BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

10 lata 2 miesiąc temu #929972 przez czajusiątko
Agnessa jak już tak mówisz o spełnianiu dziecięcych zachcianek, to może Wy spełnicie marzenie i Maksia i przejedziecie się pociągiem np. do Częstochowy :) powiedz tylko kiedy, a już wsiadam w auto i jadę po Was na dworzec B) Oliwia też miała kiedyś taką fazę na ciuchcię ale trochę ją oszukałam i zabrałam na przejażdżkę tramwajem ;) a w ogóle to jak Maksiu?? lepiej??

Trufla no właśnie Ty już chyba kiedyś trochę pisałaś z nami co??

Makrelcia a no właśnie tak to już jest z tymi bankami, że wszystko ładnie, pięknie ale tylko w reklamie, a jak się coś potrzebuje, to już milion problemów :angry:

Kasia :laugh: :laugh: no nie... niezła babka :P

Ania i jak się zaczął październik?? trochę lepiej??

Karolak zdrówka dla Kacperka :kiss:

Ojjj dziewczyny dzisiaj byłyśmy u Emilki 10 godz. bo jej mama potrzebowała coś załatwić po pracy. To był prawdziwy maraton... następnym razem zanim zgodzę się zostać dłużej, przemyślę sprawę 28 razy :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930030 przez trufla
Czajusiątko Tak pisałam kiedyś z wami :) Opieka nad cudzym dzieckiem jest wymagająca i ciężka. Wiem coś na ten temat bo przez 7 lat byłam nianią. Czeka mnie jutro ciężki dzień. Bo muszę załatwić Ali skierowanie do szpitala bo idziemy powtórzyć badania na odporność. I Ala znowu dziś w dzień nie spała.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930036 przez kasia7775
Nie wiem jak u Ani październik, ale u nie masakra :( rano było super jeszcze, mąż zabrał Oliwiera do żłobka a ja mogłam sobie pospać dłużej. Niestety nie za długo, bo mąż zadzwonił, ze samochód mu stanął. Auto świeżo odebrane z warsztatu po generalnym remoncie silnika. Pojechał do niego mechanik, podłączył komputer i jakiś czujnik poszedł. Pojechał do najbliższej miejscowości i dostał ten czujnik. Mąż pojechał dalej w trasę. Na 20.15 mieliśmy bilety do kina, miał zdążyć. No i dupa, auto się znów rozwaliło. 85 km od domu. Już mi sił brak na ten samochód. Mechanik wziął mój samochód, bo ma hak i pojechał sholować męża. Wrócił o 1 w nocy... A ja w kinie byłam z koleżanką.
Wróciłam z kina, zdążyłam dobrze usiąść i Oliwier zaczął wymiotować w łóżeczku. Wszystko załatwione, nawet włosy musiałam mu myć :( ale cały dzień był marudny i nie chciał jeść. Coś musiało go męczyć...

Makrelcia mi w jednym banku powiedzieli, ze mam zły BIK i jakaś komisja bankowa zakazała mi udzielać kredytów. A w innym dostałam bez problemu :laugh:

Czajusiątko współczuję, 10 godzin w pracy...

Trufla też cię pamiętam :)

Karolak ależ ten czas zleciał :) widziałam twoje zdjęcie na fb, w ogóle nie widać u ciebie, ze to końcówka ciąży :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930095 przez agnesssa
Dzień dobry :)

Maksiu jeszcze raz dziękuje wszystkim za życzenia :kiss:

Karolak Czyli imienia nie macie jeszcze wybranego :) Może jak już zobaczycie Maleństwo to od razu się zdecydujecie :) A jak się czujesz? Ciężko Ci już? Trzymam kciuki, żebyś donosiła ładnie ciążę do końca, ale bez przeciągania ;) Zdrówka dla Kacperka :kiss:

Kasia
Widać, że Ci urzędnicy się nie zastanawiają nad tym co robią, działają jak automaty nie koniecznie w pełni sprawne :P Faktycznie dzień do D :S A z samochodami tak jest, że psują się w najmniej odpowiednim momencie :angry: Mam nadzieję, że Oliwierkowi nic nie będzie, może mu coś zaszkodziło?

Makrelcia Życzę Ci w takim razie takiego spokojnego wieczoru na kanapnie :laugh: A z bankami to faktycznie cyrk, ale mam nadzieję, że dostaniecie kredyt taki jaki chcecie :)

Trufla To widzę, że u Ciebie podobna sytuacja jak u mnie :unsure: Maks przedwczoraj też wyrzucił talerz ze śniadaniem, a była jajecznica, więc jak to się rozwaliło po całym salonie to myślałam, że go rozszarpię, musiałam wziąć kilka głębokich wdechów i też dostał karę, ale on się karami za bardzo nie przejmuje :dry: Udało Ci się kupić butyw tym Lidlu? Maks też ostatnio nie chciał spać w dzień, przez co wieczorem był bardzo marudny, ale ostatnie dwa dni sam ładnie zasypiał koło południa i spał po 3 godziny :)

Czajusiątko Z wielką chęcią Was odwiedzimy, ale pewnie nie prędzej jak w przyszłym roku, bo my jak zwykle mamy każdy wolny czas mocno napięty :unsure: Czasami marzę o tym, żeby się zaszyć gdzieś i udawać, że mnie nie ma :P Faktycznie maraton miałaś, dobrze, że przeżyłaś ;)

Maksiu faktycznie lepiej, już nie powtarza ciągle, że go boli, ale takie ranki ciągle ma na usteczkach, a przy myciu zębów mu krew leci. Dzisiaj już poszedł do żłobka, bo generalnie już nie ma gorączki i lepiej wygląda. Ale przez to że z nim w domu byłam dwa dni, znowu rozpaczliwy płacz za mamą, no taki mamusiowy się zrobił, że tata nawet ubrać go nie może. Wyszłam dzisiaj do pracy zostawiając go płaczącego i od razu dzień jest do niczego :(






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930124 przez Ania14.09
JA mam nadzieję, że październik bedzie lepszy. Filip wraca do zdrowia, katar mu się kończy i w pracy jest światełko w tunelu, z Madzią też chyba sprawy się klarują, więc mam nadzieję........... :)

co do buntu, to podobnie jak trufla mam wrażenie, że najgorsze miałam wiosną, łącznie z rzucaniem sie na podłogę, oczywiście wywalanie talerzy też było Byłam nieugięta, więc trochę przystopował, ale miewa gorsze momenty mój Filip. Uwierzcie, że okres dojrzewania, szkoła itp. sprawy są o wiele gorsze, więc z kolejnym dzieckiem jest łatwiej.

Co do banków, to każdy ma inne procedury i inne kryteria badania baz, nie tylko zdolności kredytowej,ale jeden bank sprawdza wszystkie bazy inny nie, dla jednego banku przechodzi tylko BIK typu A czyli kryształowy dla innego nawet typu C przejdzie. Wiadomo dużo zalezy od człowieka, bo czasami wystarczy trochę inaczej wpisać w parę rubryk i jest ok . ale to zależy od inteligencji, doświadczenia i sprytu takiego bankowca, bo praca w tych instytucjach spadła na psy i dużo ludzi pracuje tam z przypadku. Nie będę zanudzała więcej.
trufla ja też się cieszę, że przyłączasz się do nas, bo już tak z innej beczki, to na tym etapie, miesiąc w tą czy w tamtą nie ma takiego znaczenia
agnessa oby Maksiowi szybko przeszło, bo buzia jest bardzo unerwiona, dodatkowo jak się goi, to podejrzewam, że może też go swędzieć,a to pewnie go bardziej irytuje,a poza tym musi być trochę charakterny ;)
kasia oby szybko minęła ta zła passa,ale tak bywa.,raz lepiej raz gorzej, a jak wrażenia po filmie, bo różne opinie słyszałam
czajusiątko wykonujesz bardzo ciężką pracę, bo co innego pilnować jedno obce dziecko i koniec, a co innego jeszcze swoje, musisz być podzielona i bardziej rozsądna niż sercowa ;)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930133 przez kasia7775
Ania ja do tej pory nie wiem, czy film mi się podobał czy nie :ohmy: trzeba samemu go zobaczyć. Był moment, ze myślałam, kiedy w końcu się skończy, a krzesło było strasznie niewygodne :P ale z drugiej strony wywarł na mnie duże wrażenie, pokazał jak wygląda wojna, całe jej przerażające oblicze. Wiem, ze nie chciałabym tego przeżyć nigdy.

Agnessa buziaczki dla Maksia :kiss:

Oliwier jakby lepiej się czuje, dzisiaj został w domu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930205 przez trufla
Ja tylko tak na szybko puki Ala jeszcze śpi. Udało mi się kupić w Lidlu buty i powiem wam że są świetne :) A kupiłam je za 44 zł :)
Chciałam jeszcze kupić spodnie ocieplane ale nie było już rozmiaru 98.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930530 przez PolaL
Czajusiątko wiesz Oliwka zazdrosna jak widać o Emilkę a może to znak dla was że trzeba się wziąźć do roboty i sprawić Oliwce rodzeństwo :blush:

Karolak25 no to faktycznie czas zleciał .....6 tyg .... lepiej spakuj torbę bo drugie dzieci szybciej się rodzą to możesz w dniu porodu nie zdążyć :D

Trufla ja w LIDLU w zeszłym roku kupiła kombinezon narciarki i dla małej kombinezonik dziecięcy i byłam z nich naprawdę zadowolona :) więc twoje zakupy na pewno są udane.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930534 przez PolaL
A propo września to moja Gabi we wrześniu była 7 dni w żłobku :angry: ciągle chora a w zeszły roku tak nie było. Teraz już jesteśmy po kontroli i niby ok w połowie przyszłego tyg. mogę ją puścić ale nadal pokasłuje a kaszel to się może utrzymywać do 2 tyg. a w żłobku będą jęczeć że małą chorą przyprowadzam bo kaszle.
Pozytywy urodzinki Gabi i dziadka, Szymka zapisałam na angielski i naukę pływania. Na obu zajęciach był i zadowolony.

Co do samodzielności dzieci to u mnie gdzieś z dobre pół roku gabi jest praktycznie samosia. Je sama, obiera sobie majtoszki i buty, doszło do tego że sama sobie podciera (po swojemu) dupcie jak zrobi siusiu :) oczywiście ja poprawię ale wie że trzeba pójść po papierek i podetrzeć :blush:


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930546 przez chasiami
Witam
Zgłaszam sie ze żyje :) ale u nas w niedziele wesele brata i staramy sie wszystko ogarnąc :) Pomagam mu mimo to ze mój mąż jest świadkiem, ale ja "siedze w domu" i moge pewne rzeczy załatwic :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A ja wg zalecen staram sie lezec, ale wiecie jak to jest z naszymi dzieciaczkami :)
Ale za to wysypiam sie bo poszłyśmy spac o 21.00 a wstałyśmy dzisiaj o 9,40 :) aż wstyd sie przyznac do takiego lenistwa :) Ala mnie obudziła bo powiedziała: Mama mleczko i baja :)
Pozdrawiam :* odezwe sie jak bedzie wiecej czasu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930565 przez PolaL
Chasiami odpoczywaj, korzystaj z tego czasu :laugh: bo potem ... zobacz jak zleciało Karolak :woohoo: już jest na finiszu


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930593 przez karolak25
zlecialo zlecialo Kochane moje i torbe pomalu czas zaczac pakowac :)
w srode bylam u lekarza, okazalo sie ze bedzie drugi synus (tak jak przypuszczalam od poczatku) dzieciatko duze, bo teraz wazy 2800 prawie a powinien wazyc 2500. rozmawialam z lekarzem odnosnie rozwiazania, proawdopodobnie bedzie ciecie, ale jeszcze nic pewnego. poprostu opowiedzialam mu pierwszy porod, co i jak bylo, moja szyjka nie jest rewelacyjna, po tym porodzie, pozszywana i wogole a zapowiada sie ze wagowo moze byc tak samo jak Kacpus ok 4kg. wiec zobaczymy, ale lekarz bardzo fajny, nic na sile, powiedzial zebym sie nie denerwowala, zrobimy tak jak bede chciala tak mi powiedzial. bylam jeszcze w szpitalu zostawic wymaz ktory mi pobieral na paciorkowca.
buziaczki kochane!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #930646 przez chasiami
Karolak z jednej strony ci zazdroszcze, bo znów jestem osobą która może iśc rodzic, natomiast nie każcie mi byc w ciąży :P Pamiętacie moja pierwszą ciąże :P pierwsze 4 miesiące intensywne wymioty a następne 4 miesiące skracanie sie szyki i leżenie, a poród od kroplówki do samego porodu było niecale 3 godziny i Ala też miała 4 kg :) a teraz mnie straszą ze będzie jeszcze większe dziecko.
Właśnie karolak jestes w stanie mi powiedziec ile miało wagi twoje dziecko ok 26-27 tyg?
I tym razem będzie Paulinka :) tak mąż zdecydował a ja nie protestuje :) chociaż chciałam Basie :)
Moja gin powiedziała ze jak przekrocze 4,5 kg to ona nie doprowadzi do porodu, a ja pytam dlaczego to ona do mnie z tekstem: "jak chce miec jeszcze fajną pochwe to mam się ją słuchac" :)
I gratulacje synusia! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #931065 przez agnesssa
Dzień dobry :)

Czajusiątko Wszystkiego najlepszego dla Oliwki z okazji jej sobotnich urodzinek :kiss: :kiss:

PolaL Na prawdę u Was choroba się rozgościła, wyeksmituj ją :unsure:

Karolak Gratuluje synka :)

Chasiami Tekst lekarki faktycznie nie specjalny :huh: Ale przy 4,5kg to i mama i dziecko się męczą przy porodzie :dry:

U nas imprezki się udały, wyszło na to że Maks miał 4 imprezki urodzinowe :ohmy: Ale było bardzo fajnie i Maksiu zadowolony ;)






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #931076 przez makrelcia
czajusiątko 100 lat dla Oliwki !! Wszystkiego najlepszego !!

agnessa a gdzie zdjęcia z imprezek ?????? Ucałuj Maksia od cioci :)

chasiami obyś zdążyła do szpitala do porodu dojechać :) Ekspresowo rodziłaś Alę więc kto wie co z Paulinką będzie :)
Imię bardzo ładne :) Ja go nie lubię bo mój mąż miał bliską koleżankę Paulinę, której nie trawiłam :D Tak samo mam z imieniem Agnieszka :D (chciałabym mieć córkę Agnieszkę ale ze względów skojarzeniowych nie dam tak na imię :D)
Dziwne bo człowiek zawsze ma jakieś skojarzenia z imieniem i mimo, że się podoba to nie pozwoli żeby dziecko miało tak na imię :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl