MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Patka oczywiście wszystkiego naj, naj, naj dla Grzesia

Wiedziałam że któreś z naszych dzieci tez jest z tego samego dnia ale nie moglam sie dokopac do tabelki. Bo jakoś Agnessa mi zaginęła ostatnio halo jesteś gdzieś tam mamuśko

Witajcie

Wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia 4 i 5 miesiąca dla dzieciaczków

Chasiami - Alusia śliczna Włoski ma długie
Polal - córeczka prześliczna, jak laleczka

Makrelcia - co za przystojniak

Patka - jak płaciłaś normalny zus to się należy, jeżeli preferencyjny to niestety nie. Ja czekam na wprowadzenie wychowawczego, na razie ucichło, w ZUSie nawet nie słyszeli nic na ten temat

Patys cieszę się, ze z bioderkami poprawa

Toska mój też już przybiera różne pozy W łóżeczku pół biedy, ale na macie strach zostawić. łapie za zabawkę i podnosi się do góry Dzisiaj lekko się uderzył. Myślałam, żeby kołdrę podłożyć, ale wtedy strach, że skunie się na podłogę...

A tak poza tym znowu w biegu jestem, sesja trwa jeszcze dwa egzaminy zostały. W niedzielę ustny trwał 8 godzin , średnio 25 minut para siedziała w gabinecie. No ale nie chwaląc się dostałam piątkę Już byłby czas za licencjacką pracę się zabrać, ale tak mi się nie chce...
A dzisiaj idziemy na USG bioderek na 16.

Kasia ja tez jakoś nie mogę się wziąć za napisanie pracy mgr... Miałam to robić w ciąży ale jakoś brakło motywacji, a teraz to już w ogóle chęci brak
Dużo zdrówka dla naszych pięknych jubilatek.
No właśnie Agnessa ostatnio coś się mało odzywa.
Wiecie co, moja mała ostatnio zachowuje się tak jakby ktoś w nią zegar wsadził. Od około 2 tygodni jej drzemki trwają po 40 min. Za każdym razem jak uśnie, mija 40 min i oczy duże. Jedynie ostatnio zmieniło się to, że druga drzemka trwa dłużej bo prawie 3 godzin ale i tak po tych 40 minutach zaczyna się kręcić ale śpi dalej

Dziękujemy za życzonka

Polal Patka Wszystkiego naj dla waszych dzieciaczków!
Alusia jest starszą koleżanką o miesiąc i jeden dzień
Pamiętacie jak urodziłam to pisałyście że też już chcecie miec to za sobą i że też chcecie taki łatwy poród A teraz wasze pociechy mają 4 miechy!

hanias no ona chce koniecznie siedziec ale nie pozwalam jej za bardzo bo słyszałam ze za szybko to też jest źle.
A włosy ma tak długie że ja poczesze ją do przodu to grzywa na oczka jej leci.

Czajusiątko my tak mamy że mała śpi po 40 min z zegarkiem w ręku. Ale całą nockę prześpi od 20 do 7.20 dzisiaj.

hej dziewczyny,
a my od wczoraj jakies płaczki mamy, bóle brzucha, znów spanie tylko na rekach przy cycu, nawet do ubikacji ciezko skoczyc:(

Gratulacje dla Grzesia i Gabrysi:)

Patys ciesze sie, ze z bioderkami Matiego coraz lepiej:), ale Ci fajnie, ze maz tak wczesnie wraca z pracy. ja usiłuje posegregowac ubranka od chrzesniaka od tyg, bo niedługo Natalka wyrosnie z rozm. 68, ale póki co mi sie to nie udało.

Kasia i Czajusiatko podziwiam, ze dajecie rade studiowac przy dzieciach! ja ostatnio coraz mniej moge zrobić, dopiero jak Mała zaśnie, wtedy to juz nie mam siły.

Powiało pesymizmem zmojego posta, a miałam nie narzekac, no dobra, grunt, to że zdrowi jestesmy:)

Madziatakie juz mamy maleństwa że raz zasną tylko na rękach a czasem ładnie na kocyku ze smoczkiem....matek budzi sie z zegarkiem w reku co 2-3 godziny w nocy wiec jest srednio i tak od 20 do 7 rano...a wciagu dnia spi różnie tzn rano zawsze 30 minut potem niby 2 godz chociaz osttanio coraz rzadziej zamiast tego 40 min i po południu 30 minut....ja dzis duuuzo zrobiłam: obiadek, upiekłam rogaliki, rozebrałam wreszcie choinkę, posprzątałam mieszkanko, wyprasowałam ubranka małego, posegregowałam ubranka od znajomej- 3 reklamówki i teraz usiadłam:)mąż cały czas w tym czasie zajmuje się małym:)

Gratulacje dla jubilatów. Śliczne dzieciaczki.
Mi też wypadają włosy na potęgę, ale to przez hormony,bo w ciązy się poprawiają, a po ciąży wypadają.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A ja bylam wczoraj na rozmowie z dyrektorem i 4 lutego konczy mi się macierzynski, a od 5 juz moge zacząć pracę jutro idę na badania okresowe bo tamte się przedawniły
Ania nie wiem czy można odnowić pracy na innym stanowisku, więc nie pomogę Ci
chasiami moja Julcia tak jak Twoja Ala tez strasznie síe rwie zeby siedziec, jak ją posadze w foteliku to przechyla sie do przodu czasami síe boje ze wypadnie :-P

Moja znajoma pracowała w urzędzie miasta w gliwicach i poszła na macierzyński i jak wróciła przepracowała 1 dzień i na następny dzień dostała wymówienie, a najlepsze że nic nie gadali ze pójdzie do zwolnienia, że ona była zaskoczona. Jak się pytała to mówili jej że może normalnie wrócic bez problemu a tu taka niespodzianka.

Ania ciekawe jak to będzie z tobą? Jaka decyzja zapadnie.

Jusstyś no Alusia też tak się rwała już miesiąc temu, a teraz jak mam powieszone takie grzechotki na sznurku to tak się tego chwyci że wstaje, ale jeszcze jej nie pozwalam żeby tak się podnosiła, bo krzyżyk cierpi.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Patys ale zaszalałaś z tymi porządkami! Ja właśnie uspałam Natalkę i też się za coś wezmę, bo dziś niewiele zrobiłam - udało mi się zupę ugotować (tak na 2 razy) i naczynia umyć, i do sklepu skoczyłam na chwilę jak mąż wrócił, dobrze mi zrobił ten spacerek:) Ja chyba najbardziej nie mogę się pogodzić z tym, że nie zawsze wszystko idzie zgodnie z moim planem, bo zawsze miałam takie poukładane życie i teraz też przygotowuję zabawy dla córeczki, przewiduję, kiedy zje, pójdzie spać itd., a ona weryfikuje moje plany, ale i tak jest najkochańsza na całym świecie!

dobrej nocki:)

chasiami ja tez nie pozwalam jej za bardzo na siadanie, ale ostatnio jak leżała, ja poszłam na chwile po cos do kuchni, wracam patrzę a ona siedzi i jeszcze miala taką fajna zdziwiona minę i takie duze oczy zrobila hehe po chwili zaczęła się śmiać ze mnie bo stanelam jak wryta a na brzuszku juz zaczyna pełzać i to tak śmiesznie wygląda bo szybko się męczy i kładzie głowę a pupa w górze heh, ale zawsze cos
patys super ze juz z bioderkami lepiej

madzia my chyba mamy podobne charaktery:) ja też tak mam z tym "nie po mojej mysli" jak sie nastawie ze np mały powinien juz spac bo zawsze spał a tu nie spi a ja obiad miałam zjeść to zaraz marudzonko lekkie się pojawia:)a dzis 10 godz sama:( Mati znowu w nocy sie budził co 2 godz:( i płacze jak sie przebudza i nic nie chce oprócz piersi a nie jest az tak głodny bo w dzien 3 godz wytrzymuje:( myslicie ze to długo będzie trwac??

Aniu czekamy na relacje i trzymamy mocno kciuki

Jussstyś fakt zwłaszcza ta pupa w górze hehehe moi chłopcy lubią robić samolot

Patys A co do płaczu i przebudzania się z płaczem to pediatra mi powiedział że taki urok dziecka u nas to po malutku zanika....

dziś jedziemy na echo serducha zobaczyć czy wszystko ok i umówić sie na kontrolną wizyte do okulisty

Patys to faktycznie mamy podobne charaktery, ja juz to wczesniej zauwazyłam ne tylko po tym:) Ja już zrobiłam plan na dzisiaj w moim nowym kalendarzu, ale staram się, aby nie było w nim za dużo punktów, no i jest bardzo ogólny, kiedyś robiłam plany co do godziny;)

Ania daj znac jak po rozmowie, trzymamy kciuki:)

Aganio mam ndzieję, że "sercowe sprawy" Twoich chłopaków będą w porządku, daj znać po wizycie.

Dziewczyny, kiedy Wasze dzieci zaczęły podnosić główkę leżąc na plecach? Bo Natalka obraca się już na boki, czasem na plecy, na brzuch, podnosi główke na brzuchu, a na plecach nie, a to podobno w 4 m-cu się powinno... ma jeszcze tydzień

miłego dnia:)

MADZIA7 mój też nie potrafi na pleckach podnosić główki, pediatra przy każdej wizycie sprawdza umiejętności Małego i nic nie gadał.
Jedynie co jak Adaś leży na pleckach a lekarz złapał go za łapki i chciał zobaczyć na ile się podniesie, ale jeszcze mu to nie wychodzi więc my mamy jeszcze troszkę czasu do siadania