MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Na ciepłą wodę w nocy mam sposób Zostawić w termosie albo w butelce i są te torby takie termoaktywne i nie wystygnie woda przez noc

Mój też ostatnio często się budzi w nocy. Ale smoczek starcza i usypia dalej.

Ania 14.09 Mój raz dostał od pediatry klople. nie pomogły to wysłał do okulisty. Tam dostaliśmy następne kropelki, które widze nic nie dały. Okulistka mówiła, ze jak nie pomogą to będziemy kanalik czyścić i nie bedziemy się bawić w kropelki przez pół roku.
Dostaliśmy w końcu nagrode z rossmana

jednak mojemu dziecku najbardziej spodobało się opakowanie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam!
Dzieczyny chyba nestle i bebiko oszalały
Bo dostałam 4 mleka i 2 kaszki, każda osobno zapakowane a dzisiaj jeszcze dostałam z Bobovity marcheweczke i oczywiście pełno ulotek

Makrelcia ty to masz szczęscie ! Też bym coś chciała wygrac ale jak narazie to mnie to nie czeka jedynie bede dostawac pełno probek

chasiami mnie nestle też obdarowało dzisiaj przysłali mi ulotki

Hej dziewczyny:)

Za nami fajny dzionek, Natalka dużo dziś odkrywała i poznawała, nauczyła się włączać pozytywkę przy foteliku i niezmiennie szaleje za swoim tatą, obdywoje są w sobie zakochani, a ja jestem wyalienowana, jednak jakoś bardzo mi to nie przeszkadza;)

Siteczko z tym policzkiem, to może faktycznie od pomarańczy, ale nie tyle od samej w sobie, ale może była mocniej zsypana, czy coś albo od proszku.

Makrelcia ale te zwierzątka super! ale Synuś słodki z tą siatką i jak niewiele mu do szczęścia potrzeba, a my szalejemy z zabawkami;)

Ania14.09 ja ostatnio eksperymetuje z pieluchami, bo moja córcia robi 3-4 kupy dziennie i zazwyczaj co najmniej jedna lądowała na plecach przy dadach, wypróbowałam huggiesy i pampersy premium care i zdecydowanie te ostatnie wygrywają. Huggies mają taką fajną gumkę z tyłu, która ma chronić przed wypłynięciem, jednak Natalci to nie przeszkadza i jest lepiej niż w dadach, ale też przygody z kupą się zdarzają.

Patys może Mati po prostu lubi się przytulic do Ciebie i dlatego się budzi. Nasza Natalka to sztraszny pieszczoch, ale nam to pasuje, bo cała nasza trójka lubi się przytulać Ale tak serio to współczuję tego wstawania, Natalka nie śpi w dzień prawie w cale, za to w nocy budzi się 1-2 razy, czasem częściej, jak się coś dzieje.

dobrej nocki:)

Cześć dziewczynki

Cudowne te nasze maluszki wszystkie

Nie piszę ostatnio bo ciągle mi brakuje czasu Jakoś nie mogę się z niczym ogarnąć Maks dalej kochany, chociaż ostatnio po południami trochę jest marudny przez dziąsełka, strasznie go swędzą, a od dwóch dni ma podwyższoną temperaturę Dzisiaj już podałam coś na zbicie
Po za tym Maks też już od dawna przesypiał całe noce, a od jakiegoś czasu znowu się budzi koło 2 na cycusia a potem koło 7 i 9 ale dzisiaj mnie zaskoczył bo jak zasnął o 20 tak obudził się o 8

Mi też strasznie wypadają włosy, normalnie są wszędzie a do tego za każdym razem jak Maks mnie chwyci to wyciąga całą garść

A tak po za tym to postanowiłam wrócić do pracy na początek na pół etatu. Obliczyłam, że jakoś sobie poradzimy finansowo, tylko nie wiem jeszcze co na to moi współpracownicy

Buziakujemy Was mocno

Ale tu pustki od rana
agnessa dobrze ze w koncu sie odezwałas bo juz zaczelam się martwic

Tak piszecie o rozmiarach pieluszek a my dopiero od ok. 2tygodni zaczęliśmy używać 3
dwójki byly juz za ciasne i odgniataly Julci pupe. Teraz używany 3 i wytrzymują całą noc, bo Julcia juz przesypia cale noce
Dobrze bo niedlugo do pracy wracam
Miłego dnia

Jussstyś

Ja też zakładam 3 pampersy i dostaliśmy Huggisy premiemum i te mi najbardziej podeszły
Nie wiem jak u Was, ale Maks po całej nocy ma suchą pieluchę, i dopiero rano nadrabia

Ale mróz dzisiaj brrr. U mnie jest -10 i chyba sobie podaruje spacer, tym bardziej że wczoraj Maks miał gorączkę

U nas ząbki psują nastrój:( w nocy pobudki na cycusia... Co do pieluszek to uzywamy happy 4- nie sa szczytem pieluszkowych marzeń ale kupy trzymają i nie maja balsamu z aloesem który podrażniał pupcię. Ela siusia podobnie jak Maks- w nocy luz, rano nadrabia:)
na spacer w taki mróz ciężko mi się zmobilizować- zwłaszcza nieodśnieżone chodniki średnio mnie zachęcają...

My już byłyśmy odwiedzić koleżankę Oliwii bo u nas na szczęście tylko 3 stopnie mrozu. Teraz sobie pije mleczko i mam nadzieję, że zaraz pójdzie spać bo mam w planach posprzątać i upie zeberkę
Justyś my też dopiero od 2 tyg na 3 jesteśmy

Mi nie za bardzo uśmiecha się chodzić na spacery jak jest poniżej 0 i śnieg wszędzie :| a dziś na dodatek pada.. tak więc na takim typowym spacerku już dawno nie byliśmy :| tyle że kilka razy w tygodniu jedziemy np. do sklepu, więc troszkę się przewietrzy

Co do pieluch to 3 używaliśmy jak skończył 2 miesiące... no i po dzisiejszej nocy potwierdziła się moja teoria dlaczego w grudniu tak ładnie przesypiał noce... bo była ok pielucha! dziś na noc miał 4 i przespał 8h ciągiem z krótkim przebudzeniem w połowie ale dałam smoka i spał dalej :)tak więc po miesiącu przerywanych nocy może nastaną te przespane
Jutro jedziemy pobrać krew do badania, wiecie może skąd będą pobierać? Z rączki - ramienia? Bo chce wiedzieć jak go ubrać żeby nie było za dużo kombinacji z rozbieraniem itd

siteczko czyli dla mnie może tez jest nadzieja że nadejda lepsze nocki chociaż u mnie to chyba nie o pieluchy chodzi....mati budził się dziś o 22 24,2, 5 ale spal od 19:30 do 9 rano:)

powiedzcie mi jak to jest że jak ktos do mnie przychodzi to zawsze usypianie konczy sie na rekach a jak jestem z małym sama to czasem nawet zasnie mi w 5 minutek...dzis byłam w połowie usypiania małego i przyszła babcia i jakos to mnie chyba wybiło z rytmu i juz go nie umiałam uspic:) i musiałam lulac na rekach....a w południe udało mi sie w 5 minut:) powiedzcie jak tam wasze maluchy spedzają dzien, bo mati na szczescie coraz bardziej zajmie się sobą bo jeszcze niedawno to raczej ciagle musiałam ja go zabawiać...ale na macie np za długo nie poleży 20 minut może... dłużej się pobawi na kanapie jak mu tak jak wczoraj np porozkładam rózne kwiatki dookoła, książeczki itp i się wtedy rozgląda:)

siteczko z paluszka my co miesiac mamy pobierana krew i to pare kropelek tylko wystarczy

my na dwór wychodzimy tylko do samochodu i do lekarza jak trzeba

a tak to jak wcześniej Nan pisanała że jak są nieodśnieżone chodniki to ciężko sie poruszać zwłaszcza z naszą limuzyną...

Siteczko moerfologia jest z paluszka, Natalka nic nie poczuła nawet ze ja kłują.
A ja mam dylemat, o jak w nocy przebiore pieluszke Natce, to ona juz nie chce spać i tak dzisiaj spiewała, piszczała i chichrała się od 3:30 do 4:30, raz tylko nie zmieniłam, ale pamoers był ciezki rano.

U nas zabronili nam narazie jechac z dzieckiem na pobrani krwi, bo w szpitalu gdzie rodziłam umarł facet na świńską grypę i nigdzie sie nie ruszam z małą, tylko w przyszłym tyg do teściowej będę ją wozic.

Dziewczyny jutro wpada do mnie koleżanka z porodówki
Poznałyśmy się na porodówce ja urodziłam o 18.10 a ona na drugi dzień o 8.10, ale nasza znajomosc cały czas się ciągnie Bo dzwonimy do siebie jak tam od niej malutki - Adaś bo mamy dzieci dokładnie w tym samym wieku wiec ciągle sobie tak porównujemy
Cieszę się bardzo

No nasza zeberka już się piecze. Ale wiecie co straszna ze mnie sierotka... Uśpiłam Oliwię i poszłam szykować sobie składniki, patrzę a tu tylko jedno jajko Na szczęście dobroduszna sąsiadka podrzuciła mi jeszcze 4 Już się miałam brać za ciasto, a tu Oliwia wstała (liczyłam, że pośpi ze 3 godziny, bo w ostatnich dniach tak spała). Wziełam ją do fotelika do kuchni i zaczęłam robić po ciasto, sięgam po olej a tam ledwo 1/3 szklanki (a potrzebna jest cała szklanka). Zamiast tego oleju dałam rozpuszczoną margarynę i zobaczymy co z tego wyjdzie. W razie czego to zakalce też lubię
Chasiami fajnie, że nawiązałaś taką znajomość w szpitalu. Ze mną była na sali jedna dziewczyna ale trochę dziwna. Dzień po cesarskim cięciu miała nic nie jeść, a ona po kryjomu wcinała nektarynki bo stwierdziła, że jak karmi piersią to musi mieć witaminy, a jeszcze dzień później jadła batoniki