Mamusie czerwiec 2012

hej u mnie tez cisza po 15 ide na wizyte i zobaczymy ale pewnie juz szpital

Joanna Koni gratuluję dziewczyny serdecznie!

Pozostałe nierozpakowane mamusie - nie martwcie się, doczekacie się Lada chwila maluszki będą z Wami

kasiulka no napewno bedziemy z naszymi maluszkami,tylko czemu nie chcha sie zdecydowac wyjsc same tylko trzeba im pomóc

u mnie było tak -19 lekarz zapisał mnie na 26na wywołanie, bo nic się nie działo, wróciłam do domu i w nocy mała się urodziła może trzeba tak bobaski postraszyć?

Mój bobasek bardzo dobrze wie, że jak nie urodzi się do piątku to będą wywoływać, a się nie słucha

Zbieram się powoli na to ktg, odezwę się po.

cześć dziewczyny dawno mnie nie było bo cały czas przy małej i jeszcze zaliczenia na egzamin oraz bolały mnie szwy po nacięciu:-( powiedzcie mi jak mam wstawic zdjęcie małej na forum? a i jeszcze jedno moja malutka ma chyba pleśniawki na języczku może wiecie jak je leczyć?

Asia886 kup w aptece Aftin. I później pomocz w tych kropelkach patyczek higieniczny i małej posmaruj język. Ja tak robiłam jak córka miała

nie wiem czy to na zmianę pogody czy co ,ale tak mnie boli nacięcie w kroczu że nie mam siły na nic brzuch mi pęka, coś okropnego dziewczyny jak radzić sobie w połogu? ja jestem wykończona

Czesc mamusie:)!
Tak jak mowi nataleczka mozna wyleczyc Aftinem, ale ja znam jeszcze jeden moze nieprzyjemny, ale podobno skuteczny sposob tez patyczkiem z wata masowac jezyk ,ale nasaczony moczem twojego bobaska.Nie stosowalam tej metody, ale jakby moja mala miala plesniawki to kto wie dla zdrowia dziecka

asia jak mała ma pleśniawkę to tak jak pisze nataleczka Aftinem ale swoje brodawki też nim przetrzyj a później przemyj ciepłą wodą, zeby sie dalej nie utrzymywała pleśniawka.

Z moja mala lepiej wczoraj zrobila dwa razy na wieczor mala kupke, a dzis rano troche wieksza, ale widac, ze miala zatwardzenie, bo kupka byla scisla troche sie bidulka nameczyla Masowalam jej brzuszek i kladalam na brzuszek, ogrzewalam i smarowalam olejkiem kamforowym, no i piolam woda ciepla przegotowana i jakos przeszlo, mam nadzieje, ze nastepna kupka bedzie luzniejsza, bo serce mi sie kraja jak moj skarbek sie meczy

mamusia to dobrze ze Martusi przeszło. ty ją karmisz piersia ?

Hej dziewczyny!!!!!u mnie bez zmian tez,nic sie nie dzieje :/ dajcie znać jak tam po wizytach u was;) 3 mam kciuki zeby cos zaczęło sie dziać

Dziś rekordu nie pobiliśmy, choć na początku wyskoczyły dwa skurcze to później nie było ani jednego. Także z położną się śmiałyśmy, że limit na dziś został wyczerpany i więcej skurczy nie będzie Heh... Co mi pozostaje innego jak tylko śmiać się? Załamywać się nie ma co.

Chlopek daj znać jak będziesz po wizycie. Trzymam kciuki.

Halo mamusie!

Joanna no proszę tak znienacka i nas wyprzedziłaś Gratuluje i życzę Wam dużo zdrówka!

Hea śliczne maleństwo!

Nierozpakowane mamusie - ja nadal z Wami. Wczoraj z izby pryjęć wróciliśmy po 21:00 i nadal brak miejsc na patologii :/ I musiałam dziś rano znów jechać i znów brak miejsc. Jutro rano znów mam jechać i jeżeli nadal nie będzie mam dostać skierowanie do innego szpitala. Trochę mi szkoda bo jak pojadę na tą izbę przyjęc to najpierw robią KTG, a potem czeka się na konsultacje lekarza - niestety godzinami, ale jak już doszekam się na swoją kolej to lekarz dokładnie o wszystko wypytuje, bada, robi usg, sprawdza przepływy itd. 3 razy tam byłam i za każdym inny lekarz, ale tak samo mili i kompetentni. I sama się zastanawim, czy czekać aż się zwolni miejsce co może potrwać do 10 dni po terminie, czyli do 4 lipca. Czy zdecydować się na inny szpital. Z jednej strony im szybciej tym lepiej, bo mam jeszcze szansę na poród naturalny. Z drugiej strony opieka tu jest super, więc warto zaczekać. A wiadomo, różni lekarze mają różne podejście - tu mam szansę na poród naturalny, a jak trafię na jakiegoś buca może chcieć mnie od razu ciąć. Eh...dylematy...

A samo też niestety nic się nie dzieje :/

Kochane mamusie rozpakowane, też już nie mogę się doczekać, kiedy będę mogłą podyskutować z Wami o tym jaki jest mój Michaś