy :)

I byłam na tragach książki - raj dla mnie :laugh: ale kupiłam tylko dwie książki, teraz tak mało czasu na czytanie.

Katy - też mam podobny plan odnośnie pracy - jak Kinga skończy rok to zacznę się za czymś rozglądać, a mała pójdzie do żłobka - nie chcę żeby babcie się nią zajmowały.

Idę do M. zrobił mi drinka martini mniam mniam :woohoo:

A jutro na szkolenie, ale postaram się do Was zajrzeć.

Miłego wieczoru :kiss:
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349574 przez gosia2324
Dzieki Katy :)

Ja juz siedze w domu od zajscia w ciaze z Kuba, czyli od grudnia 2008,nie narzekam,
Wiedzialam ze nie oddam dziecka do zlobka
(bo sama w nim pracowalam,i niestety wiem jak to wyglaga),

Jak dziecialki podrosna to trzeba isc do pracy,nie bardzo bym chciala isc do zlobka,czy przedszkola, wolała bym szpital.
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349578 przez slowiczek
Gosia, będziesz położną, to będzie i mój poród :blink: :kiss:

wiecie mnie ostatnio koleżanka kusiła, żebym wróciła do pracy, ehhh..i chciałabym i nie chcę... :(

Ewelina a czemu nie chcesz małej zostawić babciom ?? :)
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349602 przez magda79
Gosia jeżeli masz taki plan/marzenie odnośnie pracy w szpitalu to rób studia..na pewno dasz radę, jesteś dobrze zorganizowana a jak dzieciaki podrosna to pójdziesz do wymarzonej pracy....ja kiedyś lubiłąm to co robiłam, papierki, analizy, sprawozdania, uzgadnianie...teraz trochę nam pozmieniali bo dołożyli dużo innej roboty, która jest priorytetem no i niestety narazie mam odruch wymiotny jeżeli chodzi o pracę :( :( i bardzooo chciałabym zeby to się zmieniło...bardzo...
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #349603 przez Mała
Madzia na pewno się zmieni, przywykniesz. Teraz pewnie źle znosisz rozstanie z dzieciakami, ale będzie dobrze.

Gosia a ty wiesz, że jak jest więcej roboty to my bardziej zorganizowane, także ja też myślę, że dałabyś radę.
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349606 przez iwonaNAVI
Hello :) my dzis caly dzien u mamy...spacer chyba 3 godz nogi mi wchodza w d...

i musze sie pochwalic ze mam takie zdolne dziecko ze normalnie pekam z dumy :) a wiec tak po 1 ona juz czuje i ma swiadomosc kiedy robi siku...rozpinam jej pampersa czekam chwile dmucham w pisie i nic ...posadzilam na nockik moie pisiu pisiu a ona sika i sie cieszy :) i to nie pierwszy raz ...widav ze ma radoche ze jej siusie leca...jedyne co robi to paluchy mi tam pcha ale chyba zeby sprawdzic i poczuc ...

a druga sprawa to smok...jak pamietacie od wczoraj nauka pierwsze podejscie sukces ...kolejne musialam dac na chwilke...kolejne sukces i znowu porazka a wiec 2:2 ale za ro dzisiaj za kazdym razem zasypiala bez smoka :) i mam wrazenie ze jest jakby spokojniejsza teraz..wczesniej jak chciala spac plakala i chciala smoka...teraz przyula sie do pieluchy czaesem oglada otoczenie itp i lezy tak dlugo az zasnie :)

to tyle chwalenia :P

a teraz pochwale Anitke ktora taka duza sie zrobila :) i jaka opalona :)

Katy no w koncu sie odezwalas :)

Beti super ze wszystko sie udalo :) czekamy na fotki :)

Jago i mamusia jak zykle laseczki :)

Ewelina czemu nie chcesz zeby babcie sie mala zajmowaly?

Wiecie ja to gdybym nie musiala moglabym siedziec w domku i byc tzw kura domowa :) to cale moje zycie to moje dzieciatko,,,a jak mi sie nudzi jade do mamy,(mama nie pracuje i jest bardzo na czasie) i lazimy po sklepach i jedziemy tam gdzie nam sie podoba bez facetow :) juz sie nie moge doczekac lata mama na przyczepe kempingowa u babci nad jeziorkiem :) ach ach
ale co z tego jak pewnie za pol roku bede musdiala isc do jakejs pracy :( ale tak to jest te co moga siedziec w domu bo finansowa wyrobia nie chca i wola do pracy a te co by wolaly siedziec w domu ale pieniazkow brak musza isc :( coz zycie (

Mala jejku OLcia cos duzo choruje duzo duzo zdorwka dla was kochane
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #349609 przez Marta M
A to Maja dzisiaj przed kościółkiem:


Załączniki:
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349611 przez iwonaNAVI
Majeczka jaka ty wystrojona :) a na 2 zdjeciu wygladasz jak 2 latek !!!
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349613 przez Marta M
Iwonka ja dzisiaj jeszcze do męża mówiłam że na forum mamy taką jedną zdolniachę i chodziło mi o Oliwkę :) Także ja o tym wiem :)
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #349614 przez Mała
Iwonka ona ma tylko katar, bo osłuchowo ok. A katar to podobno nie choroba, ale umęczy cholerstwo, że hej. No i z tym ostatnim szczepieniem do tyłu jesteśmy.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Maja :kiss:
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl