Mamusie luty 2013 !

Princess no no ciekawa jestem co A gryzą masz milej zabawy a mi chodziło o coś takiego jak ty pokazałaś na zdjęciu

Dominia Iguń dzielny chłopak ale straszne sny..

Mrufka Adunia boska

Jadzia widoki cudne

No a nam się udało pospacerować. Zamiast gondoli wpięłam fotelik na stelaż wózka i efekt super. Lidusia w ogóle nie spała, ale też nie płakała. Oglądała świat z bardzo poważną miną Na spacerówkę jest jeszcze za mała, w gondoli za to już w ogóle leżeć nie chce, pomimo że była w pozycji pół siedzącej ustawiona, za to fotelik bardzo jej pasuje

Princess kochana, baw się dobrze! a idziesz sama czy z M? Bardzo Ci zazdroszczę, odstawisz się, fryzurka i wszystko na błysk i na imprezę. MATKO JA TEŻ CHCĘ. Też mi się tak tęskni za ludźmi z pracy. Oni są cudowni, nie wiem czy będę miała powrót do pracy po urlopie ale bardzo bym chciała bo to praca moich marzeń, rozwijająca, z ekstra ludźmi... ah, zawsze o takiej marzyłam. Baw się dobrze kochana i koniecznie zamieść jakieś zdjęcia.
A M się nie przejmuj, faceci tak mają, niech se będzie zazdrosny, na dobre mu to wyjdzie. Niech zobaczy jak to "fajnie" się "siedzi" z dzieckiem w domu.

Pati jak nie byłaś za młdoa żeby urodzić dzidziusia to i na antykoncepcję nie jesteś

Satine mój dziś też pobudka o 5, potem od 7 do 10 kimono. Oczywiście we dwoje ale o 5 wstać to był dramat dla mnie.

mrufka piękna Adusia, warkoczyki chyba już możesz jej pleść.
Mój Olek jak się urodził to miał takie czarne włochy piękne, a teraz ma ich jakby mniej i jasny blond do tego, chyba że mi w szpitalu podmienili dzieciaka

Sylwia piszemy teraz wniosek o dodatkowy macierzyński ale nie 6 tygodni a 4. Te 6 tygodni dodatkowego wchodzi dopiero od 2014 roku, tak mi się wydaje

Ola bylismy też dziś na spacerze i mały ledwo mieści się w gondoli, jak rozprostuje nóżki to jest prawie na styk. Też nie spał wcale tylko się rozglądał i gadzina jedna ciągle się podciągał do siedzenia. Sam jeszcze nie usiądzie ale cały czas próbuje myślę o spacerówce, ale jakoś wydaje mi się za wcześnie. Z drugiej strony Olek znowu w foteliku jest cały wykrzywiony i mu niewygodnie, mamy ten fotelik jakoś wyprofilowany do dupy. Więc myślę że lepsza by była spacerówka. Chcę kupić taką jak ma Gabile, w niej można siedzisko na leżąco ustawić więc chyba nie powinno mu to zaszkodzić, sama nie wiem. W każdym razie w gondoli on już długo ie pojeździ.
ŚLICZNA TWOJA DZIECINA


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Sylwia no jak są dzieci to już w ogóle tematów bez liku A mój małż ma założone szwy rękę do łokcia w gipsie na zwolnieniu 6 tyg najważniejsze że już go tak nie boli. Teraz najgorsze że pożytku z niego nie ma bo jeszcze przy nim trzeba robić ehhhh oby tylko było z ręką dobrze.

Chomiczka powiem ci że da się zrobić warkoczyka malusiego z tylu ma już dlugasne wloski taką kitke. Olus uroczy uwielbiam jego zadarty nosek
Krowa wymiata

Ola Adula też jeździ w foteliku bo w gondoli już grymasila. Lidzia śliczna dziewczynka już niedługo sama będziesz robiła kucyki warkoczyka

Domina ehhhh te szczepienia biedny Igorek jak teraz po szczepieniu ? sen masakra

Chomiczka - extra ta krowa A jak tam u Was z tą ciemieniuszką? U nas wyraźnie lepiej, ale co już jest dobrze to znowu trochę wraca. A Liduś bardzo lubi tarmosić się za te włoski które jej jeszcze zostały, to czasem jej się takie malutkie ranki robią nawet. A czapeczek strasznie nie lubi... Słodki Oluś, a pomyśleć że taki marudniś był z niego
Mrufka - żeby tylko u Twojego męża to się wszystko szybciutko pogoiło No to teraz cały dom na Twojej głowie

Hej babeczki

3 godziny pisalam posta rano, z przerwami co 5 sek bo moje dziewczyny ciagle MAMO COS... ladnie wszystkim odpisalam i co? i piorun go strzelil wrrrrr wiec pisze dopiero teraz

Ja tez mialam okropna noc... Polozylam sie po polnocy, po pierwszej cyc, po drugiej obudzila sie Amelia - wyspana, rozgadana, gotowa do zabawy nie spala do 4, po 4 znowu byl cyc, i po 6, a o 7 juz bylo kompletnie po spaniu... Jestem dzis nieprzytomna!

Jadziu cuudne masz tam widoki! Najpiekniejsze oczywiscie te w wozeczku hehe Zazdroszcze! Ja mieszkam w Manchesterze - brzydkie i bardzo, bardzo brudne miasto... Marze, zeby sie wyniesc gdzies nad morze...

Gabilee ja pierdziu jaki sen

Chomiczka a twoj w koncu zgodzil sie isc do lekarza? Jak tu patrzec na krowe jak Olus z nia na jednej focie?! Krowa swietna, ale w twoim synku sie zakochalam hehe

Bananamana twoj sen jeszcze gorszy od tego Gabilee Nie lubie jak snia mi sie takie rzeczy, pol dnia wlasnie pozniej dochodze do siebie...

Ola no wlasnie poczytalam wczoraj o tym troszeczke... No to co piszesz to akurat jedyny pozytyw tego wszystkiego... Najbardziej sie boje, ze malutka bedzie musiala miec w przyszlosci jakas operacje, albo ze zapragnie uprawiac wspinaczke gorska, albo bedzie chciala nurkowac, a juz naj naj to obawiam sie, ze spotka w przyszlosci faceta, ktory tez bedzie nosicielem, szansa, ze im sie urodzi chore dzidzi to 25%
Lidusia sliczniusia My tez juz odstawilismy gondolke...

Monia zazdroszcze wypadu do kina... pamietam jak na kilka dni przed urodzeniem Amelki zrobilismy sobie nasze ostatnie wspolne wyjscie z moim chlopem, tez bylismy w kinie, i gadam mojemu ze nastepnym razem wyjdziemy razem gdzies jak nam dzieci dorosna, a on na to, ze jak to?! ze przeciez do kina i z dzieckiem mozna isc... biedak nie mial pojecia o byciu rodzicem... teraz ledwo do kibla mozemy wyskoczyc hehe

Princess baw sie dobrze... nalezy ci sie kochana

Satine najlepiej czlowiekowi u mamy, czy to duzemu czy malemu hehe zaglosowane

Mrufka chyba cie dzis przywolalam myslami hehe Zastanawialam sie co u ciebie slychac, bo dawno cie nie bylo... Jej malutka juz sie rwie tak do siadania?! Silna dziewczynka. I jaka cudna slicznotka!

Dominia, Sylwia o matko wasze sny tez okropne

Dominia mam nadzieje, ze dzien minal ci "sprawnie" i udalo sie wsyzstko pozalatwiac... Buziaczki dla twojego dzielnego mezczyzny Bidulek musialo go bardzo bolec skoro tak plakal

Dziekujemy wszystkim za dobre slowa... Wiem, ze gorsze ludzie maja problemy z dziecmi i to co sie nam przytrafilo, to nie koniec swiata... Jakos tak mi ciezko dojsc do siebie, nie spodziewalam sie takich wiesci, po 3 miesiacach od badania... Tak czy siak mam dziecko IDEALNE i jak tu pisala Bananamana WYJATKOWE hehe

I jeszcze fotusie

Chomiczka świetna ta krowa a Olus przesłodki szkoda że mieszkacie tak daleko taki kawaler dla Daguni hoho

Ola słodka mała a jaka dumna siedzi w tym foteliku

Mrufka współczuje tej historii z mężem mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebie i ci pomoże

Maracana cudowne masz córeczki napatrzec się nie można


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Maracana piękne masz te córy! Są naprawdę cudowne, takie egzotyczne. Bardzo mi się podobają Ile ma Amelka? 4 miesiące? Uczysz dziewczyny mówić po Polsku? Starsza córecza mówi w naszym języku czy po angielsku? Piękny masz ten wózeczek dla Amelki, to jest spacerówka?? u nas chyba takich nie ma.

ola ciemieniuszka powraca do nas co chwilę. Jako noworodek miał na brwiach to mu wyczesałam, teraz na czubku głowy co chwilę mu się pojawia. Teraz już ma troszkę mniej. Nie był marudniś tylko wyjec a teraz też trochę marudzi ale dla mnie to już luksus

Bananamana Olusiowi Twoja córa się podoba to kto wie Ja miałam kiedyś chłopaka w Katowicach więc czemu nie? Twoja Dagunia wielkie oczyska ma, chyba będzie miała brązowe.

Ola, Bananamana, Maracana cudowne te Wasze dziewzynki, Dagusia ma identyczny kolor oczek jak mój Bartek, też mi się ydaje że będą brązowe.

Chomiczka super Oluś, pluszak widać mu się podoba. Ustawa o dluższy macierzyński wchodzi w życie 17 czerwca i po tym czasie należy już nam się 6 tygodni dodatkowego macierzyńskiego i 26 tygodni urlopu rodzicielskiego.

Iga miała dzis marudny dzień...na rączkach źle, na kocyku źle, w łóżeczku źle, w bujawce źle...później pierwszy raz od baaaardzo dawna zasypiała na raty i padła dopiero o 20.30, trzymając zwierzaczka na sznurku w łóżeczku.
Spacer był przyjemny, dopóki spała...jestem coraz bliższa wyjęcia spacerówki...

Ola, Bananamana, Chomiczka, Maracana śliczne maluszki Banana świetna opaska ja kupę forsy za takie płace bo totalnie niezdolna manualnie jestem

Udało mi się załatwić dofinansowanie do kolonii Kingi z pracy m...niezłą sumke płacą, więc jestem zadowolona

Nie mam weny do pisania więcej..wybaczcie...

Miłego wieczoru.

Chomiczka tak robia jej się brązowe pod światło widać juz brązowe plamki oczy wielkie i kolor po tatusiu jak zreszta prawie wszystko ja sie smieje ze taka moja to od szyi w dół jest

Monia ja wlasnie zaczelam robic opaski jak sobie sprawdzilam ile kosztuja gotowe sprawdzilam na youtube jak sie robi te kwiatuszki rózniste bardzo proste w wykonaniu kupilam materialy i juz chyba z 10 roznych opasek porobilam od szerokich po wąskie na gumkach kilka przykładów

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

princess ale Ci fajnieee! wykorzystaj ten wieczór do ostatniej kropli!!! a fryzurka z tym kokiem piękna

Patii jakiś staromodny gin hehe jak tam marcelek i jego ząbki? chyba mojemu też coś białego świta na dole....... strasznie marudny i widzę że go coś boli..... eh musimy dać radę

Asia jakie cudne widoki!!! mgła w górach, ławka przy morzu- coś pięknego a Hubuś słodko duma '

Mrufka no prześliczna baletnica włosy ma przeeee, nawet ja takich bujnych nie mam

Ola Lidzia wspaniała, podoba mi się

Maracana dziewczynki modeleczki małe, cud miód i orzeszki współczuje wieści co do hemS no ale są to siły wyższe, da się z tym żyć- to najważniejsze

Satine głosy oddane tańczy bosko a dyskoteka mnie powaliła

Madlen głosik oddany na boryska

a ja mam dwa kotki małe moja kotka "Ruda" urodziła "Pysię" i "Rózię" cieszę się bo koty uwielbiam a małe są najbardziej urokliwe
Filipek mało spał w nocy, wstałam dziś jak Nemo ale i tak że do tej pory chodzę to cud.. idę się kąpać. dziś był tak marudny jak nigdy... skok czy ząbki może.. okaże się... dziś dałam mu znowu marcheweczkę i potem jeszcze łyzkę ugot. ziemniaczka, posmakowało mu ;)zrobiłam mu na jutro zupkę ziemniaczano- groszkowo- marchewkową z odrobiną masełka. jutro zmiksuję i podam

Bananamana spodobało mi się określenie "na kelnera"- the best ja jakoś nie mam przekonania do tabsów anty.. moja ciotka brała tabsy to urodziła raz bliźniaki a po roku dalej bliźniaki ale fajnie że nad morze jedziecie oh my może na drugi rok

miłej nocki Mamusie!

satine, madlen- zaglosowane

pati- niesamowite ze twoj synek juz zabkuje, spieszno mu, podziwiam ze ogarniasz jeszcze szkole,A co do tej antykoncepcji, to jak czytam was dziewczyny to bardzo sie gumek boicie Matko, ja jakos ufam calkowiecie, ja nigdy nie bralam pigulek, my z mezem tylko prezerwatyw uzywamy. Po slubie dwa lata nie decydowalismy sie na dziecko, bo chcielismy nacieszyc sie jeszcze soba, i nie bylo niespodzianek wpadkowych ze tak sie wyraze, wiec dalej tak robimy! Z metod antykoncepsji sa jeszcze jakies spirale dopochwowe, ale nie wiem jak to dziala i na ile jest skuteczne...

wspolczuje dziewczynom nieprzespanych nocy,a innym gratuluje dzieciaczkow spiochow. U nas noce ostatnio tez gorsze,bo mielismy dluzsze przerwy od wstawania, a wczoraj Ewa obudzila sie juz o 23 ze strasznym piskiem, dalam troszeczke cycusia i poszla spac, ale przestraszylam sie bo u mnie jak wiadomo dni kiepskie, ale na noce nie powinnam wczesniej narzekac.

chomiczko- wspolczuje zlych nocy, i problemow z facetem,A proba spokojnej rozsadnej i szczerej rozmowy, i ze to dla dobra waszej calej trojki, nie pomaga? powinien cos z tym zrobic, i nie wstydzic sie jakiejs ewentualnej poradni czy cos, ludzie sa rozni, i kazdego problem moze dotyczyc, nie ma sie co wstydzic

maracana- wierze ze sie przestraszylas, i nie ma sie co dziwic, bo my matki zawsze bedziemy martwic sie o swoje dzieci, pamietaj zeby byc dobrej mysli, i ze skoro ostatecznie to nie jest az tak grozne, to napewno nic zlego sie corce, nie stanie ani teraz ani napewno w przyszlosc

czytam, ze duzo dzieciaczkow marudzi, moze jednak cos jest w tych skokach rozwojowych...

dzieciaczki wszystkie takie ladne

mrufka- jestem pod wrazeniem czupryny twojej corki, niesamowite ile i jakie dlugie ma wlosy

princess- idz na impreze i sie dobrze baw, a faceci niestety tez czasem musza zostac z pociechami, to tez ich rola, a co... ja tez jutro wybywam na babski wieczor, nawet moj dawid sam mnie wypchnal, zebym troche odpoczela i odreagowala

co do szczepienia- ewa zawsze strasznie placze, i piszczy, ja ich nie cierpie, o ile moja mała pierwsze pszeszla spokojnie, bez problemowo,bez goraczek itd to po 2 dostala takiego napadu placzu w domu, ze nie wiedzialam co sie dzieje,to byl pisk istny, jak by to dluzej trwalo to chyba by trzeba bylo jechac do lekarza albo cos, juz truchleje przed nastepnym a mamy je poczatkiem lipca.

a co do wozkow to powiem wam ze ja tez juz zegnam sie z gondola, mialam ja na specery, i mala jak sie obudzila na polku to potem byl ryk i do domu, a od wczoraj wynioslam wozek drugi, taki ktorego uzywamy w domu, jest w pollezacej pozycji, i byla na podworku troche dluzej, rozgladala sie ciekawa swiata i przyrody.Z reszta zaczyna mi i tak podnosic glowe i jakby usilowac sie podnosic do siadu.

wogole to wczoraj i dzisiaj mialysmy lepsze dni, naprawde coraz bardziej wierze ze moje dziecko zrobi sie grzeczniejsze.ja tez od razu czuje sie inaczej, naprawde po tym wszystkim co my przechodzimy, to ja ciesze sie jak glupia, z kazdej spokojnej chwili, jak ona ma dluzsze chwile bez marudzenia, jak sie usmiecha czy jak zainteresuje sie czyms na dluzej.Boze to musi byc piekne jak dziecko jest ciagle grzeczne...

chomiczka no dziwny gin hehe

Maracana ależ śliczne dziewczyno, zakochać się idzie <3

Bananamana Dagusia slodziutka

Marlena no to juz niedługo Fifi pierwszego zabka bd miał pewnie a ja tak się zastanawiam bo ciągle gorączka dzisiaj mi do 39.4 dobil.. I zaczęłam szybko zbijac jak wróciłam bo na spacerze byliśmy... I zastanawiam się czy lekarka miała racje, ze żeby i tak to przychodzi czy to nie jakas trzydniowka albo wirusowka... bo juz 5 nocy do dupy spie 3-4 h tylko.. :/ dobrze, ze weekend

Aga no jak trzeba to się robi wszystko czy ja wiem, ja się nie boje ale różnie to bywa z tymi gumkami a na spiralki i wkładki za mloda jestem jeszcze raczej..

Martwię się o Marcelka kurde te gorączki się go trzymają od 5 dni...
Ciekawa jestem jak dzisiejsza nocka, mam nadzieje, ze da mi niunius trochę odespac

Bananamana Dagusia male CUDO!!! Przesliczna! Moglaby ci reklamowac te piekne opaseczki Zdolniacha z Ciebie... Tez musze sprobowac zrobic jakas sama, bo podobnie jak Monia fortune wydaje na ozdoby do wlosow dla malych, a tu widac mozna samemu... Chociaz mi pewnie takie sliczne nie wyjda

Chomiczka Amelka to ta starsza panienka... ma 2 latka i 2 miesiace... Moja mlodsza corenka - Natalka - ma 3 miesiace i prawie 2 tygodnie... Mlodsza gada duzo, ale tylko po swojemu a starsza zaczyna gadac po ludzku dopiero... troszke po angielsku i troszke po polsku... ja jak z nia jestem mowie po polsku, ale jak jest juz moj P to rozmawiamy w domu po angielsku...a jak jest jeszcze jego rodzina to oni gadaja w swahili
Wozeczek to Stokke X-plory. Kupilismy 3 lata temu dla starszej i teraz uzywamy tez przy mlodszej. Ten wozek to zdecydowanie najlepsza rzecz, jaka zakupilam w calym swoim zyciu! Drogi niestety, ale wedlug mnie wart swej ceny. Na zdjeciu spacerowka w letnim wydaniu, mamy jeszcze zimowe ubranko do niego.

Monia super, ze udalo ci sie zalatwic to dofinansowanie... A kiedy Kinia na te kolonie jedzie? Kurcze ona sie pewnie bedzie baaaardzo cieszyc, a ty bedziesz miala niezlego pietra hehe

Marlenka i ja uwielbiam kotki! Mialam tu w UK sliczna syjamke, okocila sie tydzien przed tym, jak urodzilam Amelke. Miala 7 kociakow. Jak kotki mialy chyba ze 2 czy 3 tygodnie mamusia wyszla siusiu na ogrodek i juz nigdy nie wrocila Musielismy z moim P karmic te maluchy sami... Straszne to bylo... Ja dopiero co po porodzie, malusia Amelka i jeszcze te biedne wiecznie glodne kocieta... Na cale szczescie wszystkie przezyly... Nauczylisme je pic mleczko i bylo ok... Pozniej wszystkie sprzedalismy...

Aga oj tak my Mamy juz tak mamy hehe... Ciesze sie, ze Ewunia juz troszke grzeczniejsza... Bedzie dobrze, zobaczysz... Baw sie dobrze jutro, taki wypad super ci zrobi... tez bym bardzo chciala gdzies sie w koncu wyrwac bez dzieci, gdzies dalej niz do toalety, choc nawet i tam czasem chodze z malymi ehh...

A tu Natalcia w wozeczku w zimowym wydaniu - tylko na chwilke do spacerowki ja wlozylismy. W zime w gondolce jezdzila, a z tej spacerowki starsza czasem korzystala...