Grudnióweczki 2013 :)

Gosica to Szymuś zlitował się nad mamusią

Kristi - u nas się tak zaczynało, najpierw jedno oko było zaropiałe i po nocy to miał tak zaklejone, że ciężko mu było otworzyć, później oczka się strasznie szkliste zrobiły i łzy leciały dosłownie ciurkiem z oczek. Okazało się, że infekcja bakteryjna i dostałam atecortin raz dziennie i cusi erythromycin 0,5% . po 5 dniach pomogło, ale jeszcze dodatkowo robie masaż w kącikach oczek i dziś już jest super.

Widzę, że na te szczepionki wyruszamy stadem grudniówkowym

No właśnie, co z WhiteB? tak dawno jej tu nie było...

Motylek już się doczekać nie mogę kiedy tak zacznie się "świadomie" śmiać

anitkawidziałam zdjęcia na fb super wyglądasz schudłaś szybciutko

Kristi ale brzuszek mam taki sflaczały i niestety ochota na czekoladki i słodycze pod różną postacią z okresu ciąży pozostała do teraz ale zaraz się biorę za ćwiczenia, bo mój Aniołeczek sobie śpi

Kristi, widzę że piszesz że u Was problem z wypróżnianiem, co się dzieje? Wczesniej mała nie miała z tym problemu. Dopytuję tak bo ja cały czas męczę się i co zmieniam pampersa modlę się aby była niespodzianka. Bez czopka to ani rusz, tyle leków, na rozmiękczenie i nic nie rusza. Co ile dni podajesz czopek.

monisia nie wiemy właśnie co się dzieje i co jest tego powodem ale malutka nie może kupy zrobic sama ostatnio 3 dni nie robiła to się zdecydowaliśmy na czopek narazie od 3 dni podajemy pół czopka dziennie tak przed kapielą żeby się jej lepiej spało.My jeszcze rumianek do picia dajemy al;e tez nic nie pomaga jutro szczepienie więc się dopytam lekarki co jeszcze mogę zrobic. Położna mówiła że dzieci karmione piersią mogą nawet tydzień nie robić ale ona sie strasznie męczy nie mogę patrzec na to...

Kristi szczepienie było o 17.30 i na tę godzinę przypadało karmienie jaśka, tak więc o 16.30 dałam mu 60 ml mm. Jak byliśmy u pani doktor powiedziałam ze czasem synkowi się ulewa i boję się że zwymiotuje szczepionkę. Jakby nie było to 300 zł. Pani doktor wzięla synka, pobadała go, potem trzymała do odbicia, położyla go na boku. Nic się nie działo, więc pielęgniarka dała mu szczepionkę. No i nic się nie stało.

Natala i jak po sudocremie? Buźka mojego Kamilka coraz ładniejsza więc sudocrem na krostki nam pomaga

Hej dziewuszki

Mu już po rotawirusach. Co prawda jak moje maleństwo lubi jeść to nie za bardzo jej smakowało ale na szczęście zjadla wszystko śmiałam się że to jej najdroższy posiłek

Dostaliśmy syropek na ta naszą nieszczęsną kupkę i zobaczymy jakie efekty będą. I Pani doktor jeszcze poradziła żeby dać jej łyżeczkę jabłka i ograniczyć mleko krowie.

No to tyle:) Pozdrawiam gorąco

Hej:)

Anitka90 No wlasnie to samo co Kristi myslalam jak widzialam fote na fb ze fantastycznie wygladasz Pozazdroscic urody i figury

U nas (tfu tfu) kolejny wieczor minal bez kolki.Modle sie zeby tak juz zostalo.Wprawdzie w dzien malego brzuszek pobolewa,ale nie ma takich krzykow jak byly.
Za to od wczoraj cos nam sie Szymek marudny zrobil.I nie wiem sama dlaczego,co sie moze dziac.Kurcze jak jedno ustapi,to drugie zaatakuje.

Cześć dziewczyny
Wybaczcie, troszku zaniedbałam forum, ale tak się wciągnęłam w wir macierzyństwa, że aż sama nie wierze
Nie sądziłam, że aż tak skradnie mi serducho moja mała kruszynka
Hmm... co do tego jak nam się wiedzie...
Czasami jest lepiej, czasami gorzej, ostatnio złapałam mega doła, ciągle plakałam i miałam wrażenie, że zamiast robić wszystko lepiej, to robie coraz gorzej, że coraz gorzej zajmuje się małą, ale szybko mój Ł. pokazał mi, że się mylę i radzę sobie świetnie
Jeszcze będąc w ciąży, bałam się tego wszystkiego, że sobie nie poradze, ale teraz czuje się jakbym już conajmniej 2 dzieci wychowała
Nasza Zośka śpi różnie... w dzień staram się ją wybudzać o godzinie 15:30 i przetrzymuje ją aż do 20 w międzyczasie daje jej cyca kilka razy, ale tak, żeby była najedzona, ale żeby nie usnęła
O godz.20 podajemy witaminki, cycuś, godz.21 kąpiel, znowu cycuś i ok.22 staramy się usypiać no ale właśnie... z różnym skutkiem to nam wychodzi. Raz uśnie o tej 22, raz po północy, raz nawet o 2 w nocy... ale śpi tak do 7 rano, czasami przebudza się tak o godz. 4-5 na jedzenie.
Wprowadziliśmy karmienie mieszane, bo mała się nie najadała więc czasami idzie butla w ruch, zazwyczaj tak 1-2 razy dziennie.
Nasze szczęście waży już 3250g, nadal nosimy ubranka rozmiar 56
A ja już nie mogę się doczekać aż będziemy nosić 62, bo własnie w tym rozmiarze mam najwięcej ubranek i najfajniejsze
Zosia uwielbia się kąpać...w sumie aż za bardzo, bo tatuś nauczył, że po kąpieli jeszcze sobie troszku zalega w wodzie, "bawią" się pluskając łapkami i nóżkami i teraz jest płacz gdy wyciągamy ją z wody...
Czasami takie śmieszne dźwięki wydaje, tak wzdycha, że ja aż płacze ze śmiechu
Jest przesłodka i kochamy ją najmocniej jak tylko potrafimy
Za tydzień mamy szczepienie, wybraliśmy szczepionke 6w1.
No i to chyba tyle
Wyśle Wam fotki naszej pociechy na maila i będę starała się zaglądać tu częściej
Buziaki mamusie dla Was i w noski dla waszych maluszków

Hej Jestem majówką 2013 i tak podczytałam was z sentymentu że mój Kubulek też przed chwilą był taką kruszynką

i tu się wtrące troszkę do Kristi
Kubula jak był na samej piersi potrafił przez 12 dni nie zrobić kupki. Żadne czopki nie pomagały. Jeżeli Twoje maleństwo nie ma żadnych innych niepokojących objawów to nie dawaj nic i wkońcu kupka sama wyjdzie powinna być maziasta i dająca czadu w nos Poczytaj sobie o bezresztkowym trawieniu

Pozdrawiam i zdrówka dla Waszych dzieciaczków

Anitka jest lepiej, ale chyba w moim tescie jednak wygrywa Oilatum bo buzka jakby troszkę lepiej niż nogi , a tak właściwie to najlepiej raczki - tu nic nie smarowalam, wiec wniosek chyba taki, ze najlepiej to przeczekać i wszystko samo mija

Motylek tez juz zamawialam z tej apteki, najlepsza cenę mieli, ale ostatnio trafiła się fajna promocja w strefie marek allegro i kupilam 6x1200 wiec zapas mam solidny

Gosica my tez wczoraj zaliczylismy pierwszy od dawna spokojny wieczór bez kolek, az dziwnie było bez tego płaczu malej mam nadzieje, ze to wszystko zasługa nowych kropelek... Może w końcu u nas nastąpi przełom i wieczory nie będą takie straszne...

White no w końcu znalazlas dla nas chwilke, odzywają się częściej i opowiadań co tam u Was

Zmiana kropelek to był strzał w dziesiątkę! Mam nadzieje... Mała wczoraj wykapana zjadła i poszła spać o 20... Mam nadzieje, ze dzisiaj będzie równie sympatycznie. Dziewczyny Kristi, monisia, Marysia normalnie robiła jedna kupkę dziennie, a wczoraj po tych kropelkach zrobiła .... 5 wiec może i u Waszych dziewczynek dobrze na brzuszek zadzialaja... Kosztowały ok 15 zł - Esputicon , jeżeli jeszcze ich nie testowalyscie.

kristi owszem mogą dzieci nie robić i tydzień kupki ale jeżeli brzuszek jest miekki, nie ma kolek, dziecko jest spokojne i się nie męczy. Najlepiej i najprościej im powiedziec że trzeba czekać i patrzeć jak się dziecko męczy. Szlak mnie trafia jak słysze te ich teorie.
Spróbuj może zrobić podstaowe badanie moczu, kosztuje niewiele a dużo mówi. podwyższony urobilinogen swiadczy właśnie o jakiś patologiach związanych właśnie z zaparciami.
Ja podaję herbatkę ułatwiającą trawienie, jabuszko, stosuję masaże, ciepłe pieluszki itp. a to tego na poprawę motoryki jelit Lilka dostaje Debridat.
A Tobie jaki syropek przepisała lekarka?

Gosica wiem jaka to radość jak maleństwo chwilę choć się nie męczy. Oby to już tak na stałe u Was pozostało i Szymuś się nie męczył

Witaj,
od 3 tygodni walczę z kolkami u mojego 6 tygodniowego synka. Mały strasznie się męczy, stęka i pręży, spać nie może, kupę robi co 3 dni i to przynosi mu chwilową ulgę. stosowałam już wielu specyfików, przez chwilę myślałam, że pomógł nam bobotic, ale to był chyba przypadek. dzisiaj lekarka przepisała nam Debridat i dlatego mam pytanie do Ciebie, czy Twoja córcia czuje się po nim lepiej?