BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE GRUDZIEŃ 2015

9 lata 4 miesiąc temu #1018069 przez MagdaM
Jestem po.
Jeszcze nie i wizyta za tydzień, ale powoli się przygotowujemy i jak coś dostałam skierowanie do szpitala.
Przepływy w normie, wody też, doppler małej też ok.
Ktg miałam i najpierw źle bo spala. Potem zaczęła się ruszac to jej się tetno wahalo 115-145... Niby doktor mówi, że ok bo w normie, ale ja się oczywiście wystraszylam czy tak powinno być :(
Nie lubię ktg.
Jak było u Was?

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #1018070 przez paalinkaa
Ja Wam tyle powiem ze mi wody odeszly wiec juz tego nie zatrzymam...wykapie sie, cos lekkiego zjem i zbieramy sie do szpitala :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #1018072 przez MagdaM
Powodzenia!

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #1018073 przez mała82
Paalinkaa wow powodzenia ;-) szybkiego i bezbolesnego porodu życzę ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #1018074 przez Nefri
Paalinkaa powodzenia, czekamy na wieści ze szpitala ;)
Magda ja robiłam ktg dwa razy w poprzedniej ciąży i wszystko było ok. W tej w ogóle nie robię, moja ginka twierdzi, że to strata czasu i ja też nie czuje takiej potrzeby.
Pytała któraś o miesiączke po porodzie - ja dostałam 9 miesięcy po, a karmilam piersią 12 miesięcy.
Mastynka no mieszkanie tak na kupie może być męczące. Ja, podobnie jak Zuzu, odkąd się wyprowadzilam, mam lepsze relacje z mama, wcześniej bywały zgrzyty. Teraz jesteśmy w trakcie budowy domu, na razie mamy stan surowy otwarty, czyli z dachem, bez okien, ale okna zamówione, drzwi zamowilismy dzisiaj i pod koniec stycznia wstawiamy. Ogolnie teraz wykorzystujemy ten czas, że jeszcze nie rodze i staramy się jak najwięcej pozalatwiac z tym domem, bo potem nie będzie kiedy pewnie.
Ja tam nie narzekam ogólnie, moj mąż ma taka prace, że często "pracuje" z domu, co w praktyce oznacza, że nie pracuje i właśnie albo jeździmy coś z domem załatwiać albo po prostu maz się dzieckiem zajmuje. A jak pracuje to rzadko dłużej niż do 15 a jezdzi do pracy jak się ogarnie, nie wcześniej niż na 10, wiec często mały jak się budzi z drzemki, to tata już jest w domu.
Zuzu a Ty ciągle o tej dziurze w brzuchu - dziura będzie zaszyta ;) a Ty po 8 godzinach będziesz się już dziećmi zajmować. Wcale nie bedziesz potrzebowała pomocy, wiec spokojnie. A mąż to chyba sobie weźmie zwolnienie z pracy, opiekę nad Toba, co by ci trochę pomoc? Moj bierze na pewno, no i jeszcze jest dwa tyg ojcowskiego.
Ja dzisiaj ugotowalam barszcz czerwony i przygotowałam farsz z kapusty i grzybow i jutro robię krokiety. Na lepienie pierogów nie mam siły a muszę pojesc coś świątecznego, bo jak będę karmić piersią to już takiej kapusty z grzybami nie zjem :(
Dziewczyny tak się rozpisalyscie, że nie pamiętam co ktorej miałam napisać, ale przeczytałam wszystko

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #1018084 przez Mastynka
Paalinkaa powodzenia!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu - 9 lata 4 miesiąc temu #1018088 przez balbina
Wow Paalinkaa!!!! a dopiero co Ci napisałam ze po bólu jakbym dostawała okresu w następnej dobie urodziłam! I prosze:)
opisz nam wszystko ze szczegółami jak tylko znajdziesz siłę i czas! Powodzenia.
Ciekawe co z teściami którzy mieli przyjechać...
Ale ona w sumie była całkiem gotowa chyba prawda?
fajnie.
Ja nie jestem absolutnie gotowa. Musze wytrzymać minimum dwa tygodnie jeszcze, do wizyty u gina bo na ostatniej tak się skupiliśmy na moim kroczu ze nie miałam ani usg ani ktg, nic nie wiem, skierowania nie mam....
Teraz aż chyba nie zasnę z wrażenia ze Paalinkaa tam rodzi:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu - 9 lata 4 miesiąc temu #1018091 przez Mastynka
Nie mogłam spać w nocy, myślałam o naszej paalince ...ciekawe jak ona się ma .Pewnie już po wszystkim ;-)
Nefri a mogę wiedzieć jaki macie projekt domu? Bo ja nie wiem jaki wybrać metraż, nie mam wyobrażenia czy 115m2 pow.użytkowej Nam wystarczy czy to jednak troszkę mało i lepiej wybrać coś większego...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #1018094 przez Zuzu19
Nefri a skąd wiesz,że po 8 godzinach bede w stanie?! Dziura bedzie bo jak mi szew pęknie? No i hmmm obiadek , nie omieszkałabym Cię odwiedzić :P Co do męża to nie wiem . To pracoholik.

Paalinka ale ci zazdroszczę! PEwnie masz już swoją dzidzie obok! Gratuluje i myślę o Was ciepło :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu - 9 lata 4 miesiąc temu #1018104 przez Nefri
Powiem Wam, że ja też przez Paalinke spać nie mogłam. Całą noc śniła mi się cesarka i jak do tej pory się nie bałam, tak teraz zaczynam się bać, zupełnie nie wiem czemu. Teoretycznie teraz powinno być jeszcze lepiej, wtedy miałam robioną cc po 17 godzinach porodu sn, bez spania, o 24 trafiłam do szpitala i rodziłam ponad 16 godzin, więc nie spałam, a o 17:20 wyciągnęli mi Tymcia z brzucha. Teraz będę na to przygotowana, będę spała w szpitalu dzień przed cc, a jakoś mam stracha. Po prostu nie jestem jeszcze gotowa, przeraża mnie to, że zaczynacie już rodzić :)
Zuzu skąd takie czarne myśli, czemu miałby Ci szew peknąć? Będzie dobrze. Ja po 4 godzinach od operacji zostałam przewieziona na salę poporodową a po kolejnych 4, czyli 8 h od operacji, musiałam już wstać na nogi, przywieźli mi dziecko i od tej pory się nim już sama zajmowałam. karmiłam, przewijałam, przebierałam, nosiłam na rękach. ogólnie po 8 h przynajmniej w moim szpitalu, każą już zacząć chodzić i starać się normalnie funkcjonować, wtedy się duż szybciej dochodzi do siebie. A Ty też jedziesz na zaplanowaną cc, więc nie będziesz tak wymęczona jak ja byłam wtedy. Będzie dobrze.
Mastynka t jest nasz projekt hbstudio.pl/projekt;16;l . Tylko, że my zrezygnowaliśmy z garażu i mamy w jego miejscu pokój gościnny ok 13 m2 i z niego przejście do kotłowni, która też ma ok 13m2. w Kotłowni mąż robi sobie salę prób i będzie stała perkusja i wiadomo różne inne graty, a po próbie chłopaki będę mogli sobie robić imprezkę w sąsiednim pokoju :laugh: taki jest plan. W sumie po zmianach dom ma niecałe 150m2 pow. użytkowej bez kotłowni ale z garderobą na górze. No i oczywiście z zewnątrz będzie wyglądał zupełnie inaczej, inna kolorystyka (biała elewacja, prawie czarne drzwi, okna dąb bielony) no i nie mamy takich stożkowatych tych filarków, tylko proste i nie będzie tego łuku przy tych daszkach, tylko zwykła belka drewniana. Na razie wygląda to tak
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ogólnie warto przejrzeć sobie ich projekty, bo mają wszystko rozsądnie rozplanowane, dzięki czemu dom jest tańszy w budowie. Mam porównanie z domami z archonu, bo szwagierka właśnie kończy budowę. Ona bez vat za ten stan co my teraz mamy a przy lekko gorszych materiałach i zresztą mieli dużo przejśc, beznadzieną ekipę, któa dużo rzeczy spieprzyła, zapłaciła ok 15 tys, więcej niż my z vatem. A my mieliśmy firmę, która zbudowała nam to kompleksowo i nie musieliśmy sami szukać rzadnych materiałów, niczym się przejmować i płaciliśmy po skończonym każdym etapie a nie z góry jak szwagierka i mamy gwarancję, czego też szwagierka nie ma, bo budowała systemem gospodarczym.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu - 9 lata 4 miesiąc temu #1018106 przez paalinkaa
Meldujemy sie:)
[attachment=79370]image-3c6b2b125bf77fceb08ab0c2f79adaf9f44df3bf0bc24ef8ef2ff35977d785f8-V.jpg[/attachment]

Na wiadomosciach sobie lezalam i nagle mi cos tak jakby cyknelo, strzelilo...usiadlam i zaczal sie potop. 19:40 odeszly wody. I jak mi ktos powie ze leja sie tak tylko na filmach to udusze... Wykapalam sie i o 22:00 bylam na IP. Oczywiscie zalalam caly gabinet, trzeba bylo pania sprzatajaca wolac bo no litry:D bylam tak strasznie zazenowana..nawet do kozakow mi sie nalalo:D skurcze od 21:00 a mlody o 3:00 byl z nami:) bardzo szybko przeszlam z 4 cm na 9 cm bo w pol godziny, a pozniej na partych wszystko trwalo 10 minut. Maz pelnil nieoceniona role! Korzystalam z gazu i zdecydowanie polecam bo pomoglo mi to rozluzniac brzuch. Na partych mnie nacieli ale w ogole tego nie czulam. Mikolaj ma 10/10, 3120 g i 52 cm. Mam problem z sutkami wiec zabrali mi go bo pojawily sie problemy adaptacyjne... Jest z 37+6 i traktuja go jako wczesnie urodzonego. Zreszta kazdy tu inaczej o nim mowi. Kwilil, no i nosek zimny caly czas, cukry w dolnej granicy...moze jak go porzadnie nakarmie gdy odciagne to bedzie juz ze mna caly czas a nie na noworodkach fizjologicznych. Beda mu robic dodatkowe badania w zwiazku z tym ze wczesnie urodzony w tym usg brzuszka i glowki.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #1018108 przez Nefri
Paalinkaa PIĘKNOŚCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #1018113 przez MagdaM
Paalinkaa piękny!! Gratulacje :)

Ale kurde bez cukrzycy i cukry niskie to mnie wystraszylas... :( z wodami miałam to samo. Pamiętam jak ich przepraszalam haha ;)

Też nie spalam, tylko ja to że stresu z ktg... Ech no nic, trzeba czekać i być dobrej myśli...

Nefri moje ktg też nie wyszło źle, bo podejrzewam, że nie siedzialabym wtedy w domu. Ale co się naczytalam i co mi diab nagadala na samym początku, to teraz ma swoje skutki.

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #1018115 przez balbina
Paalinka gratuluję bardzo, super dzielna jesteś:) i miałaś prawdziwe szczęście że tak szybko i naturalnie to poszło!
Brawo!
Chłopak przecudny, kto by nie miał problemów adaptacyjnych przychodząc na taki zwariowany świat :P
Swoją drogą będzie miał imieniny dzień po urodzinach!?:)
To odchodzenie wód to taki potop!? O kurczę, faktycznie trochę krępujące.... A one są jakieś w miarę czyste???
Ja nie wiem bo mi przebijali worek bo niewiele się działo a poród trwał i trwał jak u Nefri. i u Małej chyba też, nie pamiętam?

Mastynka 115 m to trochę mało jeśli mogę podpowiedzieć. ja mam 135 m powierzchni użytkowej bo w bryle jeszcze garaż to razem cos ok 150, ale to jest tak na styk przy dwójce dzieci jak sie teraz okazuje. Chyba że planujecie jedno i nie potrzebny Wam jakiś pokój typu gabinet. Lepiej więcej bo się namęczysz a potem sie będziesz wkurzać że nie możesz swobodnie sobie zrobić pralni, garderoby, jakiejś spiżarni. 140/150 to tak optymalnie moim zdaniem.

Ciekawe która następna :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 miesiąc temu #1018117 przez MagdaM
Wiecie jak Was czytam to stwierdzam, że jestem dziwna... My mamy nie całe 30m i dajemy radę. Cóż, nie jesteśmy bogaci ;) Rodzice mają dom, pow. mieszkalna 74m i jesteśmy tu w 5 osób i duży pies i miejsca w cholere... Mąż ma w Belgii mieszkanie 150m i to jest dramat. Gubię się tam :P

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl