- Posty: 1736
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- xpatiiix3
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Marcel 19.02.13 Nela 03.10.14 i Livia 20.04.2016
Dominia ja nie próbowałam, ale położna mi mówi, żebym zaczęła, ale nie mogę się przełamać xD
Matko głowa boli, padam już na twarz tylko ściągne sobie mleczko, może od tego nawału, sama już nie wiem... zamówiłam pojemniczki na allegro dzisiaj do przechowywania pokarmu, więc zaczynam zapełniać zamrażarke jak przyjdą
Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madlen
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój promyczek słońca :-)
- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0
To kładziesz się do szpitala w niedzielę?
Dzięki Monia.
Olewam już jego i jego potrzeby.
Myślałam, żeby pościemniać i pojechać do szpitala. Ale na ktg wyjdzie, że mały bardzo ruchliwy, tętno ok i do domu..
No to oksytocyno sio, Matko Naturo przybywaj i pomagaj.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1002
- Otrzymane podziękowania: 0
A poza tym kochana przypomnij sobie przypadek Chomiczki, na ktg echo, o 3 odeszły wody i o 12 już tuliła swojego Olusia, także nie znamy dnia ani godziny, jeszcze możesz urodzić przede mną
Odpisałam tej "koleżance", dostałam już 3 smsy z przeprosinami.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madlen
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój promyczek słońca :-)
- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0
Skurcze mogą się narysować w mig, a szyjka chyba potrzebuje więcej..
No nie wiem już.
W nocy z tych nerwów to cała spocona się budzę, ciągle sprawdzam czy wody nie odeszły..
A co ta koleżanka napisała, że Cię tak wkurzyło?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Majkon
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 30
- Otrzymane podziękowania: 0
Połozna opowiadała ze ostatnio dziewczynie dali oxy to urodziła w godzine- pierwsze dziecko. Nie wiem jak tam było dokładnie, ale tez była po terminie a maleństwo się nie spieszyło.
To dopiero poród ekspresowy.
Wczoraj sex, dzis myłam okna bo była taka piękna pogoda, posprzątałam dokładnie ze swoim cały dom, 2 razy pod rząd przeszłam sie do piwnicy po schodkach i co? Nic tylko tylko ze zmęczona jestem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martyna
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 506
- Otrzymane podziękowania: 0
Dominia leci leci ten czas ja też juz nie pamietam bólu zwłaszcza jak sie patrzy na nasze Skarby
Madlen ja mialam wywoływany poród. Zostałam przyjeta na patologię 11 dni po terminie OM. Wcześniej chodziłam na ktg i nic sie nie działo więc dawali czas Małemu aby sam wyszedł. W dniu przyjęcia założyli mi balonik. Bardzo bolało ale skurczy nie było. Na ból pomagało mi tylko chodzenie po korytarzu, ewentualnie jeszcze prysznic miał pomóc. Nic się nie zadziało więc nastepnego dnia rano po lewatywie, którą chciałam, położna zawiozla mnie na porodówke. Tam o 6.30 podłączono mnie pod ktg i podano oxy. Skurcze były na poziomie 40. Rozwarcie na 2 palce. Potem przebito mi pęcherz. Skurcze były silniejsze. Jak miałam 5cm rozwarcia poprosiłam o znieczulenie bo nie dawałam juz rady. Znieczulenie działało okolo 2 godzin i na sam koniec przestało, nie dali mi więcej bo miałam juz 8 czy 9cm i podanie znieczulenia spowolniłoby poród. Ból był niesamowity. Byłam pod prysznicem ale nic mi to nie dało. Najlepiej mi było stac przy łóżku i w momencie skurczu schodzic do dołu. A potem parcie i Synek był już na piersi. Jak go pzytuliłam to o wszytskim zapomniałam. Płakałam, M płakal i byłam szczęśliwa.
Na pewno dasz rade. wiem co przeżywasz bo ja też czekałam i nic sie nie działo, wszystko i wszyscy mnie irytowali ale uwierz, Adaś wszystko Ci wynagrodzi. Nawet jak w nocy nie będziesz spała tak jak ja i będziesz padała to będziesz szczęsliwa patrząc na swojego Adasia.
A jesli chodzi o wage to dzień przed porodem miałam usg i wyszło 3680 a Mały ważył 3510. Ale kiedyś badanie pokazało u gina prywatnie ponad 3300 a w szpitalu na dobrym sprzęcie 2700 więc różnice są
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabilee
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1524
- Otrzymane podziękowania: 0
leze w szpitalu nuda jak nic... ja mam 3 razy dziennie ktg , do tego slucha tetna polozna co kilka godzin jakims tam urzadzeniem w ksztalcie trabski mini wersja nie wiem co to...
jutro mam test oxy robia go niby po to by pobudzic macice do skorczy i sprawdzic czy samo pojdzie , potem jak nie nie idzie to powtarzaja (oczywiscie jak z dzieckiem wszystko ok i nie ma pospiechu ) , ale widzisz co szpital to inne zasady ;/
wywolywac beda dopiero w poniedizalek moze we wtorek jak nie urodze sama i jak maly bedzie mial dobre tetno i nie beda powodu do paniki ;/ czy jestem w czarnej du..ie
madlen poplacz sobie to pmoaga a zaraz sie wezmiesz w garsc kochana DAMY RADE MUSIMY... kilka dni ...
co do M. to miejmy nadzieje, ze jak Adas wyjdzie to on tez zmieni nastawienie
wiem , ze potrzebujesz wsparcia , ale zawsze mozesz uderzyc do nas kochana
sylwia to co ona ci napisala ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabilee
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1524
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylwia, Madlen, Gabilee,Majkon tylko wy zostalyscie kochane 2w1? czy jeszcze ktos? juz niedlugo....ech te bocki zakrecone w koncu trafia Trzymam dziewczyny kciuki i zagladam codziennie z nadzieja,ze ktoras z was juz urodzila
Madlen ta waga to sie nie przejmuj. Ty jestes wysoka twoj m tez wiec Adas moze byc dluuugi a przez to ciezszy....dasz sobie rade spokojnie a poza tym jak widac pomiary z usg rzadko kiedy sie sprawdzaja . U mnie ponad 500g sie pomylily 3 sprzety! a m sie nie przejmuj. Teraz ty jestes mega wazna i twoje potrzeby. Szkoda tylko,ze on tego nie rozumie niektore typy tak maja...ale masz nas i zawsze mozesz pojeczec , postekac,ponarzekac a my wysluchamy z empatia
A my dzisiaj wietrzymy pupe caly dzien z przerwami oczywiscie. Takie ma odparzenie na pupce...pomimo tego,ze myje tylko woda i smaruje roznymi specyfikami ...niestety nic nie pomaga i to tylko przy wylocie z samej pupki ma takie czerwone plameczki od tych mokrych baczkow. Teraz jak lezy bez pieluszki to jak pusci baczka od razu mu przemywam woda i wysuszam...dmucham , chucham
Princess jak napisalas o tych bioderkach to tez zaczelam klasc malego na brzuszku do spania....zdalam sobie sprawe ,ze on wogole nie spi ani na pleckach ani na brzuszku a z bioderkami nie wiem czy wszystko jest ok bo nie robili nam usg tylko lekarz sprawdzal "recznie". Tak wiec dzisiaj spal 2 razy po 3 godziny na brzuszku i nawet mu sie to podobalo A jak Adasiowi? podoba mu sie to?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1002
- Otrzymane podziękowania: 0
Madlen koleżanka napisała mi wczoraj w smsie jakieś historie o wywoływaniu porodu po terminie, o jakiś komplikacjach, bólach itp. - odpisałam jej że dziękuję, takiego wsparcia właśnie teraz potrzebuje, żeby do mnie nie pisała i dam znać jak już będzie po wszytstkim
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0
Moj Syn wymyslil sobie czas czuwania o godzinie 3:30 w nocy !!! usnal 5:30 a ja zdycham ..
Spalibysmy dalej ale czekamy na lekarza :/ miala baba byc po 8 a najpozniej 8:30 .. Czemu mnie to nie dziwi
Zeby tylko przezyc ten dzien, musze ogarnac jakies zapalki do oczu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madlen
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój promyczek słońca :-)
- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0
Miałas b. ciężki poród.
Chyba niewiele mamuś może się pochwalic łatwym rozwiązaniem.
Majkon nie przeciążaj się tak, bo nie będziesz miała siły na poród.
Połozna mówiła, że raz na porodówkę trafiła kobieta, która kompletnie nie miała siły na poród. Wiedzieli, że nie da rady. Dali jej jakiś lek narkotyczny, po którym spała. Dopiero jak się wyspała to urodziła.
Gabilee dzięki Ta nuda musi być okropna. Leżysz z kimś na sali? Ukochany odwiedza często? Są odwiedziny? U mnie cały czas zakaz.
