- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- monika1984lodz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Matka wariatka :P
Mniej Więcej
13 lata 6 miesiąc temu #142147 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Pyska ale dziada spotkaliscie w tej erze eh, brak slow.Jaki telefonik wzielas??
Noi czekamy na zdjecia po wizycie u fryzjera
Noi czekamy na zdjecia po wizycie u fryzjera
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #142148 przez pati-m
Witam brzuchalki we wtorkowy ranek
Wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale... o matko! jaka jestem zmęczona! Pół nocy zgaga... nic nie pomagało... wkońcu usnęłam ze zmęczenia... ale całą noc musiałam spać na prawym boku, bo Kacper sobie nie życzy w żadnej innej pozycji. Jak się teraz obudziłam to nawet szczęka z prawej strony mnie boli od tego ciągłego leżenia na jednym boku. Nawet jak delikatnie próbowałam się przekręcić, to od razu kopniaki, że aż cała podskakiwałam. No i musiałam dziecku ustąpić - taka ze mnie konsekwentna matka, że maluch robi ze mną co chce No i szczerze, to dziś w nocy pierwszy raz pomyślałam sobie - boże, jaka ja już jestem zmęczona tą ciążą. Sorki, że marudzę, ale musiałam się wyżalić. No a poza tym i tak kocham tego mojego brzuchowego rozbójnika
Pyśka - ja też bym była w szoku jakby mi się facet tak bezczelnie wepchnął w kolejkę. Trzeba było nie ustępować. Jak zmęczony to niech posiedzi A skoro miał siłę się wepchnąć i jeszcze dyskutować, to chyba wcale taki słaby nie był Matko! Co za naród! Łączę się z Tobą w bólu
Wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale... o matko! jaka jestem zmęczona! Pół nocy zgaga... nic nie pomagało... wkońcu usnęłam ze zmęczenia... ale całą noc musiałam spać na prawym boku, bo Kacper sobie nie życzy w żadnej innej pozycji. Jak się teraz obudziłam to nawet szczęka z prawej strony mnie boli od tego ciągłego leżenia na jednym boku. Nawet jak delikatnie próbowałam się przekręcić, to od razu kopniaki, że aż cała podskakiwałam. No i musiałam dziecku ustąpić - taka ze mnie konsekwentna matka, że maluch robi ze mną co chce No i szczerze, to dziś w nocy pierwszy raz pomyślałam sobie - boże, jaka ja już jestem zmęczona tą ciążą. Sorki, że marudzę, ale musiałam się wyżalić. No a poza tym i tak kocham tego mojego brzuchowego rozbójnika
Pyśka - ja też bym była w szoku jakby mi się facet tak bezczelnie wepchnął w kolejkę. Trzeba było nie ustępować. Jak zmęczony to niech posiedzi A skoro miał siłę się wepchnąć i jeszcze dyskutować, to chyba wcale taki słaby nie był Matko! Co za naród! Łączę się z Tobą w bólu
Temat został zablokowany.
- monika1984lodz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Matka wariatka :P
Mniej Więcej
- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 6 miesiąc temu #142149 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Pati skad ja to znam hihi, dretwiejaca jedna strona ciala
Nuna nadal kopie w dolne rewiry...
Nuna nadal kopie w dolne rewiry...
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 6 miesiąc temu #142151 przez Agusia83
Witam Was wtorkowo ale ten czas zapier.....cza Fakt, zapowiada sie ladny dzien
Bewipo, bardzo sie ciesze, ze te bakterie to nic groznego, w ciazy to naprawde rozne swinstwa moga sie do nas zaplatac...ale najwazniejsze, ze nie sa grozne dla dzidzi...
Gosia, kocyk sliczny
Te zdjatka dzieci sa cudasne...ja tez takie chce pamiatka musi byc niesamowita a jakby takie zdjecia podarowac swojej pociesze na 18 urodzinki/????
Pyskaa, ludzie sa niesamowici, kompletnie nie licza sie z innymi...jak ten gosc mogl sie wepchac miedzy Was???dobrze, ze pan z obslugi zwrocil mu uwage.
Pati, ja czasem tez taka obolala sie budze...masz racje, dzieci jeszcze nie nawet nas nie widzialy od zewnatrz a juz nam na glowe wchodza i nami steruja..haha...
Monia, trzymaj sie cieputko...zobaczysz, ze bol ustapi!
A ja dzis jade do kolezanki w odwiedziny...ma 2 synkow a jeden z nich ma 8 miesiecy...maly rozbojnik
Bewipo, bardzo sie ciesze, ze te bakterie to nic groznego, w ciazy to naprawde rozne swinstwa moga sie do nas zaplatac...ale najwazniejsze, ze nie sa grozne dla dzidzi...
Gosia, kocyk sliczny
Te zdjatka dzieci sa cudasne...ja tez takie chce pamiatka musi byc niesamowita a jakby takie zdjecia podarowac swojej pociesze na 18 urodzinki/????
Pyskaa, ludzie sa niesamowici, kompletnie nie licza sie z innymi...jak ten gosc mogl sie wepchac miedzy Was???dobrze, ze pan z obslugi zwrocil mu uwage.
Pati, ja czasem tez taka obolala sie budze...masz racje, dzieci jeszcze nie nawet nas nie widzialy od zewnatrz a juz nam na glowe wchodza i nami steruja..haha...
Monia, trzymaj sie cieputko...zobaczysz, ze bol ustapi!
A ja dzis jade do kolezanki w odwiedziny...ma 2 synkow a jeden z nich ma 8 miesiecy...maly rozbojnik
Temat został zablokowany.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #142152 przez pati-m
Ja nie wiem czy to normalne, ale jak on tak uderza ciągle tylko w lewy bok, to wyobraźcie sobie, że mi się rozstępy z boku brzucha porobiły, ale właśnie tylko z jednej strony - tam gdzie kopie! Taki siłacz z niego, że moja skóra nie wytrzymuje?
A poza tym, właśnie przeczytałam na moim suwaczku, że powinnam liczyć systematycznie ruchy dziecka. Robi to któraś z Was? Tak trzeba? Mam to gdzieś zapisywać jakby się lekarz pytał?
A poza tym, właśnie przeczytałam na moim suwaczku, że powinnam liczyć systematycznie ruchy dziecka. Robi to któraś z Was? Tak trzeba? Mam to gdzieś zapisywać jakby się lekarz pytał?
Temat został zablokowany.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 6 miesiąc temu #142154 przez Agusia83
Pati, ja tez sie kiedys nas tym zastanawialam, ale taka jest prawda, ze latwiej by mi bylo podac czas kiedy dzidek sie nie rusza...a nie ile ruchow moge policzyc w 2 roznych porach dnia
Ale oczywiscie, ze lekarz moze sie zapytac...wybiera sie wowczas 2 pory dnia...po sniadanku i np: po kolacji...trzeba polozyc sie na lewym boku niby na godzinke i liczyc czy w przeciagu tego czasu zaobserwujemy min.10ruchow dzidzi..
Ale oczywiscie, ze lekarz moze sie zapytac...wybiera sie wowczas 2 pory dnia...po sniadanku i np: po kolacji...trzeba polozyc sie na lewym boku niby na godzinke i liczyc czy w przeciagu tego czasu zaobserwujemy min.10ruchow dzidzi..
Temat został zablokowany.
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #142158 przez Pyśkaaaa
Pati ani mi się śniło go wpuszczać...
co do liczenia ruchów to ja sprawdzam czy jest aktywny zawsze o tej samej porze. Franek tez miał przez kilka dni takie akcje że okopywał mi jedną częśc ciała aż budzil w nocy... więc rozumiem doskonale... a wogóle a tamtym tyg to kilka dni do 2 w nocy buszował...
Monika ja sie kocham w nokiach i upolowałam sobie C3-01
chyba wyrzuce neta przez okno
co do liczenia ruchów to ja sprawdzam czy jest aktywny zawsze o tej samej porze. Franek tez miał przez kilka dni takie akcje że okopywał mi jedną częśc ciała aż budzil w nocy... więc rozumiem doskonale... a wogóle a tamtym tyg to kilka dni do 2 w nocy buszował...
Monika ja sie kocham w nokiach i upolowałam sobie C3-01
chyba wyrzuce neta przez okno
Temat został zablokowany.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
13 lata 6 miesiąc temu #142190 przez Mała
Witam i ja.
Jeszcze raz dziękuję za życzenia dla Kamila
U nas też chyba ładny dzień będzie, moje dziecko ledwo otworzy oczy i już na dwór woła. Z babcią urzęduje po dworze, a największym fanem jest krów i nawet po łące jeździ za nimi, nie mówiąc już o tym, że udoju to nie odpuszcza A ja znów na kanapie, chyba już wszystkie mamy dość.
Ruchów nie liczę, tylko zwracam uwagę czy maluch aktywny w swoich porach.
Jeszcze raz dziękuję za życzenia dla Kamila
U nas też chyba ładny dzień będzie, moje dziecko ledwo otworzy oczy i już na dwór woła. Z babcią urzęduje po dworze, a największym fanem jest krów i nawet po łące jeździ za nimi, nie mówiąc już o tym, że udoju to nie odpuszcza A ja znów na kanapie, chyba już wszystkie mamy dość.
Ruchów nie liczę, tylko zwracam uwagę czy maluch aktywny w swoich porach.
Temat został zablokowany.
- ewelinaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1317
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #142203 przez ewelinaa
Witajcie we wtorek
Gosia - śliczny kocyk
Pati - zdjęcia dzieciaczków cudowne, trochę wyobraźni i też będziemy mogły takie robić naszym maluchom
Ja dziś się obudziłam przed 5, ale twardo leżałam w łóżku i w końcu zasnęłam, niedawno wstałam. I słoneczko jest od rana.
Wczoraj okulista rozszerzał mi źrenice przed badaniami, więc jak wyszłam z gabinetu to ledwo mogłam oczy otworzyć, wsiadłam do pierwszej taksówki i do domu. Na zajęcia do SR nie poszłam, ale dziś odrobię
Mam w końcu to zaświadczenie do cesarki - i jestem już spokojniejsza, strasznie się bałam, że coś zacznie się dziać wcześniej to każą mi rodzić naturalnie. W następnym tygodniu idę na wizytę, do nowego lekarza, z lepszym sprzętem i poproszę o nagranie usg na dvd
Ja ruchów nie liczę, mniej więcej zwracam tylko uwagę o jakich porach jest najbardziej aktywna
Gosia - śliczny kocyk
Pati - zdjęcia dzieciaczków cudowne, trochę wyobraźni i też będziemy mogły takie robić naszym maluchom
Ja dziś się obudziłam przed 5, ale twardo leżałam w łóżku i w końcu zasnęłam, niedawno wstałam. I słoneczko jest od rana.
Wczoraj okulista rozszerzał mi źrenice przed badaniami, więc jak wyszłam z gabinetu to ledwo mogłam oczy otworzyć, wsiadłam do pierwszej taksówki i do domu. Na zajęcia do SR nie poszłam, ale dziś odrobię
Mam w końcu to zaświadczenie do cesarki - i jestem już spokojniejsza, strasznie się bałam, że coś zacznie się dziać wcześniej to każą mi rodzić naturalnie. W następnym tygodniu idę na wizytę, do nowego lekarza, z lepszym sprzętem i poproszę o nagranie usg na dvd
Ja ruchów nie liczę, mniej więcej zwracam tylko uwagę o jakich porach jest najbardziej aktywna
Temat został zablokowany.
- slowiczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5131
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #142209 przez slowiczek
Mała, spóźnione 100 lat dla Kamilka, ciekawe czy mu wszystkie życzenia od nas tu skrupulatnie przekazałaś musi być chłopak świadomy ile ma tu cioć
gosia - słodziutki kocyk <3
Pyśka, z takimi chamami to trzeba ostro i zdecydowanie ja ostatnio miałam podobną sytuację na poczcie, wepchnął się przede mnie jakiś koleś (a na poczcie są numerki więc nie wiem w ogóle skąd on to sobie wziął....) ale ja się nie dałam i jeszcze miał na tyle tupetu żeby mi powiedzieć "z takim bezczelnym zachowaniem to daleko pani w życiu nie zajdzie" skwitowałam "na pewno dalej niż pan"
co do spania, to ja ciągle tęsknie za moim ukochanym spaniem na brzuszku...w nocy przewracam się kilka razy z boku na bok i nawet jak mnie Natalka okopuje to nie zmieniam z tego powodu pozycji, nie mogłabym cały czas wytrzymać na jednym boku
ruchów nie liczę bo uważam, że to bezcelowe trochę...znam pory aktywności mojego dziecka, zresztą Natalka prawie cały czas się rusza, jak jest spokojniejsza to od razu to zauważam...poza tym te 10 ruchów to ona robi w 15 sekund
pati mnie też wczoraj wieczorem zgaga nieźle dała popalić :<
gosia - słodziutki kocyk <3
Pyśka, z takimi chamami to trzeba ostro i zdecydowanie ja ostatnio miałam podobną sytuację na poczcie, wepchnął się przede mnie jakiś koleś (a na poczcie są numerki więc nie wiem w ogóle skąd on to sobie wziął....) ale ja się nie dałam i jeszcze miał na tyle tupetu żeby mi powiedzieć "z takim bezczelnym zachowaniem to daleko pani w życiu nie zajdzie" skwitowałam "na pewno dalej niż pan"
co do spania, to ja ciągle tęsknie za moim ukochanym spaniem na brzuszku...w nocy przewracam się kilka razy z boku na bok i nawet jak mnie Natalka okopuje to nie zmieniam z tego powodu pozycji, nie mogłabym cały czas wytrzymać na jednym boku
ruchów nie liczę bo uważam, że to bezcelowe trochę...znam pory aktywności mojego dziecka, zresztą Natalka prawie cały czas się rusza, jak jest spokojniejsza to od razu to zauważam...poza tym te 10 ruchów to ona robi w 15 sekund
pati mnie też wczoraj wieczorem zgaga nieźle dała popalić :<
Ostatnio zmieniany: 13 lata 6 miesiąc temu przez slowiczek.
Temat został zablokowany.
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #142220 przez Pyśkaaaa
a mnie tfu tfu jak w 1 trymestrze zmeczyła zgaga tak do tej pory spokoj ale rozumiem was... cholerne uczucie ble...
Słowiczku chamów jest pełno...ja nie wiem skąd Ci ludzie się biorą beszczelny dupek
Ewelinaa powiedz mi jaka Ty masz wadę?i czy orientujesz się od jakiej robią cesarkę? bo ja mam też ale ostanio okularów nie noszę (durna ja )
własnie dzwoniłam do labolatorium wypytac o tą glukozę bo muszę w tym tyg zrobić i pani mi powiedziała że nie mogę wziać cytryny bo ona fałszuje wyniki... i zastanawiam się czy nie iśc do innego labolatorium bo nie wiem czy dam radę
Słowiczku chamów jest pełno...ja nie wiem skąd Ci ludzie się biorą beszczelny dupek
Ewelinaa powiedz mi jaka Ty masz wadę?i czy orientujesz się od jakiej robią cesarkę? bo ja mam też ale ostanio okularów nie noszę (durna ja )
własnie dzwoniłam do labolatorium wypytac o tą glukozę bo muszę w tym tyg zrobić i pani mi powiedziała że nie mogę wziać cytryny bo ona fałszuje wyniki... i zastanawiam się czy nie iśc do innego labolatorium bo nie wiem czy dam radę
Ostatnio zmieniany: 13 lata 6 miesiąc temu przez Pyśkaaaa.
Temat został zablokowany.
- beti
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka :**
Mniej Więcej
- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #142234 przez beti
Ja też miałam ostatnio taką akcję na poczcie, mała poczta, dwa okienka, pomieszczenie takie może z 10m2 i krzesełka na których siedzą 4 osoby i czekają na swoją kolej, w tym ja.... w momencie kiedy zwalnia się okienko wpada do pomieszczenia babsztyl i od razu do tego okienka podchodzi a ja do niej ze jest tu kolejka...na co ona: "a skąd ja mogłam wiedzieć, przecież nie wiem po co Wy tu siedzicie..." i nie odeszła....miałam ochotę palnąć ją w głupi poczochrany łeb....tak sobie wszyscy dla zabicia czasu siedzimy na poczcie...wrrrrr....
obiecałam Wam wczoraj fotki, już ich szukam...
obiecałam Wam wczoraj fotki, już ich szukam...
Temat został zablokowany.
- Sylwia2608
- Wylogowany
- gaworzenie
Mniej Więcej
- Posty: 5
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #142236 przez Sylwia2608
Witam wszystkie Mamusie. Ja mam termin na 29 wrzesień, taki wg. lekarza z USG, bo znowu pani ginekolog ze swojego kalendarzyka wyliczyła mi na 3 października- i tutaj bym sie z nią zgodziła, no ale te pare dni to chyba nie taka tragedia POZDRAWIA SERDECZNIE!!!
Temat został zablokowany.
- Sylwia2608
- Wylogowany
- gaworzenie
Mniej Więcej
- Posty: 5
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #142242 przez Sylwia2608
Nie zastanawiaj sie. Ja bylam tydzien temu na glukozie- dawka 75 a nie 50 jak to wiekszość ma szczęście Wypilam zazięcie cały kubeczek i przeżyłam, jest to bardzo słodkie ale nie ma tragedii. Tylko moj problem byl taki ze mam okropna zgage i po d koniec (bo trzeba 2 godziny siedziec na korytarzu) myslalam ze wszystko zwroce ale tez jakoś się przemogłam i to najważniejsze, bo i wynik mialam najprawdziwszy.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona