- Posty: 3123
- Otrzymane podziękowania: 42
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
- agnesssa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 30.09.2012 Jestem mamą :D
Makrelcia A gdzie nad to morze? Bo jak na "nieotwarte" to jestem tu cały czas
A może w Bydgoszczy się spotkamy Z tego co zauważyłam kilka osób ma stosunkowo blisko, ja 200km ale często bywam
Sandra Poradzisz sobie na pewno świetnie, z zazdrością małego również A na spotkanie weźmiemy Skypa ze sobą i będziesz z nami
Kasia Ja bym się z wielką chcęcią w majówkę spotkała, ale jak już pisałam, u nas majówka zawsze zajęta bo do mnie zawsze się goście zwalają I w tym roku jest tak samo
Jussstyś Zdrówka dla Julci
Ania To nieźle Filipek już mówi
Dzień dobry tak w ogóle
Wczoraj byliśmy w Akwarium w Gdyni www.akwarium.gdynia.pl/ekspozycje/morskie.php
Maksiul był zmęczony i wiecznie tylko na rękach i to u mamy Ale jakoś daliśmy radę, Maksiu ciągle pokazywał paluszkiem na okazy i mówiła "OOOOO ziobacz riby" albo "OOO ziobacz ziółwik" Podobały mu się zwłaszcza te małe rybki dużymi był mniej zainteresowany Potem byliśmy na placu zabaw przy plaży i moje dziecko z radości postanowiło wytarzać się w morskim piasku... na głowie miał tyle , ze jak szedł to się z niego sypało Odwiedzili nas również znajomi z pięciotygodniowym synkiem i pierwszy raz Maksiu był trochę zazdrosny... obserwował mnie uważnie jak się małym zajmowałam a jak mu za długo było to mnie ciągnął za palce żebym się z nim bawiła Ale sam też chciał sie dzidzią opiekować i tak śmiesznie mówił "Fanuś" a chłopczyk miał na imię Franek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Czajusiątko Częstochowa nie mówię że nie ... ale na razie w planach wakacyjnych mamy chyba Cieplice czyli znów moze się z Anią spotkam gdzieś na stoku bo ostatnio zaliczyłyśmy wspólne przedświąteczne zakupy
A tak poza tym to już jestem po nawale pracy i rozliczeniach rocznych. Właśnie sprawdziłam że wszystkie zeznania mi przeszły wiec moge trochę pozaglądać na kompa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- czajusiątko
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 890
- Otrzymane podziękowania: 9
Polal, Kasia to zapraszam serdecznie
Justys no faktycznie tylko 140 km
Sandra na pewno świetnie dasz sobie radę, a i Bruno będzie miał towarzystwo
Nie chcę zapeszać, ale muszę się Wam pochwalić, że chyba zrobiłyśmy mały kroczek ku odpieluchowaniu. Wczoraj Oliwka kilka razy robiła si na nocnik i dziś od rana też była pierwsza zawołana kupa i później si.
Niestety w trakcie pisania postu poszło si w majtki ale jak to mówią "Nie od razu Kraków zbudowano"
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sandra85
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 416
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Jussstyś
- Wylogowany
- gadatliwa
- Jesteś całym naszym światem Córeczko:*
- Posty: 777
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
jusstyś sliczna modeleczka Julcia
sandra nie martw się, na pewno sobie poradzisz
A ja wściekłam się na niańkę. Postanowiłam oduczyć Filipa od butli, bo tak się nauczył, że łazi z butlą w buzi, więc kupiłam mu ten kubek, co ma Polal ten z którego można pić naokoło, ciężko było w weekend, bo jak filip pije dużo, tak prawie nie pił i ciągnął mnie za cyce, ale przetrwałam, w poniedziałek poinformowałam rano niańke,że nie ma butli do picia, tylko kubeczek. wracam z pracy, a tu butla z piciem, więc z mordą na męża, a on, że to niańka zrobiła, bo on nic nie pił. No, kurcze, jutro się oberwie niańce, bo brak konsekwencji, to tego nie cierpię, poza tym, nie ma jak to mama, a niańki, mają wyrąbane, robią jak im wygodnie
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolak25
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- nareszcie z nami!
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 0
jade dzis na 15.30 na usg do tego pieknego szpitala, mam go serdecznie dosc, nic tam nie robia, bylam tdzien temu na wiycie z polozna, opowiedzialam jej wszystko co sie dzialo, ze stracilismy jedno dzieciatko, ze szyjka jest nieciekawa...zeby chociaz zaproponowala ze obejrzy mnie lekarz czy jak, kompletnie nic. kupilam juz bilety 19 maja lece z Kacperkiem do Polski zeby juz byc pod kontrola jednego lekarza. tak jak Ania wspomniala w poscie ktory zostal usuniety chyba mialam 33 godz.porod, wymordowali mnie i dziecko, po odejsciu wod odsylaja do domu, w koncu porod kleszczowy, Kacperek podejrznie sepsy z tego powodu ze byl tyle godzin bez wod plodowych. przy mojej posturze (158cm czyli dosc niska) Kacperek wazyl prawie 4kg.powinnam miec dawno cesarke. nie chce przechodzic przez to po raz drugi. wiem ze niektore chwala porody zza granica i chca byc z dala od polskich szpitali, ja poprostu mam zle doswiadczenie, nie wiem co powinno sie tu diac zeby zrobili cos konkretnie z toba... wiem ze ta co miala porod ok i bez komplikacji bedzie chwalic szpital ja niestety nie moge... wiec wracam do polski... boje sie tego czasu, nie wiem jak maz wytrzyma bez Kacperka...chyba bedzie musial wykupic miesieczny na samolot musze byc dobrej mysli...
trzymajcie sie Kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- makrelcia
- Wylogowany
- gadatliwa
- Jurek 25.08.2012
- Posty: 757
- Otrzymane podziękowania: 7
karolak trzymamy kciuki żeby wszystko było ok i bez przeszkód.
Ania i jak rozmowa z niańką ? Ja dzisiaj teściowej przykazałam "zero" smoczka. Ale jakie będą efekty...?? Pewnie przez przypadek za jakiś tydzień albo 2 się teść wygada że mu dali. Ostatnio tak było z czekoladą !!
Życzę udanej majówki bo pewnie nie będę miała czasu zajrzeć
Macie zadanie bojowe... po weekendzie każda wstawia zdjęcia Waszych maluchów !!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Uczę się zarządzania teraz nimi. Na ogół jeśli jeden chce mojej uwagi to automatycznie drugi zaczyna domagać się też, więc mam dwa ryczące maluchy naraz . No ale ja odporna jestem już na płacz, więc nie panikuje. Jeden zawsze jest bardziej poszkodowany w danej chwili, ale staram się aby było to na przemian, po równo . Uwijam się wtedy szybciej co korzystniej wpływa na moją sylwetkę, a raczej obecnie powrót nie niej .
Karmię piersią, ale też dokarmiam mm. Muszę dokarmiać, ponieważ nie zrobiłabym nic w domu a nasz Julianke zarósłby pewnie mchem i usechłby z głodu, ponieważ Kaj wisiałby u mnie na piersi 24 h na dobę. Poza tym, jednak muszę stwierdzić, że karmienie mm jest wg mnie dużo wygodniejsze, butla co 3 h i dziecię śpi a ty masz spokój. Poza tym wysypiasz się, bo wstajesz tylko raz lub dwa w nocy a nie pół nocy karmisz a potem oczy na zapałkach. Naprawdę, jestem pena podziwu dla matek które dają radę karmić piersią i normalnie funkcjonować w dzień i jeszcze mieć starsze-małe dzieci.
Ja postanowiłam że będę karmiła dopóki dam radę tak niedosypiająca funkcjonować, potem przejdę całkowicie na mm. Chociaż już teraz czuję, że spanie po 3-4 h na dobę odbija się na moim samopoczuciu i ilości mleka. Zmęczenie, widzę zmniejsza ilość mleka i za chwilę mogę w ogóle je stracić. Chociaż z drugiej strony, nie znam wypoczętej, wyspanej matki małego dziecka.
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
anulka-dobrze, że się odezwałaś. Dobrze, że wymyślono mm, bo musiałabyś zatrudnić mamkę
A my wczoraj ruszyliśmy w miasto i Filip pierwszy raz jechał autobusem i tramwajem. Na festyn się za bardzo nie nadaje, biegał bez sensu i nic konretnie go nie interesowało, a my za nim. W Szczecinie był wieczorem Hej i mieliśmy zostać, a Filip do dziadków,ale tak nas wymęczył, że nic nam się już nie chciało, poza tym było zimno. A w autobusie bardzo mu się podobało,ale rękę włożył w bluzkę i trzymał mojego cyca mieliśmy z chłopem ubaw. Ale Magda też długo mnie trzymała, nawet po zakończeniu karmienia
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chasiami
- Wylogowany
- gadatliwa
- 21.08.2012 - Alicja i czekamy na Paulinkę :)
- Posty: 821
- Otrzymane podziękowania: 19
A ja dawno sie nie odzywałam!
Z leksza mam doła, bo tydzień temu dowiedziałam sie ze jestem w ciąży, nieplanowaliśmy tego.
A 18 maja miałam miec przedłużaną umowę, już dzisiaj rozmawiałam z moją dyr, powiedziała ze cos wymyslimy, zebym nie została na lodzie ( wiecie umowa na zastępstwo to praktycznie nic sie nie należy )
Ala już duża. Dużo mówi, łobuziara jest i ogólnie mam mało czasu na wsztstko
Ale jakos trzeba dac rady. Trzymajcie kciuki zeby było tylko lepiej.
Pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
My siedzimy w domciu bo Gabi ewoluowała z katarku na katarek z kaszlem znaczy się standard. Pocieszam sie ze ona ma katar bardziej zatokowy a Szymkowi spływał na dół i było gorzej bo trzeba było inhalować z lekami.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chasiami
- Wylogowany
- gadatliwa
- 21.08.2012 - Alicja i czekamy na Paulinkę :)
- Posty: 821
- Otrzymane podziękowania: 19
piłam alkohol i wogóle w życiu bym sie nie spodziewała ze bede teraz w ciąży
Teraz wam powiem jak powiedzialam mojemu o ciąży:
mówie: Kochanie mamy nowego lokatora
mój: co mamy mysz?!
ja: nie, jestem w ciąży
mój: a to i dobrze, w sumie to ja tak chciałem.
Potem zaczełam sie tak śmiac, ww sumie i dobrze bo on troche tą myszą rozładował moją napiętą atmosfere.
A mój termin to 1 stycznia to już wogole masakra.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.