BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

10 lata 7 miesiąc temu - 10 lata 7 miesiąc temu #878389 przez makrelcia
chasiami :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #878479 przez kasia7775
Makrelcia umowę mogą przedłużyć, gorzej jak osoba zastępowana wróci w tym czasie do pracy, wtedy lipa :( a jeżeli by się udało i Chasiami urodziłaby w czasie trwania umowy, to do dnia zakończenia umowy miałaby urlop macierzyński, a potem zasiłek macierzyński z ZUSu (razem łącznie 20 tygodni). Prawo do urlopu macierzyńskiego, dodatkowego urlopu macierzyńskiego i urlopu rodzicielskiego ma tyko osoba będąca pracownikiem. Po zakończeniu umowy na czas określony pracownica otrzymuje tylko zasiłek macierzyński do upływu okresu, w którym przysługiwałby jej urlop macierzyński. Po ustaniu stosunku pracy wygasa prawo do dodatkowego urlopu macierzyńskiego i urlopu rodzicielskiego.

Czajusiątko u bratanicy w szkole też była afera, dziewczyny wrzuciły sobie zdjęcia na FB z drinkówkami, a w nich sok. ale matki zostały wezwane do szkoły, bo nauczycielka domniemała, że piły alkohol :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #878549 przez makrelcia
Kaisa masz rację, pomyliłam ze zwykłą umową. Tak jak piszesz ,potwierdzam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #878805 przez Nan

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #878878 przez PolaL
Nan dobrze piszesz. Nerwy w ciąży nie wskazane. A na co ma być to będzie.
Ja sama bardzo się stresowałam samym faktem poinformowania o byciu w ciąży. Potem dałam już sobie spokój jak zwolnią no to trudno zaciśniemy pasa i tyle. Jakoś to się ułożyło.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Musze się pożalić że niestety chyba poniosłam klęskę rodzicielską :dry: Szymek przekroczył wczoraj wszelkie granice w przedszkolu. Dokuczał dzieciom, piszczał, kopał, popchnął Panią ... normalnie juz brakuje mi na niego sił. Zastanawiam się co źle robimy. Rozmawiamy, obiecujemy sobie poprawę, jak jest zły to ma karne krzesełeczko, jak jest ok to zawsze mam dla niego jakąś niespodziankę a tu d..pa :(


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #878888 przez Ania14.09

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879037 przez Anulka
Ummi pisz, pytaj, nie krępuj się. Bez przesady, zawsze nawet przy dwójce szkrabów jest chwila dla siebie, przynajmniej ja tak układam wszystko aby mieć chwilę dla siebie, bo inaczej to bym zwariowała. :laugh:
Co do chusty to ja ją nabyłam teraz odrazu po porodzie, bo nie wyobrażam jak mogłabym dać radę bez niej przy dwójce dzieciaków. Ja kupiłam taką :

Ania masz rację, że co do karmienia piersią, będąc w ciąży z Kajtkiem byłam jeszcze bardziej zdeterminowana, może dlatego, że mi z Julkiem karmienie piersią nie wyszło. Chociaż nie mogę powiedzieć, teraz patrząc na Julka że ucierpiał w jakiś sposób z tego powodu. Ani zdrowotnie ani rozwojowo nie jest do tyłu od innych, podobnie jak Oliwier Kasi :laugh: .
Dziś już wiem, że miałam zbyt optymistyczne spojrzenie. Nie wiem jak to robią inne mamy, ale ja Kajtka wykarmić piersią po prostu nie potrafię. On je ok.1,5-2 h , wyciąga po dwa razy obie piesi i potem jeszcze wypija 90 a czasem nawet 120 ml mm. Myślę, że to też w dużej mierze zależy od dziecka. Kajtek urodził się duży i ma duże potrzeby pokarmowe, więc niestety musiałabym go trzymać przy piersi dosłownie cały dzień a mnie na to nie stać, gdyż muszę też mieć czas na zajęcie się Juliankiem i domem.

Kasia, ja właśnie jestem w trakcie opanowywania wiążan chusty a potem pewnie będę tak jak napisałaś "murzynką" z dzieckiem przy piersi :laugh:. Choróbsko, powoli nas opuszcza, lekarka zapisała inhalacje Pulmicort i Berodual i po nich poprawa nastąpiła prawie odrazu. Więc myślę, że w następnym tygodniu już będziemy zdrowi :).

Agnessso
, ja nie wiem, czy ja jestem taka zbyt twarda :laugh: , myślę, że każda z Nas taka, gdy trzeba działać i radzić sobie, jak się tej "kaszy nagotowało" :lol: .
A Maksiu słoooodziak :lol: .

Czajusiątko
śliiiiczna Wasza Oliwcia :).

PolaL nie martw się, on wyrośnie z tego, po prostu trzeba zaczekać, ale też tak jak wy to pobicie rozmawiać i tłumaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu - 10 lata 7 miesiąc temu #879257 przez agnesssa
Co się wyrabia z tym forum :huh: :angry: :angry: Czy u Was też na górze strony pokazuje się jakieś dziwne hasło



O takie coś mi się pokazuje od czasu gdy posty zniknęły :huh:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


PolaL Szymuś wyrośnie z tego. Może ma jakiś mały bunt braterski :unsure: W końcu jest małym chłopcem, a musi sprostać zadaniu jakim jest bycie starszym bratem :)

Anulka Co prawda to prawda, jak trzeba to sobie kobieta zawsze poradzi. Mimo wszystko uważam Cię że Ty sobie fantastycznie radzisz :D


Czy wasze dzieci przechodzą już może bunt dwulatka? Bo mój synek doskonale już wie co to znaczy próba postawienia na swoim :huh: Czasami jestem zaskoczona jaki jest uparty i jak długo pamięta czego chce, pomimo moich starań odwrócenia jego uwagi :ohmy: Powiem Wam, że jestem czasami wykończona psychicznie, bo wracamy po pracy i żłobka do domu i cały czas który mogę spędzić z synkiem jest płacz, krzyk i rzucanie się po ziemi, bo mama na coś nie pozwala :huh: Wiem, że dla jego wychowania to lepiej, ale tak mi szkoda tego czasu :(
W ogóle ostatnio takoś jakoś depresyjnie u mnie, pęd tego życia mnie rozbraja... Mam wrażenie czasami że w ogóle nie mam czasu dla Maksia bo po powrocie do domu ciągle coś sprzątam gotuje itp, Więcej jestem dla pracy niż dla domu i jak sobie pomyślę że tak ma wyglądać moje życie przez kolejne 40 lat to się wszystko we mnie buntuje :angry: :angry: :angry: Wiem że to bezsensowne o tym w ogóle pisać, bo każdy tak ma i nic na to nie poradzimy, ale czasami warto z siebie coś wyrzucić tylko po to żeby to "usłyszeć" a nie bić się tylko ze swoimi myślami :silly: :silly:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879306 przez PolaL
Agnessa mi też sie takie coś pojawiało ale dziś otworzyłam forum normalnie. Wczoraj za to wcale mnie nie łączyło z forum.

Aniu myślałam o naszym spotkaniu ale myślę że spotkamy się jak zrobi się odrobinę cieplej no i jak okiełznam Szymka :D


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879336 przez Ania14.09
agnessa- Nie warto być perfekcyjną przy małym dziecku, a nie wspomnę przy dzieciach, bo czas szybko leci, a nikt nie cofnie straconego czasu. Dlatego ja( dot. też anulki) nie jestem perfekcyjna przy Filipie, mam często nieposprzątane, okna myłam co dwa tygodnie, teraz raz na kwartał-to taki przykład. Wolę ten czas poświęcić dziecku, bo on teraz jest najfajniejszy, później będzie wolał rówieśników od nas rodziców. Tak, to jest. Dlatego ja chłonę na maksa, ten czas :) Warto też bardziej zaangażować chłopa w sprawy domowe. Ja z tym walczę cały czas, choć nie mogę za bardzo narzekać na mojego.
Inni mają rację, mówiąc o twojej pierwszej ciąży. Przeznaczenia nie zmienisz. widać tak miało być.
anulka dobrym rozwiązaniem jest chusta, masz wolne ręce, a młodszego cały czas przy sobie. Co najważniejsze, ja też do trzech miesięcy dokarmiałam swoje dzieci. Dla mnie każda butelka była porażką nie wygodą, ale poza wiecznym wiszeniem na cycu, jeszcze ściągałam nawet jak nic nie leciało. Bywało tak, że wracał chłop i nie było ani obiadu,ani posprzątane. Nie było mi z tym fajnie. Czułam wstyd,ale tu chodziło o dobro wyższe -karmienie naturalne. Wygrałam dwa razy,ale ja miałam dwóch jedynaków, może mi było łatwiej.

Ja też wczoraj nie mogłam wejść, a ten błąd też mam

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879393 przez agnesssa

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ania Do perfekcyjnej to mi duuuuużżżo brakuje, mówię o bardzo podstawowych rzeczach jak pomycie garów po obiedzie, czy przygotowania samego obiadu :dry: Wracam do domu o 15 (całe szczęście mam taką możliwość żeby zaczynać pracę już po 6 dzięki czemu o 15 już jestem w domu) Ale to są raptem 4h dziennie z Maksiem i w tym czasie trzeba ogarnąć zakupy itd. Nie narzekam na swój los bo każda z nas ma praktycznie tak samo tylko stwierdzam fakt, że to życie jej popaprane i ogarnia mnie chandra jak sobie pomyśle że przez kolejne ileśdzieciąt lat będzie to wyglądać tak samo ;) Ja też nie mogę narzekać, mój mąż w domu jest dla mnie partnerem i robi wszystko. Sprząta, myje, pierze, prasuje... ale wraca do domu o 18 a koło 19 Maksiul już idzie spać, więc tego czasu dla dziecka jest okropnie mało :(






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879437 przez chasiami
Sorki dziwczynki, a ja dalej smęce, bo jakies fatum dookoła nas jest,
Moja mama jutro idzie na pogrzeb 6 -latka z jej przedszkola, chlopczyk jeszcze miesiąc temu calkowiecie zdrowy, okazalo sie ze zachrował na ospe mózgową - chociaż do konca nie wiadomo i 3 dni temu zmarł :(
A wczoraj o godz. 18 mój sąsiad (22 lata) miał wypadek na motorze, wbił sie w barierki i dzisiaj mu amputowali nogę :(

Jakos tak nie dzieje sie dookoła nas dobrze.
Trzymajcie kciuki zeby było tylko lepiej i oczywiście proszę o modlitwe.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu - 10 lata 7 miesiąc temu #879450 przez Nan
Chasiami to przykre jest- nie chcę myśleć co czują rodzice tego Dzieciaczka;/ Warto jednak pomyśleć, żę dookoła mimo wszystko dzieje się bardzo dużo dobra- takiego codziennego.

Naprodukowałam post i mi go wcieło- w skrócie- Dziewczyny Wy jesteście Perfekcyjne- od moich okien niedługo pył sam odpadnie- jedynie kuchenne wypucowałam bo od wschodu i rano wolę słonko oglądać przez czyste


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879454 przez Jussstyś
chasiami to przykre co piszesz :-( pomodle síe zeby wszystko bylo w porzadku :kiss:

A u nas zęby, zęby i jeszcze raz zęby. Wyszły nam trzy w ciągu dwóch dni :ohmy: szczerze mówiąc nawet nie wiem kiedy, bo ani nie marudzila ani nie budzila się w nocy :-) jak do tej pory to najgorsze były górne jedynki :-)
To teraz mamy juz 8 ząbkow- 4 na dole i 4 na górze. Kolejne oczywiscie w drodze-górne trójki :-) narazie bez płaczu i marudzenia zobaczymy jak będą się przebijać :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879660 przez Ivvona
Witam serdecznie
Chciała bym zaprosić mamy ze śląska jeśli takie tu są ;)
na sesje zdjęciowe swoich pięknych brzuszków jak i narodzonych maluszków.
Zapraszam również do oglądania moich prac na stronie..
www.facebook.com/pages/Iwona-Kielerz-Fotografia/512564335507806

Zachęcam do polubienia i śledzenia różnych promocji
Wszelkie pytania proszę kierować na maila lub telefonicznie.
Pozdrawiam

FOTOGRAF

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl