Mamusie wrzesień 2011

Dzień dobry dziewczyny.
U mnie burzy nie było, tylko pokropiło trochę, ale dzisiaj chłodno juz jest.
Pati dobrze, że z maleństwem wszystko ok.
Dziewczyny ale wy pracowite jesteście, żeby obiad z dwóch dań Co do zupki, to ja jutro planuję chłodnik litewski

Agusia - ale mnie rozbawiłaś tą "rewizją paszczową" Ja to miałam rewizję osobistą, bo jak szłam niby siku to po kieszeniach chowałam kredki, mazaki itp., bo w toalecie mi się najlepiej po ścianach malowało (jak jeszcze kafelków nie mieliśmy), a potem pięknie rozwijałam papier toaletowy do samej podłogi i jakby co, to Pati nic nie zbroiła, bo popisy malarskie były przykryte

Agusia no to powiem Ci , ze wpitalanie papieru toaletowego pobilo wszystko hehhehe.


A ja znowu ogladm ddtvn i znowu Reni i jej pomysly eh.... wielorazowe podpaski...

Nie wiem moze tylko ja mam taki wstret do ej kobiety ostatnio??

A ja mi tak odwali po urodzeniu Nunulki??

wielorazowe podpaski....mmmm
mnie jednorazowe podpaski obrzydzają i od x lat używam tylko tamponów więc nie skorzystam tym bardziej z tej propozycji

ej ja kocham prasować do niedawna to nawet za pieniądze prasowałam a koszule uwielbiam najbardziej!

slowiczku ja tez tampony, ale przy pomyslowosci tej kobiety pewnie i one beda wielorazowe....

Agusia - uśmiałam się bardzo tym zjadaniem papieru

Tez oglądam DD tvn i wielorazowe podpaski - masakra jakaś - i jeszcze mówi, żeby to prac razem z innymi rzeczami, bleeeeeeeeeeee

Miałam dziś straszną noc - zasnęłam przed 24, obudziłam się po 3 na siusiu, i nie mogłam zasnąć do 5:30. A jak już zasnęłam to po 9 mąż zadzwonił i mnie obudził. No, ale mam dziś trochę spraw do załatwienia, więc zaraz się ogarniam i lecę.

dziewczynki wpisujcie sie moze uda nam sie cos wskorac
www.rodzic-bezbolu.pl/index.php?gomenu=9&submenu=0&ok=1

Podpisane

monika1984lodz napisał:

dziewczynki wpisujcie sie moze uda nam sie cos wskorac
www.rodzic-bezbolu.pl/index.php?gomenu=9&submenu=0&ok=1

przeczytam i Podpisze;)


Hej

jak sie dzis miewacie?? brzuszki?

Dziewczynki potrzebuje rady w sprawie prezentu na urodziny dla mamy Za 2 godzinki śmigam na zakupy do miasta, bo jutro mamunia świętuje. Może mi coś podpowiecie? Odpadają kosmetyki i perfumy bo straszny z niej uczuleniowiec i ma swoje stałe, wypróbowane Będę wdzięczna za jakieś pomysły

hej:) u mnie w końcu też się chłodno zrobiło ale w nocy to strasznie duszno było więc nie pospałam.

hmmm a mam pytanie co to jest to usg połówkowe???


no i oto prezencik jaki maleństwo od tatusia dostało:) tzn wczoraj zostało zamówione dopiero
allegro.pl/bobo-i-ja-sliczne-buciko-skar...4400580.html#gallery te skarpetki w kolorze ecri
no i allegro.pl/bobo-i-ja-wyprzedaz-wyprawka-...0716494.html#gallery taki komplecik ale w innym kolorze tzn w zielono zółtym i rozmiar 62,

usg połówkowe wykonywane jest jak nazwa wskazuje w połowie ciąży 20-22 tc (niektórzy lekarze robią już od 18 tc aż do 24 tc), mierzą dokładnie dzidziusia a przede wszystkim sprawdzają wszystkie wykształcone organy po kolei

aaaaaaaa biegnę do lekarza czuję stresik trzymajcie kciuki!

Ale się wkurzyłam na zakupach. Nie dość, że stoisz w kilometrowej kolejce (4 kasy a tylko 1 otwarta) do kasy uprzywilejowanej dla ciężarnych i osób niepełnosprawnych to i tak nikt tego nie respektuje. Ale jak jeszcze raz się tak wkurzę to wejdę bez kolejki, bo mam do tego prawo. Jak już zapłacisz za zakupy, to o zgrozo, czekasz w kolejce po resztę. Czy to nie jest szczyt
Przyszłam do domu i rozpakowuje zakupy, a tu sru i jogurt po całej kuchni rozchlapany

hej dziewczynki a propo zakupow to mi sie nie zdazylo zeby mnie ktos przepuscil a jakos tak sie wepchac to chyba nie umiem a jak idziecie na zakupy to duzo kupujecie? w sensie ze macie ciezko? bo ja dzis kupilam 2kg truskawek, kawe, jajka i jakies tam duperele i nagle sie to takie ciezkie zrobilo ze ledwo co donioslam mimo ze nie bylo 5kg a pozniej mialam wyrzuty ze krzywde malemu zrobie :/ a zas po 1 rzecz nie bede meza po pracy gonic samochodem :/

ja mam tak samo nikt mnie jeszcze nie przepuścił, a jeszcze każdy głowę odwraca i udaje że mojego brzuchalka nie widać a najgorzej to chyba jest w autobusie, ostatnio jechałam akurat jak był wypełniony młodzieża wracająca ze szkoły, no i nikt nie myślał żeby mi miejsce ustąpić, tylko spoglądali na brzuszek i głupio sie podśmiechiwali. no poprostu jakaś masakra hmm a co do zakupów to ja tylko po kilka rzeczy chodzę, więc ciężko nie mam po większe zakupy jedzie się zawsze samochodem do miasta, tak wygodniej jest