BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

12 lata 4 miesiąc temu #407745 przez LadyAgula
anoda89 napisał:

Właśnie ja chyba też nie pójdę. Wolę w to miejsce wziąć położną do pomocy. Co do cesarki to widziałam dziewczynę po cesarce w szpitalu i wyglądała jak śmierć. Mąż ją prowadził do łazienki bo siły nie miała i jakoś tak mnie to zraziło. Znowu męża bratowa wyglądała super i doszła szybko do siebie.


Ja też bardzo szybko doszłam do siebie i moje zdanie jest takie że jak mam być porozcinana albo co gorsza popękać w miejscu intymnym i to ze zwykłym znieczuleniem to już wole mieć cięcie na brzuchu i znieczulenie że nic nie czujesz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407746 przez Satine0
Moja mama miała aż 4 cesarki. Niestety najmłodsza siostra była wcześniakiem...ważyła nieco ponad 1kg. Wszystko dlatego, że tyle cięć było i macica prawie pękła z tego co pamiętam. Teraz ma podwiązane jajowody bo kolejnej ciąży nie przetrwała by ani ona ani dziecko.

Jak pamiętam ją po cesarce to też śmigała znowu moja ciotka jęczała, płakała na każdym kroku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407748 przez mrufka
A ja uważam że szkoła rodzenia jest ok wiele można się nauczyć no i fajne jest tak w gronie samych ciężarówek poźniej szło się na czekolade i lody miło wspominam szkołe rodzenia jednak mi się nie przydała bo po 18 godz poród zakończony cc którą bardzo źle wspominam mam nadzieje że tym razem mi sie uda naturalnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407749 przez anoda89
Właśnie każda kobieta inaczej dochodzi do siebie. Taka cesarka na "życzenie" ile kosztuję??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407751 przez Satine0
Ja się znowu boje, że będę miała... napewno żadne tabletki na wywołanie na mnie nie działają. Dostałam w szpitalu cztery, skurcze miałam a tam nic się nie rozwierało aż w końcu wzięli mnie na blok i zrobili zabieg.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407754 przez mrufka
Moja koleżanka za cesarke płaciła 1000 zł a poźniej żałowała bo tak jak ja dochodziła do siebie przez ponad 1.5 miesiaca sama cesarka jest zajebista bo nic nie czujesz ja miałam znieczulenie w kręgosłup byłam cały czas przytomna czułam ręce w brzuchu wszystko co robią jak już znieczulenie zeszło cholerny ból. Jak wróciłam do domu M mnie musiał po schodach wnosić bo nie dawałam rady podnieść nóg to samo z kąpielą przy dziecku prawie nic nie robiłam bo nie mogłam go podnosić więc teraz wole pocierpieć parenaście godzzin i normalnie funkcjonować ale każdy przechodzi inaczej porody

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407757 przez LadyAgula
anoda89 napisał:

Właśnie każda kobieta inaczej dochodzi do siebie. Taka cesarka na "życzenie" ile kosztuję??


Ja nie płaciłam nic. Tylko tyle, że chodziłam do ginekologa prywatnie a miałam możliwość chodzić też do niego na NFZ. Ale wybrałam prywatnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407767 przez LadyAgula
mrufka napisał:

Moja koleżanka za cesarke płaciła 1000 zł a poźniej żałowała bo tak jak ja dochodziła do siebie przez ponad 1.5 miesiaca sama cesarka jest zajebista bo nic nie czujesz ja miałam znieczulenie w kręgosłup byłam cały czas przytomna czułam ręce w brzuchu wszystko co robią jak już znieczulenie zeszło cholerny ból. Jak wróciłam do domu M mnie musiał po schodach wnosić bo nie dawałam rady podnieść nóg to samo z kąpielą przy dziecku prawie nic nie robiłam bo nie mogłam go podnosić więc teraz wole pocierpieć parenaście godzzin i normalnie funkcjonować ale każdy przechodzi inaczej porody


Ja wspominam bardzo miło bo zaraz po dostawałam ciągle znieczulenie do kroplówki położne same przychodziły i pytały czy już mnie boli czy coś mi podać. W drugiej dobie odłączyli mi kroplówki i jak dostałam środek przeciwbólowy w postaci dwóch dużych kapsułek to podziękowałam i od tego czasu nawet zwykłej przeciwbólowej nie brałam. Normalnie chodziłam po schodach wstawanie z łóżka sprawiało takie ciągnięcie delikatny dyskonfort ale nic więcej.

Wiesz, teoretycznie pocierpieć kilkanaście godzin... ale w praktyce może być inaczej. Moja koleżanka została rozerwana w środku i na zewnątrz po tygodniu od porodu jak u niej byłam to jak siadała to płakała i tak samo przy stawaniu, chodziła maleńkimi kroczkami... A dziecko miała malutkie bo 3340 g. A ona znowu postawna kobieta więc wydawałoby się że ma warunki na poród naturalny... Jeszcze jak robili jej masaż szyjki macicy to też bardzo niemile wspomina bo bardzo bardzo boli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407769 przez princess
Wklejam najaktualniejszą listę. Do dziewczyn, które nie wiedzą: zasada jest taka, że bierzecie ostatnią wklejoną na forum listę, uzupełniacie o dane i wklejacie. Lista leci chronologicznie wg dat porodów.

Monia_T - 31 stycznia
vini-miki - Anna - syn Vincent 2007, syn Maik 2009 - Baby "3" - 31 stycznia
anoda89 - 4 lutego
Sokolica - Marta - 4 lutego
jadziatopol - Kraków - II ciąża (Bartek 15 lat) - 4 lutego
Paplinka - 7 lutego
anuska0987 - 8 lutego
Martyna - Warszawa - I ciąża - 8 lutego
mrufka - Częstochowa - II ciąża syn Jakub 2009 - 9 lutego
halszka - Katarzyna- I ciąża - 14 lutego
Satine0 - Paulina -Goleniów- ciąża II ( Aniołek 11.2011) - 14 lutego
Marlena1888 - okolice Rzeszowa - I ciąża - 16 lutego
princess - Patrycja - Olsztyn - ciąża II (Aniołek 12.2011) - 18 lutego
maracana - 18 lutego
michasia - Michalina - Bydgoszcz - II ciąża (Aniołek 10.06.11) - 20 lutego
justyna84 - 22 lutego
gabilee - Pamela - Gdańsk (Tczew) - 22 lutego
natalka - Natalia - ciąża II (Aniołek 01.2012) - 23 lutego
Madlen - Magdalena - Bydgoszcz - 23 lutego
Chomiczka - Wrocław - I ciąża - 24 lutego
anet-a-1401 - Łódź - I ciąża - 26 lutego
kasia123m - 28 lutego
LadyAgula - Agnieszka - Wielkopolska - II ciąża syn Antoś 2008 - 01 marca
Sylwka727 - Sylwia - II ciąża 24.12.11(Aniołki: Mateuszek(zm.26.12)Adrianek(zm.30.01)) - 15 marca

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407770 przez anoda89
Szkoda że u mnie w szpitalu nie ma znieczulenia :(. Jest gaz rozweselające i się nad nim zastanawiam. Rodzić na wesoło?? Czemu nie :laugh:.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407776 przez Madlen
Brawo Princess, bo już mi słów brak.............
Pisze ktoś raz, potem drugi i nic...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #407779 przez aniajulia2
Monia_T - 31 stycznia
vini-miki - Anna - syn Vincent 2007, syn Maik 2009 - Baby "3" - 31 stycznia
anoda89 - 4 lutego
Sokolica - Marta - 4 lutego
jadziatopol - Kraków - II ciąża (Bartek 15 lat) - 4 lutego
Paplinka - 7 lutego
anuska0987 - 8 lutego
Martyna - Warszawa - I ciąża - 8 lutego
mrufka - Częstochowa - II ciąża syn Jakub 2009 - 9 lutego
halszka - Katarzyna- I ciąża - 14 lutego
Satine0 - Paulina -Goleniów- ciąża II ( Aniołek 11.2011) - 14 lutego
Marlena1888 - okolice Rzeszowa - I ciąża - 16 lutego
princess - Patrycja - Olsztyn - ciąża II (Aniołek 12.2011) - 18 lutego
maracana - 18 lutego
michasia - Michalina - Bydgoszcz - II ciąża (Aniołek 10.06.11) - 20 lutego
justyna84 - 22 lutego
gabilee - Pamela - Gdańsk (Tczew) - 22 lutego
natalka - Natalia - ciąża II (Aniołek 01.2012) - 23 lutego
Madlen - Magdalena - Bydgoszcz - 23 lutego
Chomiczka - Wrocław - I ciąża - 24 lutego
aniajulia2- córka Julia 2005, (Aniołek Ilonka 03.08.2011)-25.02.2013
anet-a-1401 - Łódź - I ciąża - 26 lutego
kasia123m - 28 lutego
LadyAgula - Agnieszka - Wielkopolska - II ciąża syn Antoś 2008 - 01 marca
Sylwka727 - Sylwia - II ciąża 24.12.11(Aniołki: Mateuszek(zm.26.12)Adrianek(zm.30.01)) - 15 marca

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407783 przez michasia
to ten test PAPPA taki drogi by był? bo bez testu to 120zł, a z testem 300?
Ja chciałabym rodzić naturalnie, też się zastanawiam nad gazem rozweselającym.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407791 przez aniajulia2
Ja jade dzisiaj na usg genetyczne na 17.20 az sie boje. Ciekawe czy poznamy dzis plec dziecka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #407792 przez princess
jadziatopol napisał:

Dziewczyny....ale macie sliczne dzidzie :) Skoro Wy juz znacie plec...to moze ja tez sie dowiem w piatek? Wybieram sie w piatek do mojej lekarki...ale jak Wam wczesniej juz pisalam ciezko jest tutaj (w usa) dostac glupie skierowanie na morfologie a co dopiero na usg genetyczne (pomimo tego,ze place za wszystko ) Tak wiec pomimo tego ,ze mam 37 lat do tej pory nie mialam zadnych badan genetycznych...a morfologie dopiero mialam robiona tydzien temu. Szok! Glupi kraj. Nie moge sie doczekac kiedy wroce do Polski i pojde do mojego lekarza. Tak sie denerwuje...ale staram sie myslec pozytywnie. Wszystko w rekach Boga. A ta moja lekarka w gabinecie ma usg ale przedpotopowe i szczerze watpie,zeby potrafila dojrzec plec. Na kazdej wizycie tylko sprawdza rozmiar dzidzi i patrzy czy bije serce i tyle . Wizyta trwa okolo 5 -10 minut.Nie wiem...moze niepotrzebnie sie martwie....ale jak czytam Wasze posty,ze juz jestescie po usg gen. to Wam zazdroszcze...bo ja caly czas w stresie jestem. :(

Współczuję Ci, ja to bym chyba zwariowała, jak przy moich bólach i krwawieniach nie mogłabym podejrzeć, czy z moim maleństwem wszystko ok i sprawdzić przyczyny...

anoda89 napisał:

Hej. Jak się dzisiaj czują mamusie?? Ja pół nocy nie spałam. Denerwuje się wizytą. Szkoda że dopiero na 18 mam. Sporo na jest lutówek :).

Hej, ja dziś wstałąm o 6 na Lutkę, zjadłam śniadanie i po 7 znów poszłam spać. Obudziłam się przed 10 z dziwnymi bólami w prawym boku. Jeszcze takiego rodzaju bólu nie miałam. I co najlepsze boli mnie jak siedzę czy leżę, jak chodzę nie. Zaraz wezmę Spasmolinę bo mam wrażenie, że boli coraz częściej i mocniej.

sylwka727 napisał:

Princess Anastazja też mi się podoba ale nikomu u domu już nie i mąż też nie chce się zgodzić :dry:

Ja miałam wczoraj okropny ból głowy i kupiłam apap ice bo bałam się zażywać tabletek i fajna sprawa jakby stado mrówków po czole chodziło ale coś znów mnie zaczyna boleć :dry:

Mi się nie podoba zdrobnienie Anastazji: Nastka. I jak ktoś mówiłby tak do mojej córci to strasznie by mnie to irytowało. Tak samo, jak ktoś mówi do mnie "Pati" to mnie po prostu szlag trafia :X

LadyAgula napisał:

I mdłości i wymioty do mnie wróciły :( :( :( a tak długo było dobrze...

Chciałabym już poznać płeć maluszka...

Możecie wciągać brzuch? Bo ja jak próbuje to tylko pod żebrami mi to wychodzi

Ja od kilku dni się dobrze czułam a dziś rano mnie muliło i to dość mocno. Jak wciągnę brzuch to tylko pod żebrami się zapada :)

Misia napisał:

Ja nie mogę się do listy dopisać bo nie znam terminu porodu ... zapytam się dopiero na wizycie 27 sierpnia ... niby sobie wyliczyłam na kalkulatorze w necie, że albo 26 luty albo 2 marzec, ale nie wiem ...

Moje imiona to:
dziewuszka - Nadia
chłopczyk - Oliwier
chodzi mi też po głowie Gracjan ...

Eh za dwa dni biorę ślub - boję się jak będę się czuć, bo ten tydzień jest taki średni szybko się męczę i nie mam sił do tego mdłości ...

Nie chwaliłaś się, że bierzesz ślub :) Nawijaj nam tu szybko :) kościelny? jaka sukienka? jak przygotowania?

anoda89 napisał:

Dziewczyny czy zamierzacie chodzić do szkoły rodzenia?? Ja się zastanawiam i nie wiem czy jest sens?

mrufka ja mam taką nadzieje że nie będzie rodziców dłużej w niepewności trzymać :).

Jak tylko finanse i zdrowie pozwolą to zamierzam chodzić :)

anuska0987 napisał:

według mnie niema sensu czy . Bierzecie sobie jakies znieczulenie bo ja sie zastanawiam nad tym caly czas bo chyba nie dam rady urodzic naturalnie .W poprzedniej ciązy bule mialam od 7 rana do 19 -30 wieczora i caly czas chodzilam po tej porodówce z kroplówką . DZIEWCZYNY powiem wam że mialam koszmarny poród , do momentu aż przyszła moja znajoma pielęgniarka i nie dała mi zaszczyku przyspieszającego .

Zwracaj proszę uwagę na poprawną pisownię.

anoda89 napisał:

Właśnie ja chyba też nie pójdę. Wolę w to miejsce wziąć położną do pomocy. Co do cesarki to widziałam dziewczynę po cesarce w szpitalu i wyglądała jak śmierć. Mąż ją prowadził do łazienki bo siły nie miała i jakoś tak mnie to zraziło. Znowu męża bratowa wyglądała super i doszła szybko do siebie.

Wszystko ma swoje plusy i minusy. Podczas cesarki rozcinają Ci wszystkie mięśnie brzucha, to się dłużej goi, boli itp. Moja mama po cesarce źle się czuła. Moja przyjaciółka, która urodziłą w zeszłym tygodniu miałą poród naturalny i mówi, że czuje się super, że jedyne co teraz jej przeszkadza, to rwanie szwów. Ja wolałabym urodzić naturalnie, ale z kolei, żeby tak nie bolało. Choć mówią, że jak kobieta ma bolesne miesiączki to ból porodowy powinna znieść normalnie.

LadyAgula napisał:

mrufka napisał:

Wiesz, teoretycznie pocierpieć kilkanaście godzin... ale w praktyce może być inaczej. Moja koleżanka została rozerwana w środku i na zewnątrz po tygodniu od porodu jak u niej byłam to jak siadała to płakała i tak samo przy stawaniu, chodziła maleńkimi kroczkami... A dziecko miała malutkie bo 3340 g. A ona znowu postawna kobieta więc wydawałoby się że ma warunki na poród naturalny... Jeszcze jak robili jej masaż szyjki macicy to też bardzo niemile wspomina bo bardzo bardzo boli.

3340 g to jest malutkie dziecko?

Michasia i co będziesz robić ten test?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl