BezpiecznaCiaza112023

Mamusie czerwiec 2012

12 lata 6 miesiąc temu #388198 przez Madeline
Ja się w końcu dodzwoniłam i powiedziała mi, że mam się stawić jutro przed 8 na oddziale i jak będzie miejsce to mnie położą, a jak nie to lekarz zrobi mi ktg i wtedy zadecydują czy na siłę szukać miejsca, jak wypuszczą mnie do domu to mam się stawić w niedziele na oddziale jeszcze raz, bo wtedy ona ma dyżur i na bank mnie położy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #388203 przez sister.anna
Kurcze no to super dziewczyny macie z ta waga ... ja sie ciagle czuje jak slon i w ogole moge zapomniec o wejsciu w stare ciuchy :huh: Nie sadzilam ze tak to bedzie....

Nataleczka ja ciagle slysze ze mam za malo pokarmu napewno i ze mala napewno za malo tyje ( od mamy to slysze nie od lekarzy bo wszystko jest super w normie). Bawarka to ponoc mit bo krowie mleko nic nie daje a dodatkowo kofeina w za duzych ilosciach nie sluzy... Pij te w kopru wloskiego na laktacje choc tez chyba nie udowodniono ze to cos daje, ja i tak pije jednak... A komentarze idiotyczne i widac ze masz tez tyle wsparcia w swoich co i ja, moja mama juz mi szuka gina zeby podac mi hormony i bedzie mi bandazowac piersi zebym zatrzymala laktacje... a ja ciagle dzielnie walcze i moze do 100ml za jakis czas dociagne :silly: Ale stres nie pomaga na pewno... trzymaj sie kochana i nie dawaj sie jeszcze. Sproboj karmic na golaska z dzidziusiem na piersi, zacznie Cie "dziobac" i sam znajdzie piers w mgnieniu oka. Cos niesamowitego :kiss:

Kasiulka to faktycznie ta obkurczajaca sie macica, mnie tak mocno nie bolalo jak skurcze ale mile to to nie bylo. Przy karmieniu sie bardzo szybko skurcza, ale Ty chyba nie karmisz tak? Tak czy siak niedlugo bedzie ok.
Ja 2 tyg krwawilam tak dosc a kolejne 3 juz znacznie mniej ale ciagle jeszcze cos na wkladce jest, mimi ale jednak.
A szwy to mialam 3 i rozpuszczalne wiec nie powiem Ci kochana, ale jak przez porod przeszlas to i przez to przejdziesz ;) Badz dzielna kochana !

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #388275 przez bidol
nataleczka_92 napisał:

Sister.anna laktator mam elektryczny z Medeli. Mi spadło 13kg- to i tak 6kg mniej niż ważyłam przed ciążą:) ale chciałabym jeszcze zrzucić chociaż z 5kg. A co do pokarmu to jestem załamana bo najbardziej denerwują mnie komentarze mojej mamy i męża! Że to pewnie specjalnie robię żeby tylko na butelkę przejść! No zesz kur.. pije herbaty na laktacje ,bawarki sobie robię , jem sporo nabiału itp. A oni jeszcze takie teksty do mnie...:( przecież karmienie piersią to taka wygoda i robię wszystko żeby pobudzić laktacje a oni zamiast mnie wesprzeć to jeszcze mnie dołuja. KASIULKA a te bóle to obkurczanie macicy. Też to miałam,ale już dawno minęło, za to cały czas jeszcze krwawie. Ja brałam apap na te bóle


hej kochane - ja jestem lipcóweczką i podczytuję Was czasem a to za sprawą wspólnej znajomej - już szczęśliwej mamusi - CHŁOPKA :laugh:

Tu macie coś na temat laktacji - polecam bo podobno naprawdę działa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
www.swiadomamama.pl/piwo-karmi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #388277 przez Joanna
Cześć dziewczynki :)

ja już dzisiaj zostałam wypisana do domku, w końcu jesteśmy w trójeczkę :) Alusia jest przesłodka, bardzo grzeczna i taka kochana :kiss: naprawdę jestem bardzo szczęśliwa, po prostu nie da się tego opisać słowami :)
Z tego co wyczytałam urodziła koni i chłopek, serdeczne gratulacje dziewczyny:)
Trzymam kciuki za pozostałe mamusie, które jeszcze nie urodziły, dzielą Was dosłownie dni od zobaczenia Maluszków.
Odnośnie porodu...zaczęło się u mnie niespodziewanie, zaczeły powolutku w domu sączyć się wody, skoczyło mi ciśnienie no i czułam się jakoś dziwnie, pojechaliśmy do szpitala i zostałam już przyjęta do porodu około 21.00. Wtedy odeszły mi wody razem z czopem i przyszły skurcze podbrzusza promieniujące na uda, ból okropny. O 23.00 podłączyli kroplówke, po 2.00 poprosiłam o znieczulenie i o 3.10 Ala była już z nami :kiss: poszło szybko, w sumie poród trwał niecałe 5 godzin. Byłam w szoku! Mąż był cały czas ze mną, pomagał i przecinał pępowinkę :kiss:
teraz powolutku dochodzę do siebie :)
jak tylko będę miała wolną chwilę pochwalę się Wam moim Szczęściem :) :)
Buziaki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #388279 przez Madeline
Joanna cieszę się, że już jesteście w domku :)

Kochane ja już raczej dziś nie wejdę ani jutro, no chyba że nie będzie miejsca na oddziale no to wracamy do domku, ale mam nadzieję, że będzie i że jutro już będę tulić swojego synka.


Trzymajcie za mnie kciuki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #388288 przez mamusia-85
rybkajesli chodzi o butelki Avent to jestem zadowolona, na razie karmie 1 antykolkowa i dla Martusi jest dobra, mleczko leci i ciagnie z niej dobrze :blink:
Kasiulkatrzymaj sie z tymi bolami ja jestem prawie trzy tygodnie po porodzie i tez czasem jeszcze boli, bierz no-spe forte mi pomaga, do 6 tygodni macica sie obkurcza i jest krwawienie, zdejmowanie szwow nie boli ;) Nie przejuj sie skora na brzuchu stosuj balsamy na rozstepy i ujedrniajace, ale takie lepsze napewno pomoga, najlepiej takie z apteki. Mi tez szybko kilogramy polecialy, schudlam juz 11 kg, a w ciazy przytylam 14, wiec do starej wago zostalo mi 3 do zgubienia :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #388301 przez Kasiulka
Zuzia słodko sobie śpi więc postanowiłam zajrzeć :)

Dziękuję dziewczyny za wszystkie słowa otuchy :) :kiss: Mam nadzieję, że jest tak jak mówicie i nie padnę tam jutro trupem przy ściąganiu szwów :D

nataleczka ja miałam łyżeczkowanie bo łożysko nie urodziło się całe tylko fragmenty zostały w macicy :(

sister.anna karmię karmię :) i na szczęście już to tak nie boli jak na początku ;)

chłopek gratulacje!!!!!!

Madeline trzymam za Ciebie kciuki! i za resztę mamusiek! dziewczyny bądźcie dzielne,tak na prawdę dzielą Was tylko godziny od spotkania z Waszymi maleństwami! :)

Joanna jak to fajnie wrócić do domu nie? ja w szpitalu to nie mogłam spać na tym okropnym łóżku, każda sekunda mi się dłużyła,a spędziłam tam niby tylko 48godzin. pochwal się koniecznie swoim maleństwem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #388302 przez gumis24
Madeline powodzenia!
Mam nadzieje ze mnie rowniez szybko kilogramy "spadna"po ciazy...
Jesli mam byc szczera to ja nie rozumiem tej calej nagonki i presji karmienia piersia,wiadomo ze lepsze dla maluszka ale na boga nie dajmy sie zwariowac...!
Koni co slychac?jak sobie radzisz z opieka nad malenstwem?bo wiem ze troszke sie obawjalas..
Chlopek gratulacje!
a ja nadal w ciazy nie sadze aby cos sie zmienilo przed poniedzialkiem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #388307 przez Kasiulka
gumiś masz rację z tą presją karmienia, ale to już decyzja kobiety co zrobi (no a czasem niestety natura za nas decyduje :( ) nie martw się , na Ciebie też przyjdzie pora. Wiem, że dłuży Ci się biedulko, ale lada chwila urodzisz i bobasa będziesz miała na całe życie przy sobie :) a o kilogramy to się nie ma co martwić - prędzej czy później znikną, przy maluszku jest tyle roboty ;) ja to w drugą stronę przeżywam, bo to już na prawdę brzydko wygląda - miotła z wiszącym workiem zamiast brzucha i cycami jak dojna krowa :( no ale może z czasem będzie lepiej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #388347 przez blue01
hej dziewczyny :) niedawno wrocilam z dworu,caly dzien dzis tam siedzialam :) mala sie wiec dotlenila,Chlopek,gratulacje!!!!!!!odnosnie laktacji-ja pije herbatki HIPPA albo w saszetkach wspomagajace laktacje i chyba dzialaja bo mleka nie brakuje :silly: ,nie zrazajcie sie dziewczyny,uwierzcie,ze mozecie wykarmic malenstwa:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #388515 przez Joanna
Madeline już niedługo Ty będziesz nam się chwalić swoim Maleńswem :)
Trzymam mocno kciuki za mamusie oczekujące!

kasiulka oj tak, w domku zdecydowanie najlepiej :) chociaż muszę przyznać, że leżałam na sali 4 osobowej i nie było tak źle, poza tym pobyt w szpitalu zleciał mi bardzo szybko. Nie ma żadnych zastrzeżeń odnośnie stanu zdrowia Alci, jest zdrowiutkim bobaskiem, więc szybko nas wypuścili, w porównaniu do innych mam,których dzieci przechodziły żółtaczkę, było pełno takich dzieci, ale nam się poszczęściło :) jak idzie Ci opieka nad Zuzią i jak karmienie?
Ja ratowałam się w szpitalu gotowym mlekiem, ale w domu użyłam laktatora i zaczęła się laktacja, tym bardziej że mam jedną pierś twardą i ściągam z niej pokarm :blink: także karmię piersią i butelką z moim mlekiem jak narazie.
Herbatka HIPP jak najbardziej pomaga, sama ją piję :)
Jutro zrobimy z mężem kilka zdjęć to przedstawię Wam córeczkę :kiss:

Poczytałam troszkę o Waszych połogach i muszę przyznać, że jestem trzecią dobę po porodzie i nie krwawię już tak dużo jak na początku, poza tym brzuch mnie nie boli, trochę wczoraj bolał jak na okres. Kręgosłup trochę 'wysiadł' od znieczulenia, krocze goi się dobrze. Oby tak dalej :blink: Wiadomo każdy ma swój rytm dochodzenia do siebie po ciężkim wysiłku.
Fajnie, że kilogramy spadają. Ja jak patrzę w lustro to w sumie jestem bardziej szczupła niż przed ciążą :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #388538 przez mamusia-85
Gratulacje Joanna i duzo radości przy malej :blink:
Ciekawa jestem ktora z was tak jak ja karmi tylko butelka z mlekiem modyfikowanym, bo powiem szczerze, ze czasem czuje sie troche osamotniona, bo tym bardziej, ze bylam nastawiona i myslalam, ze bede karmic piersia :dry:
Wymienie sie z takimi mamusiami odczuciami i poradami ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #388559 przez gumis24
Joanna gratulacje!
mamusia-85 jak bede karmic butelka takze nie bedziesz sama..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #388566 przez rybka19834
Gumis ja tez jestem nastawiona na karmienie butelka:) także nie jesteś sama:)
Chłopek gratulacje wielkie w końcu sie doczekalas:)
Madeline 3mam kciuki:) jak ty urodzisz to zostanę juz tylko ja i Gumis....
U mnie nic sie nie dzieje,jutro ostatnia juz wizyta u lekarza.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #388567 przez rybka19834
Joanna wielkie gratulacje!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl