Mamusie czerwiec 2012

Hej mamuski:)))))))
Mam chwile i pisze )) ostatnio taki długi post napisałam i skasowal się tak się wkurzylam ze szok...
U nas w porządku..Mateo rośnie jak na drożdżach,dużo rozumie i wszystko naśladuje...je dosłownie wszystko,wczoraj pizzę nawet...bo do mleka krowiego to codziennie je płatki na mleku a te mleko które zostaje po platkach przelewam mu do kubeczka i tez je wypija hehe...nic mu nie jest...
Zasypia sam...poprostu robię tak ze myje go ,je kolacje zapalam ciemna lampke w pokoiku klade go do lozeczka mówię dobranoc i zamykam drzwi i dosłownie 10 min i Mateuszek śpi:)))) w dzień jest tak samo...
Ogólnie to jest taki kochany ze brak słów poprostu...

Pisze drugi post może jak bedą krótsze to nie bedą się kasowac:/
A u mnie to tradycyjnie wszystko szybko szybko...ostatnio po zakupach trochę latam bo będę chrzestna i musiałam sukienkę sobie kupić a w końcu kupiłam 3 bo wszystkie mi się spodobały )) musiałam tez chłopakom moim coś kupić...
Poza tym to pracuje weekendy a w ciagu tyg chodzimy do parku i czas tak zasuwa jak szalony:(
Dziewczynki postaram się tu częściej zaglądać,nic żadnej z was nie napisze bo muszę już uciekać...buziaki i pozdrowienia papa

Hej dziewcyny, nim Was nadrobię i znajde wiecej czasu, to powiedzcie mi bo z tego wszystkiego zapomniałam..

zaczynam tworzyc lite rzeczy co potrzebne dziecku i nie wiem co potrzebne.. tzn cos mmam ale z Amelka mi sie wydaje ze bylo tego wiecej i nie chodzi mi tu o ubranka tylko pozostale zaczynajac od kosmetykow co mi polecicie najlepsze i najprydatniejsze a co zbedne??

Amelka urwic i zarazem mala artystka tworzy dziela kreska kreska kropka i chodzi i pisiu pisiu coraz wiecej mówi zdrowiutka grzeczzna, omaga sie ego co chce.. ale ostatnio nie chce isc do wsyztskich.. nawet ych co czesto z nimi przebywa tylko mama i tta.. a sa osoby co pojdzie i nie pojjdzie.. moze taki okres..?

Hej kochane:)
bartus tez nie pije jeszcze krowiego mleka ale zjada duzo jogurtow srkow sra zoltego danio i danonki ale one sa rzadko bo mialam wrazenie ze go zasladzaja:)
ale chyba sprobuje dac mu mleko z platkami a jakie platki jedza wasze dzieciaki

magda ja mam rożne rodzaje platkow i daje codziennie inne np.takie kuleczki kolorowe owocowe,takie krążki toff, takie malusieńkie kukurydzisne owocowe...

hej, hej

ale upał, masakra...byliśmy na dworku do 10.00, a potem uciekaliśmy do domu

rybka super, że Mateuszek tak się zmienił zazdroszczę samodzielnego zasypiania,
bo u nas to się skończyło niestety wraz z wyjazdem na wakacje...Alicję trzeba lulać w wózku drzemkę ma w wózku, w nocy też się przebudza z okropnym płaczem, więc przekładamy ją do wózka i śpi w nim całą noc
poczekam jeszcze trochę i znowu spróbujemy ją kłaść do łóżeczka i doglądać, teraz mjest bardziej płaczliwa przez zęby...

a odnosnie płatków, to ja widziałam płatki bobovita, musze kupić Alicji na spróbowanie
póki co zajadamy się danio, kaszką manną w kubeczku, płatkami ryżowymi na mleku itp


dzidostwo wydaje mi, że wyprawka dla chłopca jest praktycznie taka sama jak dla dziewczynki...dużo rzeczy masz pewnie po Amelii, jedynie ubranka dla chłopca, ew. wózek

joanna należy mi się po tylu miesiącach i noeprzespanych nocach dziś spał w dzień 3,5 godz więc super to Ty sie masz trochę z Ala :/ wcześniej chyba ci spała ...

A my idziemy zaraz kupić buciki mateuszlowi bo te co kupiłam są za ciepłe potrzebujemy jednak jeszcze jakieś lżejsze...

rybka pięknie mi spała teraz chciałam ją odłożyć do łóżeczka to pospała
z 5 minut wstała i płacz...śpi znowu w wózku..

Hej, no wózek na pwno sie zmieni bedzie podwójny dla Amelki i dla Kubusia

podwojneszczescie.net/pl/p/COSATTO-YOU2-TWIN-/233 wózeczek taki siostra i brat

a tak po za tym to casu nie mam tu zalatwianie tam zalatwianie... i takie tam Amelka coraz starsza rysuje, spiewa nawija po swojemu buzia sie jej nie zamyka.. i znoow mamy problem z mlekiem.. nic nie chce... dzis sprobowalam manny to nie zjadla ale dalam jej do wypicia mleko to wypila prawie 250 ml wiec nie jest tak zle...

Amelka jest wszedzie.. i znow zmienila sie i mama musi byc z nia choc jak tata wroci to tata.. a tak to mama...

w końcu wczoraj poznalysmy taka MOnike ma synka 3 letniego Kubusia i w koncu mamy z kim czas spedzac...

wiecej napisze pozniej


Miłego dnia..

a zostało nam 3 miesiace troszke ponad i Kuba nas odwiedzi !!!

dzidostwo fajny wózek, taki inny dostępny w Polsce?

koni super wyglądałaś na weselu przyjaciółki chyba osiągnęłaś wymarzoną wagę?

ale gorąco...obłęd normalnie...rano jako tako było, więc pospacerowałyśmy
a tak siedzimy w domku, co niestety jest bardzo męczące Alicja wszędzie chce zaglądać,
szaleje aż mokra, ciężko ją czymś zająć...

Hej mamusie
Zuzia zasnęła sobie w łóżeczku to postanowiłam napisać

Od 28 lipca nie karmię Zuzi piersią - wcale! Boże jak to zmieniło moje życie to nie macie pojęcia Zuzia zaczęła dużo lepiej jeść, już nie muszę z nią walczyć o każdą łyżeczkę Zdecydowanie lepiej śpi. Dziś jest już druga noc przespana w całości, bez pobudek! Tyle , że ja i tak się z przyzwyczajenia budzę i sprawdzam czy wszystko z nią ok

Biorę leki na zahamowanie lakacji, w jednej piersi już nie mam pokarmu, ale w drugiej cały czas jeszcze jest. Powiedzcie mamusie po jakim czasie u Was zanikł pokarm? I czy piersi wyglądają chociaż trochę lepiej niż zaraz po jego zaniku? Bo puki co to mam biust jak naleśniki , a nigdy nie narzekałam na jego wygląd ;/

Koni : to wspaniale, że Kacperek je już tyle nowości! a co do zębów - wiem co czujesz, w zeszłym tygodniu wyrwałam 8 - niezapomniana ulga

magda : tak źle a tak nieobrze ;/ lekarze zawsze dokładają matkom powodów do zmartwień. Moja Zuzia waży 8900... też się ciągle martwimy że za mało. Ale wyniki krwi ma super, jest radosna i ładnie je. Wszystko się unormuje tym naszym dzieciaczkom a co do płątków to Zuzia dostaje na razie te zwykłe corn flakes. chciałabym też podawać musli bo tam błonnik, ale chyba się wstrzymam

Natalia : no to świetnie ze już prawie koniec tych badań. Jaś się wspaniale rozwija, nigdy bym nie powiedziała że był wcześniaczkiem A o zęby się nie martw! Wyjdą wswoim czasie

Joanna: u naspo tym szczepieniu na szczęście nic się nie działo czego i Wam życzę Zuzia modyfikowanego nie toleruję i powiem szczerze, że wydaje mi się (mogę się mylić) że z tym modyfikowanym jest tak że poleca się je tak straszie bo za tym idą wielkie pieniądze. Mnie mama karmiła krowim, moją siostrę i braci też i jesteśmy ok. Także budyń i kaszkę manną robię na krowim A o brak żelaza się nie martwimy bo ZUzia je dużo mięska A co do spania to Ci strasznie współczuję JA dopiero teraz łąpię oddech powoli...

Iwonka dziękuję za dobre słowo :* moja Zuzia też ciągle pyta "a co to?" to takie słodkie

dzidostwo - ja z Zuzią używałam wszystkiego z nivei i jest tak nadal, nie licząc chusteczek bo używamy różnych. Najbardziej zbędnym kosmetykiem okazał się puderek do pupy - używam go ja jak sobie odparzę stopy pomyślę jeszcze o innych zbędnych rzeczach ( a było ichsporo!) i CI napiszę Jak się miewasz? Brzuszek rośnie? Wózek bajeczny!

chciałąm zmienić awatar a tu guzik ;/ jakiś mi się ustawił standardowy.

kasiulka świetnie! teraz powoli wyjdziesz na prostą, a i biust odzyska swoją jędrność, to na pewno ja nie dostałam tabletek na wstrzymanie laktacji, ale u mnie to inna bajka, bo ja miałam mało pokarmu, także lekarz zalecił mi tylko ręcznie wyciskać mleko, które zalega, abym nie odczuwała bólu w ogóle nie chcę wspominać tego, bo u nas nie dało się wcale karmić, a ja byłam pod presją innych trochę, głupota
jeśli będziemy mieli drugie dziecko, na pewno od razu będzie karmione mm, nie będę stresować siebie i dziecka
Alicja wykarmiona mlekiem mm, a właściwie kaszkami od 5 m-ca i zdrowa odpukać, nigdy gorączki nie miała na szczęście i niech tak zostanie

a z tym spaniem mojej Ali to jakaś masakra...dzisiaj znowu całą noc spała w wózku, chciałam ją przełożyć przed północą, ale popłakiwała i wierciła się, więc pobujałam ją i spała dalej
w wózku to już trwa z 2 tygodnie, mój mąż mówi, że przestanie jej być wygodnie i sama będzie chciała pójść do łóżeczka, no nie wiem...
poczekam aż minie ten gorszy okres związany z ząbkowaniem, piąty ząbek nam wyszedł do połowy, ale obawiam się, że idzie jej kolejna dolna dwójka stąd pewnie popłakuje przez sen

dzisiaj spotkałam się z mamą i jej synkiem w sprawie opieki i było naprawdę bardzo miło
obie strony są na 'tak' w zasadzie Alicja pokazywała, że rządzi u siebie w domu haha
ale o dziwo nawet podawali sobie piłkę, jedno naśladowało drugie
jutro mam jeszcze jedno spotkanie i zobaczymy

a gdzie reszta ???

Joanna ja patrząc na mój wygląd na pewno się dziesięć razy zastanowię zanim będę karmiła drugie dziecko piersią, a jeśli już to na pewno nie tak długo. Zuzi dziś wyszły dwa kolejne ząbki - mamy już 8! Dlatego tak biedaczka dziś w nocy marudziła a my już nie wiedzieliśmy co jej jest. Minie Alutce zobaczysz, będzie jej za gorąco z Wami i sama się eksmituje

Zuzia craz ładniej chodzi, dziś tak szalała że bałam się żeby się nie przewróciła.

kasiulka gratulujemy ząbków! u nas dalej wychodzą, 5 jest i kolejna dwójka nam idzie
niestety od dwóch dni moja Ala jest bardzo marudna, w sobotę płakała pół dnia, aż lało jej sie z nosa także jedziemy na ibumie w syropie, czopkach i dentinoxie
ale staram się podawać głównie żel, reszta z umiarem
ponadto dostała wysypkę na buźce i brzuszku,pewnie po szczepieniu

leće przygotować dla niej obiadek a potem drzemka
byłyśmy ponad 2 godziny na dworze, a ja jakoś nie mam energii od wczoraj

czesc dziewczynki
u nas jakos powoli leci choc moje dziecko ma ostatnio straszne fochy probuje wymuszac na nas placzem wszystko ale ja jestem nie ubieta gorzej z moim mezem i moje meczarnir ida na marne jak musze go zostawic z babci potem kilka dni doprowadzam go do ladu i znowu juz mnie to meczy ale nieam nikogo innego do opieki a na zlobek jednak sie nie zdecyduje chyba ze bede miec pracy na 6dni w tygodniu bo teraz pracuje3
Bartus ma 8 ząbkow ale niewiem czy nastepne gdzies sie niebeda przebijaqc bo jest maruda
i kiepsko zaypia
Kasiulka swietnie cie rozumiem jesli chodzi o piersi ja wcale dlugo nie karmilam a widze ogromna roznice z przed ciazy i ciezko wrocic im na swoje miejsce:)
Pozdraiwm
A i pytanko do mam chlopcow czy sciagacie waszym synkom sorke z penisow bo wiedze ile ludzi tyle opinni
mnie nastraszyla dzis starasz ciocia ze jeszcze sie Bartusiowi nie odkleil napletek i ze niedobrze a podobno to moze jeszcze potrwac