Mamusie luty 2013 !

Princess Ty nieudacznik? Nie pasuje do Ciebie. Jesteś dobrze zorganizowaną, troskliwą ekomamusią
Każda z nas się denerwuje, bo wszystko jest nowe.
A laktacja nie jest wyznacznikiem. Ja nie mam mleka a czuję się pełnowartościową mamusią

Paula to szybko doszłaś do siebie.

Nie jest lekko, same nowości, staram się odstawic tabsy przeciwbólowe ale nie mogę.
Od dziś mój syn Adam Maksymilian jest pełnoprawnym obywatelem.
Mój mąż aż z wrażenia w USC zostawił dowody osobiste hehe ale zadzwonili do niego to wrócił.

Dominia nam jeszcze nie przemoczył pieluszki. Używamy zielonych Pampersów i rossmanowskich Babydream fun&fit.


Chomiczka a suszarki do włosów próbowałaś? Ponoć działa na kolkę i dzieci lubią szumy.

Bingo!!! 2 godziny wiszenia na telefonie, ale dziewczyny pozapisywane.
Oli na Maj a Amelinka na już. Tak załatwiać sprawy to ja lubię.
Szkoda tylko, że zapisanie na badane bioderek na NFZ jest nierealne. Terminy na czerwiec... No ale nic, pójdziemy prywatnie. Chociaż uważam, że to jest chore. A co jak kogoś nie stać iść prywatnie na badanie bioder? Paranoja...

Madlen no powiedzmy, że szybko. W drugiej dobie latałam po położniczym w dresie, bo w tej koszuli czułam się prawie goła. Ale powiem Ci, że dziś mija trzy tyg. od czasu cc a mi blizna dalej dokucza. Może nie aż tak, żeby brać tabletki, ale jednak. O spaniu na brzuchu nie ma mowy...
Miałam na sali babeczkę po cc. Była cięta 2 godziny po mnie. Ja w drugiej dobie już prochów nie brałam a ona nie dość ze brała od położnych leki w kroplówkach to jeszcze mąż jej przywiózł ibuprom max i ketonal w tabletach i to brała już po kryjomu. Także co organizm to inaczej...

Domina dobra jest nie? Wazy 19kg i nie mam pojęcia jak ona to zrobiła. Przyjdzie A. to musi jej to łóżko naprawić.

Jadzia a co się chować hehe w tamtym kraju wszystko możliwe no niedorozwój ale ja już mam wymówke na uniknięcie ich wizyty powiem, że ojciec przyjeżdża i mnie na weekend nie będzie w domu wcale i mogą mi naskoczyć no mój misio mało śpi hehe

Dominia mój łobuziak też się przesikuje, a czasem robi niespodziankę i leje w górę jak mu pampka otworze tylko hehe ale jeszcze nie zdążył mnie obsikać '

Paulaaa hehehe ale masz zdolną córe żeby taka mała i łóżko połamała ale komedia u mnie najpóźniej na za 2 miesiące, ale ja do takiej przychodni się zapisuje gdzie mają realne terminy i tak na już się da zapisać

Ho ho sukces u mnie dzisiaj pierwszy moje dziecko samo zasnęło, pierwszy raz nie na rękach u mnie bądź kogoś innego No ale w końcu 3 tygodnie skoczył


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Madlen ja uzywam teraz tylko pampersow, mam zielone i te sensitiv moze Igor strasznie duzo sika

Na to usg bioderek to gdzie trzeba sie zapisywac ?? Musi byc na to skierowanie ?

Dominia do poradni preluksacyjnej, skierowanie od rodzinnego dostajesz na pierwszej wizycie domowej albo do przychodni zajdź

Pati śmieszny ten Twój kolega, prosto z mostu walnął jakie ma zamiary
To gadanie naszych mam jak tak człowiek popatrzy z boku jest śmieszne. Ale jak kieruje do mnie słowa typu "czemu go głodzisz" jak mał się wije i stęka przy cycku to nerwy potrafią puścić...
Dziś masz wizytę u gina?

Jadzia dzięki za pocieszenie kochana właśnie oby do piątku wyrzymać i potem jakoś będzie.
Jak tam pupka Hubiego, zagoiła się już?

Dominia Adaś bardzo często ma obsikany bok po spaniu. Myślałam, że to wina pieluch, ale używam już trzecich (najpierw Dada i Babydream, teraz Pampers) i wszystkie puszczały siki bokiem

Pliszka dzięki a jak tam Twój misiek, zdrowieje?

Madlen dziękuję Wiem, że laktacja nie jest wyznacznikiem, ale wiesz, ja przed urodzeniem Adasia nastawiałam się bardzo na karmienie piersią i teraz rozczarowanie boli. I się zastanawiam dlaczego tak się dzieje. Jeszcze na dodatek urodziłam takiego żarłoka, który wczoraj spił 180 ml sztucznego mleka przed snem.
Adam Maksymilian, pięknie

Moje kochane dziecko skończyło dziś miesiąc Zrobiło mamie prezent i w końcu wypiło herbatkę, aż 50 ml ! Na początku krzywił się, pluł i robił miny jakbym mu siki dawała do picia. Ale jak w końcu po paru próbach zassał to wszystko wytrąbił Mój kochany chłopczyk Wczoraj poszedł spać o 22, poudki na szybkie karmienie były o 1, 4 a wstaliśmy po 8 Nocki mamy już od dłuższego czasu spokojne

Smoczkowe mamy, jak wyparzam smoczek uspokajający to zbiera się w nim woda, zrobił się chyba nieszczelny, czy mam go już wyrzucić? Boję się, jak Adaś będzie go miał w buzi, żeby się silikon nie oderwał od plastiku.

Princess no no hehe dobre co jak wyskakuje z zamiarami swoimi Ale dobrze wiedzieć, że są tacy ludzie jednak na świecie którzy akceptują matki z dzieckiem i są pewni tego, że chcą wziąć dwupak No ja tam ignoruje, wiem mnie też czasem puszczają nerwy, bo mały czasem mi się pręży przy cycku i wygina do tyłu i chce złapać cycka ale sam się odpycha ode mnei.. trochę śmiesznie to wygląda, a każdy się patrzy na mnie jakbym ja mu specjalnie cycka zabierała... Nie na wizyte a po zaświadczenie do tego pierwszego, bo pojadę dzisiaj becikowe załatwiać, a na wizyte zapisana na 5kwietnia dopiero jestem śliczny Adaś A co do smoczka to nie to że nieszczelny tylko normalne że woda się czasem zbiera wycisnąć ją trzeba z tego silikony zanim się da dziecku do buzi żeby się nie napił tego

satine cudowne ja tez zmienie sposob wazenia...

jadzia jak ja ci zazdroszcze takich widokow... uwielbiam obserwowac takie rzeczy...

sylwia to cale szczescie ze nataszka ma na drugie ewa problem chrzcin mamy rozwiazany heheh ale szczerze to i tak jestem ciekawa ktory sie zgodzi ochrzcic nieslubne dziecko

jadzia a hubek jakie ma oczka??? moze to opalenizna??? a pepuszek susz i z pewnoscia bedzie dobrze...

chomiczka jakie szczescie ze jestescie i jaki z olusia przystojniaka chomiczka nie martw sie unormuje sie wszystko tylko spokoj was uratuje... mam nadzieje ze odbijasz olusia po jedzeniu i dobzre odbijac w trakcie... na dupke kup bepanthen uwierz mi bardzo pomaga... bo sudokrem mysle ze raczej zapobiegawczo niz leczniczo...

chomiczka ja na poczatku tez nie wiedzialam czemu placze teraz rozpoznaje kiedy chce jesc bo placze tak bardziej i meczy... tak to bym nazwala jak grymasi to placze spokojniej a kiedy nie moze usnac to placzei przestaje i znow placze... ale tego uczylam sie z czasem... co do prezenia to moze sprobuj zmienic to mleko moze ono mu nie pasuje....

jadzia widze ze szalejesz z kolorami

jadzia bo twoj syrn to madry chlopak i super ze do wszystkiego chce dojsc sam jak bedzie potrzebowal naprawde twojej pomocy to przyjdzie do ciebie niemasz co sie martwic... aco do dziewczyny to nie wiedzialam ze kogos ma w polsce ciekawe czy ta smurfetka to wie???

satine swietne foty... ja dzis tez zrobilam m zdjecie jak karmi mala...

madlen mysle ze lepiej podgrzewac w podgrzewaczu...

princess jak juz pisalam ja z mama mialam podobny problem tez chciala sie wtracac i robic wszystko po swojemu... spokojnie dasz rade a mamie wyjasnij ze w ten sposob ci nie pomaga tylko pogarsza sytuacje...

pati ale moze ten koles moze byc przyjacielem a skoro chce sie udzielac to mu nie bron tobie tez sie przyda zeby ktos troszke przy tobie byl to zawsze mile jak ktos cie adoruje... szczegolnie jak to ktos fajny...

ja to bym sie pati tego glaba zapytala przy tacie czy sie ciebie boi czy sam nie umie tafic do was???

pati ja tez czasem jeszcze uwierzyc nie moge w nasze szczescie z naszymi maluszkami...

dominia dziewczynki tez sie przesikuja u mojej to chyba dlatego ze ona sie wierci ciagle

paula to wspolczuje bo ja pamietam w szpitalu jak mnie ta klamra przeszkadzala...a co twoja starsza coreczka robila??? moze skakala wtedy najczesciej lozka sie lamia... no i mnie sie dwa razy zlamalo w trakcie seksu ale to waszej corki nie dotyczy...

pati minka kupowa jest the best

dominia musi byc skierowanie od pediatry...

princess wyrzuc smoka bo rzeczywiscie moze byc to niebezpieczne a smoki nie sa az takie drogie...

a ja dzis po karmieniu jak mala usnela mialam wielka piers wiec odciagnelam pokarm na raz az 130 ml bo sie balam ze mnie bedzie bolalo a ona bedzie spala a skoro jest laktator to moglam wykorzystac no i mala sie akurat po odciagnieciu obudzila i jesc chce no wiec mowie swojemu m ze mu wkrece smoka i sam ja nakarmi bo mleczko cieplutkie... na poczatek sie bal ale sie w koncu zdecydowal ale mala nie chciala ciagnac dopiero jak jej nacisnelam i troche samo polecialo to zassala... wypila jakies 110 ml... tatus siedizal wpatrzony w nia a ona w niego bo jak to tata karmil :P obydwoje po byli wniebowzieci bo mala to pozniej lezala na przewijaku i sie usmiechala chyba z pol godzinki nawet my sie smialismy caly czas a pozniej przysnela... wczoraj udalo mi sie odciagnac caly woreczek pokarmu i zamrozilam pierwsza porcje... powoli bede mrozic wiecej zeby bylo

juztor jedziemy do wloclawka odwiedzic wszystkich najgorsze ze mama ma jeszcze katar ale mam maseczki jednorazowe wiec bedzie chodzila w maseczce i za blisko nie bedzie sie zblizala..

a musze sie wam pochwalic bo wczoraj sama samiutenka wykapalam nataszke... jestem sama z siebie bardzo dumna

Princess a jaki to smoczek ? Wody raczej niepowinno byc w srodku silikonu, bo jak jest woda to wlasnie nieszczelny jest
Adas sliczny chlopczyk
Myslalam juz ze moj tylko taka sikawka

Patii lubie te miny Marcelka

Princess, ja dziś rano wyparzałam nowiutki smoczek (uspakajający smoczek dynamiczny lovi), świeżo wyjęty z opakowania i się zgromadziła woda w środku, więc zakładam, że to normalne
Z Miśkiem nadal kiepsko, ślimaczy się ta opryszczka Zakleja plasterkiem, myje ręce w mydle antybakteryjnym i nie dotyka dziecka Mówię na niego "opryszek" i czekamy aż zniknie to świństwo

Cześć

Princess nie daj sobie wmawiać takich głupot ja Ci mama serwuje! Najlepszym odzwierciedleniem tego jaką jesteś mamą jest Twój synuś, a on z pewnością jest przeszczęśliwy jak jesteś przy nim I nikt Cie nie zastąpi. Powtarzaj sobie jak mantrę "jestem rewelacyjną mamą, dam radę, mam wspaniałego synka". W końcu sama w to uwierzysz, a szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko I może czas, żeby mama przestała Ci "pomagać" ? Nawet jak raz Ci cos nie wyjdzie idealnie, następnym razem uda sie lepiej a nikt nie musi o tym wiedzieć. Karmienie piersią absolutnie nie jest wyznacznikiem pełnowartościowego macierzyństwa. Podajesz Adasiowi butelkę z taką samą czułością jakby to była Twoja pierś, dla niego to i tak jest szczyt szczęścia. Głowa do góry i włącz pozytywne myslenie

Kasia ja mam ten sam płyn co Madlen i jestem zadowolona. Myje też nim czuprynkę Iguni.

Pati no no, już się adoratorzy ustawiają Tak trzymać No ale taka laska długo sama nie będzie A na Twojego M to szkoda mi męczyć palce na klawiaturze
A Marcelek boski I te minki

Dominia Igusi czasami zdarza się bokiem przesikać. Jest bardzo ruchliwa i po prostu pieluszka się źle ułoży, ale i tak najbardziej lubi siknąć mi na przewijaku, jak jej pampka zdejmę i dupkę umyję...i wtedy wszystko mokre
Jak Twoje zdrówko?

Paula gratuluję udanej rejestracji W tym kraju absurdów to niezły wyczyn A
U nas na szczęście z USG bioderek nie ma problemu, terminy po kilku dniach i nawet w soboty przyjmują.
Oliwka aparatka z tym łóżkiem...no gdyby rodzice zarwali to jeszcze rozumiem

Pliszka jak mąż? Nadal odseparowany od Olusia? Jejku, jak mi go szkoda...mój mąż katusze przechodził jak był przeziębiony i nie mógł małej tulić

Madlen gratuluję małego obywatela A tatuś nieźle przejęty był, że dowody zostawił Współczuję Ci tych bóli, nie dość, że ciąża ciężka, poród koszmarny to jeszcze połóg bolesny...ale Adaś na pewno wszystko wynagradza A o tym doktorze Lisiaku słyszałam, że bardzo konkretny. Chyba nawet u Ciebie w Fordonie przyjmuje, o ile się nie mylę?

Alina ja też uwielbiam patrzeć jak mój mąż karmi małą moim mleczkiem. Takie chwile tatusia z córunią
Super, że tak ładnie idzie Ci odciąganie
No i gratki za samodzielna kąpiel

My popołudniu jedziemy do sklepu, do Iguni przychodzi moja mama. Mleko odciągnięte, czeka w lodówce.
Teraz malutka smacznie śpi a ja mam chwilkę dla siebie

Paula No mi mąż też dowoził tabletki bo z tymi co sami dawali to bym nie wyrobiła.
W dresie niezła jesteś

Skierowanie na usg bioderek daje pediatra, z tego co mówiła mi położna odwiedzi mnie w domu.

Princess jaką herbatkę dajesz? Na pewno zdrową więc pochwal się.
No ten smoczek chyba musi iść na emeryturę..
Co do laktacji nie ma wytłumaczenia. Po prostu tak jest czasami i tyle.

Ale fajnie Adaś wygląda w tej kolorowej pościeli..
Chyba wszystkie Adasie to żarłoki

Pati a może facet wart uwagi? Dzidzia dzidzią, a może to wartościowy koleś?

Alinka no to wyczyn, gratulacje, ja jeszcze nie kąpałam sama..

Alina co Ona robiła? Spała Ja karmiłam mała i w pewnym momencie słyszę łup! Lecę do jej pokoju a ona zamiast na łóżku to pod łóżkiem. Wstała wzięła kołdrę, poduszkę i poszła spać na podłogę.
Co do klamry, jest mega wkurwiająca. Muszę pampersa wywijać. Okropnie nie wygodnie.

Dziewczyny te smoczki uspokajające serio działają?

Czy ktoś mądrzejszy ode mnie powie mi jak wstawić tu zdjęcie? Próbuję od paru dni ale to nie na moją głowę.

Pati dokłądnie, miło słyszeć, że są tacy ludzie, którym dziecko nie przeszkadza. Nie dorastają im do pięt ludzie, którym przeszkadza w życiu własne dziecko i się nim nie interesują. A ojciec Marcelka to jakiś śmieszny jest, przyzwoitki potrzebuje, żeby się z własnym dzieckiem zobaczyć? Jeszcze niedojrzały jest, nie potrafi wziąć sprawy w swoje ręce i ponieść konsekwencji swoich czynów... Może kiedyś dorośnie.

Alina dla naszych chłopów to piękne chwile jak mogą nakarmić dzieciaczki. Jak pierwszy raz dawaliśmy Adasiowi butelkę MM to M wziął go na ręce i podał butelkę, prawie się wzruszył hehe
Gratuluję samodzielnej kąpieli Ja się jeszcze tego obawiam, zawsze albo M albo mama go trzyma w wanience a ja tylko myję, wycieram, smaruję, ubieram. Sama robię Adasiowi szybki prysznic jak się mocno obkaka, zadzieram bodziaka pod pachy i tyłek myję mydełkiem pod prysznicem.

Dominia smoczek mamy z NUKa

Pliszka niech M tym mydełkiem antybakteryjnym też myje kilka razy dziennie opryszczkę. Ja raz w życiu miałam opryszczkę (po Wigilii w pracy, jak się całowałam z 50 osobami) to smarowałam ją w pracy płynem dezynfekcyjnym do rąk (w szpitalach są obok mydeł) i zeszła w mgnieniu oka.

Monia dzięki za miłe słowa.

Madlen herbatka zwykłą z HIPP, nawet nie wiem, czy jest jakaś alternatywa dla takiego maluszka. Te granulaty mnie odrzucają, nie podoba mi się taka postać herbatki. Najchętniej zaparzyłabym Adasiowi koperek z torebki ale nie znam proporcji więc strach czy nie zaszkodziłaby mu.

Adaś dziękuje za komplementy

Dziękuję za odpowiedzi dot. smoczka. Też mi się wydaje, że ten się zepsuł bo na początku po wyparzeniu nie zbierał wody. W takim razie idzie do kosza, teraz wypróbujemy nowy z Aventu z tej paczki ze szpitala.

Jestem w szoku, podałam Adasiowi jakieś pół godziny temu pierś, bo chwili cmoktania siekrztusił się i wypluł, ja patrzę a z piersi leci mi jak ze szlauchu Całą buzię mu zalało Na spokojnie dokończył, wypił całego cyca i zasnął. Ale niestety już się wybudza. Jednak po MM dzieci śpią mocniej