BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

11 lata 5 miesiąc temu #703599 przez chomiczka
Marusha pełno też innych świństw :P
Jakby tak się przyjrzeć to dużo rzeczy które uznajemy powszechnie za zdrowe wcale takie nie są. Zresztą dziś nawet warzywa i owoce nie są zdrowe, bo pryskane i faszerowane chemią ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #703619 przez sylwia1986
Dzień dobry :)
Mój syn jeszcze śpi, nie mogę w to uwierzyć :cheer: to chyba przez tą pogodę. Wieczorem zasnął po 21, pierwsze karmienie przed 5 :lol: po 7 troszkę pociumkał i śpi.

Pati zapisz się a później zdecydujesz.

Dominia powodzenia, siostra T da radę.

Chomiczka niestety nie da się uchronić dzieci przed wszelakim złem, ale masz rację wszystko z umiarem.

Nikaa pokaż nam swojego skarba :)

Miłego dnia :kiss:
Dziś pewnie ruch na forum będzie większy, bo pogoda nie dopisuje :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #703620 przez niika
Pati to w takim razie przepraszam, musiałam nie doczytać :/
Sylwia za chwilkę pokaże bo teraz pisze z tel ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #703633 przez Monia_T
Witajcie

Wczoraj wyprawiłam moje pierworodne dziecko pierwszy raz na kolonie :dry: ehh ja przeżywam to bardziej niż ona, no ale taki juz los matki...
Odwieźliśmy ją na miejsce, ośrodek mnie zauroczył :) Pięknie zlokalizowany w środku lasu, na terenie pawie, konie, korty tenisowe, wszystko tuż nad jeziorem, cudo. Pokoje typowe jak na koloniach, no ale tak luksusów mieć nie muszą, ważne że łazienki ładne czyściutkie i każda w pokoju :)

Igunia ładnie zniosła podróż, na miejscu wśród gromady rozgadanych ludzi była w swoim żywiole :laugh: Śmiała się w głos, zaczepiała, gaduliła :lol:

Z ostatnich osiągnięć opanowała trudna sztukę przewracania z brzuszka na plecki :woohoo: Odwrotnie umiała już dawno i na szczęście lubi na brzuszku leżeć, ale czasami wkurzała się, że nie może się na plecki bujnąć...w końcu załapała. Teraz turla się w prawo i lewo na okrągło :woohoo:
No i do raczkowania się przymierza jak Hubi :) Podnosi się prosto na rączkach, dupka w górę i buja się tak do przodu do tyłu :)

Co do szczepień...ja kiedyś też uważałam, że rodzice nie szczepiący są niepoważni, bo wszyscy zawsze szczepili i było dobrze. A jednak u nas wystąpiły groźne objawy poszczepienne, po pierwszej dawce byłam przerażona, druga zmniejszona a i tak koszmar i teraz zwolnienie ze szczepień jest dla mnie błogosławieństwem. Boję się kolejnych chociaż wiem, że w przyszłości szczepić będę. A teraz nie myślę co by było gdyby...bo dla Igi już pierwsza dawka mogła skończyć sie tragedią.

Chrupki kukurydziane będę dawać małej i to już za kilka miesięcy. Przetworzone jest teraz wszystko, nie wierzę, że którejś mamie uda sie wychować dzieciątko wyłacznie na owocach, warzywach i jajkach w wolnego chowu od szczęśliwych kurek. Takie życie, że niestety chemia jest wszędzie. Ja zamierzam Igę przyzwyczajać do "lepszego zła", tzn. nie dam jej tłustych chipsów z chemiczną posypką, ale dam w rączkę chrupkę kukurydzianą. Nie naleję gazowanej oranżady na słodzikach czy coli, ale soczek bez dodatku cukru już tak. Nie dostanie lukrowanego ciacha ale półsłodkiego herbatnika zbożowego czemu nie. I tak w końcu zacznie to jeść, bo w klatce jej nie zamknę, niech wybiera to to trochę zdrowsze.

Kasia pisałam na fb, ale powtórze tutaj...wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :laugh: Dla Ciebie po pierwsze dużo spokoju...reszta sama się ułoży :blink:
Krzesełko mamy podobne, tez zielone :) Jak zrobie fotkę to pokażę Igulę, bardzo jej się podoba siedzenie w nim :)

Pati biedny Marcelek..ciągle coś Was spotyka...

Martyna zbiorowo kupowałam i rozsyłałam dziewczynom przytulaczki takie jak ma Iga, bo w ich miastach nie było :) Moja cały czas uwielbia królisia i z nim śpi :)
Pokaż Robcia, dawno go nie widziałam :)

Marlena śliczne foto ślubne :) Bardzo ładnie wyglądaliście :laugh:

Ola Lidzia jak się zmienia, śliczna :) Piekny kształt oczu będzie miała, laseczka :laugh:
Mówisz, że Iga na opakowaniu body...hmmm trzeba jej karierę rozwinąć :silly:

Michasia ja też chodzę na scaling i piaskowanie, efekt natychmiastowy :)

Aganobla może normuje sie spanie Gabrysia :) Wstaw swoją fotkę, Ciebie jedynej nie mogę skojarzyć :silly: No i Gabrysia pokaż :laugh:

Sylwia Bartuś jaki długi na tej fotce, śliczności :kiss:

Dominia Igi jakie śmieszne minki robi :) W spacerówce ekstra :)
Mi się wydaje czy on do Olusia Chomiczkowego podobny?

