Mamusie luty 2013 !

Dominia no właśnie masakra u mnie to samo ;/ dzisiaj położna bya sprawdzała moe piersi nacisnęła tylko sutka i jak siknęło to twarz jej opryskało to się śmiałą, mówiłam że ściągam to mówiła że dobrze, że aż miękkie piersi będą i wtedy dopiero karmić, ja też nie wiem skąd tyle tego mleka, ostra nadprodukcja

Martyna mi podpowiedziała jedna pani żeby brać espumisan i dziecko dostaje wraz z mlekiem i uwierz jaka ulga mały się wypierdzi mi i wykupka i jest w porządku ja biorę profilaktycznie raz dziennie

Princess, Dominia, Pati dziekuje

Pati a ile dajesz tego espumisanu? przed kazdynm karmieniem? ja czytalam ze on jest od pierwszego miesiaca zycia i troche sie boje zastosowac

Martynka spróbuj rozebrać małego, połóż go na przewijaku i rób jego nóżkami rowerek. Taki masaż często pomaga rozluźnić brzuszek. Poza tym pomocne jest masowanie brzuszka oliwką, ciepłymi rękoma i noszenie dziecka brzuszkiem na swojej ręce.
Espumisan jest od pierwszego miesiąca, ale jeśli karmisz piersią, możesz sama go zażyć, wtedy przeniknie bezpiecznie do pokarmu.

Andzia serdecznie gratuluję

Aganobla jeśli wszystko będzie w porządku to jutro wyjdzie z Gabrysiem do domku

Gabilee dzisiaj poszła do szpitala ?? ciekawe jak tam u niej ..
o Michasi też myślę, martwią mnie te wody i Kasia mówiła coś o tym za małym płodzie .. ale może taka uroda Ani

chomiczka biedny olus a od czeg to zapalenie ? wiadomo ?

ufolka dziekujemy...

andzia wielkie gratki....

princess dziekuje...adas rosnie jak na drozdzach... jejku princess to cale szcvzescie ze sie lekarzowi postawilas...

dominia to szeptem pogratuluj twojemu maluszkowi od nas tego perfekcyjnego sluchu

martynka a moze masaz brzuszka albo poruszaj nozkami w gore powinno pomoc...

hej dziewczyny
wczoraj nawet nie mialam czasu zajrzec na forum..
a dzisiaj stawilam sie do szpitala
zrobili mi ktg, badanko i usg
Leon wazy 3600 g !! szok...
potem polozyli mnie na patologie ciazy , zrobili wywiad itp, itd. ...
znowu mnie zbadal lekarz i badal czystosc wod plodowych .
sa czysciutkie , po tym badaniu odszedl mi lekko czop sluzowy i polecialo troche krwi,
no i leze sobie masakra ;/
jutro maja mi zrobic testy oxy , czyli jak sie nic po tym nie ruszy to dopiero w poniedzialek albo ogolnie w przyszlym tygodniu podadza normalnie oxytocyne .. czyli jak to ma dlugo trwac jestem zdolowana , ze znowu w szpitalu tyle dni ...
mam nadzieje, ze Leos jednak zechce wyjsc szybciej i dzis w nocy dostane mega boli i rozwarcie ...

Monia dziekuje, karmie piersia to sama wezme espumisan. Te masaze nam srednio pomogly ale chyba dlatego ze bylismy przerazeni tymi krzykami

Alina dziekuje

Gabille trzymaj sie, oby szybciej samo sie zaczeło zebys nie musiała czekac do przyszłego tygodnia na Leosia

Michasia napisała:

Ania wazy 2710 i ma 52 cm, ja ok.
Miałam jeszcze mniej wód i o 3 zrobili mi cesarkę. Jeszcze małej mi nie dali bo ma się przez godz. wygrzewać w inkubatorze. Cesarka trwała 19 min razem z szyciem.

Andzia gratulacje

Dominia to dobrze..

Gabilee witaj w klubie zdołowanych..

Ojej .. dobrze, że Michasie wzięli do tego szpitala i wszystko jest ok
Gratuluję Córci !! dochodź do siebie ! buziaczki dla Was

Witajcie,
Ja dzisiaj później na forum bo czekała nas podróż z małą. Ona była bardzo dzielna, ale dla mnie to był straszny stres. Całą drogę spała w aucie, natomiast w nowym domku była bardzo rozkojarzona, płakała, nie potrafiłam jej utulić, nie chciała zasnąć ani piersi. Potem się najadła, zrobiła kupkę i przytulona do mnie zasnęła.
Dzisiaj M zarejestrował małą w USC i przychodni. Fajnie jest zobaczyć akt urodzenia własnej dzidzi. Dostaliśmy 4 kopie (jedną gratis bo Pani była bardzo miła), w przychodni dali też numer do położnej i mam zadzwonić i umówić się z nią na wizytę.

Kasiu - cudowna dziewczynka. A tak się o nią martwiłaś czy będzie ok.
Andzia - GRATULACJE
Michasia - to i u Ciebie coś się z rozwarciem rozkręca. Ja bym się nie przejmowała tą wagą z USG. W szpitalu widziałam wiele donoszonych dzieciaczków z wagą 2700. Trzymam kciuki by wszystko było ok
Princess - ja też mało śpię, z tym że trudno policzyć ile, bo tak na raty to wychodzi. Jak śpię bardzo mało to robię się płaczliwa.
Tak jak napisałaś - najważniejsze że z Adasiem wszystko ok. Ale musieli Cię wkurzyć i wystraszyć na maxa w tym szpitalu.
Lutówki-marcówki - wszystkim Wam kibicuję i trzymam kciuki
Chomiczka - biedactwo, oby Oluś szybciutko wyzdrowiał
Martyna - ja masuję delikatnie brzuszek i plecki, kładę na chwilę na brzuszku, lub przystawiam do piersi. coś zawsze zadziałą
Gabilee - to na końcu się jeszcze okaże że urodzisz największego dzieciaczka Oby akcja zaczęła się sama. Trzymam mocno kciuki

Michasia - GRATULACJE

Michasia dobrze, że wszytsko ok!! gratulacje

Domina bardzo sie ciesze!!! i jak ladnie przybral:)))

Andzia gratuluje!!!!

Michasia cieszymy sie ze masz juz Anie przy sobie:)))

ja bylam u pediatry..dostalismy skierowanie na usg bioderek..Tosia wazy 3200..czyli od wtorku przybrala 180gram wiec ok.potem byla polozna.troche nam sie pepek slamasazy.co do odciagania to potem bylo tylko 30ml:(..ide teraz ciagnac poki mala spi..

gabilee nie jesteś sama, ja też siedzę jak na szpilkach. p.s. duże te Twoje dzieciątko
madlen, sylwia jak u Was? ruszyło coś?

u mnie nadal nic, pomyłam dziś okna, posprzątałam w domu i tylko jakby bezbolesnych skurczy więcej, ale nic poza tym. Ciągle liczyłam na luty i sie przeliczyłam ;[