Mamusie wrzesień 2011

Pati bardzo bobrze ze wezwalas lekarza z angina nie ma żartów,
W październiku lekarka Kubie dala zly lek i z dusznością wyladowaliamy w szpitalu
Co mu podajesz?
Dobrze ze obeszlo sie bez zastrzykow

Mam nadzieje ze teraz Kacperek juz lepiej sie poczuje !!!
Wycaluj go od nas

Gosia - dostał amoksiklav w zawiesinie i lakcid w ampułkach. Pierwszą dawkę mam mu podać wieczorem. Teraz śpi bo dostał czopek na gorączkę.

pati-m napisał:

Gosia - dostał amoksiklav w zawiesinie i lakcid w ampułkach. Pierwszą dawkę mam mu podać wieczorem. Teraz śpi bo dostał czopek na gorączkę.

Pati jak bedzie Ci tak inaczej oddychal czy kaslal "szczekająco" to owiń go w kołdrę i otwórz okno, albo stój przed otwarta lodówka, trzeba schładzać gardło zeby sie obrzęk nie zrobil na krtani.

gosia2324 napisał:

pati-m napisał:

Gosia - dostał amoksiklav w zawiesinie i lakcid w ampułkach. Pierwszą dawkę mam mu podać wieczorem. Teraz śpi bo dostał czopek na gorączkę.

Pati jak bedzie Ci tak inaczej oddychal czy kaslal "szczekająco" to owiń go w kołdrę i otwórz okno, albo stój przed otwarta lodówka, trzeba schładzać gardło zeby sie obrzęk nie zrobil na krtani.

A nie odstawiać wtedy tego antybiotyku? Trochę mnie nastraszyłaś...

pati-m napisał:

gosia2324 napisał:

pati-m napisał:

Gosia - dostał amoksiklav w zawiesinie i lakcid w ampułkach. Pierwszą dawkę mam mu podać wieczorem. Teraz śpi bo dostał czopek na gorączkę.

Pati jak bedzie Ci tak inaczej oddychal czy kaslal "szczekająco" to owiń go w kołdrę i otwórz okno, albo stój przed otwarta lodówka, trzeba schładzać gardło zeby sie obrzęk nie zrobil na krtani.

A nie odstawiać wtedy tego antybiotyku? Trochę mnie nastraszyłaś...

Nie nie odstawiac, Nie chce Cie wystraszyc, tylko mi nikt nie powiedzial jak mozna zatrzymac obrzek i niestety trafilismy do szpitala:( potem jak Kuba byl chory tez na anginę to juz wiedzialam co robic, w koldre go i do okna, i pomoglo,
Jak masz nawilzacz to wlacz przed spaniem i wywietrz pokój, żeby bylo świeże powietrze.

Jogo i Kacperek sto lat!!
I przede wszystkim zdrówka dla Kacperka!!!!

Kacperku wracaj do zdrowia Pati dużo sił w tych trudnych dniach

Nuneczko kochana, słodziak z Ciebie!!! A irokezik wymiata

Fanka, ja szukam stroju z Batmanem ze względu na nazwisko Pokaż Dawidka w Spidermanowym stroju

Hihi....a co ja mam powiedzieć?? Jak wszyscy na Fifiego mówią, że jest grubasek, pulpecik, kotlecik, paróweczka i serdelek??? Ja już wyluzowałam...wkurzyłam się tylko raz jak przy szczepieniu jakaś nowa pani doktor powiedziała mi że moje dziecko jest otyłe...to jej powiedziałam, że o ile mi wiadomo to u niemowlęcia nie ma czegoś takiego jak otyłe...i że głodzić go nie będę

Kacpi, bidulku nasz malutki Pati, dużo siły Ci życzę

A ja dziś na laserze byłam a Fifi spacerował z babcią

Beti co laserowalas??

Monia, czego ja nie laserowałam

Epilację robiłam

Kacperku zdrowiej. Mnie to zaraz te leki homeopatyczne przy tak wysokiej gorączce to nie pasowały. Po kolejnej dawce antybiotyku będzie lepiej.
A przy anginie jest wysoka gorączka,mówię Wam to ja etatowa anginowiczka. Potrafiłam mieć 2 tyg przerwy i znów anginę, także śnieg zimą przynosili mi na miseczce, żebym w ogóle go dotknęła

Beti zazdraszczam tego laseru i spokój z kosiarowaniem,eh pomarzyć

Kacperku dużo zdrówka

Mam nadzieję, że Emilce też już lepiej

kosiarowanie

Slowiczku zdjecia poprosze

Beti i co ,bedzie ten blog ?

Chcę sobie kupić jakąś bluzkę, bo znów na chrzciny idziemy i 3 raz w tej samej to nie bardzo. Ale ja nic nie umiem znaleźć, jakieś takie beznadziejne wszystkie albo ja mam beznadziejny gust