Pliszka chyba spróbuję tą kaszkę co poleca Oluś, bo Igunia ostatnio bardzo niechętna do jedzenia :)

Reszty nie doczytałam, sorki...
Jednak 2 dni nieobecności ciężko nadrobić :P

A propos wagi maluszków...Igunia wagowo też w normie,( chociaż tej niższej :blink:) a jednak drobna :) Tylko dłuższa niż te całe tabelki pokazują. Ale rozwija się prawidłowo, właściwie ruchowo to nawet wyprzedza swój wiek więc ja się nie martwię centylami...
Kinia też do lżejszych należała i szybko chodziła, wstawała, silna i duuuża wyrosła :silly:

Ostatnio po brokule Iga miała bardzo ostre kupki. Jak tak się dzieje to na jeden dzień rezygnuję z dania warzywnego i daje tylko mleczko...widocznie musi się dupka przyzwyczaić :silly:

O...usypia Dziuba przy cycu, będzie okazja, żeby się wykąpać ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #703635 przez niika
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #703637 przez niika
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #703638 przez niika
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #703641 przez niika
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #703653 przez Marlena1888
hej:)
patii ale cieżka decyzja, sama nie wiem co bym zrobiła, ale Ty jesteś w trochę innej syt :blink:

Kasia Tosia śliczna :) ale fajne to krzesełko, sama muszę się porozglądac za takim :silly:

Niika widzę że następny synuś mamusi :lol: słodki!

a u nas nocka świetna! ale jestem wyspana :silly: :lol: Fifi spał od 21 do 6.30 z pobudką o 5.30 na mleczko :silly: na szczęście nocki przesypia ale wieczorami dają mu w kość te idące jedynki..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #703684 przez ola85
Witajcie
Pati - to co napiszę to trochę głupio zabrzmi, bo ja bym nie zostawiła małej i nie pojechała, ale Tobie radziłabym jechać :) Bardzo ładnie to Dominia wyjaśniła :)
Kasiu - śliczny fotelik, a jeszcze cudniejsza Tosia :) Koplecik piękny, landrynkowy :laugh:
Alina - no to widzisz to nasze dziewczynki muzykalne rosną :) No to jak się Nataszce brzuszek spodobał to teraz będzie chciała tak spać :) Liduś śpi już teraz tylko na brzuszku
Sylwia - wow, to Bartuś ślicznie pospał :)
Monia - to warunki super, oby towarzystwo Kinii dopisało. Ja na pierwsze kolonie pojechałam jak miałam 6l, ale swojego dziecka bym w życiu w tym wieku nie puściła :blink: Liduś nie potrafi z brzuszka na plecki (kiedyś jej się nawet udało, ale to było tak przypadkiem, jak się wierciła) i jak jej się na brzuszku znudzi to woła: "mamo, gdzie jesteś? :laugh: "
Liduś dziękuje za komplemencik :)
Nika - ślicznie wyglądacie, a synuś już duży :)

Asi v. Jadzi wczoraj nie było???

A co do szczepień
Uważam że każdy rodzic ma prawo decydować, ma też prawo poszukiwać wiedzy na temat szczepień, choć myślę że wujek Google, nie powinien być tu najważniejszym i jedynym źródłem informacji.
Niestety szczepienia są na dzień dzisiejszy jedyną ochroną przed wieloma groźnymi chorobami zakaźnymi i tego nie zmienimy...
Współczuję każdej mamie tego, że musi stanąć przed tak ważną decyzją, ale jestem też przekonana że KAŻDA z nas postąpiła słusznie mając na uwadze dobro swojego maleństwa.

Nie dowiemy się jakie jest prawdziwe zagrożenie dot. chorób takich jak krztusiec czy błonica, ponieważ wszyscy lub prawie wszyscy jesteśmy na te choroby szczepieni :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #703687 przez kasia123m
Monia dziekuje slicznie :lol: stara "dupa" już ze mnie hehe...:)))
czekamy na króliczka bo pewnie dziś przyjdzie..o wlasnie przyszedł..jak się na niego rzucila i do buzi od razu...piszczy żeby jej oddac..hahaha

za krzesełko dalam 90zl...wiec chyba nieprzeplacilam...na obiad mamy dziś ziemniak ze szpinakiem.Tosia zjadla mleko o 6 rano 150ml a teraz tylko 90ml...a później zje obiadek i będzie glodna..lezy wykrecona i oglada bajki..

Kacperek podobny do Mamusi:)slodziak:)

co do szczepien to zaszczepei pewnie ale chyba ma katar bo w nocy furczy i charczy..w dzień nie..wiec musze poczekać..

co do chrupek kukurydzianych to nie kaszka kukurydziana?a nprzeciez kaszka kukurydziana zageszcza się mleko od 4 miesiąca...przynajmniej kiedyś się taka kupowalo..bo jest latwiej przetrawialna niż te kaszki ryzowe...wiem ze najpierw podawalam kukurydziana besmakowa a potem dopiero ryzowe...chyba ze głupoty pisze ale tak mi się kojarzy



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #703690 przez bananamana
hej dziewczyny ja nadal u mamy :) teraz młoda zajmuje sie pra babcia wiec mam chwilke wybaczcie ale nie nadrobie moze po powrocie sliczne te wasze dzieciaczki do schrupania

Monia ale Igunia zdolna jest no pieknie gratulujemy nowej umiejetnosci :)

Dziewczyny jest uświadomiona i przerażona chodzi mi o temat szczepien dzieci wczoraj czytałam pewien artykuł czytałam i płakałam jak dziecko dla zainteresowanych:
marucha.wordpress.com/2009/10/30/list-pr...sprawie-szczepionek/
Nie jestem absolutnie przeciw szczepieniom ale tak jak Pani napisała za racjonalnym modelem szczepien, dlatego teraz bede mega czuja dziewczyny przeczytajcie to bo naprawde warto.

Byłysmy własnie w srode z Dagula na szczepieniach do tego te jej zabkowanie no i mrudna taka wczoraj jeszcze stan podgoraczkowy miala szkoda mi jej tak ze szok.
Na szczescie wszystko dobrze mloda wazy 7100g :) tak ze nasz maly kochany pulpecik :) powklejam wam pozniej jeszcze kilka ciekawych linkow do poczytania i dopiero jak sie czyta ma sie swiadomosc jaki czlowiek niedoinformowany...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #703749 przez Pliszka
:) Dzień dobry :)

Jadziu, zamelduj się :)

Ale miałam sen :laugh: Śniło mi się, ze zniknęło to forum i postanowiłyśmy się spotkać "na żywo" i podczas spotkania Kasia powiedziała, że ma dla nas nowinę... że będzie mamą styczniową 2014 bo spodziewa się dzidziusia :laugh: A ja jej strasznie zazdrościłam w tym śnie :laugh:

Kasiu- spełnienia marzeń!!!!! :laugh:

Chomiczka- mój Olek tak samo ciągle przebiera nóżkami :laugh: Wciąż gdzieś biegnie :laugh: Wiesz, jeśli chce się być piłkarzem, to trzeba trenować :blink: :laugh:

Posprzątałam trochę i się biorę za pakowanie :) Jutro odwiedzamy Olkowych dziadków, a w niedzielę ruszamy nad morze :laugh: Mam nadzieję, ze słonko wróci.

Miłego dnia!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #703765 przez chomiczka
Monia co do zasady to zgadzam się z Tobą w tematyce karmienia dziecka. Tylko chciałoby się go uchronić, ale tak jak piszesz nie będzie jadło cały czas owoców i warzyw, które jesli nie z ogródka też już nie są tak zdrowe. Zresztą dziecko to też człowiek, prędzej czy później sięgnie po chipsy i czekoladę. Póki małe to jeszcze możemy mieć na to jakiś wpływ. Teraz wszystko niezdrowe, czytając artykuły różne to co rusz naukowcy "udowadniają" że coś co było uważane za zdrowe wcale nie jest. Np ostatnio przeczytałam że łosoś jest wbrew pozorom niezdrowy (nie pamętam już dlaczego) naukowcy go przebadali. No i w takim razie co jest zdrowe skoro taki łosoś nawet nie? Wchodzisz na inną stronę w internecie i czytach zachwyty jaki to łosoś zdrowy.ogłupieć można.
Pamiętam jak parę lat temu odwiedził mnie kuzyn z córeczką. Kupiłam jej wtedy misie lubisie dla maluchów. Z pieczątką instytutu matki i dziecka. Kuzyn zabronił mi jej dawać bo mała słodyczy nie dostaje i póki co nie chcą jej dawać ciastek ani czekolady. Wtedy pomyślałam że na głowę upadł, że co to za dzieciństwo bez słodyczy... :woohoo: :woohoo: wszystko z umiarem i będzie ok, a nasze dzieciaki prędzej czy później same się przekonają że istnieje coś więcej niż rybki, owocki i warzywka ;)

A o mnie jeszcze owieczka nie dotarła a już nie mogę się doczekać, eh ta poczta polska. Może jeszcze dotrze dzisiaj.

Też to zauważyłam że Ig Dominii podobny do mojego Olka :lol: :lol:

nika duży już Kacperek, a jakie ma słodkie goloneczki :) poważna mina na każdym zdjęciu :woohoo:

Banana
Dagunia stwierdziła że jest już za duża na cyca ;) nie martw się, karmiłaś długo i te najważniejsze miesiące masz zaliczone, ile ja bym dała żeby tyle móc wykarmić. Mi się udało ledwo 3 tygodnie i to z mieszaniem z MM.

Pliszka
haha dokładnie, ćwiczą chłopaki od małego. Tatuś Olusiowy wymyślił że będzie piłkarzem Bayern Monachium ;) W y chyba Real Madryt?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl