Mamusie wrzesień 2011

Witam po całkiem dobrej nocy. Karmienie o 24:00, 3:35 i 7:00

Agusia gratuluje jeszcze raz, a Emilka duża dziewczyna

Doczekacie się dwupaczki, a teraz korzystajcie i śpijcie do woli, a i pojedzcie sobie zakazanych rzeczy.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

witam i ja w dwupaku
wiadomość od Megi Od 1w nocy ma skurcze co 5-6 min i jest na sali przedporodowej

no i mnie wyprzedziła ech... zostałam sama z 23
Agusia cudowna aa jaka długaśna
Magdamagda ja tez sie dobrze czuję ale chciałabym juz to miec za sobą i tulić mego malucha
Mała ależ cudowne te Twoje dzieci

a poza tym noc b. dobra dalej brak objawow...

Cześć Dziewczynki

Ja też nadal 2 w 1 .
Zmęczona po nocy, ciągłe wstawanie na siusiu. Bolą mnie pachwiny i już chciałabym żeby się zaczęło.

A tu cisza.

Miłego dnia życzę tym rozpakowanym i tym czekającym.

kolejna wiadomość od MegiZabierają mnie na salę porodową rozwarcie 4 cm tam bede działac dalej

ale jej fajnie ja sie pewnie zobaczę z moim lekarzem w pt ech...

Agusia, ale dorodna Emilka
Sliczna!!!!!

Mala dzieciaczki slodkie i podobne do siebie

Mysza ladne zdjecia

Magi, bedzie koleja dzidzia !!!!!
Czekamy

Agusia, poszalałaś, duża córa ! Gratuuluję !!!!

mam pytanie do rozpakowanych mam - czy waszym maleństwom zdarza się zwymiotować ? albo obficie ulać ? wystarczy, że małej się nie odbije i już jest problem...zwykle odbijam ją kilka razy podczas jedzenia bo je strasznie łapczywie ale dziś na sam koniec nie chciało jej się odbić, tarmosiłam ją dosyć długo i mi zwymiotowała....nie wiem czy to normalne czy nie...w internecie czytałam, że się zdarza ale nie wiem co o tym myśleć

slowiczek napisał:

Agusia, poszalałaś, duża córa ! Gratuuluję !!!!

mam pytanie do rozpakowanych mam - czy waszym maleństwom zdarza się zwymiotować ? albo obficie ulać ? wystarczy, że małej się nie odbije i już jest problem...zwykle odbijam ją kilka razy podczas jedzenia bo je strasznie łapczywie ale dziś na sam koniec nie chciało jej się odbić, tarmosiłam ją dosyć długo i mi zwymiotowała....nie wiem czy to normalne czy nie...w internecie czytałam, że się zdarza ale nie wiem co o tym myśleć

Takie ulewania sa normalne, nam tez sie zdarzają, Jagódka jak sie przeje to nawet uleje jej sie nosem ...
A u nas w nocy masakra, w nosie cos jej chlupało, zakropiłam jej woda morska i odciągnęłam aspiratorem, mam nadzieje ze to nic poważnego, Kuba sie wyleczył, mam nadzieje ze jaj nie zaraził ....

Witam dziewczynki!
O matko jaki miałam zakręcony weekend! Rozpoczął się sezon odwiedzania i co jakiś czas goście do Kacpra przychodzili. Nawet nie miałam kiedy do Was zajrzeć.

Przede wszystkim gratuluję nowym mamusiom!!! Katy i Agusia - śliczne macie kruszynki!

Mysza i Mała - zdjęcia rewelacja!

Nam się póki co nie ulewa, ale bardzo często mały ma czkawkę. Czy u Waszych maluszków też tak często się pojawia? I jak sobie z nią radzicie?

Natalka też często ma czkawkę i zawsze jest to związane z odijaniem, pojawia się po odbiciu albo razem z nim

czkawka to naturalna rzecz u maluszków. nie trzeba jej "zwalczać", nie jest oznaką, że dziecku zimno. przepona nie jest jeszcze dobrze rozwinięta, jej układ nerwowy, mięśnie klatki piersiowej, dlatego pojawia się czkawka

Wiem dziewczynki, tylko że mój szkrab strasznie się denerwuje jak ją ma, no i jak każda mama chciałabym mu ulżyć

jeśli karmisz piersią to przystaw dzidzię na chwilkę, a jak mm to może być jakaś herbatka/woda przegotowana

Agusia gratuluje ślicznej i dużej córeczki
Mysza śliczne zdjęcia też już bym chciała robić mojemu szkrabowi zdjęcia, mój mąż kupił nawet nowy aparat co by synkowi robić śliczne zdjęcia
Mala twoje dzieci są bardzo podobne do siebie widać że Kamil jest bardzo za swoją małą siostrą

Czesc Dwupaczki i te rozpakowane

Super ze Megi dzis urodzi moze teraz kazda z nas w kazdy dzien wyda malenstwo na swiat ale byloby super kolejny maluszek

Agusia sliczna malutka i dziekuje za smsa

Laseczki nie ma co siebie przepuszczac i tak maluchy zrobia nam psikusa i wyjda w najmniej oczekiwanym momencie choc takie czekanei dobija to fakt...

Dzis u mnie pada, wszyscy w pracy jestem sama i zas nie mam pomyslu na to co robic...

Ostatnio cos slabo tu piszemy...