- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE GRUDZIEŃ 2015
MAMUSIE GRUDZIEŃ 2015
- MagdaM
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mam ktg, ciekawe czy mnie zbada i coś się rusza, czy powie ile mała waży mniej więcej hehe

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- balbina
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 118
- Otrzymane podziękowania: 1
ale kurcze cieszmy się bo to ostatnie chwile kiedy jesteśmy najważniejsze, kiedy otwierają dla nas osobną kasę bez kolejki w sklepie, kiedy o nas tak strasznie dbają, troszczą się, wypytują, podziwiają i każą odpoczywać


HCV masz zrobić Nefri? Tego mi nie kazał, mam zrobić jakieś HBS Ag i HIV znowu... Dziwne z tym HIV no nie? Bez przesady, kurczę, ciężarówka raczej mało ma okazji złapać hiv... Nie dość że życie seksualne w jakimś szczególnym rozkwicie nie jest, mówiąc delikatnie, to jeszcze chucha na siebie i dmucha i dba jak nigdy pewnie...
nie wiecie ile się czeka na wyniki tego HIV? chyba dłużej niż zwykle? i ile na wyniki GBS?
No i w ogóle grupę krwi zgubiłam, wiec musze raz jeszcze zrobić.... w sumie 130 zł wydam na same badania.
Jeśli chodzi o makijaż to ja też biorę puder i tusz, bo lepiej się po tej krwawej masakrze trochę poczuć lepiej...
Ale na poród to nie ma co. Na pierwszy poród położyłam tylko podkład i tusz, ale leciałam zmyć już w połowie jak zrozumiałam co się będzie działo. i dobrze bo potu i łez było sporo w kolejnych 6 godzinach.
Paznokcie też zmyć musiałam ale to pewnie wiecie, bo Wy oświecone kobiety jesteście a ja głupia myślałam że taka ładna, umalowana i zadbana będę sobie z uśmiechem rodzić

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MagdaM
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Balbina gdzie Ci te kasy otwierają haha mnie raz do innej zawolali i wielkie halo było. W ogóle baby są tragiczne... Faceci bardziej wyrozumiali
www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paalinkaa
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 230
- Otrzymane podziękowania: 3
Kosmetyki też biore do szpitala, aczkolwiek licze ze bede tam 2-3 dni i żadnych odwiedzin nie będzie - jedynie mąż bedzie do nas przyjeżdzał. Rodzinka musi poczekać

Dzisiaj mąż kazał mi leżeć


A i jeszcze chciałam Wam powiedzieć że moj mąż miał wczoraj problem z serii - "w co on sie ubierze do porodu"


miłego dnia dziewczynki!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zuzu19
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Kochanie moje 15.11.12 :)
- Posty: 707
- Otrzymane podziękowania: 0
Jem śledzie na doła psychicznego. brzuch opadł bo nie sapie i zgaga tylko taka napadowa nie non stop.
Te badania o których piszecie też musze zrobić.
Któraś korzysta z alab labolatoria? Ile płaciłyście? Z reguły robie tam bo mam pod domem

Balbina To ty szczęściara jesteś mega! Ja do wrzesnia pracowałam po 12h, ogarniałam syna , dom, wszytsko, teraz też tak jest , mąż dużo pracuje, co mnie wkurwia niemiłosiernie co raz bardziej bo zero z niego pozytku kiedy jest mi juz naprawde ciezko

Więc ja nie mogłam poodpoczywać w tej ciąży.
Sprawa sklepów. Stare baby i ludzie ogolnie są slepe. W rossmanie i sklepach dzieciecych fakt przepuszcza cie, ale w biedronce jeszcze nie raz zostałam szturchnieta ,zebym vzasem nie za szybko doszłą do kasy. Ogolnie stwierdzam znieczulice. A nie raz tak mi sie w glowie zakrecilo przy kasie kiedy starsze pani oprocz platnosci wymieniały sie opinia co sie dzieje na osiedlu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- balbina
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 118
- Otrzymane podziękowania: 1
Co nie zmienia faktu że wszyscy mówią żebym sobie poleżała

A kasy to w lidlu dwa razy i w rossmanie i w almie. A na straganie mi ostatnio kobitka wzięła z rąk torbę z warzywami i pyta gdzie mam samochód bo ona mi to zaniesie!!!

A jeszcze w Rossmanie ostatnio się gapiłam na półkę, coś sięgnęłam i nagle słyszę za plecami "może coś pani pomóc sięgnąć"?

W pierwszej ciąży jak byłam to kiedyś wsiadam do tramwaju, pierwszymi drzwiami i stoję spokojnie niczego nie oczekując jak zwykle, zresztą byłam chyba dopiero w 6 miesiącu! a tam jakiś dziadek z połowy wagonu zaczyna na mnie pokazywać palcem i wołać "tam jest kobieta w ciąży, proszę pani, proszę tutaj, tutaj proszę, kobieta w ciąży!!!!"

Bywa miło. Ale to pewnie od ludzi zależy, jacy się trafiają...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mastynka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 117
- Otrzymane podziękowania: 0
O biedronce to się tez nie wypowiadam raz z jednym pączkiem stałam w kolejce chyba 10 minut i nikt mnie nie przepuścił ;/
Chyba zaczynam się oczyszczać ,często odwiedzam kibelek

To każda z Nas ma zapracowanych mężów-mój to samo nie ma go całymi dniami a jak już to zmęczony,także nie mam z niego pożytku.Ale takie mamy teraz czasy,że chcący się czegoś dorobić trzeba harować,a tym bardziej,ze myślimy o budowie domu bo teraz mieszkamy na kupie z rodzicami i moim rodzeństwem-jak to z rodziną często bywają ''zgrzyty'' -nie ma jak na swoim
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MagdaM
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Czy Wasze maluchy też się tak mocno wypychaja jedna strona, że aż brzuch boli? Kurcze dziś to ledwo wytrzymuje, w ogóle w nocy jakieś bóle, ledwo spalam.
Paalinkaa mój mąż przed porodem poprzednim miał koszmary, że wraca z pracy, kuchnia zalana a ja siedzę na środku w wodzie a mała leży na łóżku haha
www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- balbina
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 118
- Otrzymane podziękowania: 1
Mastynka nie strasz mnie tym oczyszczaniem! Jeszcze nie czas na nas, ja nie chcę jeszcze!!!!
MagdaM, ta kuchnia we śnie Twojego męża to była zalana wodami płodowymi rozumiem?

Paalinka po prostu zapobiegliwy Twój jest, dobrze ze tak mysli nawet o ubiorze!
Moze w sumie jakies buty powinien mieć? Bo kiedys to były takie ochraniacze i kubraczki ochraniające tez, ale teraz to nie wiem bo jak tak jest prorodzinnie to w sumie moze mąż też na zmianę sobie coś bierze????
Mój panicznie nie chciał przecinać pępowiny bo był oburzony że będzie mi przedłużał cierpienie i w ogóle że mnie skaleczy


Też mi się właśnie tak boleśnie wygina to dziecko


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paalinkaa
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 230
- Otrzymane podziękowania: 3
Mezowi powiedzialam zeby wzial sobie spodnie dresowe i klapki, a na stronie szpitala jest jeszcze woda z dziubkiem i cos slodkiego. Wczoraj wypelnialismy plan porodu to obowiazkowo kazal zaznaczyc przeciecie pepowiny, pytam wielokrotnie czy chce byc przy porodzie czy jest pewien. Ale uparcie twierdzi ze innej opcji nie ma. Pytal tez jak moze mlodego zaznaczyc jak wezma go do badania zeby nie podmienili..to tylko przypomnialam ze przeciez nigdzie z nim nie wyjezdzaja tylko doslownie 1-2 metry obok jest stanowisko dla noworodka. Zreszta pewnie bedzie mial nochal jego rodziny wiec nie pomyli;)
MagdaM to faktycznie panowie to przezywaja:) moj powiedzial ze jeszcze musi auto umyc, odkurzyc i ze jeszcze mam nie rodzic. Aa i olej wymienic bo to mu sie sni ze jedziemy do szpitala a tu dupa auto kaput:D
Ostatnia miesiaczke mialam w marcu ale ćmi mi brzuch tak jakbym miala dostac:D a powiedzcie mi te co juz rodzily - kiedy dostalyscie okres po porodzie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MagdaM
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

No i mój też nie przecinal pepowiny bo się bał, że to boli mnie lub małą.
Paalinkaa w naszym regionie to chyba ciężko z milymi ludźmi

My po szkoleniu domowym ktg cudowny dźwięk


www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- balbina
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 118
- Otrzymane podziękowania: 1

A okres prawdziwy, chociaż pamiętam ze jakiś dziwny był, to dostałam z tydzień, może dwa, po tym jak przestałam karmić piersią.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
balbina ja Hiva raz na początku robiłam, wszystkie wyniki w ten sam dzień poza gbs na który czekałam 3 dni.
U mnie to różnie z tym przepuszczaniem w kolejce, ale raczej jest ok.
Tam gdzie ja chcę rodzić to ochraniacze na buty i fartuszki nadal wymagane, więc może lepiej niech mąż ma drobne do wrzucenia do automatu na takie rzeczy przy sobie.
Zasnęłaś w trakcie porodu? Nieźle




Oj to chyba reguły nie ma, mój Filip bardzo mało się ruszał już pod koniec ciąży za to teraz nadrabia. Artur teraz też nie szaleje z ruchami.
Mastynka a na kiedy masz termin? Jezuuu nie pamiętam takich rzeczy

Ja już się odzwyczaiłam od mieszkania z kimś więc nie dziwię się, że tez myślicie o swoich czterech kątach. Nawet tera jak mama jest u mnie to nie jest źle ale to już nie to samo. Ale ktoś mi pomóc musi


paalinkaa mi tu w szpitalach pielęgniarki mówiły, że te plany porodowe to pic na wodę, że to raczej tak dla uspokojenia ciężarnej je się wypełnia. Bo potem i tak wychodzi wszystko inaczej a nie wg planu. Ale może u Was akurat ktoś się będzie go trzymał.U mnie w szpitalu po porodzie zaraz zabierają dziecko do pokoiku obok na badanie i tam może iść z nim mąż i cały czas przy nim być dopóki do mnie nie wróci. A mnie w tym czasie zszywali no i łożysko trzeba było urodzić jeszcze.
Ja też mam czasem takie bóle okresowe. A pierwszy okres po porodzie dostałam po pół roku i już nie były bolesne jak przed porodem.
Mój mąż ostatnio też sporo pracuje, ale taki ma okres w pracy i od pół roku o tym wiedzieliśmy, że teraz tak będzie więc nie narzekam. Ale ile może to mi pomaga, sprząta, ugotuje coś, Filipem się zajmuje. On w ogóle bardzo rodzinny jest, no ale czasem musi też popracować

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mastynka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 117
- Otrzymane podziękowania: 0
My mamy działkę jednak drugi rok załatwiamy formalności, małe problemy z dojazdem a, że to Polska to wszystko skomplikowane ...A ja marzę o własnym, tutaj w domu jest Nas 7.Mam nadzieję, że na początku mama mi pomoże przy dziecku chodź też pracuje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zuzu19
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Kochanie moje 15.11.12 :)
- Posty: 707
- Otrzymane podziękowania: 0

Mała też sie odzwyczaiłam od mieszkania z rodzicami. Nawet, baaa, moje kontakty z matką poprawiły się znacząco od kiedy nie widze jej na codzień. Co sobotę do niej i do taty jeżdze. Nie że jestem jakaś mamciowo tatkowa ale weekend (szczegolnie kiedy w soboty maz pracuje) to od spotkan rodzinnych, też od małego w weekend do dziadków się jezdziło ale rozpisałam się, sentymentalność mnie łąpie

Wgl dziś ogarnełam,że zaraz swieta. Świeta= zamkniecie przedszkola . AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!! Czyli ,że ja, maciek , blizniaki, od rana do nocy, sami , ale jak to?! Nie jestem na to gotowa

Nawet pomyślałam żeby wyemigrować na ten czas do mamy z dziećmi. Bo jak ja z dziura w brzuchu i cała trojka i ja bezwładna?! Jestem przerażona

To mój ma chyba depresje jesienna. Odwraca sie dupą do mnie jak zje oczywiście i spi i wstaje na nawspolną . Dziś nie ma na wspolnej wiec pewnie nie wstanie. Na razie nie komentuje, milcze z zyłami na czole, gotuje się, ale to dopiero 4 dzien , daje mu tydzien na depresje.
Ubrali u Nas na osiedlu wielką choinkę , lecę po Maćka i idziemy "podziwiać" i na pączki do cukierni


Trzymajcie się
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.