- Posty: 227
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie październikowe ;)))
Mamusie październikowe ;)))
- ewe88
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-

Agusiak mojej dawałam do picia tylko pepti przez kilka dni i wysypki już nie ma! Pomogło! Za dużo jadłam przetworów mlecznych i Liwusi to szkodziło.
Elusia mam zamiar szczepić na pneumokoki ale później. Rozmawiałam z pielęgniarką z ośrodka i mówiła, że co za dużo na raz to nie zdrowo. Radziła czekać z pneumo nawet do 4 roku życia. Przytoczyła nawet przykład chłopca, który miał wszystkie szczepionki od razu i przestał chodzić... po kilku miesiącach badań okazało się, że to od szczepionek! Malutki miał rehabilitację i teraz jest z nim ok ale strachu co nie miara!
Moja malutka jakaś dziwna.. więcej śpi... wasze dzieci też takie śpiące ??
Spokojnej nocy kochane

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- P@ul@
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- 27.09.2013 :) Agatka w końcu z nami :)
- Posty: 577
- Otrzymane podziękowania: 0
Mała właśnie wykąpana, najedzona i zasypia w łóżeczku. A my z mężem jakiś film i też spać, bo jutro o 6.00 wyruszamy w drogę, bo sprawy do pozałatwiania są

Dobra wiadomość dziś taka, że dostaliśmy rodzinne i dodatkowy 1000 zł z tytułu urodzenia dziecka


Uciekam. Pa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0

w końcu mam chwilę żeby napisać

Wczoraj była super pogoda i poszliśmy na dłuugi spacerek;) przynajmniej wtedy Maks nie chce jeść. On ciągle chce jeść... pokarm mi nie zdaży najść porządnie... Muszę go dokarmiać raz dziennie żeby pospał trochę bo tak to cały dzień by szukał cyca a ledwo na oczy widzi. Mam nadzieję że to przejściowe i ustabilizuje mu się to

Byliśmy na usg, wszystko ok tylko mięśnie mu za mocno trzymają

Dziś pierwsza noc bez D. bo w pracy, ale akurat w nocy jest najmniej potrzebny więc luzik

Pierwszy raz sama wykąpałam Maksa

Paulasuper że zaszaleliście z mężem



Agusiak Dosia duża dziewczynka już


A co do nocnego wstawania, my też wstajemy ok 2 potem ok 5-6

Elusiaa skąd się ta zgaga mogła u Ignasia wziąć? A co do picia rumianku, ja pije razem z koprem włoskim i u Maksia z brzuszkiem ok, ale pije rano i wieczorem. A na pneumokoki nie szczepimy.
Udanej i spokojnej nocki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

Dosia płakała nam na wieczór i niespokojna była więc daliśmy kropelki które w takiej sytuacji zalecili nam w przychodni. Odpuściliśmy jej też kąpiel, ale właśnie w nocy bardzo nam ulewała po tym szczepieniu. Mam nadzieję że to chwilowe.
ewe to super, że wysypka zeszła, my stosujemy pepti od wczoraj i buźka też już zdecydowanie ładniejsza, więc wychodzi że to jednak przez mleko :/
nusia super, że z bioderkami okej a na brzuszek zawsze dobrze kłaść dziecko


Ja samodzielną kąpiel Dosi mam już za sobą

Od kilku dni boli mnie dosyć mocno brzuch jak na @ i plecy mi strasznie dokuczają ale @ ani widu ani słychu za to zalewa mnie śluz

A jak u Was, jeśli można spytać?
Przyszła wczoraj ta pozytywka- lampka z chicco i jest rewelacyjna




Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewe88
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 227
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiaa
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Wojtuś jest z Nami :) (17.09.2013r)
- Posty: 310
- Otrzymane podziękowania: 0
Wczoraj Wojtek nie mógł zasnac do 22 tylko takie 5-10 minutowe drzemki urzadzał sobie.. ale jak zasnał o 22 spał do 2!!! wow pierwszy raz przespał 4 godziny!!!

My jutro jedziemy do moich rodziców bo w niedziele chrzciny Wojtusia:) mam nadzieje ze mały nie zmarznie w kosciele...i pozniej w restauracji... zeby sie nie rozchorował mi tylko pózniej....
AGusiak ja karmie piersia wiec u mnie troszke inaczej poza tym biore tabletki.
Lece nakarmic malego:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- P@ul@
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- 27.09.2013 :) Agatka w końcu z nami :)
- Posty: 577
- Otrzymane podziękowania: 0

Noc mieliśmy koszmarną, bo mała spała w łóżku, ale jak zasnęła o 23 to spała już do 5. Ona wyspana, ze mną gorzej. Na szczęście w dzień już lepiej. Mała widać ciężko znosi szczepienie

Teraz sobie leży na łóżku obok mnie i wariuje z tatą

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Edzia04
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Największe Nasze szczęście - ZOSIA !
- Posty: 231
- Otrzymane podziękowania: 0
Nareszcie znalazłam chwilkę czasu. Kurcze Zosi ostatnio dokuczał brzuszek i jedynie noszenie na rękach i włączona suszarka do włosów w miarę pomagała, ale i tak był płacz. Jeszcze po południu ciągle goście;/ już mam ich serdecznie dość !! Bo jak Zosia na chwilkę zaśnie to mam ochotę albo usiąść albo coś porobić w domu, a nie z gośćmi siedzieć



Byłam dziś pozałatwiać macierzyńskie, bo pieprzona księgowa coś tam przeoczyła;/
Wybrałam też wniosek na becikowe. Nawet nie wiem co tam potrzebne do niego, poczytam później ...
Agusia super, że to mleko pomogło na wysypkę, oby tak dalej.
Kasia Fajnie, że Wojtuś dał Ci pospać , może teraz już będzie spał coraz dłużej.
Nusia szkoda, że to szczepienie się nie udało, następnym razem już na pewno Maksia zaszczepią. Ja Zosię kąpie sama od 3 dnia w domu:)
Jeśli kogoś przeoczyłam to przepraszam . Lece bo mam dużo pracy, buziaki papa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja załapałam jakiegoś wirusa



Co do szczepień to my mamy za tydzień i się chyba jednak zdecydujemy na te 5w1... trochę się naczytałam i chyba to jednak dobre wyjście, a na pneumokoki po roku planuję dopiero zaszczepić.
Nusia doktor mówi, że ta zgaga od ulewania bo soki żołądkowe się też pewnie cofają

Agusia ale fajnie z tą pozytywką!


Ewe współczuje bólu, ale chyba nie warto lekceważyć tylko trzeba śmigać z tym do lekarza.
Kasia super, że Wojtuś tak ładnie pospał



Paula no to życzę oby Agatka współpracowała i żebyś spokojnie obejrzała DVD


Edzia Współczuje Zosieńce tych bólów brzuszka


Buźki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- myszka85
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 106
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas jakiś koszmar znowu. Byliśmy na wizycie u pediatry i owa wizyta mnie dobiła. Przepłakałam cały dzień i pół nocy. Z Adasiem wszystko ok, bo zdrowy żywotny facet tylko że ma problemy żołądkowe (pręży się, płacze, męczy z bączkami i strasznie rzadkie kupki robi). Zostałam posądzona o zjedzenie czegoś nieodpowiedniego i po powrocie do domu zadręczałam się co to może być. Wywaliłam z diety bardzo dużo rzeczy - herbatę (rooibosa piłam), rumianek (bo może uczulać), jabłka (bo wzdymające) żółty ser (bo ciężkostrawny), mleko (wzdymające i może uczulać), wszystko smażone i nawet nie używam już patelni do odgrzewania potraw. Wcale nie widzę poprawy. Po zważeniu na wadze w przychodni okazało się, że Adaś waży 4380 g i że przybiera w dolnej granicy normy bo liczyła odejmując od masy urodzeniowej i podzieliła przez wiek Adasia w dniach i wyszło 21g dziennie. Ja tam swoje wiem, bo akurat wagę kontroluję bardzo dokładnie i na mojej jest 4550g (a jest nowa i skalibrowana, wczoraj ważyłam na niej cukier i litr wody żeby sprawdzić dokładność). Dodam jeszcze, że przyniosłam na wizytę grzeczne śpiące dziecko a dostałam zapłakane i zestresowane, nie wzięłam smoczka, więc w gabinecie Adaś dostał cyca na uspokojenie i pomogło na tyle żebyśmy mogli wrócić do domu. Przynajmniej pochwaliła go pani dr. że ładnie ssie (chociaż trzeba mu przyznać, że odwalił straszną popisówę i w domu zachowuje się inaczej często).
Jeszcze cały czas myślę o tym, że on powinien spać co najmniej 16 godzin i nawet jak nie płacze to się martwię, bo nie śpi a to niezdrowe dla niego

Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki i reszty dnia!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Edzia04
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Największe Nasze szczęście - ZOSIA !
- Posty: 231
- Otrzymane podziękowania: 0
Elusia mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie, kurde że też musiało się przyplątać, ja też tak się boję, żebym czegoś nie złapała, bo wtedy najbardziej bałabym się, żeby Zosi nie zarazić. Obyś szybko doszła do siebie.
Miłej i spojonej nocy dziewczynki papa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- myszka85
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 106
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas trochę lepiej. W nocy mąż się zajął Adasiem, wziął go do siebie do pokoju, słuchał jego stękania a mi przynosił tylko jak mały wyraźnie sygnalizował potrzebę jedzenia co odbywało się całkiem normalnie bo co 3-4 godziny. Dzisiaj dolegliwości brzuszkowe jakby mniejsze choć wolę nie zapeszać. Koleżanki poradziły żeby zamiast ograniczać dietę do kilku produktów nosić Adasia dłużej do odbicia po karmieniu, bo może to zalegające powietrze powoduje wzdęcia a nie moja dieta i się zastosowałam. Wreszcie wyspałam i odpoczęłam i też mam lepszy humor. Adaś wstał o 11, wydarł się, dostał cycka, pociągnął parę łyków, przysnął a teraz niestety ani myśli spać, cyca nie chce, smoczka też nie chce. Leży sobie cichutko nawet się nie pręży tylko świat podziwia. Może tak ma być? Może nie wszystkie niemowlęta muszą tylko spać i jeść.
Tośka - jak mój by spał w dzień tylko 2 razy po pół godziny to bym oszalała chyba, na szczęście to się jeszcze nie zdarzyło. Oby Twój Alanek nauczył się ładnie spać. (A może coś mu nie pozwala zasnąć? Nadmiar bodźców na przykład?)
Elusia - Współczuję z tym wirusem. Wracaj szybko do zdrowia. Też mam problemy z cewką/ pęcherzem co parę dni i rzeczywiście woda pomaga, żurawiny nie zaryzykuję bo może jest uczulająca.
Edzia - masz rację. Życzę żeby Zosi się z brzuszkiem polepszyło, może to też kwestia odbijania i noszenia po jedzeniu a nie składu mleka. A czy ona je łapczywie czy raczej grzecznie? Adaś się potrafi tak dossać, że się mlekiem krztusi a jak się odłączy od cyca po chwili to leci z niego jak z fontanny. A trzymany do odbicia wije się tak że ledwo daję radę go nosić, więc już się nie dziwię że cierpi po takim karmieniu.
Co do NFZ to tak wkurzona jeszcze na nich nie byłam. Muszę się z Adasiem wybrać na kontrolę do poradni preluksacyjnej a oni mają terminy na koniec stycznia dopiero :/ No nic, trzeba będzie prywatnie pójść żeby się wyrobić między 6 a 8 tygodniem. A mój gin też ma terminy na koniec stycznia a przedwczoraj zostawił jakąś pacjentkę w swoim gabinecie i sobie wyszedł trzaskając drzwiami, wkurzony na cały świat, wrócił do niej po 15 minutach. Wybitnie nie mam szczęścia do lekarzy.

Jak zwykle życzę spokojnego dnia bez kolek i innych tego typu "atrakcji" i żeby maleństwa grzecznie spały.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

Tosia te smoczki co my mamy to z firmy MAM
allegro.pl/listing/listing.php?string=smoczek+MAMbaby
Myszka nie przejmuj się pediatrą. Niektórzy to zwykłe wały a z rodziców często robią debili. Pamiętam jak Paulinka miała kilka miesięcy i pojechaliśmy z nią na dyżur bo miała wysoką gorączkę, podejrzewałam że to trzydniówka. Lekarka- stary babsztyl zresztą powiedziała do mnie pogardliwie że taka gorączka to nie gorączka po czym przepisała małej antybiotyk. Usłyszała więc to i owo ode mnie a antybiotyku nie wykupiłam, zbijałam gorączkę i poczekałam te trzy dni, potem była wysypka i byłam już pewna że to trzydniówka. Gdyby było inaczej to podałabym ten antybiotyk. Ale skoro według pani dr temp powyżej 38 stopni to nie gorączka to po cholerę przepisuje antybiotyk.
U nas Dośka od czwartku po szczepieniu i zmianie mleka nie mogła zrobić kupy. Dziś jej się udało i uwaliła taką po pachy i raczej zieloną. Ale chyba tak jej ulżyło że przespała porę karmienia o 2 godziny. Mam nadzieję że teraz kupki już będą normalne.
Elusia zdrówka kochana.
Edzia jak tam Zosia i jej brzuszek?
Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusiak ktory smok wzielas najlepszy nasz ma Lovi i chce zmienic by byl mniejszy i nie mam pojecia jakies ortodontyczne sa uspokojajace na noc a ja chce ogolny ???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.