Mamusie wrzesień 2011

Myszka maz to bedzie trzymal Cie za reke a nie zagladal tam gdzie nie powinien

Prysznic juz bralam po 2 godz a po 5 to juz mialam gosci w szpitalu

Gosia może się uda jeszcze 3
ja juz kiedys pisalam że my byśmy chcieli 4 ale zycie pokaże na pewno nie chcemy aby Franek był jedynakiem

Mysza jak nie chcesz żeby patrzył to powiedz... ja rodze sama jestem pewna!!! a poza tym dziewczyny mają racje... jakos trzeba to przeżyc

Mysza jak będziesz rodzić naturalnie to przed upływem 6 godzin od urodzenia musisz wstać z łóżka, nie koniecznie iść się umyć, coby zakrzepy Ci się nie porobiły. Ja nie dałam rady iść po 6 godzinach, zrobiłam to na pewno później, najzwyczajniej nie miałam siły i zemdlałabym. Położna mnie tylko wkoło mojego łóżka oprowadziła. A ja wcale nie tęskniłam za prysznicem, myślałam tylko o tym żeby dali mi chwilę poleżeć i odpocząć.
Gosia teraz tak mówi, ale może mu się jeszcze odwidzi.
Pyśkaaa brzuszek śliczny.

Ubranka super.

Ja dzisiaj wyjęłam pościel, poszewki i rożek, muszę zawieść do mamy to mi wszystko popierze i wysuszy na dworze. Ja mam strych i to wszystko takie fuu, a z dworu to tak ładnie pachnie

Mała i kasia a mozna wiedziec ile mialyscie lat jak rodzilyscie pierwsze dzieci ?
Ja mialam 25,jeszcze(w sierpniu a we wrzesniu konczylam 26:)

Smialam sie do lekarza ze i tak za pozno
Moi znajomi zartuja ze instynkt macierzyński przyszedł u mnie z pierwsza miesiaczka

Ja miałam 23 jeszcze (w czerwcu rodziłam, a w październiku mam urodziny). Dla mnie i tak najgorsze było zrobienie kupy (sorki), bo ból okropny, a do tego bałam się że mi szwy popękają.

Pyśka, super brzuszek a gdzie Ty się przeprowadzasz?

basia, gratuluję wygranej

Mysza, mnie to w ogóle takie aspekty porodu nie obchodzą i nie przerażają, zupełnie...będę zapewne tak podniecona Maluchem, że będzie mi to obojętne czy jestem brudna czy nie, czy to estetyczne czy nie itd

ja będę zdecydowanie młodą mamą dopiero co 22 lata skończyłam

słowiczek to podobnie jak ja w sierpniu kończe 22 latka młoda mamuśka
Pyśka super ten twój brzuszek i spodnie super

Slowiczku jeszcze jakies 150 km od wawy do mojego rodzinnego miasta tam moj dostal prace lepsza wiec tu jestesmy do konca czerwca

ale mi sie nie chce uczyc nic do łba nie wchodzi...

ja w listopadzie 24 bede miała takze też bede mloda mama

dwie godziny po to podobno jest się jeszcze pod działaniem leku który się podaje w czasie zszywania krocza. no chyba, że nie będą mnie cieli- wprawdzie stosuje się to przy praktycznie każdej pierworódce, ale mój Janek jest malutki to może nie trzeba będzie...

a ta lewatywa przed? masakra... a już lepiej ją zrobić niż rodzić dziecko i kupę naraz;/

To chyba ja jedna ze starszych pierworódek, bo będę już miała skończone 28 lat ;-P
Mysza, a czym Ty się martwisz??? Mężowai zabroń zaglądania i tyle...a z prysznicem to różnie bywa, chyba faktycznie możemy nie mieć siły tak od razu stać pod prysznicem...

Pysia - mi też się nie chce uczyć BARDZO......jutro mam 2 egzaminy, w niedzielę 3 i potem jeszcze 3 mi zostaną

Ja w listopadzie koncze 25, ale jak urodze bede miala jeszcze 24 Maz 29.

O tak Mała, mama mi to samo opowiadala, ze najgorsze bylo wyproznienie sie...kazdej kobiety o to pytali i mama sklamala, dopiero kilka dni po porodzie z wielkim bolem i krzykiem zrobila kupke...dodatkowo nie nacieli jej i pekla w strone cewki moczowej, takze z siusianiem tez miala dlugo problemy i z nietrzymaniem moczu..miala kilkanascie szwow, zszywali bez znieczulenia, a wlasnie jak to dzisiaj jest?? Znieczulaja do szycia??

A co najstraszniejsze mowi ze po porodzie zle sie czula, myslala ze umrze..I wyobrazcie sobie ze kilka dni po moim przyjsciu na swiat, jak to opisuje, przy braniu prysznica wyszedl z niej kawalek "miesa", pokazala lekarzom i okazalo sie ze to reszta lozyska..mogla umrzec..no i mowila jeszcze ze dwa miesiace po porodzie jeszcze krew sie z niej lala..scenariusz straszny ale mowi ze o wszystkim kobieta zapomina i mimo to chce znow byc mama

wiecie... ja się tym chyba nie przejmuje serio... co bedzie.. dla lekarzy i położnych to rutyna a ja nie bede myślec o tym co zrobiłam tylko o tym aby bąbelka miec jak najprędzej a poza tym jedyne czego się boje to bólu...

oj Slowiczku mi jeszcze 1 jutro dwa za tydz i koniec zostanie mi nastepny semestr ale on polega na pisaniu inż...chce mieć to już za soba!!!

ja mam rocznikowo i skończone 24.

Marta- masakryczna opowieść!

Dziewczynki paaaadaaam z nog. Rano mialam lenia, ale jakos kawka z mama postawila mnie na nogi. I udalo mi sie poscierac kurze, poodkurzac, pozmywac podlogi(a my nie mamy ani jednego dywanu, tylko panele, wiec cale mieszkanko do mycia), posprzatac i umyc kibelek, balkon, kuchnie...na lazienke juz nie mam sily,...jeszcze zrobilam swieze devolaye a za chwile bede wieszala pranie na balkonie juz 14, a ja nie mam sily by umyc wlosy...no, ale trza dzis pieknie wygladac bo dzis mija nam 5 lat bycia razem...

Z tego wszystkiego wychodzi na to, ze ja stara mama bede w lipcu koncze 28 lat, a to nasze pierwsze dzieciatko...

Basia, bardzo fajny rozek wygralas

Pyskaa bus cudasny

Mysza jeszcze nigdy nie rodzilam, ale cos mi sie wydaje, ze twoj mezus jak spojrzy raz w strone wylotu naszych maluchow, to tyle to nie sa przyjemne widoki i lepiej zapamietac kobiete w tych rejonach sprzed porodu tak mi sie wydaje...
A co do naszego mycia, to na pewno bedziemy tak padniete, ze bedziemy myslaly o odpoczynku, a oporzadza nas na pewno siostry czy tez poloze na poczatku...
Mysl pozytywnie...
Jesli chodzi o lewatywe, to mozesz ja zrobic, ale nie musisz...ja raczej poprosze, bo wlasnie zrobic kupe prac, to chyba krepujace, chociaz gdy sa juz bole parte kobieta sie nad tym chyba nie zastanawia...
Mozesz rowniez zrobic ja sama w domu...