A jak jedzenie? Jakaś dieta szczególna?
Naprawdę dziwne, że nie wywołują oxy. A szyjkę masz zgładzoną?
U mnie gdyby nie była taka zamknięta to lekarz by jakoś pomógł.
Mi pewnie założą cewnik Folleya- z tym balonikiem. Albo dostanę żel rozwierajacy.Czyli najpierw preindukcja-przyspieszenie dojrzewania szyjki macicy. Potem dopiero wywołują skurcze.
Sylwia to faktycznie głupio się zachowała..
Idę pić napar z liści malin. Podwójna dawka połączona z wiesiołkiem..
Dzięki Jadziu. Irytujące to czekanie, strach przed nieznanym, wizja męczarni w szpitalu. Czuję się jakaś taka niepełnowartościowa, że nie mogę normalnie wydać dziecka na świat.
Te suwaczki są irytujące, w pizdu z nimi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabilee
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1524
- Otrzymane podziękowania: 0
ale mi sie cudownie spalo !
madlen leżę na sali z bardzo miłą dziewczyną też ma termin na ten dzień co ja i nic ją nie rusza . Dostała też ten test i nic
M. odwiedza (wyjścia nie ma hehe ) , odwiedzin nie ma na sali , bo tu takie zasady , co mi się bardzo podoba , bo jak będę na położnictwie to jest tak samo i nikt mi nie będzie siedział na sali z obcych i rodziny jak karmię czy krwawię . jest specjany pokój odwiedzin jedzenie też nie najgorsze Ci powiem da się wyżyć i nawet smaczne , nawet smażone jest przy normalnej diecie.
właśnie chyba jak mam rozwarcie to szyjka wtedy jest zgładzona no nie? bo ja ciężko się na tym znam mi nie mówili o żadnym cewniku , tylko o tym teście , ale nowinka odszedł mi czop rano chyba , jeszcze zapytam lekarza jak będzie badał , bo rano odeszło mi coś gęstego śluzowego, i brunatno czerwonego, a rano po ktg o 6.30 położna powiedziała , że nawet jakieś skurcze się zarysowały , i pobolewa brzuch ,
TRZYMAJCIE KCIUKI , ŻEBY PO TYM TEŚCIE PUŚCIŁO I ŻEBYM ZACZĘŁA RODZIĆ !
a jak ty się dzisiaj czujesz? a może masz ochotę jakąś koleżankę odwiedzić , gdzieś wyjść to jakoś byś nie myślała o tym wszystkim kochana ? gdybym nie była w szpitalu to chętnie bym przyjechała do Bydgoszczy i pojechałybyśmy do Torunia na pierogi i długi spacer wtedy napewno by nam zlecił czas a
a i nie pozwalam Ci myśleć w taki sposób , że jesteś niepełnowartościowa !! jesteś piękną , dzielną kobietą Madlen i nikt nie ma prawa Ci wmawiać , ze przez ciebie nie mozesz siłami natury urodzić ! to jest czysta natura , fizjologia na to nie mamy wpływu , a dzidziuś sam wie kiedy jest jego czas , a jak przegapi swoja datę to ktos musi mu pomóc
Sylwia , ale wydra dobrze jej napisałaś , no kurde jak tak można stresować dodatkowo, samo przenoszenie jest dla nas lekkim stresem , a ta tu takie smsy !
a jak ty sobie rodzisz? dzisiaj romantyczna kolacja się szykuje ?
wszystkiego naj z okazji rocznicy to teraz dziki seks i poród gwarantowany
dominia współczuję , ale może jak Iguś przyśnie w dzień to też się zdrzemniesz
a lekarka niepoważna ile może człowiek czekać ... tyle spóźnienia .
daj znać po wizycie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0
Trzymam kciuki zeby tylko ten test wystarczyl cos czuje, ze u Ciebie Leoś jest bardzo niedaleko wyjscia i bardzo mozliwe, ze to czop jak byl podbarwiony
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1002
- Otrzymane podziękowania: 0
Madlen odgoń precz złe myśli, zrób sobie coś pysznego (mi pomaga gorąca czekolada z bitą śmietaną) na wszystkie bolączki. Mój bocian też zabłądził, ale nie smucę się idę do sklepu po kapustę na gołąbki (może w niej zawieruszył się mój maluszek )
Gabilee życzę Ci żeby się szybko ruszyło. Dziękuję za życzenia rocznicowe, M zapowiedział że to będzie randka z seksem a jutro do szpitala..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.