- Posty: 310
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie październikowe ;)))
Mamusie październikowe ;)))
- Kasiaa
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Wojtuś jest z Nami :) (17.09.2013r)
ANUSIAK udanego wieczoru życzę może nie bedzie taki zly ten film:) tez chciaalm pójsc na coś ale też stwierdzilam ze nic nie ma ciekawego...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiaa
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Wojtuś jest z Nami :) (17.09.2013r)
- Posty: 310
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oleczka86
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 154
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale napisałyście...
To napisze najpierw co u mnie...więc pojechałam na IP zbadali mnie i okazało sie że szyjka zaczęła sie skracać że prawdopodobnie zaczęła sie akcja porodowa więc dostałam kroplówkę przepisali leki kazali leżeć nie bardzo chcieli mnie puścić do domu ale obiecałam odpoczywać więc jakoś mnie wypuścili. Teraz muszę jak najwięcej leżeć brać leki i powinno być dobrze i oczywiście częściej na kontrolę.Dobrze że mąż teraz będzie parę dni w domu...Choć powiem wam dziewczyny że z tymi chłopami to różnie jest mój w prawdzie stara mi sie pomagać na tyle ile potrafi troszczy sie o mnie ale wiecie jak z facetami trzeba wszystko mowic i to prosto jak krowie na polu. Wczoraj np przy kąpaniu dzieci bo on tego nie robi bo sie boi kąpać córkę więc ja to robię a żeby sobie trochę pracy zaoszczędzić wykąpałam ich razem i on zamiast mi pomóc nie wiem np. przy synku czy mleko dla młodej zrobić wyszedł z domu gdzieś na pół godziny... wrócił nic sie nie odzywałam mówie może sie domyśli o co chodzi, ale on też nic...ale koniec w końcu poszedł zmyć naczynia co jest rzadkością u niego i już mu odpuściłam. Tak to właśnie jest my robimy te czynności codziennie, dbamy o dom, sprzątamy, gotujemy robimy zakupy wychowujemy dzieci i nikt nam za to nie dziekuje i nas nie chwali, a oni zrobią coś raz na jakiś czas i oczekują od nas braw podziękowań pochwał...mój tez jak coś zrobi to zaraz słyszę od niego " nawet mi nie podziękowałaś" eh...a czy on mi dziękuje poza tym to nie hotel on też tu mieszka a dzieci nie są tylko moje.
Udanej zabawy na weselu. Dobrze Cię rozumiem ja w zeszłym roku też na tym etapie ciąży byłam na weselu i też średnio chciało mi sie iść bo po raz byłam wielka jak wieloryb bo bardzo mi sie woda zatrzymywała po dwa Syn miał wtedy dwa latka więc bieganie za nim w nocy pilnowanie w pokoju beznadzieja coś takiego i jeszcze na koniec sie z mężem pokłociłam i on foch do końca że on nigdzie nie jedzie. Efekt był taki że przy zakładaniu kiecki zamek mi poszedł i spóźniliśmy sie przyjechalismy do kościoła jak młodzi właśnie z niego wychodzili na weselu też sie nie pobawiłam bo nawet nie potańczyłam. Ale miejmy nadzieje że Ty będziesz miała super zabawę
Co do ubranek to sporo tego macie, ja mam po dwie sztuki chyba więcej mam tylko koszulek z długim rękawem tych takich kopertowych. Ale ja tych małych nie kupuje dużo bo dzieci szybciutko rosną i szkoda mi kasy wolę kupić w większym rozmiarze i wtedy trochę dłużej ponosi. A jeśli chodzi o pranie to też piorę w pralce nie bawię sie w ręczne tym bardziej w ciąży.
Nie wiem już co miałam napisać bo trochę mnienie było a tu tyle stron
Miłego dnia kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anecia225
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 162
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Czapeczka Sówka juz sie robi zostaly uszy fredzle obrobkw sumie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oleczka86
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 154
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusiak a może jutro Wam się uda z tym kinem? trzymam kciuki
Oleczka cieszę się że z Wami już ok :)nie denerwuj się i odpoczywaj
Anecia jak tak to wygląda to ja na Twoim miejscu bym ją traktowała jak ona Ciebie
nie zapeszając chyba jak się tak długo nie odzywam do D. to coś do niego dociera. Rano wstałam patrzę śmieci wyniesione (zawsze mu muszę o tym przypominać) a najbardziej mnie zaskoczyło że napisał rano karteczkę że wziął kasę ( trzymamy w domu w portfelu zawsze kasę na tydzień i jak ja z nich brałam to mu zawszę mówiłam a on mi nie co mnie do szału doprowadzało) a tu się okazuję że da się napisać karteczkę jak ja śpię i wcale nie musi mnie budzić!( bo zawsze się tłumaczył że nie chciał mnie budzić
No zobaczymy jak dalej się to rozwinie. Zamierzam jeszcze dziś się pofochować jak będzie ok a jak mnie czymś wkurzy to jeszcze jutro
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anecia225
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 162
- Otrzymane podziękowania: 0
Wiec widze ze sie rozumiemy
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Nusia widzisz Kochana ciesze sie oby tak na dluzej sie zahcowywal moj jak wydarlam sie ze spac nie daje dzis byl ciszej ale co z tego jak i tak nie spie, A co do Mamy to jak widzisz jak jest ale ja jak cos powiem to mowi ze mam zale ze wiecznie cos mi nie pasuje ze ja to tylko mam ciezko ONa ma jak w niebie tak do mnie odrazu albo ze sie odlaczy i nie bedzie ze mna Gadac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Paula baw się dobrze na weselu, na pewno będzie fajnie i chociaż jedzonka pysznego podjesz Ja z mężem mamy zaś ogromną ochotę na wesele pójść ale nikt się nie chce hajtać. Był rok że trzeba było wybierać do kogo się pójdzie bo w jednym dniu wypadały a teraz weselna posucha
dziewczyny widzę, że od rana poważne rozmowy i ciężkie tematy
Bardzo mi przykro czytać takie słowa, na prawdę, nie potrafię sobie wyobrazić jakim to trzeba być człowiekiem, jaką matką żeby tak traktować własne dziecko.
Ja owszem mam czasem spięcia z mamą, ale zawsze mi pomoże, nawet jak czasem da się wyczuć że jej to nie w smak. Mój tata jest najukochańszy na świecie i chociaż ma ciężki charakter, to zawsze zawiezie mnie do lekarza, jeszcze nigdy nie jechałam autobusem do lekarza w tej ciąży chociaż wielokrotnie mówiłam żeby się nie przejmowali, że spoko dam radę byleby ktoś z Pauliną posiedział w domu żebym jej brać nie musiała bo tam się po 2 godziny siedzi.
Tym bardziej nie mogę zrozumieć jak czytam takie historie jak Wasze strasznie to przykre
Oleczka kochana a widzisz jednak zaczęło się coś dziać. Dobrze, że pojechałaś na IP, teraz tylko szybka tresura męża w codziennych obowiązkach i będzie dobrze Oszczędzaj się w miarę możliwości
nusia czyli miałaś dobry sposób na D ciekawe tylko na jak długo zapamięta tę lekcję
U nas dziś upał od rana, i tak leci dzień za dniem. Każdy taki sam, praktycznie niczym nie różniący się od poprzedniego
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anecia225
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 162
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oleczka86
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 154
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Tak dobrze że pojechałam do tego szpitala po tych lekach powinno sie trochę to unormować byle do 36 tygodnia dociągnąć. Z córą też w tym samym czasie miałam skurcze i też leki i odpoczywanie ale było łatwiej bo miałam tylko jedno dziecko, i później i tak po terminie urodziłam. Ale teraz lekarze troche inaczej patrza na ta ciążę z powodu że ona tak zaraz po . No nic będziemy odpoczywać A mąż tak jak powiem mu dokładnie co ma zrobić którą szmatą co wytrzeć gdzie co postawić to zrobi nie ma problemu. Czasem sie zastanawiam jak my kobiety to robimy ogarniamy cały dom dzieci męża siebie musimy o wszystkim pamiętać, wszystko wiedzieć gdzie co jet i jeszcze ładnie wyglądać uśmiechać sie i wieczorem mieć ochote na małe co nieco
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oleczka86
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 154
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oleczka86
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 154
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anecia225
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 162
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anecia225
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 162
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.