- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopad 2011 cz. 2
Listopad 2011 cz. 2
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Emcia trzymaj sie Kochana, z kazdym dniem bedzie Ci latwiej, a dla Natalki i tak zawsze bedziesz niezastapiona.
No gratki dla Hani. Madziaska niedlugo bedziesz za nia popylac jak ja za Michasia
Misia zasypia, ja zaraz zmykam z psem i pod prysznic.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja nie zasuwałabym pół Polski na spotkanie, jeśli któraś miałaby 10km, a ja najdalej. Dla mnie jest to proste. Ja to widzę tak, że jedne potrafią się "nagiąć" i próbują znaleźć wspólne rozwiązanie, a inne zupełnie nie. No tak się przecież nie da.
Zresztą, idąc tym tropem widzę to jednostronnie - że np. ja mogłabym jechać kawał drogi do kogoś, kto faktycznie bez wysiłku dojedzie na spotkanie, ale jakby kolejne było bez wysiłku dla mnie, to pewnie ta osoba by nie przyjechała.
Poza tym chodzi o to, abyśmy były wszystkie, albo przynajmniej najwięcej jak się da. No to nie da się zrobić takiego spotkania, jeśli nie znajdziemy względnie wspólnego środka.
I podkreślę dla jasności - JA BYM nie jechała tyle km, bo widzę jakie jest podejście reszty.
Kima, ja to z jęzorem napisałam ;-P I przyjmuję z uśmiechem i troszkę na wesoło, więc luzik
Emcia - mnie właśnie w powrocie do pracy cieszyło najbardziej to, że odbierając Zuzię i spędzając z nią resztę dnia, byłam mega szczęśliwa, nakręcona, no taka pozytywnie stęskniona i uradowana. Nieraz same wiemy, że w ciągu dnia dzieciaczki pomarudzą, a po pracy to nawet tego nie zauważałam, bo cieszyłam się każdą chwilą
Zgadzam się z tym, co Madziaska napisała - te nabywane umiejętności są powtarzalne, więc nie ominą nas. No może jedynie to, że nie zobaczymy ich po raz pierwszy, ale zobaczymy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Powinnam teraz przeprosić za to, że nie jestem egoistką i że szukam rozwiązania dla większości.
Idę stąd, bo nic tu dziś po mnie. Jeszcze napiszę coś, czego nie powinnam.
Dobranoc.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja ten cholerny Powidz znalazłam na mapie, mogłam tego nie robić.
Poza tym udzielałam się jak widać w nie swojej sprawie, a to zawsze jest błąd. Głupia jestem i tyle, sorka.
Jeszcze ten tekst Anakol to mnie powalił, powaga. Naprawdę sory, że patrzę na czyjeś dupy, a nie na swoją własną.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kredka
- Wylogowany
- gadatliwa
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
Powiem to po raz ostatni. Wtedy jak rozmawiałyśmy o tym, że fajnie by było spotkać się nad jeziorkiem. Pierwsza myśl jaka mi się nasunęła, acha jezioro - to Sielpia. Rzuciłam ot tak, nie zastanawiałam się jakoś szczególnie. Niektórym dziewczynom pasowało więc wyszło jak propozycja. Ale przez to wyszłam w Waszych oczach na egoistkę. Trudno, płakać nie będę z tego powodu.
Vestusia piszesz że niektóre dziewczyny nie chcą się "nagiąć", masz na mysli mnie. Ja bardzo chetnie bym pojechala i się jak to piszesz "nagięła" gdybym miala na to środki. Ale najwyraźniej mnie nie rozumiesz, skoro już kilka razy wyjaśniałam swoją nieobecność na zjeżdzie, a Ty nadal tak piszesz że nie umiem iść na kompromis.
MAlina i Vestusia szczyt chamstwa robić sobie żarty z problemów finansowych drugiej osoby. Niesmaczne to co napisałyście.Dalej nie będę komentować tej sprawy bo widzę nie ma sensu.
Zawsze wobec każdej starałam sie byc miła, ale pewne spr które wynikły podczas umawiania się na zjazd - mnie mierżą. Nie spodziewałabym się tego..Nie chcę ani z Wami kłócić ani nie mam zamiaru się obrażać. Mam swoje zdanie i nie mam zamiaru siedzieć cicho Jest mi po prostu przykro, że nie rozumiecie że ja i Kima nie mamy kasy na taki wyjazd (oraz kilka innych dziewczyn ale jakos dziwnie skupiło się na nas). No ale syty głodnego nie zrozumie. Cała prawda w starych przysłowiach.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja Malina nigdy Cię nie wyśmiałam jak pisałaś o tym, że nie macie kasy, gdy Twój A. nie pracował.
Gdy Ty pisałaś Vestusiu, że ciężko u Was nigdy takiej cynicznej propozycji nie rzuciłam.
Cóż, wychodzi właśnie kto jaki jest..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kredka
- Wylogowany
- gadatliwa
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
Żart o zrzutce Kimy mnie też wydał się niefajny i podszyty złością (podobnie jak kilka wcześniejszych komentarzy a propos jej obecności na zjeździe).
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Co do tej "zrzuty" to ja napisałam poważnie, bo jestem w stanie zrozumieć czyjąś sytuację finansową, i jeżeli to wykracza poza czyjeś możliwości, to byłabym w stanie to zrobić, aby tę osobę zobaczyć. Konkretnie Kimę, bo to generalnie ona ma najdalej. Nie miałam niczego złego na myśli, ani złośliwego. Dla mnie ten "żarcik" był bardziej dla rozładowania atmosfery. Tak jak piszemy o koleżance A., czy o moim "miłośnictwie psów". To wsio.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
Emcia, ciesze sie, ze chociaz troszke Cie pocieszylam
Malina, super paznokietki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Vestusia, napisałam wyraźnie że nie chodzi mi o konkretnie zjazd i wybór miejscowości. Chodzi mi o to, co napisałaś, że nie może być tak, że ktoś ma lepiej, bo wszyscy muszą się starać. Napisałaś też, że na S nie zgadzasz się, bo Kredka ma 10 km - rozumiem, że dla Ciebie to przesądza sprawę, a nie to że Malina ma daleko. Czyli podejście: wszyscy mają cierpieć, nie zgadzam się żeby komuś się upiekło To mi się wydało dziwne i jakoś przeciwko ludziom. Argument, że Malina ma daleko, jest przekonywujący. To, że Katka ma blisko, moim zdaniem powinno być argumentem za. I tyle w tym temacie.
Dla mnie Anakol jedno wynika z drugiego, Ty analizujesz każde pojedyncze słowo i doszukujesz się drugiego dna. Może jakbym zaczęła od zdania, że Malina ma za daleko, a Kredka za blisko i dlatego nie jadę, napisałabyś wtedy co innego. Ja nie pojechałabym dlatego, że właśnie ktoś ma najdalej z możliwych opcji, a ktoś tym samym najbliżej. Bez jakiejkolwiek innej propozycji spotkania. Dla mnie to czysty egoizm w tym przypadku. I ja to biorę do siebie w ten sposób, że ja np. mogłabym zapitalać 600km, a ktoś inny nie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
O Kima widze, ze Kredka Cie nakreciala z naszym "niesmacznym zartem". Jesli Cie urazilam to przepraszam, ale to wcale nie byl zart, bo naprawde jakby trzeba bylo to bym sie zrzucila, zebys mogla przyjechac i nie widze w tym nic chamskiego wrecz przeciwnie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.