BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

13 lata 8 miesiąc temu #136564 przez beti
To już duuuża część za Tobą :-))) Będzie dobrze, a jak coś to masz nas :-)) no i Natalkę w brzuszku :-))
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136574 przez Agusia83
Slowiczku, ja Cie w zupelnosci rozumiem...bo rowniez jestem bardzo wrazliwa osoba, a teraz w ciazy hormony ta wrazliwosc wzmacniaja do potegi n-tej :silly: A zobaczysz, ze Twoj mezczyzna szybko wroci, potesknisz jeszcze troszke, ale za to jakie witanie bedzie gorace :lol:

Dziewczynki ubranka sliczne...powtorze po raz kolejny, ze wszystki te ciuszki moglabym spapac... :laugh: takie cacane....

Magda, zaproszenia na pewno bede oryginalne i wykwintne :woohoo: A inwencja tworcza naprawde sie liczy...do tego mozna zaoszczedzic troszke kaski....

A moj maluszek buszuje w brzuchu od rana non stop :silly: o dziwo przykladalam reke do prawego boku a on nie przestawal tylko kopal mame dosc mocno i czesto :lol: ..ale z nagraniem nadal klopot....dzidzie chyba maja 6 zmysly :silly: hahah
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136580 przez slowiczek
wiecie co, jest środek nocy, ja się właśnie obudziłam, nigdy w życiu nie śnił mi się gorszy koszmar :( nie wiem skąd się biorą w ogóle takie okropne sny....
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136603 przez beti
Z tego samego co się łzy biorą, mamy odwieczną burzę wewnątrz :-)
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136605 przez ewelinaa
Słowiczku - a co Ci się śniło? mam nadzieję, że jednak zasnęłaś. Tez czasami budzę się w nocy i leżę doki nie zasnę, w końcu zawsze się udaje :)

Czuję się niewyspana - goście wyszli po północy, zanim trochę sprzątnęłam to było po 1, a wstałam po 8 - trochę za mało snu jak dla mnie. Ale na szczęście dziś mam Dzień Lenia, więc będę leżała i nic nie robiła;)

A co do pielęgnacji - ja stosuję krem Gerber albo oliwkę Johnsona i na razie nic nigdzie nie widać - mam nadzieję, że tak będzie do końca. A pępek mam cały czas wklęsły.

Szkoda, że nie mieszkam w Wawie - już pewnie byłabym w drodze na targi Mother&Baby :P A czy któraś z naszych warszawianek była może wczoraj? Albo się wybiera?
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136609 przez gosia2324
Witajcie Kochane w niedziele :)

Moje dziecko pierwszy raz w nowym mieszkaniu przespalo cala noc u siebie :laugh: UFFFF.
Za to mala buszowala w brzuchu,kopala mnie pod spojenie lonowe, mialam wrazenie ze zaraz jej nozka wypadnie :)

No tak, jak jedno dziecko spokojnie spi to drugie buszuje :)

Dzis znow dzien lenia, idziemy na obiad do rodzicow, wiec urlop od gotowania :)

Odezwe sie pozniej,
Słowiczku nie smuc sie ... Buziaki :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136615 przez beti
My się wybieramy dziś na te targi, zobaczymy co i jak :-))) ale jeszcze chwila lenistwa w domku :D
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136621 przez bewipo
Dzień dobry dziewczyny.
Wszystkie ubranka śliczne :)
Staniczek pierwsza klasa :) Ja jak miałam 70c tak mam nadal, jakoś nic mi się nie zwiększył...
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #136631 przez Agusia83
Dzien dobry :laugh:
My tez bedziemy dzis leniuchowac...tzn ja bede odpoczywac, pewnie posiedze na balkonie...a dzidziolek rozpoczal pracowicie dzionek mnostwem kopniakow :laugh:
Teraz gotuje rosolek, do drugiego dania tez mam wsio przygotowane....ooooo swedzi mnie prawa reka, moze bede sie z kims witac???? :silly:

Slowiczku, co Ci sie snilo? Ja tez mialam kilka dni temu straszliwy sen..obudzilam sie zdenerwowana i uspokoil mnie tylko widok mego brzuszka i krecacego sie dzidziolka w srodku :lol: Sny sa okropne i trzeba patrzec na nie na opak.

Jestem fanka muzyki hiszpankiej...zobaczcie, co ostatnio odkrylam...zakochalam sie w tej piosence...
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136634 przez slowiczek
ewelinaa i Agusia - nie ma co opowiadać, to był tak chory sen, że nawet nie wiem od czego zacząć...:( jakieś kremacje, szpitale, a druga część tego snu miała związek z Natalką, zobaczyłam jakąś kobietę na ulicy i ona jakby miała mój brzuch (logiczne jak cały sen :D) i przyjechała karetka i lekarze nie chcieli powiedzieć co z Natalką...generalnie zbieranina wszystkiego co najgorsze...jak się obudziłam, to pierwsze co zrobiłam to sprawdziłam czy brzuch jest na miejscu, na szczęście był i Natalka kopała jak szalona :)

gosia - dzięki :kiss:

a teraz mam newsa - tylko się nie śmiejcie :lol: wypadł mi dziś ostatni mleczak.....kiedyś Wam o tym pisałam, że mam przetrwałą trójkę....wyglądam jak idiotka, jak mówię nie otwierając szeroko ust to nawet nie widać ale o usmiechu nie ma mowy......najgorsze jest to, że nie wiem czy ten stały ząb gdzieś jest czy nie, nie mogę teraz zrobić prześwietlenia, więc będę chodzić szczerbata, śmieję się, że jestem ładna dopóki nie otworzę buzi, mówię Wam taka luka w zębach to -100 do atrakcyjności :< generalnie rozwiązania są 3 : albo mi sam z siebie wyrośnie stały ząb, albo jeśli się gdzieś zatrzymał to aparat na górne ząbki i ściąganie go do łuku, albo implant....
no i całe szczęście, że jestem teraz na zwolnieniu bo wstydziłabym się iść do pracy :<
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136636 przez Agusia83
jak juz pisalam, sny sa zlosliwe, glupie i najlepiej o nich zapomniec....no i trza patrzec na nie w druga strone...czyli z naszymi dzidziolkami bedzie wszystko w porzadku :) Widze, ze Ciebie tez uspokoil widok busia, jak i mnie :lol:

Odnosnie zabka, to dobrze, ze wypadl sam, a nie trzeba bylo go usuwac u dentysty...troszke smiesznie, ze w tym wieku sa jeszcze mleczaki..ale z drugiej zas strony, ja chodzac do liceum tez mialam chyba ze 3 :silly: Slowiczku, nie martw sie...mozesz pojsc na konsultacje do stomatologa, moze cos poradzi....a jesli nie teraz to bedziesz musiala poczekac az malenstwo sie urodzi...ale dasz rade :laugh: niecale 3 miesiace przed nami:)
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136640 przez Pyśkaaaa
hej :)
Slowiczku wirtualnie przytulam :* jeszcze chwila i Twoj bedzie z Toba :*
a co do snów to i ja miałam straszliwą noc :( nie dość że koszmary aż sie obudziłam z płaczem... to jeszcze chyba se jakoś zależałam prawa pierś no tak mnie boli....

my dziś idziemy na impreze pracowniczą mimo że jestem na zwolnieniu i już tam nie wrócę zaprosili nas aż miło :)
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136652 przez pati-m
hej dziewczyny!
Łączę się w bólu ze wszystkimi dziewczynami, które miały ciężką noc. Ja miałam okropny wczorajszy wieczór - zgaga. Tak bardzo bolało, że siedziałam i płakałam z bólu chyba z pół godziny. Brałam syrop, tabletki i wszystko inne po kolei. Pierwszy raz od czasu ciąży wczoraj miałam myśli typu - żyć mi się nie chce :( Dzwoniłam do mojej lekarki, bo ja mam zgagę 24/24 z małymi przerwami, a ostatnio to bardzo boli i powiedziała, że niestety nic nie można poradzić. Muszę zaraz wydrukować sobie dietę dla osób, które mają problemy z kwasem żołądkowym i wykluczyć wszystko co może powodować wzmożoną jego produkcję. Jestem w stanie zrezygnować z wielu rzeczy, byleby nie bolało :(
No i od wczoraj śpię na siedząco (dosłownie) i to była pierwsza noc od dawna, gdy mnie nie obudził ból w przełyku.

Ja śmigam dzisiaj na urodziny do taty, więc też mam dzień leniuchowania.

Miłej niedzieli kochane :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136660 przez slowiczek
siara mnie dziś dosłownie zalewa...siedzę sobie w białej koszulce bez stanika i mam wieeeeelkie żółte plamy, zresztą czuję jak się sączy to to raz po raz....

wy sobie leniuchujecie :) a ja właśnie przeczytałam raport o projekcji inflacji i PKB i zasiadam do pisania recenzji...nie ma lekko :)
Temat został zablokowany.
13 lata 8 miesiąc temu #136675 przez magdamagda1988
Witajcie dziewczynki

Slowiczku u mnie takie sny to norma i nawet o nich nie mysle... wczoraj snilo mi sie ze obdzieram ludzi ze skory :) a pozniej obkladam sciany ta skora :) obrzydliwe...

Ja jeszcze siary nie mam... mam nadzieje ze nie bede miala problemu z pokarmem bo bardzo bym chciala karmic naturalnie..

Jestem u siostry Mojego i zostaje u niej do jutra bo jeszcze nic nie zaczelysmy robic z zaproszen... a Mojego i tak nie ma bo ma dzis i jutro wyscig.. a jechac mi sie z nim nie chcialo takze czas wziac sie za zaproszenia... I masz Agusia racje zaproszenie jedno kosztuje okolo 1.50 - 2 euro a robimy 70 zaproszen takze troche by wyszlo kasy za to a takto kupilam materialy za 50 euro i czysta ekonomia :) wzor znalazlam na necie i beda fajne... mam nadzieje.. :)
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl